Eau Thermale Avene, Clean -Ac, Emulsja nawilżająca i łagodząca podrażnienia

Eau Thermale Avene, Clean -Ac, Emulsja nawilżająca i łagodząca podrażnienia

Średnia ocena użytkowników: 3,3 /5

Pojemność 40 ml
Cena 40,00 zł

Opis produktu

Zgłoś treść

Emulsja ta gęsta ale nie tłusta, uzupełnia wynikające z kuracji przeciwtrądzikowych niedobory w zakresie skóry, respektując jednocześnie jej wrażliwość: bogata w wodę termalną Avene, koi i łagodzi podrażnienia. Jej składniki nawilżające i przeciwdziałające wysuszeniu, odbudowują uszkodzoną powłokę hydrolipidową, przywracając skórze utracony komfort. Normalizuje wydzielanie łoju.

Składniki

Pokaż wszystkie Schowaj

Recenzje 53

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.

Średnia ocena użytkowników: 3,3 /5

1 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: tydzień

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

OKROPNY

Po pierwszym użyciu byłam bardzo zadowolona, delikatnie nawilżył, nie obciążył

Po drugim zastosowaniu twarz zaczęła piec, a policzki zrobiły się całe czerwone! Zaczerwienienie utrzymuje się już 2 dzień, smaruję oliwkowym kremem bez większych rezultatów.
Jak na produkt polecony przez dermatologa jest okropny

Używam tego produktu od: Tygodnia
Ilość zużytych opakowań: 1 małe

4 /5 HIT!

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Całkiem niezły

Krem ten przepisała mi pani dermatolog. Kupiłam go po to, by łagodzić działanie innego leku na trądzik. Dobrze się sprawdza. Jest niesamowicie wydajny- aż sama się zdziwiłam jak mała ilość wystarcza na posmarowanie całej twarzy. Ponadto bardzo szybko się wchłania i daje odczucie mięciutkiej, gładkiej cery. Polecam. :)

Używam tego produktu od: kilka dni
Ilość zużytych opakowań: w trakcie

1 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

MASAKRA

Kupiłam ten krem w zeszłym roku jako potencjalne ukojenie po stosowaniu kremu Isispharma z 12% kwasem glikolowym. Krem Avene zrobił wiele na mojej twarzy, oprócz właśnie nawilżenia i ukojenia.
Zapchał niemiłosiernie. Przetłuścił cerę, obciążył ją, spowodował dyskomfort. Pogorszył koloryt poprzez ogólne przeciążenie i przyczynienie się do powstania nowych króst i zaskórników.
Jednak przede wszystkim (i tego mu nie wybaczę) podrażnił czy uczulił, jak zwał, tak zwał. Kupiłam ten krem w ciemno, ufając firmie znanej mi od wielu lat. Zerknęłam w skład bardzo pobieżnie, wiedząc oczywiście, że jest naładowany chemią, silikonami i konserwantami. Zazwyczaj w aptecznych produktach, zwłaszcza tych do cery tłustej, nie przeszkadza mi to aż tak bardzo, bo taki ich urok niestety. Ale jeśli producent pisze, że jest to produkt nawilżający i łagodzący podrażnienia, to niech do cholery tenże produkt nie wywołuje sam w sobie nowych podrażnień!!!
Emulsja jest z serii Cleanance, więc jest oczywiste, że sięgną po nią osoby z cerą tłustą, okresowo podrażnioną kuracjami antytrądzikowymi, czyli kwasami lub lekami. Jest to skóra odsłonięta, nadwrażliwa i nadreaktywna, jednak nadal z tendencją do zapychania i przetłuszczania. Przyznaję, to faktycznie trudne wyzwanie dla producenta. Ale dlaczego krem jest prymitywnie napakowany zapychającymi silikonami, podrażniającymi konserwantami (disodium EDTA, isobutylparaben, isopropylparaben, phenoxyethanol, triethanolamine) i dodatkowo zawiera środek perfumujący? Normalnie nie przyczepiłabym się jakoś nadmiernie do tych składników, ale jak widać ładowanie ich do kremu mającego załagodzić podrażnienia, to jakiś absurd i zaprzeczenie idei działania tego kremu. Nie mam w głowie mikroskopu elektronowego więc nie wiem oczywiście które składniki kremu zaszkodziły mi najbardziej i czy wogóle akurat te które wymieniłam. Stwierdzam amatorsko i po ludzku - po każdej aplikacji twarz piekła mnie przeokrutnie, a skóra została zapchana i przetłuszczona.
Daję zerową ocenę ponieważ krem adresowany był dokładnie do takiego typu cery jak moja i dokładnie do takiej sytuacji w jakiej znajdowała się wówczas moja skóra. Z ręką na sercu mogę więc potwierdzić, że to szkodnik za niemałe pieniądze.

Używam tego produktu od: miałam jesienią 2011
Ilość zużytych opakowań: umordowałam się z tydzień czy dwa i wyrzuciłam

2 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

nie warto

kolejny krem nawilżający, który mnie zawiódł.
na początku byłam dobrej myśli- konsystencja i zapach mi się spodobały. jednak krem jakoś specjalnie nie nawilża, a co najbardziej mnie zniechęciło- strasznie się roluje, co powoduje, że zupełnie nie nadaje się na dzień. krem mnie nie zapchał i nie spowodował dodatkowego wysypu, mimo iż mam cerę bardzo problematyczną i trądzikową. jednak za tą cenę zdecydowanie nie warto. a szkoda, bo jak do tej pory kosmetyki avene, z którymi miałam do czynienia zaliczały się raczej do kategorii udanych.

Używam tego produktu od: ponad miesiąca

Ilość zużytych opakowań: jedno

2 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

taki sobie

Mam dosyć podobne odczucia do wielu komentujących poniżej. Nie uważam, żeby ten krem był fatalny, ale właściwie ciężko wymienić jego plusy.
Kupiłam go, bo szukałam czegoś ochronnego na zimę i właściwie mam wrażenie, że z tego się całkiem nieźle wywiązał, ale..
- faktycznie zapycha i pojawiają się po nim nie za fajne niespodzianki, zwłaszcza przy współdziałaniu podkładu
- czy naprawdę nawilża, sama nie wiem. Może i nawilża, ale raczej nie koi. Generalnie nie polecam jako krem na noc..
- ogólnie odkąd go używam pogorszył mi stan cery i jej koloryt, na pewno na zimno będę szukać czegoś innego. Po Iwostinach bardzo się świeciłam , ale chroniły lepiej i paradoksalnie nie zapychały aż do tego stopnia;
+/- nie jest najgorszy jako krem pod makijaż (oprócz tego, że zapycha), nie świeciłam się jakoś strasznie acz przy aplikacji większej ilości już po godzinie makijażu nie było widać

Używam tego produktu od: 1.5msc
Ilość zużytych opakowań: kończę 1

Wizażanki najczęściej polecają:

3 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

jak na Avene, to słabo

Przeczytałam kilkanaście recencji i widzę, że większość recenzentek używa tego kremu, chociaż nie ma takiej potrzeby i potem narzeka na jego nieskuteczność i powstawanie zaskórników. Ten krem jest dla skóry zaczerwienionej i palącej, uszkodzonej w wyniku leczenia przeciwtrądzikowego, a nie po to aby nawilżyć nieuszkodzoną tłustą / trądzikową skórę.

Moja twarz zamieniła się podczas leczenia w jedną wielką ranę - pierwszy raz użyłam tego kremu ok. roku temu, była to próbka, którą dostałam wraz z zakupem silnego leku przeciwtrądzikowego. Żel przeciwtrądzikowy strasznie podrażnił, wręcz spalił mi okolice oczu, gdzie się przemieszczał w nocy. Skóra piekła mnie nie tylko gdy jej dotykałam, ale również gdy położyłam głowę na poduszkę. Krem Avene miał być ratunkiem. Skóra pochłaniała go w sekundę. Z racji tego, że nakładałam go na uwrażliwioną skórę, uczucie palenia skóry sprawiało, że czułam przeszywający ból, dopiero po dłuższym czasie uczucie mijało - krem lekko wyciszał skórę. Nie był to jednak efekt spektakularny i trwały - było lepiej, ale skóra sama w sobie nie regenerowała się szybciej.

Krem jest dobry, aby przyciszyć skórę, ochronić ją przed zanieczyszonym powietrzem i utratą elastyczności - nie wiem, czy to jest jakaś wybitna funkcja - chyba większość aptecznych kremów odżywczych / natłuszczających będzie dobra.

Krem nie wałkuje się na mnie, nakładam częściej na noc niż na dzień, bo nie zawiera filtrów. Dobrze się rozprowadza, nie obciąża skóry, wygładza, lekko koi.

Zapach nieavenkowy, ale przyjemny. Konsystencja średnio bogata, zwarta. W składzie parabeny ;(

Używam tego produktu od: próbki i połowa opakowania
Ilość zużytych opakowań: jesień 2010 z przerwami

1 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Na szmelc z tym smalcem

No szmelc. Szmelc i padaka :mdleje: .

Zostawia tłusty film, który się roluje po chwilowym pocieraniu. Tak pokryta twarz świeci się jak choinka. Wypryski, krostki przeżywają renesans, koloryt skóry jeszcze bardziej nierówny.

Mam skórę mieszaną, a po tym kremie - na-mieszaną.

A to wszystko za jedyne 50 zł.

Używam tego produktu od: kilku miesięcy
Ilość zużytych opakowań: jedno

4 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Regeneracja po kwasach,mikrodermabrazjii!

Zacznę od plusów:
-szybko się wchłania, pozostawia delikatny film ochronny,który nie zapycha
-skóra nawilżona,miękka i zregenerowana
-koi skórę po zabiegach kwasowych i mikrogermabrazjii, ja akurat najcześciej stosuję go po maseczce złuszczającej Cleanance

Minusy:
- skóra po zastosowaniu kremu jest świecąca, dlatego też stosuję wyłącznie na noc
-film,który pozostawia jest nieco lepki co wyklucza stosowanie pod makijaż (zastosowanie,patrz wyżej)
-nieco się roluje



Używam tego produktu od: 4 msc
Ilość zużytych opakowań: 8 próbek

1 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

wielkie rozczarowanie

Jak dla mnie posiada same minusy i nie spełnia obietnic producenta.

- zapycha
- po nałożeniu zostawia dziwną warstwę, która się nie
wchania ( coś jak wosk, parafina)
- zostawia efekt błyszczenia na twarzy
- powoduje wysyp podskórnych niespodzianek - u mnie była to alergia, plus ropne guzki
- wałkuje się
- jest ciężki i tłusty, skóra nie oddycha
- powoduje łuszczenie skóry (wysusza)-

Używam tego produktu od: 2 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: niecałe 1 opakowanie

3 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Nie polcam

Krem kupiłam tylko dlatego że był razem z kwasem, i więcej już go nie kupię :

- po chwili od nałożenia zostawia dziwny film na skórze, nie tłusty ale jakby coś jakby zaschniętego

- nawilża , ale dość przeciętnie

- nałożony na noc zatyka mi pory

Używam tego produktu od: okazyjnie od pół roku
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

1 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Zapychacz

Nie wiem czy krem spełnia obietnice producenta ponieważ odstawiłam go dość szybko. Zauważyłam dużo zaskórników i zaczęły pojawiać się wypryski, aż w końcu duże ropne guzki podskórne :/ Nie przypuszczałam, że krem do pielęgnacji skóry trądzikowej może być winowajcą, a jednak...Po odstawieniu wszytsko wróciło do normy..Następna próba - taki sam efekt.. Poza tym jest dość ciężki i skóra się po nim świeci..Jestem totalnie na nie!
\\n
\\n

4 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Polecam

Krem spełnił moje oczekiwania, chociaż nie od razu. Na początku byłam rozczarowana, bo po nałożeniu czułam, że moja twarz jest "lepka", a efektów stosowania nie dostrzegłam. Teraz po dwóch miesiącach stosowania razem z Cleanannce K jestem zadowolona. Ten drugi stosuje na noc, a AC na dzien. Razem poprawiły kondycje mojej cery. Mogłby byc troszke bardziej wydajny, ale ogolnie godny polecenia.

Używam tego produktu od: dwóch miesięcy
Ilość zużytych opakowań: niecałe jedno

Najaktywniejsze recenzentki
  1. 1

    0
    produktów

    0
    recenzji

    189
    pochwał

    10,00

  2. 2

    0
    produktów

    21
    recenzji

    477
    pochwał

    9,71

  3. 3

    0
    produktów

    2
    recenzji

    388
    pochwał

    9,15

Zobacz cały ranking