Maybelline New York, Liquid Eyeliner (Konturówka do oczu w płynie)

Eyeliner jest:

- trwały
- intensywny kolor
- wydajny
- tani

minusy:
-oczywiście aplikator przeznaczony dla wprawnej dłoni
- nie zasycha od razu, ale przynajmniej można zrobić szybko poprawki

Używam tego produktu od: 2 lata
Ilość zużytych opakowań: 3 całe

Plusy:
+ długotrwały
+ ładny, intensywny kolor
+ ekonomiczny, wystarcza na długo
+ precyzyjny, można nim zrobić bardzo cieniutką tak jak i grubszą kreskę

Minusy:
- trzeba mieć wprawę, żeby dobrze go nałożyć, ponieważ pędzelek jak bardzo precyzyjny, jednakże nie zasycha w ciągu sekundy wiec można zrobić drobne poprawki

Używam tego produktu od: ponad 2 lat
Ilość zużytych opakowań: 3-4

Dotychczas najlepszy eyeliner jaki miałam.

Mam problem z "tłustymi powiekami" i większość kredek i eyelinerów nie utrzymuje się na moich oczach. Ten utrzymuje się bez poprawek cały dzień, nie rozmazuje się, nie blednie, zdarzyło mi się kiedyś zasnąc z makijażem, po przebudzeniu kreska była nietknieta.

Małym minusem jest to, że czasem zbyt dużo produktu nabiera się na pędzelek.

Używam tego produktu od: pół roku
Ilość zużytych opakowań: dwa

Chyba nigdy nie domęczę tego eyelinera, przekażę go w spadku wnuczce, ona swojej wnuczce...

Dostałam go kilka lat temu od mamy, która miała go dość. Bo pędzelek nie taki. Przygarnęłam, używam i też mam dość.
Ma niezłą konsystencję, zasycha w odpowiednim czasie, chyba w ogóle się nie starzeje (mój jest otwarty od kilku lat i nie widzę różnicy w konsystencji), opakowanie jest wieeeelkie, eyeliner może trochę się osypuje i nie jest idealnie czarny (dla mnie to zaleta, jestem z natury jasną blondynką i kruczoczarne kreski wyglądają u mnie nienaturalnie), ale nie odbiega znacząco od innych kosmetyków w tym przedziale cenowym.

No niby nie ma się do czego przyczepić. Ale ten pędzelek! Długi, cieniuteńki, miękki, mało zbity, w dodatku wylot pojemnika jest szeroki, więc nabiera się na niego jakaś absurdalna ilość tuszu.

Malowanie się nim wymaga spokoju sapera i precyzji neurochirurga. Ale ma jedną niezaprzeczalną zaletę - po kilku latach męczenia się z nim (bo głupia myślałam, że krzywe kreski to wina mojej niepewnej ręki a nie idiotycznego pędzelka) każdy inny eyeliner wydaje się był banalny w użyciu :D

Używam tego produktu od: zbyt dawna (3 lata?)
Ilość zużytych opakowań: nadal nie mogę wykończyć pierwszego...

EDIT: Od czasu napisania recenzji używałam kilku innych eyelinerów (w tym wizażowego hitu - Lovely) i... wróciłam do Maybelline. Przez te wszystkie wspólne lata :D nauczyłam się operować tym koszmarnym pędzelkiem i okazało się, że precyzją i sprężystością bije inne na głowę, co więcej - sam tusz ma znacznie lepszą konsystencję, żadnych grudek, rozprowadza się gładko, jest intensywnie czarny.

Innymi słowy - polecam, ale nie jako pierwszy eyeliner do nauki. Wymaga pewnej ręki, ale efekt jest naprawdę bardzo dobry.

+wygodny pędzelek
+ładna zmysłowa czerń
+nie osypuje się, nawet po drzemce
+bardzo trwały
+ładne opakowanie

-trochę za dużo "płynu" wyciąga

Idealny eyeliner ;) Bardzo go lubię. Kosmetyki firmy Maybelline i Avon szczególnie przypadł mi do gustu :) Gorąco polecam!

Używam tego produktu od: paru dni
Ilość zużytych opakowań: 1 w trakcie

+ nie osypuje sie
+ ładny kolor ( mam czarny 61 )
+ wygodny pedzelek
+ trwały
+ delikatny dla oczu
+ ładne opakowanie


Jednym słowem świetny ! :D

Kupiłam go pod wpływem emocji. Jednak jestem zadowolona. Mój kolor to Black-61. Eyeliner nie kruszy się, jest dość wydajny, trwały, dodaje wyrazistości spojrzeniu. Pędzelek bardzo cieniutki i długi. Dla mnie jest to zaletą.

Używam tego produktu od: 2 lat
Ilość zużytych opakowań: 2

Używam go i zużyję do końca aczkolwiek ponownie napewno go nie kupię, dalej będę poszukiwać. Z plusów to tyle, że jest trwały bo się nie kruszy i nie rozmazuje nawet po całym dlugim dniu i kolor czarny to czarny a nie jakiś szary. Ale jest niewygodny w aplikacji, pędzelek jest za miękki, lata na wszystkie strony, ciężko zrobić ładną, zwłaszcza cienką kreskę, no i bardzo długo schnie. Generalnie nie przypadł mi do gustu.

Używam tego produktu od: około pół roku
Ilość zużytych opakowań: 1 małe

Nie wiem co mi kiedyś strzeliło do głowy - postanowiłam zdradzić linera Wibo i kupiłam ten. To był niestety i oczywiście - błąd.

Najfatalniejszy jest pędzelek - zbyt długi i miękki, wygina się na wszystkie strony jak wokalista Boney M., przez co na całej powiece mam kolekcję dziwnych mazów, zamiast przyzwoitą czarną kreskę. Konsystencja taka sobie, trochę za rzadka, może za mało napigmentowana - pędzelek tej sytuacji tym bardziej nie ratuje.

Obecnie liner leży i czeka na nominację do opuszczenia koszyka z kolorówką. Nie wiem, może dam mu jeszcze szansę, szlag mnie trafi i szybciej decyzję podejmę? ;]

Używam tego produktu od: kilka miesięcy
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

osobiście używałam już lepszych eyelinerów, ten kupiłam z ciekawości, jest trwały, ale kolor mi przeszkadza, czarny nie był wcale czarny

plusy:
- trwałość
- nie wysycha
- nie kruszy się

minusy:
- kolor czarny jest szary
- za długi pędzelek

Używam tego produktu od: 1 roku
Ilość zużytych opakowań: 1 małe

Nie wiem czemu zawsze szukam czegos lepszego,nowszego i tylko to prowadzi do rozczarowania.Jest bardzo wydajny.Nie mam pojęcia jak długo go mam ale mam wrażenie że od zawsze.Nie mam z nim najmniejszych problemów.Jest bardzo precyzyjny,nie rozmazuje się,nie blaknie.Ideał.

Używam tego produktu od: na pewno dłużej niż 2 lata
Ilość zużytych opakowań: jedno

Kupiłam go w ciemno i po przeczytaniu tych wszystkich , w większość negatywnych opinii byłam pewna,że to jakiś niewypał,a jednak...

+nie kruszy się (używałam tylko na górne powieki)

+nie "spływa" i nie rozmazuje się w ciągu dnia

+świetny pędzelek,który się nie rozłazi, jak dla mnie to nie był on za długi (wcześniej używałam Rimmel\'a z dłuższym pędzelkiem)

+nie zasycha szybko, więc można wykonać drobne poprawki,bez rozmazywania eyelinera wokół oczu

+nie podrażnia oczy (noszę szkła kontaktowe i od niektórych eyelinerów mam zaczerwienione oczy,a od niego nie)

+bardzo ładne,eleganckie opakowanie


-po wyschnięciu nie jest już tak czarny....
niestety..mógłby być ciemniejszy


Używam tego produktu od: 2 tyg.
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego