AA, Ultra Nawilżanie, Maseczka błyskawicznie nawilżająca

AA, Ultra Nawilżanie, Maseczka błyskawicznie nawilżająca

Średnia ocena użytkowników: 3,2 /5

Pojemność 2 ml
Cena 3,00 zł

Opis produktu

Zgłoś treść

Maseczka zawiera algi z wód Antarktyki, które chronią skórę przed szkodliwym dzialaniem czynników środowiska oraz przywracają jej naturalną równowagę Kwas hialuronowy oraz wyciąg z alg zielonych zapewniają wyjątkowe nawilżenie i wygładzają skórę. Alantoina i d - pantenol działają łagodząco.

Recenzje 18

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.

Średnia ocena użytkowników: 3,2 /5

4 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Błyskawiczne nawilżenie skóry!

Saszetka jest podwójna,każda część zawiera 5 ml gęstego,
kremowego produktu.
Bardzo lubię takie przedzielone maseczki przeznaczone na dwie aplikacje,ponieważ wykorzystuje 1 część od razu całą na twarz i szyje
,a drugą część mogę zużyć kiedy indziej.
Fajna maseczka,faktycznie tak jak zapewnia producent błyskawicznie nawilża,wygładza i zmiękcza naskórek pozostawiając skórę bardzo
delikatną w dotyku.
Zapach przepiękny ,pachnie algami z wód Antarktyki,przyjemny dla nosa utrzymujący się cały dzień.
Maseczka wchłania się szybko,nie trzeba czekać 15 minut wystarczy nie całe 10 minut.Niestety twarz się świeci,przez dodaną w składzie parafinkę i nie da się tłustego filmu usunąć przy pomocy płatka kosmetycznego,dlatego lepiej użyć do tego wacików kosmetycznych.Produkt przeznaczony dla kobiet od 20 roku zycia,przebadany dermatologicznie i nie zawiera parabenów.


zalety:
-zawiera kwas hialuronowy
-śmieszna niska cena
-chroni przed wysuszaniem skóry
-przebada dermatologicznie
-nie zawiera parabenów
-Algi Durvillea antartica z wód Antarktyki
-dla cery wrażliwej
-nie szczypie
-przywraca jędrność
-dobra szata graficzna
-gęstą konsystencja
-nie zapycha
-Nie zawiera barwników
-Posiada pH neutralne dla skóry
-Produkty AA są produkowane i kontrolowane według norm przemysłu farmaceutycznego
-Produkt przeznaczony do pielęgnacji twarzy dla kobiet od 20 roku życia
-Alantoina i d-pantenol
-Hypoalergiczna kompozycja zapachowa

Wady:
-świecenie twarzy

1 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Aaaaaaaa! Masakra!

Uczula, podrażnia, nie robi ze skórą nic dobrego!

Ja w ogóle nie wiem co jest z tymi kosmetykami AA. Co się na jakiś skuszę, to albo mnie wysypuje kaszką, albo skóra mnie pali. Ewidentnie mnie uczulają i to mocno. Po tej przygodzie z maseczką, daruję sobie dalsze eksperymenty.

Do rzeczy.
Maseczka wystarcza na dwa zastosowania (jest podzielona na pół). Mi wystarczyła tylko na buzię. Ma konstystencję lekkiego kremu, nie zasycha, a zmywa się gładko po kwadransie. Niestety ja zmyłam wcześniej, gdyż skóra zaczęła mnie palić.

Minusy:
- uczula mnie i podrażnia
- efektu nawilżenia nie zauważyłam; ratowałam podrażnioną skórę kremem oilatum
- ciężko mokrymi łapkami rozwalić opakowanie, żeby wydobyć zawartość: to jest coś, co w maseczkach doprowadza mnie do furii.

Podsumowując: nie, dziękuję.

Używam tego produktu od: 2 tyg
Ilość zużytych opakowań: 1 szaszetka (dwie sztuki)

2 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

nie polubiłam

Nie przynosi mi oczekiwanego komfortu, nie nawilża jakoś spektakularnie, co więcej - mam wrażenie obciążenia skóry. Niezbyt komfortowa w użytkowaniu. Słowem: jest mnóstwo lepszych masek o lepszym składzie i działaniu, w podobnej cenie.

Używam tego produktu od: 4 razy
Ilość zużytych opakowań: całość saszetek

1 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Uczula!!!

Czy skrót AA - nie oznacza w przypadku tej firmy "AntyAlergiczne"?? To śmieszne, że firma, która już w nazwie zaznacza, że jej celem jest produkcja antyalergicznych kosmetyków, wypuszcza na rynek maseczki, które mogą uczulać.

Gdy nałożyłam ją na partie twarzy, na których nie mam naczynek, to nawet nawilża. Jednak na tej części twarzy, gdzie mam naczynka, wywołała spustoszenie. Po paru minutach moje policzki były czerwonymi plackami, ( alergia?) jak po poparzeniu słonecznym. Tydzień się tego pozbywałam.
W sumie mogłabym używać na te partie twarzy, na których nie wyrządziła spustoszenia, ale nie jest tego warta.

Używam tego produktu od: pierwszy i ostatni raz użyłam pół roku temu
Ilość zużytych opakowań: pół

4 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Dobry produkt

Używam kilku maseczek z AA Oceanic zależnie od tego, czego w danej chwili moja twarz potrzebuje. Tę maseczkę nawilżającą też mam w swojej kolekcji.

Przede wszystkim jest bardzo tania: zwykle kupuję ją za 2 zł z groszami; łatwo dostępna.

Konsystencja jest dobra, nie za gęsta, ale nie spływa z twarzy po aplikacji. Trzymam ją zazwyczaj dłużej niż zaleca producent ( trzymam ok. 20 - 25 min). Po maseczce twarz jest miękka i delikatna w dotyku. Efekt nawilżenia jest przeciętny, ale mi to wystarcza, podejrzewam, że osoby z bardzo suchą cerą mogą nie myć usatysfakcjonowane.

Ma przyjemny morski zapach, bardzo podobny do całej serii Ultra Nawilżanie z AA. Mnie maseczka nie zapchała, nie podrażniła mi twarzy i nie wysuszyła.

Maseczkę polecam, u mnie się sprawdziła i będę jej używała dalej.

Używam tego produktu od: ok. roku
Ilość zużytych opakowań: kilka

Wizażanki najczęściej polecają:

1 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

W moim przypadku - dramat :)

Tak ku przestrodze - może wywołać kolosalne odczyny! Pewnie mało komu się to przytrafi, ale tak na wszelki wypadek (bo ja się nieźle przestraszyłam) postanowiłam napisać słów kilka.
Po kilku minutach od nałożenia skóra zaczęła rozbić się silnie rozgrzana i swędząca. Po zmyciu twarz była żywo czerwona (kontrast między skórą przy nasadzie włosów czy na szyi gdzie nie było maseczki, a resztą twarzy prezentowała się jak nasza flaga narodowa) obrzmiała i błyszcząca. Ratowałam się lekami p.alergicznymi, zimnymi okładami i sokiem z ogórka i walczyłam tak przez2 godziny kiedy to obrzmienie ceszło, a kolor nieco przybladł... Ale widać było jeszcze następnego dnia :)

Używam tego produktu od: użyłam raz
Ilość zużytych opakowań: 0,5

3 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Jestem na tak, choć ma swoje wady.

Ostatnio założyłam sobie, że zacznę testować najróżniejsze maseczki - zarówno dostępne na rynku, jak i te domowe, by znaleźć w końcu coś, co uspokoi moją skórę - trądzikową, w strefie T tłustą, a na policzkach skłonną do przesuszania się, a tym samym bardzo wrażliwą. Przy ostatniej wizycie w drogerii w oko wpadła mi ta właśnie maseczka - zachęciła mnie informacja o zawartości alg z wód Antarktyki, a do tego dość niska cena, więc wrzuciłam ją do koszyka z kilkoma innymi.
Przechodząc do rzeczy - w środku opakowania znajdziemy żółtawą maseczkę konsystencją przypominającą bardzo gęsty krem. Zapach dla mnie neutralny. Po nałożeniu na skórę zaczęła mnie delikatnie szczypać. Byłam tym bardzo zdziwiona, z racji tego, że maseczka miała być do skóry wrażliwej. Uczucie to ustąpiło jednak po 3-4 minutach. W moim przypadku dość szybko się wchłonęła, widać moja skora potrzebowała nawilżenia. Trzymałam ją na twarzy dłużej, niż zaleca producent - około pół godziny, jednak nie rozumiem, dlaczego dziewczyny miały problem z usunięciem nadmiaru wacikiem, mnie poszło to z łatwością. Rano moja skóra była zdecydowanie bardziej miękka i gładka, czyli maseczka na pewno mnie nie podrażniła. Nadmiernego wydzielania sebum nie zauważyłam - tyle, co zawsze. Jednak po nałożeniu niewielkiej ilości podkładu skóra na policzkach, mimo, że jest gładka, buntuje się w postaci skórek :) No i lekko zapycha. Składu, z tego co się orientuję zachwycającego nie ma, ale zły też nie jest, są gorsze. :) Nie mam pojęcia, czy maseczka daje długotrwały efekt, jednak myślę, że aby skóra znów nie zaczęła się przesuszać trzeba by było używać jej raz na jakiś czas. Tak czy siak polecam, z pewnością zagości ona jeszcze na mojej półce, jednak ja szukam ideału, a ta maseczka nim nie jest - jednak trochę zapycha, co przy mieszanej cerze jest niepożądane, niby nie jest to mocno wyczuwalne, ale jednak... Jednak na zimę jak znalazł, choć i tak śmiem twierdzić, że na pewno są jakieś lepsze od tej ;-)

Plusy:
+ łatwa dostępność
+ niska cena
+ wygładza i nawilża skórę
+ nie podrażnia
+ dość łatwa do usunięcia

minusy:
- forma saszetkowa (choć wygląda dobrze)
- przez kilka minut po nałożeniu czuć nieprzyjemne, choć delikatne pieczenie
- lekko zapycha

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Najlepsza z maseczek, jakie stosowałam

Szukałam maseczki nawilżającej, ale nie zatykającej porów. Wpadła mi w ręce ta i nie zawiodłam się.
Ładnie nawilża, ale nie podrażnia, do tego przyjemnie chłodzi (nie wiem, czy każdy ma takie odczucia, ale ja na pewno), ma miły zapach.
Do tego jest tania i łatwa w stosowaniu.
Polecam

Używam tego produktu od: kilku miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 7- 2razy 5ml

4 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

w porównianiu z Tołpą wypada średnio

plusy
-nie podraznia,jest hypoalergiczna
-nawilza ale bez rewelacji
-skora jest wygladzona
zapach- przypomina maskę z serii Intensive
-konsystencja
-latwo sie zmywa

minusy
-średnio wydajna
-szkoda że nie można stosowac pod oczy

jest ok, jeśli jeszcze będzie w promocji to ja kupię
Używam tego produktu od:pol roku
Ilość zużytych opakowań:kilkanasie saszetek


Używam tego produktu od: w trakcie 2 opakowania
Ilość zużytych opakowań: 2x5ml

3 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Niepotrzebna do szczęścia.

Rzadko zdarza mi się kupować maseczki. Nie wierzę zbytnio w ich ideę- według mnie większość z nich działa po prostu tylko chwilę po zmyciu. Potrzebowałam jednak czegoś na poprawę humoru i pomyślałam, że urządzę sobie gabinet piękności z maseczką nawilżającą. Wybrałam tę z AA, ponieważ byłam dość zadowolona z kremu w tej samej serii.

Moje głębokie przemyślenia:
-Maseczka nie jest droga (no raz można sobie odmówić czekolady).
-Ma konsystencję kremu półtłustego, jest trochę ciężkawa.
-Zapach nie jest intensywny, nie przeszkadza. Delikatniejszy morski zapach niż kremu lub micela z tej serii.
-Maseczka lekko napina i ściąga skórę, ale jej na szczęście nie wysusza.
-Przyjemnie nawilża, ale nie jest to jakiś spektakularny efekt- tyle samo daje zwykły krem nawilżający.
-Aplikuje się ją jak krem, ale tragicznie się zmywa- trzeba zużyć dużą ilość wacików i dość mocno pocierać (łatwo podrażnić skórę), żeby pozbyć się tego okropnego tłustego filmu, który maseczka zostawia.

Podsumowując: lekkie rozczarowanie. Oczekiwałam efektu wow, a otrzymałam tyle samo co po zwykłym kremie. Ot, krem półtłusty, tylko w saszetkach.

Używam tego produktu od: 2 tygodni
Ilość zużytych opakowań: 1 (2 saszetki)

3 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Dość neutralnie

Spodziewałam się całkowicie czego innego, jednakże nie zostałam rozczarowana, ani też pozytywnie zaskoczona.
Maseczka ma konsystencję i lekkość kremu, niewiele się dla mnie różni od klasycznego kremu nawilżającego, pomijając fakt, iż powinna działać uderzeniowo - 10 minut - zdjąć nadmiar - cieszyć się nawilżoną skórą. Jak było w rzeczywistości? Nałożyłam właściwą ilość na skórę twarzy i dekoltu, po około 15 minutach próbowałam zdjąć nadmiar maseczki płatkiem do demakijażu, jak sugerował napis na opakowaniu - było to niestety niemożliwe, a nie mogłam sobie pozwolić na mocne tarcie skóry, ze względu na moją kurację nawilżającą przesuszonej po solarium skóry. Zostawiłam więc maseczkę, aby skóra ją całkowicie wchłonęła. Jaki efekt? Nawilżona, lekko ściągnięta skóra. Maseczka ma przyjemny zapach, daje efekt nawilżenia, jednak moim zdaniem nie pozostawia spektakularnego efektu, jak sugerował opis na opakowaniu. Poza tym byłam dość zirytowana tłustą konsystencją, której ciężko było mi się pozbyć.
Pomimo to - dobry produkt, choć dla mnie pozostawia troszeczkę do życzenia. Pomógł we wsparciu dobrego peelingu i dodatkowego kremu nawilżającego, moja skóra się zregenerowała. Ale od maseczki oczekiwałam więcej.

Używam tego produktu od: 2 tygodni
Ilość zużytych opakowań: 3 saszetki

3 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

taka sobie

Maseczka pachnie jak i ma konsystencję półtłustego kremu do twarzy.

Nieprzyjemnie ściąga skórę - nawet bardziej niż niejedna oczysczająca maseczka.
Potem nie chce się cała wchłonąć (szczególnie ciężko jej to idzie na twarzy, ale z drugiej strony nakładam tam większą warstwę maseczki niż na dekolt i szyję).
Same płatki nie są w stanie (jak sugeruje producent) zabrać nadmiaru maseczki z twarzy.

Rozprowadzanie w normie.

Efekt nawilżania średni na jeża, spodziewałam się lepszego, ale być może moja skóra nie potrzebowała aż tak bardzo nawilżenia (choć to dziwne jeśli się weźmie pod uwagę obecną pogodę).

Opakowanie starczyło mi na 3 użycia (mało jak dla mnie).

Używam tego produktu od: 1,5 tyg.
Ilość zużytych opakowań: 1

Najaktywniejsze recenzentki
  1. 1

    1
    produktów

    78
    recenzji

    17
    pochwał

    10,00

  2. 2

    0
    produktów

    0
    recenzji

    656
    pochwał

    9,61

  3. 3

    0
    produktów

    36
    recenzji

    1052
    pochwał

    8,14

Zobacz cały ranking