Radical, Koncentrat intensywnie regenerujący do włosów zniszczonych

Już po pierwszym stosowaniu zauważyłam poprawę kondycji włosów, są lśniące i mięciutkie. Niestety moja ocena wynika z tego,że preparat mega je prztłuszcza. Dlatego nakładam radical na noc, zawijam ręcznikiem po czym dokładnie myję włosy.

Używam tego produktu od: miesąca
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Kupiłam kilka opakowań skuszona dobrymi recenzjami, a kilka od razu dlatego, że mam świadomość, iż jedno opakowanie na pewno by nie zadziałało. Niestety, nie zauważyłam żadnych pozytywnych skutków kuracji, pomimo stosowania jednocześnie ampułek, wsparcia tabletkami oraz serum radical. Po 3. miesiącach kuracji Włosy wypadają mi wciąż garściami..

Używam tego produktu od:3 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 5

Niedoceniony, zapomniany, a godny polecenia kosmetyk. Kupiony przez przypadek okazał się być wybawieniem dla zniszczonych, wysuszonych, łamliwych końcówek rozjaśnianych włosów. Doskonale nawilża i wygładza. Producent zaleca na średniej długości włosy, aplikację 2 kapsułek. Mi wystarcza jedna. Tutaj trzeba aplikować raczej z umiarem, bo bardzo łatwo o przeciążanie kosmyków. Wcześniej Wizażanki narzekały na zapach tego serum. Pragnę zapewnić, że serum ma bardzo neutralny zapach, na pewno nie drażniący i w żadnym wypadku nie śmierdzi! ;)

Poprosiłam moderatorki i znawczynie z forum dla włosomaniaczek;) o analizę tego kosmetyku. Odpowiedź tylko utwierdziła mnie w przekonaniu, że kosmetyk na pewno zagości na dłużej na liście produktów pielęgnacyjnych do włosów.

Pozwolę sobie skopiować analizę guru Estelli;) :

"Już pierwszy rzut oka wystarczył mi, aby pozytywnie ocenić ten kosmetyk, albowiem wiele w nim substancji korzystnie wpływających na konddycję włosa, a są to:
- olej z ogórecznika lekarskiego
- olej winogronowy
- olej z marchwi
- olej jojoba
- olej rycynowy
- witamina E
Dodatkowo Cyclomethicone i Paraffinum Liquidum dają właściwości ochronne, a Caprylic/Capric Triglyceride i Isopropyl Myristate oprócz pełnienia funckji rozpuszczalników, także zmiękczają wlosy.
Na końcówki jak najbardziej, na całe włosy niekoniecznie, bo wygląda na dość tłusty - z uwagi na czystą, niezemulgowaną postać olejów."

Nic dodać, nic ująć;) POLECAM!

Używam tego produktu od: 2 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: w trakcie drugiego

Po jednym uzyciu stwierdzam:
-rzeczywiscie regeneruje
-pogrubia wlosy optycznie

Niestety, rzeczywiscie troche za bardzo przetluszcza. uzylam 2 ampulek na poldlugie wlosy, moze jak uzyje jednej bedzie lepiej?

Używam tego produktu od:1 uzycie
Ilość zużytych opakowań:

mysle ze to dobry kosmetyk na koncówki,ja nakładałam na dwie godziny przed myciem i zmywałam,ale nakładałam tak od połowy włosow,zapach mi nie przeszkadzał a włosy były w dobrej kondycji.

Używam tego produktu od:marzec 2006
Ilość zużytych opakowań:1

hmmm, kto nie spróbuje, nie uwierzy mi, ale ten preparat ma zapach (ujawnia sie on po wyschnięciu włosów) starych ryb w połączeniu z zapachem ludzkiego łoju. Brzmi to okropnie...lecz to nie wszystko - bardzo przetłuszcza włosy. Mam suchą szopę na głowie i naprawdę trudno ją przetłuścic, jednak jemu się to udało :-)
Zapach łoju utrzymuje się na głowie cały Boży dzień...a na dodatek wcale nie pomaga włosom, trzeba myć 3 razy, aby umyć ją porządnie...