Manhattan, Wake Up Concealer (korektor w kremie) (stara wersja)

Kosmetyk, nie wart zainteresowania. Kupiłam go na promocji- pomyślałam, że dla moich delikatnych przebarwień nie będę potrzebowała cudów- więc się nada. Nic bardziej mylnego. Korektor słaby. Na temat jego pigmentacji, szkoda się rozwodzić, nie matuje/kryje absolutnie nic, wręcz natłuszcza skórę i zostaje w załamaniach (stosując pod oczy- nie ma żadnego pozytywnego efektu, tylko w miejscach zmarszczek po uśmiechu zostaje zrolowany korektor)
Podsuowując, dawno już nie miałam tak złego kosmetyku. Kupiłam go, wypróbowałam ze 2 razy i leży w kącie.
Szkoda paru złotych, NIE POLECAM!

Używam tego produktu od: 2 miesiące
Ilość zużytych opakowań: użyty 2-3 razy

produkt nie robi nic...
ani kryje, ani rozświetla.
pigmentacja jest tak tragiczna że nie wiem ile wartw trzeba by było nałożyć - a dodam że nie mam problemów z sińcami...
nie poradzi sobie nawet z "wyczyszczeniem" dolnej części oka po aplikacji cieni.

Używam tego produktu od: 2 lat
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

PLUSY:
+ kryje piegi i zaczerwienienia <- na czym mi najbardziej zależy
+ długo się trzyma (od 7.00 do 19.00 perfekcyjnie)
+ fajnie się go aplikuje

MINUSY:
- cena
- gorzej radzi sobie z zakrywaniem cieni pod oczami

Jest dość dobry, ale tak jak wspomniałam cena trochę odstrasza, tymbardziej, że z lovely mam swój ulubiony korektor który w tym samym stopniu dobrze kryje tyle że jest go mniej w opakowaniu.

Używam tego produktu od: miesiąc
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

myslalam ze jak kupie korektor za ok 20 zl to bedzie chociaz troche zakrywal cienie pod oczami. nigdy tak bardzo sie nie pomylilam. produkt nie nadaje se w ogole do uzytku, jest rzadki a nawet wodnisty, roluje sie w zalamaniach, nie kryje nawet w 1%. od teraz bede szeorkim lukiem omijac kosmetyki tej firmy. nie chce wiecej trafic na taki bubel. odradzam nawet wrogom.

Używam tego produktu od: paru miesięcu
Ilość zużytych opakowań: pierwsze i ostatnie

Korektor okazał się totalnie nieskuteczny - w żadnym stopniu nie ukrywa cieni pod oczami. Producent zapewnia, że korektor rozświetla oczy, co się jednak nie sprawdziło - efekt był taki, że cienie tylko bardziej się świeciły jakbym nałożyła pod oczy tłusty krem. Czy odnalazłam jakieś plusy? Korektor nie wysuszał cery. Ale ta cecha jest bez znaczenia w sytuacji, gdy kosmetyk nie spełnia swojego głównego przeznaczenia. Zdecydowanie nie polecam.

Bardzo dobrze zakrywa cienie, jest wydajny ładnie się rozprowadza, kryje drobniejsze niedoskonałości. I to są wszystkie plusy, bo najważniejszym minusem jest jego słaba trwałość. Większych zaczerwienień też nie zakryje ale to tego nie jest przystosowany. Może być, ale z pewnością znajdzie się lepsze korektory.

Używam tego produktu od: 4 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie

Korektor jakiś czas temu używałam do zakrywania cieni pod oczami. Używałam go też sporadycznie do zakrywania drobnych niespodzianek na twarzy i sprawdzał się całkiem nieźle. Teraz znalazłam jednak coś lepszego dlatego nie kupię go ponownie.

Używam tego produktu od: rok
Ilość zużytych opakowań: jedno opakowanie

Zadowolona z pudru tej firmy, pomyślałam, że korektor tez powinien być dobry. Pomyliłam się. Nie jest to to, czego szukam.
Plusy:
+ nie wysusza
+ pędzelek
Minusy:
- nie kryje cieni pod oczami
- nie jest trwały
- długo się wchłania
- lepka konsystencja

Używam tego produktu od: dwa lata temu
Ilość zużytych opakowań: jedno

Cóż z tego, że lekka, przyjemna konsystencja i rozświetlające drobinki (to plusy)? To miał być korektor, a NIE KRYJE cieni pod oczami (MINUS!). Wcale nie kryje. Strata pieniędzy.

Używam tego produktu od: 1 miesiąc
Ilość zużytych opakowań: napoczęłam pierwsze - i więcej nie zużyję...

+ ładnie rozświetla
+ ma poręczny pędzelek
+ nie zbiera się w załamaniach
+ wydajny
- brak spektakularnego krycia, powiedziałabym, że \'tylko\' odświeża twarz
- całkiem możliwe, że wysusza skórę, bo pod oczami ostatnio zauważyłam drobne przesuszenie...

Używam tego produktu od: roku
Ilość zużytych opakowań: jedno

Możliwe, że u osób, które potrzebują korektora pod oczy sporadycznie, sprawdzi się. Jednak dla tych z genetycznie uwarunkowanymi, dużymi zasinieniami pod oczami - nie ma mowy o jakimkolwiek rezultacie. Korektor owszem pięknie rozświetla, jednak krycie ma niewielkie. Nadaje jedynie trochę świeżości. Przy zbyt dużej ilości nałożonej pod oczy, zaczyna wchodzić w załamania, lekko wysusza. Nie mając co z nim począć, wykorzystałam go jako rozjaśniacz do zbyt ciemnego podkładu.

Używam tego produktu od: 2 tygodni
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Mam duże cienie pod oczami, niestety ten kosmetyk mi nie pomógł.
+cena
+opakowanie
+pomimo codziennego używania starcza na długo

- rzadka konsystencja
- trudno się wchłania
- nie maskuje cieni

Kupiłam go z powodu ceny. Nie jestem z niego zadowolona, postaram się następnym razem wybierać korektor starannie a nie w pośpiechu jak to było z Manhattanem.

Używam tego produktu od: 3 miesiące
Ilość zużytych opakowań: jedno do połowy