Giorgio Armani, Sensi EDP

Giorgio Armani, Sensi EDP

Średnia ocena użytkowników: 4 /5

REKLAMA
Pojemność 50 ml
Cena 250,00 zł

Opis produktu

Zgłoś treść

Armani `Sensi` to zamknięte w buteleczce, niczym gin, ciepło wanilii i żywicy, jakim może emanować jedynie miłość. Jest to orientalny zapach z włoską duszą, zawartą w aromacie akacji i jaśminu. Idealny dla tych, które czują się lekkie jak kaszmir.

Kategoria: orientalna

Nuty zapachowe:
nuta głowy: akacja farnezyjska, sorgo, orszada
nuta serca: kwiaty jaśminowca (gelsomino)
nuta bazy: drewno palisandrowe, żywica benzoesowa, wanilia

Cechy produktu

Nuty
orientalne
Rodzaj
wody perfumowane
Pojemność
50 - 100ml
Rekomendacja
na dzień, na wieczór
Pokaż wszystkie Schowaj

Składniki

Pokaż wszystkie Schowaj

Recenzje 91

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.

Średnia ocena użytkowników: 4 /5
Trwałość:
Zapach:
Flakon:
Więcej ocen Schowaj
0% jesień/zima 100% wiosna/lato

5 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Wykorzystała: kilka opakowań

Kupiony w: Inna perfumeria

Ocena szczegółowa:

  • Trwałość: 5
  • Zapach: 5
  • Flakon: 5

Li tylko wyraz hołdu i wielkiej tęsknoty za swoim "signature scent", gdyż tych perfum już nie ma

Odbywa mi się tu właśnie coś, czego zazwyczaj bardzo nie lubię – strasznie wieśniackie "a-la-corpo" nagromadzenie słów w mowie zza wielkiej wody, ale dobrze ("OK"), użyję jeszcze dwóch, aby oddać ducha recenzji.

Uwielbiam wszelkie "tribute to".
Począwszy od coverów utworów muzycznych, przez biblioteki, galerie sztuki i muzea, po pomniki oraz cmentarze. W zakresie pielęgnacji kultu przeszłości jestem niczym słoń, masochistycznie acz godnie drepczący przez sawannę czcić pamięć przodków.

I mnie aż skręca z żalu za perfumami, które były tak bardzo – "moje", jak żadne inne ani wcześniej, ani później, i po spożyciu lata wstecz 3 lub 4 dużych flakoników, honorowa recenzja-tren się im należy.

Delikatne i eleganckie, choć w bardzo wdzięczny, nie "usztywniony" lub onieśmielający sposób, a do tego nienachalne, bliskoskórne, zmysłowe, dzięki czemu te perfumy o złocistych, promiennych akordach białych kwiatów (akacja, jaśmin), słodkich (lima, pszenica), migdałowych (wiadomo), ambrowych (benzoes), orzechowych i drzewnych (brazylijskie drzewo różane), mogły podobać się i pasować zarówno Nastolatkom, jak i Damom-W-Pewnym-Wieku, a właściwie to Bez-Wieku, i to pasować na wiele okazji. Zarówno do ultraszykownej wieczorowej sukni, jak i do swobodnych dżinsów z koszulką.

Ta niezwykła uniwersalność perfum bywała im zresztą wytykana przez oponentów. Że niby nazbyt zachowawcze, za spokojne, nijakie... Taki "zwyklak-nude" (skłamałam wcześniej, i obcy wyraz jeszcze raz się przydarzył). Tylko, że ja... też jestem zwyczajna, w tych swoich ulubionych spódniczkach do kolan (przyznaję – czasem w "kocie" printy (jeszcze jeden wyraz...), najwyraźniej z powodu których, ku mojemu zdumieniu, niedawno usłyszałam, że ubieram się "odważnie"), i nie czuję się predestynowana do mocnych aromatów, które do tego nieładnie na mnie pachną.

Sensi – sensualne były ogromnie, i bardzo trwałe, choć pozbawione zbędnej mocy w brutalnym rozumieniu tego pojęcia. Perfumy były piękne, pojęcia nie mam, dlaczego rozpłynęły się w niebycie, natomiast w przypadku ewentualnej reformulacji – rzucę się z pewnością niecierpliwie do przetestowania, co Wszystkim na wypadek takowej (oby :-) ), gorąco polecam.

3 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

  • Trwałość: 3
  • Zapach: 5
  • Flakon: 5

Średniak

Sam zapach jest piękny, ale czegoś mu jednak w moim odczuciu brakuje. No i trwałość niestety nie powala, mogły by być trwalsze. Na pewno nie są to perfumy na upalne dni. Wiecej nie kupię ;)

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Wykorzystała: kilka opakowań

Kupiony w: W serwisie aukcyjnym

Ocena szczegółowa:

  • Trwałość: 5
  • Zapach: 5
  • Flakon: 5

Cudownie orientalne

Pełne, ciepłe, otulające, intensywne - obłędne. Chce się w nich być. Pięknie się rozwijają i towarzyszą mi cały dzień. To w nich zdarza mi się, że kobiety których nie znam mówią mi, że pięknie pachnę. Upajające.

4 /5 HIT!

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Zmysłowe

Jak różne są gusty i jak różnie jedne i te same perfumy mogą pachnieć widać po opiniach- ktoś pisze, że wanilię czuje na początku, ktoś inny, że na końcu.
Ja ją czuję na końcu.

Na początku zapach jest bardzo zmysłowy, otulający, ciepły, ale nie duszący, taki delikatny, choć troszkę zadziorny. Po paru godzinach niestety na mnie zostaje tylko sama wanilia. Lubię wanilię, ale w tym wypadku jest ona troszkę mdła i nudnawa. Jednak ogólnie zapach bardzo lubię, głównie ze względu na przepiękny początek.
Mi się kojarzy z taką zmysłową elegancją.
Był czas, że musiałam się nim psiknąć przed zaśnięciem :) Utulał mnie do snu.

Dla mnie jest wyjątkowy, bardziej ekskluzywny niż inne zapachy. Ale jak zwykle- kwestia gustu :)

Używam tego produktu od: dwóch lat
Ilość zużytych opakowań: jedno

3 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

z powodu trwałości tylko 3 gwiazdki

Nie kupie ponownie bo jest dawno już wycofany.
Na mojej skórze słabnie po 2godz. Czuje zaledwie delikatnie migdały.
Pięknie skomponowany. Ciepły w nienachalny sposób. Mam 5ml edp. Zdobyłam na allegro. Nie ma podobnego na rynku......choc belle en rykiel też daje ciepło, może stać na jednej półce.

Poematu nie napisze ,bo to tylko jednorazowa przygoda. Kwc nie zostanie. Nie do kupienia w sklepie sephory czy douglasie. Fajnie ze wogóle udało się go poznać, upolować okazyjnie. Sensi...... że niby zmysły,no powiedzmy ze trafiona nazwa. Lekko naciągana.
Armani zrobił niedawno Si ,ale to nie to.

Wizażanki najczęściej polecają:

5 /5 HIT!

Kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Ktokolwiek widział.. ktokolwiek wie - Giorgio, gdzie jesteś?

Pierwszą buteleczkę tego zapachu dostałam w prezencie i pierwsze rozeznanie - nie zachwycił.. odstawiłam na półkę i tak stał kilka dni - w końcu po niego znów sięgnęłam - przed wyjściem na zakupy.. i ten zapach mnie w sobie stopniowo rozkochał i stał się moim numerem 1.
Nosiłam go na codzień do pracy i na specjalne okazje - i wiele osób zaczepiało mnie pytając czym pachnę (zarówno kobiety jak i mężczyzni).

Niestety Giorgio Armani złamał mi serce, bo perfum tych praktycznie nigdzie już nie można kupić (próbowałam jakiś czas temu na Amazonie - ale wysłali mi podróbkę, którą od razu im odesłałam). Dwa lata temu widziałam je w jednej drogerii w Atenach, ale wówczas nie miałam ze sobą karty kredytowej (ani odpowiedniej ilości gotówki) i bardzo żałuję, że nie wróciłam się tam następnego dnia.

W chwli obecnej mam jeszcze oryginalną buteleczkę z niewielką ilością tego zapachu, by nie zapomnieć..

Udało mi się co prawda zakupić wersję White Notes - ale to nie to samo..

Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie gdzie można kupić Sensi proszony jest o kontakt ze mną!

Używam tego produktu od: 2004
Ilość zużytych opakowań: 3 - 50ml

4 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Zapach na lato

Zapach pięknie rozwijający się i wyczuwalny w lato, senny ,piaskowy. Wypatrzyłam go chyba w 2005 ale nie miałam okazji kupic ,bo cena ciągle jak z wyższej pólki , moze w tym roku się skusze .

3 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

nijaki

To pewnie kontrowersyjne co powiem, ale Sensi spokojnie mogłyby pełnić rolę unisex.
Dla mnie one unisex są. Pamiętam, jak skrapiał się nimi znajomy zachwycony tym zapachem we Włoszech i absolutnie na nim nie raziły.
Nijakie, banalne, taka trochę łagodnie orzeźwiająca woda ze szczyptą ciepła.
Żadnego orientu w nich nie czuję. Jak na zapach orientalny, nie mówiąc już o kaszmirowym są one dla mnie w ogóle zbyt świeże i lekkie.
Przypominają mi trochę taką wariację na temat Burberry Weekend - tylko jeszcze delikatniejszą i bardziej rozmytą.
Tak jak Weekend są zresztą bardzo bezpieczne - zero przypraw, świdrującego dla niektórych pieprzu i tym podobnych historii.
Nie otulają, raczej ciągną się taką rozcieńczoną mgiełką.
Ot, taki przyjemny, tolerowany pewnie przez każdego psikacz bez wyrazu :).

3 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

ostra, gryząca wanilia

Z początku gęsta wanilia nawet miła i przyjemna, ale potem dochddzi coś ostrego, gryzącego, przebijającego się przez tę mękkość i Sensi już nie jest zmysłowe (choć jakoś szczególnie to nigdy nie było), ale niestety, staje się męczące. Myślałam, że Sensi będzie bardziej miękkie, otulające, mleczne.
Ale przypuszczam, że na kimś bęzie milsze dla mojego nosa.

Używam tego produktu od: miesiąca
Ilość zużytych opakowań: kawałek miniatury

4 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Lubię sensi

Buteleczka przyzwoita 3*.
Zapach jest ciepły, otulający, kremowy, miękki i mogłabym tak bez końca ;)Wąchając go zdecydowanie czuć migdały. Elegancki. Dla mnie 21-latki ciut staromodny. Trwały. Zapach 4*
Niestety nie kupię flakonu, bo ciężko go dostać.

Używam tego produktu od: od kilku dni
Ilość zużytych opakowań: fiolka 2 ml

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Polecam

Cudowny zapach!:)
Używałam go jakieś 5 lat temu i byłam zachwycona. Co jakiś czas sobie o nim przypominam i próbuję kupić, ale panie w Douglasie i Sephorze patrzą na mnie dziwnie i mówią, że nigdy nie słyszały o takim zapachu.

Czy któraś z was może mi poradzić, gdzie mogę je kupić?

Używam tego produktu od:5 lat
Ilość zużytych opakowań:1

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

otulam się nim jesienią

Juz kiedyś dawno uzywałam tych perfum, potem zapomniałam o nich a niedawno przypadkiem przyszło mi do glowy, że bardzo mi pasowały. Jestem bardzo wybredna jeśli chodzi o wybór perfum i najchętniej w ogóle nosiłabym na sobie męski YSL LHomme, bo uważam, że to najpiękniejszy zapach na świecie. Generalnie lubię zapachy raczej drzewne, orientalne, ale nie duszące. Sensi pasuje do mnie idealnie - czuję jakbym się nim otulała jak ciepłym, miekkim szalem. Zapach rozwija sie w ciagu dnia i ma bardzo dobrą trwałość, szczególnie na ubraniach. Czuję sie w nim cudownie.

Używam tego produktu od: kiedys dawno i od tygodnia znowu
Ilość zużytych opakowań: 2

Najaktywniejsze recenzentki
  1. 1

    0
    produktów

    0
    recenzji

    119
    pochwał

    10,00

  2. 2

    0
    produktów

    21
    recenzji

    371
    pochwał

    9,88

  3. 3

    0
    produktów

    2
    recenzji

    286
    pochwał

    9,26

Zobacz cały ranking