Guerlain, Bubble Blush
0 HIT!
0 % kupi ponownie
Dodawaj swoje kosmetyki do ulubionych, dzięki czemu łatwo je znajdziesz, posortujesz i zaplanujesz zakupy.
Opis produktu
Zgłoś treśćRóż do policzków. Ma niezwykłą formułę pianki, co sprawia, że twarz wygląda bardzo naturalnie.
Ma śliczne pudełełeczko (jak każde z tej firmy).
Dostępny w 5 odcieniach.
Recenzje 4
Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.
4 /5
21 stycznia 2010, o 18:27
Nie kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
Cudeńko:)
Puzdereczko przecudnej urody! Zadziwiająca konsystencja!
Mnie nie spływa z twarzy
nie pozostawia samych świecących drobin
udaje mi się nałożyć go równomiernie
ALE
do sposobu aplikacji,bo niezbyt wygodny (ale coś za coś=śliczne opakowanie)
ja chyba nie dostrzegam potrzeby stosowania tego typu produktów,wolę chyba pudry brązujące jako nadające twarzy kształt i zróżnicowanie kolorystyczne
Używam tego produktu od:roku
Ilość zużytych opakowań:pierwsze w trakcie
3 /5
9 listopada 2005, o 10:39
Nie wie, czy kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
Ładny, ale...
Właściwie mogłabym podpisać się pod recenzją Hybris:)Bubble Blush może oczarować właśnie ślicznym kolorem ( mam Peche Grafitti), delikatnymi drobinkami, ciekawą konsystencją, ślicznym opakowaniem..no i guerlainowskim zapachem.
Ale...trudno go nałożyć tak żeby efekt był zadawalający. zawsze nie wiem ile nabrać, a potem ...jest nagle za dużo.Przy braku czasu rano to katastrofa:( Rzeczywiście spływa z policzków, co przyszło mi stwierdzić na aerobiku:)Mimo sentymentu do Guerlain - do postawienia na półce tak, do używania już gorzej.
2 /5
10 grudnia 2004, o 01:26
Nie wie, czy kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
ładny z daleka.
Przyznam się bez bicia, że najpierw rzuciło mi się w oczy jego śliczne, misterne opakowanie, śliczniejsze, niż zwykle u Guerlain'a, a potem dopiero zaczęłam testować kolory. I testowałąm dopóty, dopóki nie wpadł mi w ręce i w oko nr 61 Rose bubble Gum - delikatny, zgaszony różyk z błyszczącymi drobinkami, który to nabyłam w chwili słabości. Lubię go
* za ciekawy kolor (mnie w przeciwieństwie do poprzedniczkie nie "atakują te drobinki)
* miłą konsystencję
* zapach - delikatny i nie nachalny
* urzekające, śliczne pudełeczko,
ale więcej go nie kupię
:( bo kiepsko się aplikuje (już wolę So Cheek Diora)
:( delikatnie naniesiony szybciutko znika
:( nie daj Bóg się spocić - spływa z twarzy,
z czego wynika, że to fajna zabawka, ale nie za tak duże pieniądze.
1 /5
13 października 2004, o 21:40
Nie wie, czy kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
BUBEL !!!
Jak dla mnie bubel i to straszny. Kupiłam kolorek 00 wersja limitowana, ładny kolorek -róż ale tylko w pudełku. Jest to pianka ( przypomina mi to starą bitą śmietanę) lepka na twarzy. Po nałożeniu zamiast koloru mam tyle świecących, tandetnych drobinek , że wyglądam jak choinka. Zresztą nie da się go nałożyć równomiernie a co dotknę to się świeci. Pierwszy raz tak się nacięłam na tak drogim kosmetyku. Nie wiem może inne kolory z tej serii wypadną lepiej.
-
1
0
produktów0
recenzji306
pochwał10,00
-
2
6
produktów3
recenzji1057
pochwał9,75
-
3
0
produktów2
recenzji1037
pochwał9,65