Kanebo, Styling Mascara - Volume (Tusz modelujący - pogrubiający)

Kanebo, Styling Mascara - Volume (Tusz modelujący - pogrubiający)

Średnia ocena użytkowników: 2,7 /5

Pojemność 5 ml
Cena 138,00 zł

Opis produktu

Zgłoś treść

Stylizująca mascara Kanebo powiększa optycznie oczy, czyniąc spojrzenie niezwykle wyrazistym i kuszącym. Starannie wyprofilowana, niezwykle poręczna szczoteczka ułatwia aplikację, dokładnie rozdzielając rzęsy. Już za pierwszym pociągnięciem otrzymujemy efekt perfekcyjnie wydłużonych, ładnie uniesionych do góry rzęs. Kolejne warstwy nadają im objętości, rzęsy stają się grubsze i bardziej gęste, a jednocześnie pozostają miękkie i jedwabiste w dotyku.
Niezwykle trwały, tusz Kanebo daje gwarancję perfekcyjnego wyglądu przez cały dzień, a nawet dłużej...jeśli to będzie konieczne ;). Przy tym zmywa się łatwo, nie podrażnia i nie uczula. Testowany oftamologicznie.
Dostępny jest w dwóch kolorach: intensywnej, głębokiej czerni i czekoladowego brązu.

Recenzje 6

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.

Średnia ocena użytkowników: 2,7 /5

4 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Wart swojej ceny

SUPER KOSMETYK, ZDECYDOWANIE POLECAM, DZIWIą MNIE KOMENTARZE NIEKRóRYCH OSóB CO DO ZMYWANIA TUSZU MI PANI W PERFUMERII DOKłADNIE WYTłUMACZYłA JAK NALEżY ZMYWAć TUSZE KANEBO, WYSTARCZY WZIąć DWA WACIKI NASACZYć WODą CIEPLEJSZą OD TEMPERATURY CIAłA PRZYTRZYMAć NIMI POWIEKI KILKA SEKUND A NASTęPNIE ZMYć, WTEDY NIE MA żADNEGO PROBLEMU ZE ZMYCIEM TUSZU WYSTARCZY PRZETRZYMAć TE 10 SEKUND Z CIEPłYMI WACIKAMI NA OCZACH. WRESZCIE NIE MAM PROBLEMU Z PLYNAMI DO DEMAKIJAZU KTORE MNIE NOTORYCZNIE UCZULALY. CO WAżNE PRODUKT TEN MA DOSKONAłY SKłAD KTóRY śWIETNIE WYPIELęGNOWAł MOJE RZęSY, EFEKT W SAM RAZ MOżNA RAZ POMALOWAć WTEDY MAKIJAż JEST DELIKATNIEJSZY, A MOżEMY POłOżYć KILKA WARSTW DLA UZYSKANIA EFEKTU TEATRALNEGO. JEśLI KTOś MA WąTPLIWOśCI ODSYłAM DO PERFUMEGII DOUGLAS TAM MI PANI KONSULTANTKA WSZYSTKO śWIETNIE WYJAśNIłA

Używam tego produktu od: 7 MIESIęCY
Ilość zużytych opakowań: W TRAKCIE 2

2 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

nie wart swojej ceny

Postanowiłam wypróbować markę Kanebo, z racji, że wiele kobiet ją sobie chwaliło.. Niestety nie wiem za co! Być może inne produkty Kanebo z wyjątkiem tego tuszu zasługują na pozytywną opinię, niestety jeśli chodzi o ten tusz to bardzo się zawiodłam.. Zapłaciłam sporo, więc również oczekiwałam czegoś dobrego. Okazało się, że przepłaciłam. Tusz po nałożeniu skleja się, tworzy grudki, które być może nie są aż tak fatalnie, za to pod koniec dnia wyglądają wprost koszmarnie! Poza tym ciężko się go zmywa - a raczej - zdziera z twarzy, schodzi ciężko, kruszy się na całym oku.. Jedyny plus za to, że nie podrażnia oczu, gdyż noszę soczewki. Dodatkowo opakowanie.. wyglada mało elegancko, bazarowo.. Zawiodłam się na tym produkcie, więcej już go nie kupię.

Używam tego produktu od: 2 miesięcy
Ilość zużytych opakowań:1

1 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Kiepski tusz za ogromną cenę

Tusz niegodny swojej ceny.Makabrycznie skleja rzęsy(do makijażu oczu musze użyć osobnej szczoteczki,aby rozdzielić rzęsy!),poza tym bardzo ciężko usuwa się z oczu.Używałam różnych tuszów różnych marek w różnych cenach,ale nigdy nie byłam tak niezadowolona jak po zakupie tego tuszu.Wydaje mi się,ze zwykły kioskowy tusz za 6 zł dałby lepszy efekt.

Używam tego produktu od:miesiąca
Ilość zużytych opakowań:zużywam pierwszy i ostatni

4 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Długaśne rzęsy:))

Tuszem można wykonać bardzo mocny makijaż.Po nałożeniu 3 warstw rzęsy wygladały wręcz teatralnie.Minusem jest fakt,że trzeba mieć wprawę w malowaniu,aby uzyskac taki efekt jaki się chce no i produkt szybko zasycha w pudełku.

4 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

lubię go

Używam go już od miesiąca, sądzę zatem, że przyszedł czas na w miarę obiektywną ocenę.Muszę przyznać, że przeczytałam recenzję Agnieszki ze zdziewieniem. To kolejny dowód na to, że to co dobre dla jednego niekoniecznie musi pasować innym.Kanebo niestety idealnym zamiennikiem Faux Cils nie jest - wbrew moim pierwotnym odczuciom. Odbieram go jednak jako dobry tusz, pod wieloma względami jeden z lepszych, z jakimi miałam do czynienia. Skoncentruję się zatem najpierw na jego zaletach.+ szczoteczka. Zdecydowanie najlepsza, jaką malowałam rzęsy. Nieduża, poręczna, nabiera dokładnie taką ilość tuszu, jaka jest potrzebna i bardzo dokładnie maluje rzęsy od nasady po same końce.+ trwałość - także pod tym względem Kanebo bije na głowę wszystkie pozostałe tusze. Może nie wypada się tym chwalić, ale raz miałam okazję przetrzymać go na oczach grubo ponad dobę. Rzęsy pozostały w stanie nienaruszonym, w przeciwieństwie do reszty makijażu. Nie osypuje się, nie tworzy pod oczami sinych obwódek. Pod tym względem - klasa.+ kolejnym plusem jest możliwość dowolnego kształtowania efektu, jaki chcemy uzyskać - od naturalnego do sztucznych rzęs. Wiem, że dla wielu osób wadą jest fakt, że motylego trzepotu nie da się uzyskać jednym pociągnięciem ręki. Trzeba się trochę namęczyć gładząc rzęsy cierpliwie, ale na efekt warto poczekać.+ mascara daje efekt maksymalnego zagęszczenia rzęs - po prostu firaneczki, a jednak bardzo dokładnie oddziela każdą rzęsę, nie skleja nic a nic i ani razu nie miałam problemu "owadzich nóżek"+ nawet po nałożeniu kilku warstw rzęsy pozostają mięciutkie i elastyczne. Warto o tym wspomnieć, gdyż po wielu markowych tuzach przypominają suche patyki, mogące się złamać przy najlżejszym dotknięciu (takie wrażenie mam przy najnowszym "osiągnięciu" Lancome, czy po większości mascar EL). Kanebo daje mi wrażenie pielęgnacji.I tu z żalem wypada mi przejść do wad tego kosmetyku,niestety dyskwalifikują je one w wyścigu do miana kosmetyku wszechczasów- zmywanie - koszmarek. Na początku było łatwo, a potem nie wiem co się podziało. Samą wodą nie bardzo, samym mleczkiem ani rusz. Najpierw trzeba pomoczyć ciepłą wodą, a potem przetrzeć mleczkiem, dopiero wtedy schodzi. Tylko komu chce się ciągle takie brewerie z rzęsami wyprawiać?- kolejny minus, a właściwie minusisko. Wodą może zmyć się tego tuszu nie da, ale rozpuścić łzami - proszę bardzo. Popłakać sobie w kinie odradzam, można wyjść z oczami, których miś panda by się nie powstydził. Mnie to aż tak bardzo nie przeszkadza, bo nie jestem podatna na wzruszenia, niemniej jednak za taką cenę można spodziewać się większej wytrzymałości.- no i wreszcie relacja: cena-objętość. Nie przesadzajmy: 5 ml to nie jest dużo, dla porównania YSL ma 7,5, a nowa mascara Diorshow 12. Większość pozostałych ma przynajmniej 6 ml. Ze względu na efekty, które udaje mi się uzyskać daję Kanebo **** Muszę jednak przyznać, że do YSL troszkę mu jednak brakuje, mimo, że Faux Cils też bez wad nie jest.Aha - jeszcze to opakowanie. Moim zdaniem najgorsze nie jest. Zwykłe, proste, nie bije bogactwem po oczach, co mi osobiście odpowiada. Bardzo nie lubię wyciągać publicznie ostentacyjnie złotych etui tuszu YSL albo szminki EL. Wolę opakowania dyskretniejsze, a to spełnia ten wymóg. Kolor ma podobny do opakowań tuszy HR lub L'Oreala. Dal mnie - w porządku

1 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

horror w kryształkach

Nie jestem zachwycona tym tuszem, po tym jak poczytałam o ambitnych obietnicach producenta. Pierwsze wrażenie - opakowanie tandetne!! Za takie pieniądze należy spodziewać się czegoś gustowniejszego. Mile zaskakuje szczoteczka - jest maluteńka i fakt bardzo łatwo jest nią się posługiwać. Efekt - identyczny jak przy użyciu Diora Maximeyes, jedynie są bardziej jedwabiste w dotyku. Kolejne porównanie z YSL Volume Effet Faux Cils - YSL bezkonkurencyjny, rzęsy dłuższe, lepiej rozdzielone (za mniejszą cenę i nie wspomnę już o estetyce opakowania).To były wrażenia z pierwszego dnia. Przed chwilą przeżyłam prawdziwy koszmar próbując go zmyć po całym dniu używania. Fakt nie osypuje się, ale jest chyba przycementowany do rzęs!!! Demakijaż samych rzęs zajął mi 10 minut, w boju straciłam moje 3 bezcenne rzęski :( Najpierw próbowałam tak jak zaleca producent zmyć go ciepłą wodą - bzdura!!, potem mleczkiem - odrobinę drgną, potem płynem do demakijażu oczu - zaczą się trochę w końcu osypywać!!! Nikomu nie polecam z całego serca. Może chce go ktoś za darmo :-)??Cena 21 Euro za 6 ml

Najaktywniejsze recenzentki
  1. 1

    0
    produktów

    0
    recenzji

    247
    pochwał

    10,00

  2. 2

    0
    produktów

    21
    recenzji

    573
    pochwał

    9,78

  3. 3

    0
    produktów

    2
    recenzji

    420
    pochwał

    8,39

Zobacz cały ranking