Nivea, Body, Pielęgnujący balsam rozświetlający

Kupiłam ten balsam kiedyś w promocji i byłam z niego bardzo zadowolona.

Miał piękny zapach, dobrze nawilżał, przepięknie podkreślał opaleniznę, a w słońcu doskonale się mienił!

Spełniał swoje zadanie w 100%!

Używam tego produktu od: kilka lat temu
Ilość zużytych opakowań: chyba dwa

nie wiem czy jest jeszcze dostepny ten balsam, ale kupiłam go kilka lat temu ze względu na te "iskrzące drobinki" i zapamietałam że:

Plusy:
+ lekka konsystencja
+ dobrze się rozsmarowuje
+ rzeczywiście daje delikatny efekt iskrzenia :)
i to chyba na tyle

minusy:
- niezbyt przyjemny zapach niestety
- i to co mnie najbardziej denerwowało-> skóra po nałożeniu była taka lepka! okropne uczucie!

Używam tego produktu od: już nie używam
Ilość zużytych opakowań: 1

Bardzo dobry balsam, ma super drobinki, nadajace skorze blasku, lekka jedwabista konsystencja latwo i przyjemnie sie rozprowadza, pozostawiajac skore mila w dotyku, nawilzona, jednak przy suchej skorze polecam, aby od czasu do czasu stosowac zamiennie z innymi specyfikami do ciala intensywniej nawilzajacymi, gdyz ten balsam moze sie okazac za slaby do suchej skory. Polecam, produkt jest wydajny i cena adekwatna do jakosci.

Używam tego produktu od: 3 miesiace
Ilość zużytych opakowań:1

Balsam daje niesamowity efekt rozświetlenia, taki perłowy. Bardzo odpowiada mi to, że drobinki nie są duże, złote tylko bardzo naturalne. Jest idealny na dzień, kiedy zależy nam na tym, żeby skóra ładnie odbijała światło, wydawała się gładka, a nie świeciła złotym brokatem jak choinka. Podoba mi się też zapach, delikatny. Bardzo żałuję, że go nie można dostać, teraz bezskutecznie szukam jego następcy.

Używam tego produktu od:
Ilość zużytych opakowań:było ich dużo

Dlaczego go wycofali? Dlaczego? Przecież był taki fajniutki! Ślicznie pachniał, dobrze sie wchłaniał, pięknie rozświetlał skórę. Moja skóra po nim była gładka, nawilżona, błyszcząca i ślicznie pachniała. Byłam bardzo zadowolona!

Używam tego produktu od: kiedyś
Ilość zużytych opakowań: ok. 2-3

Dostałam ten balsam od brata, który kupił go by uzyskać efekt "naoliwionej", błyszczącej skóry bez uczucia lepkości, tak jak było w reklamie prasowej... Niestety, efekt o 360 stopni inny, bo zawiera świecące drobinki, które i tak są marnie widoczne. Zapach i konsystencja też marne. Długo się wchłania, a i tak pozostaje uczucie, że coś się na skórze ma, co w lecie nie jest porządanym uczuciem. Bo chyba tylko na lato można by go uzywac, bo na okres sylwestra, za słabo rozświetla.. Tak źle i tak nie dobrze :P

Używam tego produktu od:2 miesięcy
Ilość zużytych opakowań:1 (niecałe...)

Dostałam go od mojej mamy, okazał sie całkiem fajny, na opalonych nuzkach daje fajniutki efekt, pachnie niweą. Ogólnie jestem z niego zadowolona, ale poszukam czegos lepszego..

Zgadzam się w całości z przedmówczynią. Najbardziej zirytowało mnie to, że jest napisane wielkimi literami, że to balsam rozświetlający a tego rozświetlenia praktycznie nie ma. Szkoda zachodu.

Przede wszystkim ma paskudny zapach, po drugie - nie nawilża. Rozświetla naprawdę marnie...Cóż więcej..?..plusów nie widzę żadnych...

Wiecej nie kupie tego balsamu z uwagi na fakt, ze fatalnie sie wchlania i brudzi ubrania.
Ma bardzo drazniacy zapach i prawie wcale nie nawilza skory. Jedyne co w nim dobre to te blyszczace drobinki, za ktore dostaje 1 gwiazdke.

Za taką cenę...mógłby być lepszy. To rozświetlenie mimo tylu pigmentów wcale tak efektywnie nie wyglada...poza tym slabo nawilża..i tyle :)

Jako jedyny z kosmetyków rozświetlających, które do tej pory miałam nie powodował u mnie uczulenia. Po wszystkich balsamach z drobinkami rozświetlającymi dostawałam swędzącej wysypki. Subtelnierozśietla, choćby mógł bardziej intensywnie. Delikatny zapach, nawilża i odświeża skórę.