Nouba, Noubamat Fondotinta Compatto (Podkład liftingująco - matujący w kompakcie)

Pozawyżam ciut oceny ;-)

Podkład kupiłam w sumie z rozpędu. Poszłam do nielubianego przeze mnie Douglasa (Sephory to też dotyczy) po szminkę jakowąś bo miałam jakiś kupon zniżkowy. Pomyślałam, że puder w kamieniu też by się przydał. Zdecydowałam się na Noubamat, bo konsystencja bardzo przypadła mi do gustu: niby puder, ale jakiś taki kremowo jedwabisty.
No i kupiłam.

Mój kolor to 45, czyli najciemniejszy z palety. Teraz jestem opalona (i to jeszcze nie koniec bo dużo czasu spędzam w ogrodzie), ale oczywiście opalenizna nie jest idealnie równa. Miewam przebarwienia i właśnie do wyrównania takich dyngsów potrzebowałam pudru. Latem nie używam podkładów płynnych. Źle się w nich czuję, jak w masce. Ciut korektora, jeśli potrzebny i puder w kamieniu. Oczy, usta i w drogę.

Ten puder ma właściwości kryjące, ale maski nam z twarzy nie zrobi. Nakładam go pędzlem RealTechniques: ładnie się rozprowadza, ale na suchej twarzy zrobi placki, ale to normalne. Twarz musi być ładnie nawilżona i do tłustej (bardzo) cery raczej się nie nada, bo się może zważyć, albo zrobić gruby, tłusty ciemny placek.
Co do koloru: miał być niby jaśniejszy. Dyskusyjne. U mnie raczej ciut ściemniał. W pudełku jest kawą z mlekiem, na twarzy robi się mleczna, jasna czekolada.

Trwa przez cały dzień, ładnych kilka godzin, nie rozjeżdża się, nie ściera, nie wysusza skóry, ale umówmy się - ona musi być zadbana. To nie jest puder przeznaczony do cery problematycznej, który ma zakryć wypryski czy trądzik. Nie takie ma funkcje.

Teraz opakowanie i cena:
Opakowanie jak to u Nouby: matowe, ładne, solidne. Cena? Zaporowa!!! Ale ale!! Nie ma to tamto, i z tym można sobie poradzić:)
Kupiłam go za ponad 150zł. Biorąc pod uwagę, że starczy na jakieś 1,5 miesiąca to istny cyrk. Nie chcę z niego zrezygnować, więc pobuszowałam w necie. Na wiadomym portalu aukcyjnym można znaleźć kilka outletów. Ten sam puder kosztuje ok. 40zł. Wkład jakieś 35. Ja robiąc większe zamówienie dostaję też sporo gratisów. Niech się Douglas wypcha!! Dżemem najlepiej.

W ogólności polecam bardzo ten puder cerom zadbanym, bez większych problemów, szukającym ujednolicenia bez obciążenia. Ale ponieważ puder jest średnio wydajny, nie polecam absolutnie kupowania go w Douglasach i tego typu perfumeriach. Niet niet niet!!

A tak w ogóle to lubię Włochów: potrafią zrobić coś ładnego, funkcjonalnego i dobrze działającego. Tak jak Rassija :D
Lascia che sia per sempre (chyba)!! :D

Używam tego produktu od: dwóch miesięcy
Ilość zużytych opakowań: jedno, drugie idzie

witam!

ja podobnie dałam sie namówić konsult.w douglasie!,która zachwalała na lewo i prawo ten podkład

A to jest jeden wielki dramat!

robi plamy,wysusza skórę ,wcale nie wygladza i ciemniej!gorszego bubla dawno nie mialam!mało tego pytałam czy są wkłady ponieważ wolałam najpierw wypróbować wkład ,oczywiscie Pani powiedziała ,że nie!a oczywiście ,że są!!!!!!!!!!

masakra




Używam tego produktu od: 1 op
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Miałam odcień jasny, który na skórze z minuty na minutę coraz bardziej ciemniał. Nie byłam zadowolona z efektu.
Trudności przysparza też nakładanie produktu - ani załączoną gąbeczką ani moją gąbeczką nie wychodziło równo. Ma tendencję do zbierania się w placki na twarzy.
Opakowanie ma dość ładne, ale matowe i szybko plami się od kosmetyku wyglądając na poprószone pudrem i niezadbane.
Ogólnie nie polecam.

Używam tego produktu od:kiedyś używałam
Ilość zużytych opakowań:1

Gdyby nie to, ze kupilam go na wyprzedazy / w perfumerii to rzucilabym nim w gablote / bylabym przekonana ze to podrobka. Przede wszystkim producent zaleca nabycie lekko ciemniejszego odcienia bo puder rzekomo "jasnieje". Niezrazona tym przezornie nabylam podklad o kolorze odpowiadajacym mojej cerze (wole miec za jasny niz zbyt ciemny i zwykle kupuje jasniejsze podklady) i co sie okazalo? na mokro - ciemnieje. Na sucho - a jakze, ciemnieje. Dodatkowo, na mokro - sie nie rozprowadza jak nalezy, na sucho - zbija sie w plamy. Obejrzalam sie przypadkowo w lustrze po aplikacji Nouby i zrobilo mi sie siebie zal, zaczem podklad zostal wyeksmitowany z mojej kosmetyczki. Dla kaskaderow albo osob z bardzio ciemna cera gdzie plamy nie beda widoczne, ale w sumie po co. Nie matuje, nie kryje, w ogole nic nie robi poza tymi plamami.Używam tego produktu od:jakis czas temu i juz nie
Ilość zużytych opakowań:1 napoczelam, nie zrobilabym sobie tego zeby skonczyc

Mam skóre mieszaną, więc mam mały problem w ciągu dnia ze świeceniem sie czoła i nosa. Kupiłam więc ten podkład do wykończenia makijażu by zmatowić strefe T. Jak na razie spełnia moje oczekiwania skóra jest gładka i zmatowiona oraz ładnie stapia się z innym podkładem.

Używam tego produktu od: 2 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

jest dorby ładnie wygładza skóre, kryje srednio ale jest przyjemny w uzyciu buzia po aplikacji wyglada b ładnie. jedynym minusem jest to ze wazy sie na buzi pod koniec dnia co mi sie bardzo nie spodobało bo tani to nie jest

Używam tego produktu od: nie pamietam
Ilość zużytych opakowań:1