David Beckham, Signature Women EDT

David Beckham, Signature Women EDT

Średnia ocena użytkowników: 4 /5

Pojemność 75 ml
Cena 190,00 zł
Pojemność 50 ml
Cena 145,00 zł
Pojemność 30 ml
Cena 99,00 zł
Pojemność 15 ml
Cena 60,00 zł

Opis produktu

Zgłoś treść

Signature dla niej został stworzony przy współpracy z nosem Sylvie Fischer. To zapach owocowo-kwiatowy dla kobiety nowoczesnej i dynamicznej.
Nuty zapachowe:
nuta głowy: anyż, zielone jabłko
nuta serca: orchidea, wanilia, heliotrop
nuta bazy: paczula, bursztyn, piżmo.

Cechy produktu

Pojemność
50 - 100ml, <50ml
Rodzaj
wody toaletowe
Nuty
kwiatowe, owocowe
Pokaż wszystkie Schowaj

Składniki

Pokaż wszystkie Schowaj

Recenzje 55

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.

Średnia ocena użytkowników: 4 /5
Trwałość:
Zapach:
Flakon:
Więcej ocen Schowaj
100% jesień/zima 0% wiosna/lato

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Wykorzystała: kilka opakowań

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

  • Trwałość: 5
  • Zapach: 5
  • Flakon: 5

Ideał

To mój jeden z pierwszych droższych zapachów, będąc jeszcze nastolatką. Chociaż dawno go nie miałam, muszę się skusić na ponowny zakup. Piękny kwicisty zapach, który długo trzymał się na ubraniach.

1 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: Perfumeria Douglas

Ocena szczegółowa:

  • Trwałość: 4
  • Zapach: 1
  • Flakon: 5

Never....

Dostałam perfumke na urodziny. O boziuuu nie mój zapach!! Dusil po 1 psiknieciu. Czułam wręcz smród A nie nutę pięknych zapachów. Jest za mocny ciężko twardy i dziwny... absolutnie nie kobiecy wręcz odpychajacy.

4 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Wykorzystała: kilka opakowań

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

  • Trwałość: 4
  • Zapach: 5
  • Flakon: 5

Dawny ulubieniec

Jeszcze nie tak dawno, kilka lat temu, to był mój zapach numer 1. Teraz też od czasu do czasu skuszę się na flakonik, dla samego zapachu który nadal trafia w moje gusta i uważam za bardzo ładny.
Piękny, słodki kwiatowy zapach. Magiczna orchidea.
Niestety zapach nie jest bardzo trwały, co sprawia że trzeba częściej używać, przez co stają się mniej wydajne.
Elegancki flakonik bardzo ładnie się prezentuje. Fioletowe orchidee na buteleczce czynią ją bardzo dziewczęcą.
Sentymentalny ulubieniec - gwiazdka w dół za trwałość.

4 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: Perfumeria internetowa

Ocena szczegółowa:

  • Trwałość: 3
  • Zapach: 4
  • Flakon: 4

Hmm...

Coz, na początku mi sie nie podobaly, ale z czasem - całkiem całkiem... mają cos w sobie. Mieszam je od czasu do czasu z Hugo Boss Ma Vie i razem tworzą interesujący duet.
Czy działają na mężczyzn jak podobno powinny... Nie zauwazyłam. Owszem, podobają się ale bez szału.

3 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: miesiąc

Wykorzystała: jedno opakowanie

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

  • Trwałość: 3
  • Zapach: 3
  • Flakon: 3

ładny zapach o słabych paramterach

Dla mnie to raczej Euphorii nie przypomina. Kupiłam w ciemno, ponieważ byłam ciekawa tej orchidei. Zapach od początku lekko "powalił" mnie syntetycznością. Ta orchidea wydała mi się nieco gumowata, wymieszana z jakimiś plastikowymi kwiatami. Jednak ładnie się rozwija i delikatnieje po czasie. Parametry są raczej przeciętne. Dwie godziny intensywnego pachnienia, potem mocno przy skórze. Trochę świeżości jest, trochę słodyczy. To taki zapach w stylu Victorii. Nawet widzę w nim jej styl. Kiedyś będąc dzieckiem zachwycałam się właśnie tą "spicetką". Po latach widzę ją bardziej realnie i te perfumy to jakby odzwierciedlenie jej chłodnej elegancji, idealnie wykrojonych ubrań. Jest ten zapach taki poważny, brakuje mi w nim jakiejś nutki "z przymrużeniem oka". Ale całość jest całkiem całkiem... myślę, że na co dzień w zimniejsze dni się sprawdzi. Nie jest to jednak orchidea w wersji naturalnej.

Wizażanki najczęściej polecają:

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: Otrzymałam w prezencie

Ocena szczegółowa:

  • Trwałość: 5
  • Zapach: 5
  • Flakon: 3

Cudowna orchidea...

Rzadko coś mnie zachwyca, a jednak te perfumy do takich należą. Cudowna, świeża orchidea, anyż i zielone jabłuszko... Istna uczta dla zmysłów ! Wyrazisty, nienachalny, po prostu piękny. Mój Luby go uwielbia. Z przyjemnością sięgam po flakon.

5 /5 HIT!

Kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Wykorzystała: kilka opakowań

Kupiony w: Inna perfumeria

Ocena szczegółowa:

  • Trwałość: 5
  • Zapach: 5
  • Flakon: 5

Uwiedziona zapachem

Fiolet fiolet mój ukochany fiolet. Perfumy te uwiodły mnie. Są piękne, są takie moje, ambra, piżmo, słodko ciężkie, ciepłe, otulające, nuty luksusu, elegancji, kobiecego uroku, nie, nie sposób ich nie kochać. Ja pokochałam je miłością chyba dozgonną, wielbię te ciężkie nuty zapachowe w kolorze kochanego przeze mnie fioletu, a jeśli dodatkowo ubrane są w tak piękne, eleganckie bez zbędnych zdobień opakowanie, to nic mi już więcej nie potrzeba od zapachu... Perfumy trwałe, długo utrzymują się na skórze, otulając mnie unosząca się wokół mnie mgiełką luksusu...

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

dla mnie wiśnia podlana chemią

Postanowiłam napisać opinię,żeby na własnym przykładzie pokazać jak różnie można odbierać zapach.Osobiście nie czuję tu ani wanilii,ani anyżu,nie umiem też wychwytywać poszczególnych nut.Te perfumy podobają mi się,ale dla mnie one pachną wiśnią i jeszcze jakimiś fioletowymi owcami,a do tego trochę czegoś chemicznego.Na mnie nie rozwijają się, od początku do końca pachną tak samo.Mają jednak w sobie coś takiego,że będę je kupować,choćby dlatego,a właściwie tylko dlatego,że jako jedyne z mojej bardzo licznej kolekcji podobają się mojemu mężowi.Mimo,że są naprawdę ładne,to mam już drugie 75 ml i trochę mnie zmęczyły.Zwracają jednak uwagę otoczenia.Podziwiam te osoby,które potrafią wychwycić poszczególne nuty,mi perfumy albo się podobają,albo nie, nawet jak mają w składzie nuty,które lubię,to i tak ich nie wyczuję,chyba,że jakieś specyficzne.

Używam tego produktu od: 1,5 roku
Ilość zużytych opakowań: 2 75 ml

4 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Słodko :)

Jeden z pierwszych zapachów kupionych gdy byłam nastolatką.
Posiada śliczną, fioletową buteleczkę i przyjemny, słodkawy zapach.
Nie sprawdzi się u osób, którym przeszkadzają ciepłe, słodkie zapachy.
Utrzymuje się wiele godzin - również tańsza woda toaletowa sprawdza się bardzo dobrze. Wodę można zakupić już za 30zł - jest to dobra opcja gdy nie chcemy wydawać większych kwot na perfumy, a jedynie sprawdzić czy produkt nam podpasuje.
Jeden z lepszych produktów Victorii.

Używam tego produktu od: kilku lat
Ilość zużytych opakowań: 1 buteleczka

3 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

są lepsze, są gorsze

Szukałam jakiegoś zapachu do użytku wtedy kiedy idę do sklepu i na spacer. Padło na Signature z powodu fajnego składu i szczerze powiedziawszy zapach jest interesujący, ale w sumie mogłam wybrać coś innego, przede wszystkim bardziej trwałego, bo na mnie nie trzyma się dłużej niż godzinę, a na dworze spacerując kompletnie go nie czuję, musiałabym się chyba nim zlać do kostek :/ Czuć wyraźnie słodkie karmelizowane jabłko, bo to one występuje w składzie wg strony producenta oraz anyż z tym, że nie jest on ostry i ´´lekarstwowy´´ i znika praktycznie po kilku minutach ustępując miejsca orchidei i wanilii. Zapach jest przytulny, leko zmysłowy, ale cały czas słodkawy. Jak na zapach celebrycki jest fajny, ale bez szaleństw. Drugi raz nie kupię.

Używam tego produktu od: mam od roku
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 50ml

5 /5 HIT!

Kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

strzał w 10-tke !

Pierwszy mój flakon i napewno nie ostanti :) Perfumy trzymaja mi sie 3 dni na ubrnaiu cały dzien na skórze,pachna słodko,pieknie,bogato,nie jak niektóre pisza,że tanio ( może nie wpsołpracuje z niektorymi ph skóry :P )
Zalety:
wydajny
długo utrzymuje się na skórze
cena
fajny flakon

wady brak


Używam tego produktu od: 1 tydzień
Ilość zużytych opakowań: nadal 1

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

jak czerwone wino

Perfumy luksusowe, niczym te z wyższej półki pachną... ,,drogo&quot;, choć takie nie były (kupiłam na początek wersję 75 ml w spreyu, płaski flakonik charakterystyczny dla Coty- butla nie powala, ale jest). Podobał mi się też ich delikatny fiołkowy kolor.
Intrygujące, jakby miały w sobie jakiś sekret, wymagający dopiero odkrycia, którego może dokonać tylko ta jedna jedyna kobieta, Kobieta Prawdziwa. Noszą w sobie wyzwanie, jakąś bezczelną śmiałość, która dopiero pod koniec projekcji przechodzi przez wytrawne nuty w starym stylu do pokorniejszych akcentów.
Pierwsze wrażenie- świdrujący, dający mocno po nosie (ten anyż!...) wszędobylski, ostry, ciężki. Na szczęście nie poddusił moich nadziei co do niego, byłoby szkoda :) Pachniał wtedy zupełnie jak męski zapach, moja pierwsza myśl była taka, że pomylili flakony na linii produkcyjnej i do mojej butelki wlali męskiego Beckhama :D Rzecz dziwna, bo chwilę później był już zapachem wieczorowym, nadal wyzywającym i nieposkromionym, ale z tą nutą kobiecej elegancji, tajemniczej i mrocznej, spojonej pożądaniem, nie do pomylenia z żadną inną. Długa nuta waniliowo- kwiatowa i bursztyn w bazie, cud miód i perła. Perfumy kapryśne, czasem odczuwałam je jak erotyczną gorączkę, a bywało, że jakby same się na mnie ,,hamowały&quot;, powściągały ten skryty żar, jakby zastygały na wierzchu, prezentując tylko okrutnie zimny i wyrachowany szyk. Czułam się w nich zmysłowa jak wamp, rasowa kusicielka, biodra same się kołysały do taktu. W uszach pierzaste kolczyki, wysokie buty i Signature na szyi- całą jesień i trzy czwarte zimy tak go nosiłam, to był mój hit, dopóki nie spotkałam na swej drodze Twilight SJP. Zdążyłam do tego czasu zużyć ponad połowę butelki.
Kiedyś do nich wrócę.

Używam tego produktu od: pół roku
Ilość zużytych opakowań: pierwsze

Najaktywniejsze recenzentki
  1. 1

    0
    produktów

    26
    recenzji

    179
    pochwał

    10,00

  2. 2

    1
    produktów

    0
    recenzji

    13
    pochwał

    7,67

  3. 3

    0
    produktów

    1
    recenzji

    173
    pochwał

    7,49

Zobacz cały ranking