Demeter, Prune EDC

Demeter, Prune EDC

Średnia ocena użytkowników: 3,7 /5

Pojemność 120 ml
Cena 158,00 zł

Opis produktu

Zgłoś treść

Intensywny i słodki zapach zainspirowany aromatem suszonej śliwki.

Cechy produktu

Pojemność
>100ml
Nuty
owocowe
Rodzaj
wody kolońskie
Pokaż wszystkie Schowaj

Składniki

Pokaż wszystkie Schowaj

Recenzje 6

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.

Średnia ocena użytkowników: 3,7 /5
Trwałość:
Zapach:
Flakon:
Więcej ocen Schowaj

4 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Suszona śliwka

Zamysł twórców w tym przypadku się powiódł - suszona śliwka jak się patrzy. Słodka, ale z taką suchą, lekko dymną nutką. Bardzo trwały zapach, po kilku godzinach obok śliwki pojawia się puder, który trochę psuje wrażenie. Zużyję próbkę, a później... się zobaczy ;)
Buteleczka średnia

Używam tego produktu od:?
Ilość zużytych opakowań:próbka od przemiłej Wizażanki :cmok:

2 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

nie mój

Zgadzam sie z Pauliną - to sliwka nie z mojej bajki ;) Lubie świeże i suszone i w kompocie i w ciescie....Nie lubię w occie i w przyprawach - a tu mam sliwke marynowaną w occie i w korzeniach właśnie. Suchawo i raczej ostro, prawie mam taki otwarty słoik przed oczami i nosem...Zapach jako taki ciekawy i pewnie nawet jadalny, ale pachniec tym...? A w zyciu! ;)

Używam tego produktu od:2 dni
Ilość zużytych opakowań:próbka

3 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

no śliwka... ;)

Nie moge nie zgodzić sie z moimi poprzedniczkami :) Prune w wydaniu Demeter to suszona śliwka. Tyle, że mnie ona zupełnie nie zachwyca. Ani bym takiej nie zjadła, ani pachniec nią nie nie chcę.
Śliwka jet podsuszona ale nie wyschnięta na wiór, jest odrobinę słodka ale niestety wyczuwam tez nutki starości i jakieś nuty metaliczne... One niestety psują tę całkiem udaną kompozycję. Trochę szkoda, bo na jesień ta śliwka byłaby całkiem przyjemna.
Zapach jest trwały ale trzyma się bardzo blisko skóry

Używam tego produktu od: kilku dni
Ilość zużytych opakowań: próbka

4 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Śliweczka ;)

Naprawdę świetny zapach. Co prawda nie kojarzy mi się jednoznacznie z zapachem suszonej śliwki, ale i tak jest dobrze ;) To taka słodkawa, pulchniutka suszona śliwka przysypana śladową ilością jakiejś korzenno-goździkowej przyprawy. Jest przyjemny i niezbyt kontrowersyjny.

Jako dziecko miałam kiedyś komplet kolorowych, pachnących pisaków. Każdy kolor pachniał inaczej i jeśli dobrze pamiętam to dokładnie tak pachniał pisak granatowy :D

Używam tego produktu od: testy
Ilość zużytych opakowań: ...

4 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Lubicie śliwki kalifornijskie?

Dokładnie tak, jak napisała Khy - Prune to śliwka suszona.

A Prune Demeter to nie byle jaka śliwka suszona, ale śliwka suszona z tych zwanych kalifornijskimi.
Nie zeschły trupek, z jakiego nasze mamy gotowały kompot na Wigilię, ale śliwka suszona w wersji wilgotnej, tłustawej, miękkiej, soczystej, pachnącej, pysznej... Z charakterystyczną, lekko podwędzaną nutką i cieniem, dosłownie cieniem śliwkowego kwasku w tle.

Zapach rozwija się od śliwki imprezowej z nutką owocowego drinka w stronę śliwki pałaszowanej pod puchatym kocykiem przy kominku. ;)

Powiem szczerze - nie spodziewałam się, że mi się ten zapach spodoba. To znaczy... Byłam niemal pewna, że mi się nie spodoba, bo to przecież suszona śliwka...
No, prawda. To jest suszona śliwka.
Ale jaka pyszna! :D

Używam tego produktu od: tygodnia
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Wizażanki najczęściej polecają:

5 /5 HIT!

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Bombowa suszona sliwka ;-)

Prune to znaczy suszona sliwka, a nie sliwka - i tak dokladnie pachnie Prune Demeter, wlasnie suszona sliwka ;-))).
Jako milosniczka suszonych sliwek nie moglam sie Prune nie zauroczyc - w suszonej slice chodzi sie fajnie, pachnac jakby sie przed chwilka wcielo caly worek suszonych sliwek, dla mnie bomba ;-))).
Na tym wlasciwie moglabym skonczyc ta recenzje - Prune pachnie suszona sliwka i koniec, kropka - dodam jednak jeszcze, ze na mnie ten zapach trzyma sie bardzo dlugo i ze wedlug mnie jest to jeden z najbardziej udanych zapachow Demeter :-).
Używam tego produktu od: kilku dni
Ilość zużytych opakowań: kilka ml

Najaktywniejsze recenzentki
  1. 1

    0
    produktów

    1
    recenzji

    797
    pochwał

    10,00

  2. 2

    0
    produktów

    20
    recenzji

    72
    pochwał

    8,49

  3. 3

    7
    produktów

    4
    recenzji

    61
    pochwał

    8,10

Zobacz cały ranking