Najpiękniejsze PMki za mąż wychodzą, byli chłopacy się z żalu zagłodzą!;) PM2014 cz29

[ewapucy]

Napisane przez mysza93

Zapraszaliśmy 206, liczyliśmy że te 150 chociaż będzie a tu
Ja do swoich dzwoniłam i będzie tylko 12 osób i jeszcze z łaską bo nie odbierali przez 4 dni
A od Tż dzwoni teściowa

Rozumiem Cię,od TŻ będzie ok 30 osób z czego rodzina to coś ok 15.U mnie ok 60 osób,łącznie 94 z nami.My też liczyliśmy na ok 150,nawet koleżanek za wiele nie prosiłam,bo obawialiśmy się ,że miejsca braknie na sali ,a tu takie coś

[moooniaaaa]

Napisane przez TysiaBB1989

hmmm... przyszedł mi welon i teraz zastanawiam się co ja z nim zrobię.
Czy któraś z Was ma welon bez grzebyka? bo ja się nie dopatrzyłam na ofercie ....

Powpinasz go wsuwkami spokojnie

Napisane przez olilina

Hej,

tak się wetnę w temat poloneza.

Nasz dj też rozpoczyna przyjęcia polonezem,
z tego poloneza wychodzi pod koniec młoda para,
tak że zostają na środku, a reszta gości tworzy koło.

I ciągle się zastanawiam co z tym polonezem zrobić,
bo wiem, że wielu gości będzie zdziwionych i uzna to właśnie za wydziwianie. Już teraz jak ktoś o tym słyszy, zazwyczaj reaguje "dziwnym" uśmieszkiem.

Jak myślicie sprawdzi się ten polonez czy nie bardzo?

Ja poloneza nie lubię. Nigdy mi się nie podobał. Więc w życiu nie zrobiłabym go na naszym weselu ani nie brałabym udziału gdyby był u kogoś. Także ja jestem na nie

Napisane przez mysza93

Powiedzcie mi czy opłaca się robić plan stołów na ok. 120osób?

No pewnie!
Nie wiem jaki chcesz plan stołów, ale ja po prostu wydrukowałam na ładnych kartkach i przypięłam do tablicy. Chwila roboty

[ewapucy]

Marlenqa ślicznie wyglądałaś. Gratuluję udanego wesela. Życzę szczęścia Mam nadzieję,że mnie uda się coś zjeśćBo to jedzonko weselne już mnie kusi,tym bardziej ,że ostatnio mniej jem.



Dziewczyny dzięki za pocieszenie.Dla mnie właśnie wesele na 90 osób to małe wesele także ciągle mi się wydaje,że to mało ludzi.Ale mam nadzieję ,że będzie idealnie .

[aniuska18032]

Napisane przez Dotka90

Co do pytania o zespół, to ja wprawdzie nie z zespołem, ale z fotografem zobaczę się dopiero w dniu ślubu - nie jest z Krakowa, wszystko ustalamy mailowo i telefonicznie

My spotkaliśmy się z jedną osobą z zespołu, a zespół składa się z pięciu osób. Woleliśmy sobie pogadać na żywo i cieszymy się, że wybraliśmy właśnie ich!
Z fotografami się nie zobaczymy bo są z Trójmiasta i nie mamy kiedy jechać ale wczoraj dzwonili, pogadaliśmy, wszystkie ważne info im wysłaliśmy i tyle. Zresztą nie widzę sensu jechać tak daleko żeby pogadać przed godzinę :P

Napisane przez marlenqa22

Wstawiam obiecane fotki!!

Załącznik 5755718

Załącznik 5755719

Załącznik 5755720

Załącznik 5755723

Załącznik 5755724

Pięknie wyglądaliście!!

U nas na oko 120 zaproszonych osób będzie 98
Czas leci nie ubłaganie, jeszcze niedawno był czerwiec i szliśmy do urzędu po papiery, a tu już sierpień i 3 tygodnie do ślubu :O

Przekroczyliśmy nasz budżet na ślub i wesele, kroimy te wydatki na tyle ile się da ale i tak się nie zmieścimy

[Panna Izabela]

Napisane przez tinyheart

Panna Izabela Pozostaje mi więc powiedzieć olej ich, to Wasz dzień Mam nadzieję, że szybko znajdziesz fryzjera i wizaż, bardziej Ci pasujący

Nie znajdę niestety, ponieważ nie ma innych usługodawców w mojej okolicy... Fryzjerką się nie martwię, ja źle wybrałam fryzurę, ale fryzjerka jest przeze mnie już sprawdzona, gorzej że znalezieniem fryzury.
Największy problem mam z makijażem, ale robią to dwie dziewczyny w miejscowości, w której robiłam próbny, jedna ta "moja", a druga od siostry tż, ale jeszcze gorsza....
A tylko one dwie mają dobre kosmetyki.

Napisane przez Lusiija

I właśnie skonczylismy xD z jednej str zdjęcia różne z drugiej wierszyk na stoły. Jutro zostaje jeszcze napis canfy bar bar alkoholowy itp Załącznik 5755509
ja też będę mieć te ramki, na numery stołów

Wysłane z mojego Galaxy S III mini przy użyciu Tapatalka. Jeszcze tylko 4 dni.

Napisane przez Buczorek

nam fotograf opowiadał o historii, która przeczytał na jakiejś zagranicznej stronie o Pmce która utopiła się na plenerze

bardorja piękne obrączki,mamy takie same
Anesthesia, my spotykalismy się z zespołem ale u Ciebie to chyba niekonieczne

ja słyszałam historię o pmce, którą wciągnęło w wiatrak; podobno wydarzyło się to w moich stronach; tak samo jak to, że pmka zacięła się z drużbą w kiblu - no i było po weselu

Napisane przez ewapucy

U mnie wielki problem z 200 zaproszonych gości mamy tylko 94 łącznie z nami.Wczoraj zaprosiłam jeszcze dwie koleżanki ,TŻ dwóch kolegów ,ale obaj powiedzieli ,że nie przyjdą,jeden wyjazd a drugi nawet nie pamiętam czemu.Mam nadzieję,że chociaż te koleżanki przyjdą.Zostało nam jeszcze kilka zaproszeń,oby ktoś jeszcze przyszedł.
Tak żeśmy się cieszyli wielkim weselem a tu no lipa Zamiast stresować się czymś innym ja jestem poddenerwowana tylko tym ile ludzi przyjdzie.Na domiar złego nie wiem czy suknię zrobią tak jak powinni.

My z 220 osób (ponad!), mamy jakieś 150 (najwięcej pewnie 153, z usługodawcami i z nami), także bez sensu, gdy ktoś nas pytał, na ile osób robimy wesele. Liczyliśmy na ponad 180 osób, bo mało było tych niepewnych. Rodzina tż, ta, która się ciągle wypytywała o nasze wesele, nie przychodzi, kilku znajomych (bliskich nam), nie przychodzi, bo mają ważniejsze zajęcia, z pracy tż przychodzi szef i jeden kolega z żoną, a z moich studiów 2 dziewczyny. Też myśleliśmy o wielkim weselu, zwłaszcza, że w naszych stronach robi się na 200-350 osób, a nasze będzie najmniejsze.Także wiem co czujesz

Z dobrych wiadomości: moja suknia jest gotowa
ale z radości zapomniałam o zdjęciu, przepraszam... Wstawię ślubne, obiecuję najlepiej czułam się w rozpuszczonych lokach, noszę je po prawej stronie, tak też suknia wyglądała najefektowniej, ale latałyby mi do tyłu zakrywając plecy i spuszyłyby się niemiłosiernie, więc muszę je spiąć. A suknia jest wspaniała może się wydawać za krótka, bo widać mi buty jak chodzę i nie dotyka ziemi, ale za to wiem, że nie będę się deptać, potykać i nikt też mnie nie podepcze

[ewapucy]

Napisane przez aniuska18032

My spotkaliśmy się z jedną osobą z zespołu, a zespół składa się z pięciu osób. Woleliśmy sobie pogadać na żywo i cieszymy się, że wybraliśmy właśnie ich!
Z fotografami się nie zobaczymy bo są z Trójmiasta i nie mamy kiedy jechać ale wczoraj dzwonili, pogadaliśmy, wszystkie ważne info im wysłaliśmy i tyle. Zresztą nie widzę sensu jechać tak daleko żeby pogadać przed godzinę :P






U nas na oko 120 zaproszonych osób będzie 98
Czas leci nie ubłaganie, jeszcze niedawno był czerwiec i szliśmy do urzędu po papiery, a tu już sierpień i 3 tygodnie do ślubu :O

Przekroczyliśmy nasz budżet na ślub i wesele, kroimy te wydatki na tyle ile się da ale i tak się nie zmieścimy

My również będziemy się spotykać z zespołem.Za tydzień mam zadzwonić do nich umówić się na spotkanie i jedziemy przekazywać naszą wizję zabaw,muzyki itp.
Cieszy mnie ,że tylu zaproszonych gości będzie z tobą świętować,gratuluję
Mamy tak samo jak ty,dopiero czerwiec i składanie papierów a już sierpień i ostatnie przygotowania. Dopiero teraz dociera do mnie jak mało czasu zostało,i powoli zaczyna udzielać mi się ślubny stres,boję się o suknię i o gości.Reszta to mi zwisa i powiewa
Sala jest już przetestowana ,kamerzystka również,a tym ,że będę ślubować to jakoś się nie stresuję.

[tinyheart]

Napisane przez mysza93

Ja wyżej pisałam że bym nie chciała tak u siebie.

Wiecie jaką cudowną wymówkę dostałam od wujka? "nie będzie nas, bo Twoich rodziców nie było na ślubie naszych dzieci, więc my nie idziemy do Ciebie"

Mam ten problem przerobiony po ślubach i weselach z rodziny TŻta i nadal tego nie kumam. Rozumiem, że ślub jest bardzo ważnym wydarzeniem, ale uważam, że trzeba też zrozumieć, że są powodu np. choroba, przez które ktoś nie będzie w stanie dotrzeć. I nie rozumiem jak o coś takiego później można się złościć i wypomniać to.

Panna Izabela - nie wiem czy coś Ci pomoże przeglądanie pintresta, tam masz dużo fryzur, ale ja na przykład jak widzę ich tak dużo to się nie mogę zdecydować. Kiepsko z tym wizażem, a nie chcesz poszperać po necie i poszukać kogoś w rozsądnej cenie z dojazdem? Czasami się ktoś fajny trafi

[ewapucy]

Napisane przez Panna Izabela

My z 220 osób (ponad!), mamy jakieś 150 (najwięcej pewnie 153, z usługodawcami i z nami), także bez sensu, gdy ktoś nas pytał, na ile osób robimy wesele. Liczyliśmy na ponad 180 osób, bo mało było tych niepewnych. Rodzina tż, ta, która się ciągle wypytywała o nasze wesele, nie przychodzi, kilku znajomych (bliskich nam), nie przychodzi, bo mają ważniejsze zajęcia, z pracy tż przychodzi szef i jeden kolega z żoną, a z moich studiów 2 dziewczyny. Też myśleliśmy o wielkim weselu, zwłaszcza, że w naszych stronach robi się na 200-350 osób, a nasze będzie najmniejsze.Także wiem co czujesz

Z dobrych wiadomości: moja suknia jest gotowa
ale z radości zapomniałam o zdjęciu, przepraszam... Wstawię ślubne, obiecuję najlepiej czułam się w rozpuszczonych lokach, noszę je po prawej stronie, tak też suknia wyglądała najefektowniej, ale latałyby mi do tyłu zakrywając plecy i spuszyłyby się niemiłosiernie, więc muszę je spiąć. A suknia jest wspaniała może się wydawać za krótka, bo widać mi buty jak chodzę i nie dotyka ziemi, ale za to wiem, że nie będę się deptać, potykać i nikt też mnie nie podepcze

Właśnie my również liczyliśmy na 150 - 180 osób i dużo bliskich nie będzie niestety Boję się ,że w dniu ślubu ktoś jeszcze się nie pojawi.

Dobrze ,że chociaż z sukni jesteś zadowolona.Mogłabyś podać link do jakiegoś jej zdjęcia?
Ja się o suknię obawiam ale zobaczymy przy odbiorze co z niej wyjdzie.
A byłam taka happy jak ją zamawiałam.

[aniuska18032]

Napisane przez Panna Izabela

Z dobrych wiadomości: moja suknia jest gotowa
ale z radości zapomniałam o zdjęciu, przepraszam... Wstawię ślubne, obiecuję najlepiej czułam się w rozpuszczonych lokach, noszę je po prawej stronie, tak też suknia wyglądała najefektowniej, ale latałyby mi do tyłu zakrywając plecy i spuszyłyby się niemiłosiernie, więc muszę je spiąć. A suknia jest wspaniała może się wydawać za krótka, bo widać mi buty jak chodzę i nie dotyka ziemi, ale za to wiem, że nie będę się deptać, potykać i nikt też mnie nie podepcze

A upiętą fryzurę na bok? Ja też mam włosy, które się puszą, żyją własnym życiem i mam fryzurę na bok z lokami i warkoczem zamiast grzywki
Miałam mieć upięte całkowicie ale wszyscy bliscy stwierdzili, że w tej na bok wyglądam najlepiej i najbardziej naturalnie

Dziewczyny czy znacie może dobry i sprawdzony nabłyszczacz do włosów?

[kallina_2014]

marlenqa,
pięknie wygladaliscie!

My mamy termin potwierdzeń do 20.08., więc jeszcze jest trochę czasu, zapraszamy 145 osób, - i z tego co czytam mamy wyjatkowo zdyscyplinowanych gości, bo ok. 120 jest już potwierdzonych.

[ewapucy]

Napisane przez kallina_2014

marlenqa,
pięknie wygladaliscie!

My mamy termin potwierdzeń do 20.08., więc jeszcze jest trochę czasu, zapraszamy 145 osób, - i z tego co czytam mamy wyjatkowo zdyscyplinowanych gości, bo ok. 120 jest już potwierdzonych.

No to gratulacje my musieliśmy sami dzwonić i pytać

[aniuska18032]

Napisane przez ewapucy

My również będziemy się spotykać z zespołem.Za tydzień mam zadzwonić do nich umówić się na spotkanie i jedziemy przekazywać naszą wizję zabaw,muzyki itp.
Cieszy mnie ,że tylu zaproszonych gości będzie z tobą świętować,gratuluję
Mamy tak samo jak ty,dopiero czerwiec i składanie papierów a już sierpień i ostatnie przygotowania. Dopiero teraz dociera do mnie jak mało czasu zostało,i powoli zaczyna udzielać mi się ślubny stres,boję się o suknię i o gości.Reszta to mi zwisa i powiewa
Sala jest już przetestowana ,kamerzystka również,a tym ,że będę ślubować to jakoś się nie stresuję.

No ja mam ogromny stres...serio nie wiedziałam, że tak będzie mnie to stresowało. Nie widać tego po mnie i nie myślę ciągle o ślubie ale zauważyłam, że w nocy ciężej mi się zasypia i ogólnie bardzo łatwo można mnie naprawdę ostro wkurzyć ... nie umiem sobie z tym poradzić. TŻ jest wyrozumiały, jak widzi, że zaraz mam ochotę wybuchnąć to mnie przytula albo mówi żebym policzyła do 10
Boję się myśleć co będzie na tydzień przed ślubem.

PS: Na TLC był taki program "Panny Młode z Piekła Rodem" i ja myślałam, że to niemożliwe żeby człowiek przed ślubem miał takie nastroje...a jednak chyba mi się to udziela

[Panna Izabela]

Napisane przez tinyheart

Panna Izabela - nie wiem czy coś Ci pomoże przeglądanie pintresta, tam masz dużo fryzur, ale ja na przykład jak widzę ich tak dużo to się nie mogę zdecydować. Kiepsko z tym wizażem, a nie chcesz poszperać po necie i poszukać kogoś w rozsądnej cenie z dojazdem? Czasami się ktoś fajny trafi

Poszukam, dzięki z dojazdem szukałam już wcześniej, te "dobre" się cenią na 250zł, więc wolę wydać moje 70

Napisane przez ewapucy

Właśnie my również liczyliśmy na 150 - 180 osób i dużo bliskich nie będzie niestety Boję się ,że w dniu ślubu ktoś jeszcze się nie pojawi.

Dobrze ,że chociaż z sukni jesteś zadowolona.Mogłabyś podać link do jakiegoś jej zdjęcia?
Ja się o suknię obawiam ale zobaczymy przy odbiorze co z niej wyjdzie.
A byłam taka happy jak ją zamawiałam.

Są zdjęcia sukni z modelką - pewnie wygląda 100x lepiej niż ja, ale trudno
https://www.google.pl/search?q=lilli...w=1024&bih=499
tu jest moja suknia, w pierwszym rzędzie tylko moja niestety jest bez trenu, bo beznadziejnie wyglądał upięty, no i krótsza, nie dotyka ziemi.

Napisane przez aniuska18032

A upiętą fryzurę na bok? Ja też mam włosy, które się puszą, żyją własnym życiem i mam fryzurę na bok z lokami i warkoczem zamiast grzywki
Miałam mieć upięte całkowicie ale wszyscy bliscy stwierdzili, że w tej na bok wyglądam najlepiej i najbardziej naturalnie

Dziewczyny czy znacie może dobry i sprawdzony nabłyszczacz do włosów?

Tak, chciałam luźne upięcie na bok, tak, żebym miała włosy blisko twarzy i spięte pod uchem czy jakoś tak

[ewapucy]

Napisane przez aniuska18032

No ja mam ogromny stres...serio nie wiedziałam, że tak będzie mnie to stresowało. Nie widać tego po mnie i nie myślę ciągle o ślubie ale zauważyłam, że w nocy ciężej mi się zasypia i ogólnie bardzo łatwo można mnie naprawdę ostro wkurzyć ... nie umiem sobie z tym poradzić. TŻ jest wyrozumiały, jak widzi, że zaraz mam ochotę wybuchnąć to mnie przytula albo mówi żebym policzyła do 10
Boję się myśleć co będzie na tydzień przed ślubem.

PS: Na TLC był taki program "Panny Młode z Piekła Rodem" i ja myślałam, że to niemożliwe żeby człowiek przed ślubem miał takie nastroje...a jednak chyba mi się to udziela

Nam niestety w takim razie stres udziela się obojgu.Ciągle się kłócimy o byle co i mam już tego szczerze dosyć,nie mogę się doczekać kiedy to minie,ale to ze względu na tych gości
Musimy wyluzować ,w końcu prawie 100 osób to chyba nie aż tak mało ,żeby nie zapełnić parkietu.
Mi przed snem jak przypomni się cokolwiek związanego ze ślubem ,cisnienie idzie w górę no i koniec spania. Dlatego staram się w ogóle nie myśleć o weselu

---------- Dopisano o 16:57 ---------- Poprzedni post napisano o 16:51 ----------

Napisane przez Panna Izabela

Są zdjęcia sukni z modelką - pewnie wygląda 100x lepiej niż ja, ale trudno
https://www.google.pl/search?q=lilli...w=1024&bih=499
tu jest moja suknia, w pierwszym rzędzie tylko moja niestety jest bez trenu, bo beznadziejnie wyglądał upięty, no i krótsza, nie dotyka ziemi.

Oglądam na TLC salon sukien ślubnych i większość jest właśnie w takim stylu.Zawsze myślałam ,że suknie ślubne mają szerokie doły jak u księżniczek,ale to jak byłam mała
Takie suknie podobają mi się ale na zdjęciu ,na swoim weselu bym takiej nie chciała Na pewno będziesz wyglądać zjawiskowo.Szkoda ,że twoja bez trenu ,ale skoro upięty jest tragiczny to lepiej nie mieć.Podobają mi się te szelki.

[Anesthesia]

Napisane przez Dotka90

An, piekny ten pierścionek!
To jest żółte zloto i cyrkonie? jaki koszt?

Bilans dzisiejszy:
- zdjęta miara w salonie, otrzymane miliard komplementów na temat utraty wagi
- suknia w salonie będzie po 15.08
- tiulowy komin, koszt 100zł i chyba zdecyduję się na niego, bo na butterfly 50zł, ale + wysylka i brak pewności, że kolor będzie dobry
- do sukni robimy ramiączka tiulowe
- wiązanie na calej długości (w oryginale jest wiązanie + zamek)
- kupione buty TŻta do garniaka, mega fajne, wygodne i bez czubów, a to ważne, bo przy rozmiarze 43-45 (zalezy od rozmiarówki), to minimalny czub i z buta robi się kajak
-byliśmy w cukierni, ustalone wszystkie szczegóły, kupilismy trochę ciasta do domu i dla mojej mamy, jak zwykle przepyszne
- nadal nie mam okresu

Wrzucę zaraz do klubu fotki TŻta w garniaku, zerknijcie prosze na długość nogawek, bo nie wiem czy mamy skracać

Pewnie już doczytałaś w klubie, żółte złoto 585, cyrkonie, cena 263zł
za miesiąc i załatwione sprawy! Ależ Ci zazdroszczę tych komplementów pań z salonu, moje pewnie załamią ręce A co najlepsze, próbowałam wszystkiego i NIC nie jest w stanie mnie zmotywować...

Napisane przez domar123

Anesthesia
Ja w przypadku gdybym dostała pierścionek z białego złota to ugięłabym się na obrączkę z białego złota i nie oddałabym pierścionka zaręczynowego od mojego Kochanego Nie zamieniłabym go nigdy nigdy nigdy

O nie, ja swojego też nigdy nie oddam Zaręczynowy wędruje na lewą rękę, a na prawej nowy pierścionek z obrączką

Napisane przez mysza93

Powiedzcie mi czy opłaca się robić plan stołów na ok. 120osób?

Myślę, że tak To już spora ilość gości!

Napisane przez mysza93

Wiecie jaką cudowną wymówkę dostałam od wujka? "nie będzie nas, bo Twoich rodziców nie było na ślubie naszych dzieci, więc my nie idziemy do Ciebie"

Ech, smutne, ale niestety to jest b. częsty argument...

Marlenqa, jestem w biegu więc relację przeczytam z chęcią później, na razie widziałam tylko foty i wyglądałaś jak księżniczka!

Dziękuję wszystkim za zdanie dot. spotkania z zespołem Zapytałam ich wprost czy sugerują spotkanie i mówią, że kontakt telefoniczny wystarczy, więc pewnie będę do nich dzwonić jakoś tuż po długim weekendzie albo jeszcze przed Poza tym w poniedziałek mam ambitny plan dzwonić wszędzie umawiać się na próbny makeup, fryzurę i manicure

[ewapucy]

12 sierpnia mam fryzurę i makijaż próbny.Mam nadzieję,że będzie mi się podobać

[mojakaren]

Napisane przez zły jeż

Ja sobie dziś kupiłam komplet z cyrkoniami - kolczyki i wisiorek, zamiast pereł, które miałam na zdjęciu z przymiarki. Chyba lżej to będzie wyglądać. A perły i tak miałam pożyczone, więc nie jestem bardzo stratna.

http://www.yes.pl/52863-srebrne-kolc...00-CYR-ACCJ065

bardzo ładny komplecik

Napisane przez Anesthesia

Zły jeż, dziękuję

Dziewczyny, czy Wy wszystkie przed weselem spotykałyście się z zespołem? Bo mamy umowę podpisaną, jesteśmy w kontakcie email/telefon jak coś no i nie wiem na ile konieczne jest spotkanie - w sumie listę repertuaru, godziny posiłków i zabawy, jakie chcemy, możemy im podać mailowo... bo możemy się spotkać z nimi tylko w weekendy no i nie wiem czy szukać na siłę możliwości spotkania, czy wystarczy kontakt "zdalny" Znam ich już trochę, wiem, jak się zachowują na weselach, o ich zachowanie jestem spokojna, chodzi tylko o szczegóły w stylu plan wesela itp.

my jeszcze się z naszymi nie widzieliśmy - kontakt ciągle mamy mailowy, ale na spotkanie na pewno się wybierzemy

Napisane przez Lusiija

Byłam dziś układać stoły i winietki przy okazji ozdobiliśmy nasze autko

super
a jak ozdoby sali?

Napisane przez Dotka90

Bilans dzisiejszy:
- zdjęta miara w salonie, otrzymane miliard komplementów na temat utraty wagi
- suknia w salonie będzie po 15.08
- tiulowy komin, koszt 100zł i chyba zdecyduję się na niego, bo na butterfly 50zł, ale + wysylka i brak pewności, że kolor będzie dobry
- do sukni robimy ramiączka tiulowe
- wiązanie na calej długości (w oryginale jest wiązanie + zamek)
- kupione buty TŻta do garniaka, mega fajne, wygodne i bez czubów, a to ważne, bo przy rozmiarze 43-45 (zalezy od rozmiarówki), to minimalny czub i z buta robi się kajak
-byliśmy w cukierni, ustalone wszystkie szczegóły, kupilismy trochę ciasta do domu i dla mojej mamy, jak zwykle przepyszne
- nadal nie mam okresu

Wrzucę zaraz do klubu fotki TŻta w garniaku, zerknijcie prosze na długość nogawek, bo nie wiem czy mamy skracać

ile załatwionych spraw
zaraz lecę do klubu

marlenqa22 super relacja
ale uroczo wyglądałaś!

Napisane przez mimi_77

Na sali juz dziala dekoratorka. Robi dopiero 3 godziny a juz mi sie podoba

Dopinamy wszystkie terminy i godziny zeby w sobote sie nie denerwowac

A i dzisiaj i wczoraj odmowilo nam 7 osob. Juz mi nawet nie jest przykro ani nie jestem zla. Nawet czuje ulge ze nie bedzie tak ciasno :p

Nie stresuje sie dzisiaj nic

kurde takie odmowy na kilka dni przed ślubem się zdarzają? masakra

Napisane przez mysza93

Ja wyżej pisałam że bym nie chciała tak u siebie.

Wiecie jaką cudowną wymówkę dostałam od wujka? "nie będzie nas, bo Twoich rodziców nie było na ślubie naszych dzieci, więc my nie idziemy do Ciebie"

to niestety częsta wymówka / argument ...

Napisane przez mysza93

Powiedzcie mi czy opłaca się robić plan stołów na ok. 120osób?

pewnie


my dzisiaj mamy spotkanie z właścicielem sali, o co trzeba koniecznie zapytać? zrobiłam sobie listę pytań, ale myślę, że o czymś zapomniałam

aaa i zmieniliśmy koncepcję piosenki na pierwszy tanie będzie to:
https://www.youtube.com/watch?v=1Mzaphj9eCg
układ już składamy i szlifujemy

[Anesthesia]

Napisane przez mojakaren

my jeszcze się z naszymi nie widzieliśmy - kontakt ciągle mamy mailowy, ale na spotkanie na pewno się wybierzemy

(...)

my dzisiaj mamy spotkanie z właścicielem sali, o co trzeba koniecznie zapytać? zrobiłam sobie listę pytań, ale myślę, że o czymś zapomniałam

My się z zespołem, a raczej przedstawicielem, widzieliśmy podpisując umowę, więc jakiś kontakt był Gdyby TŻ nie podjął stażu to na pewno byśmy się spotkali, ale tak to się zastanawiam, skoro mówią, że telefonicznie wystarczy...

Co do spotkania z właścicielem to ja przeżywałam to w poniedziałek Dopytywałam o szczegóły, jeszcze bez ostatecznych ustaleń. Pytałam o:
- pokój dla nas i dla gości
- czy mamy przywieźć własne pojemniki na jedzenie czy oni pakują
- czy jest ograniczony czas zabawy (wiem, że nie ma, ale moja mama pytała i pytała też o średni czas trwania wesela :P)
- kiedy ostatecznie można jeszcze wnieść jakieś zmiany co do ilości osób
- ustawienia stołów dla naszej liczby gosci
- pytanie o dania i ew. dopłatę za posiłki dla wegetarian
- czy mają dla nas chleb na powitanie i kieliszki do rozbicia
- kto jest obecny podczas wesela + kto będzie osobą decyzyjną w razie W
- czy możemy udekorować sufit w sali w taki sposób, jak sobie wymyśliliśmy (lampki choinkowe )

[201604261006]

Napisane przez Linaewen

Ja będę robić na 70 wiec jak najbardziej.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Napisane przez moooniaaaa

No pewnie!
Nie wiem jaki chcesz plan stołów, ale ja po prostu wydrukowałam na ładnych kartkach i przypięłam do tablicy. Chwila roboty

Takie coś jak Ty

Napisane przez aniuska18032

My spotkaliśmy się z jedną osobą z zespołu, a zespół składa się z pięciu osób.

My tak samo

Napisane przez Panna Izabela

Największy problem mam z makijażem, ale robią to dwie dziewczyny w miejscowości, w której robiłam próbny, jedna ta "moja", a druga od siostry tż, ale jeszcze gorsza....

A nie możesz np. gdzieś dalej poszukać?

Napisane przez Anesthesia

Myślę, że tak To już spora ilość gości!

Ech, smutne, ale niestety to jest b. częsty argument...

Napisane przez mojakaren

to niestety częsta wymówka / argument ...



pewnie

Dzięki za odpowiedzi wszystkim

To biorę się za to. Jak wyjdzie mi ok, to będzie. A jak nie, to nie

Widzę że to częsta wymówka ale beznadziejnie głupia.

[Lusiija]

Napisane przez mojakaren

bardzo ładny komplecik



my jeszcze się z naszymi nie widzieliśmy - kontakt ciągle mamy mailowy, ale na spotkanie na pewno się wybierzemy



super
a jak ozdoby sali?



ile załatwionych spraw
zaraz lecę do klubu

marlenqa22 super relacja
ale uroczo wyglądałaś!



kurde takie odmowy na kilka dni przed ślubem się zdarzają? masakra



to niestety częsta wymówka / argument ...



pewnie


my dzisiaj mamy spotkanie z właścicielem sali, o co trzeba koniecznie zapytać? zrobiłam sobie listę pytań, ale myślę, że o czymś zapomniałam

aaa i zmieniliśmy koncepcję piosenki na pierwszy tanie będzie to:
https://www.youtube.com/watch?v=1Mzaphj9eCg
układ już składamy i szlifujemy

Sale mieliśmy w cenie. Kwiaty na stoły duży przed nami i oni cos tam na ściany wieszaja. Ja nie bardzo na to zwracam uwagę.

Byłam dziś po kwiaty do kościoła. Kupiłam 3 paczki goździków w każdej po 25 za 30zl i lilie białe 3 paczki w każdej po 10 za 4.5zl sztuka. Wyobraźcie sobie ze siostry nic nie wzięły wiec koszt ubrania kościoła to koło 250zl za wszystko. Do tego będzie dywan i wstazki na ławki. Kokardki jakieś. Biały klecznik też kwiatami ubrany jakoś zobaczymy

Wysłane z mojego Galaxy S III mini przy użyciu Tapatalka. Jeszcze tylko 2 dni.

[tinyheart]

Napisane przez aniuska18032

Dziewczyny czy znacie może dobry i sprawdzony nabłyszczacz do włosów?

Ja jestem bardzo zadowolona z Rossmanowskiego oil care z Isana, puszenie się włosów opanowałam za to bardzo dobrze olejowaniem

[Lusiija]

Nowa ozdoba. Goździki w wodzie. Światło żółte bo w łazience ale na żywo wyglądają dużo ładniej. Na górze będą świeczki pływające. uploadfromtaptalk1407433306028.jpguploadfromtaptalk1407433320131.jpg

Wysłane z mojego Galaxy S III mini przy użyciu Tapatalka. Jeszcze tylko 2 dni.

[aniuska18032]

Napisane przez tinyheart

Ja jestem bardzo zadowolona z Rossmanowskiego oil care z Isana, puszenie się włosów opanowałam za to bardzo dobrze olejowaniem

Ja nakładam oleje ale tak czy siak...mam takie niesforne kłaki i puszą się mimo wszystko
A nabłyszczacz potrzebuje taki w "spreju" do ułożonej już fryzurki

[Lemon_Drop]

[/COLOR]

Napisane przez Lusiija

Nowa ozdoba. Goździki w wodzie. Światło żółte bo w łazience ale na żywo wyglądają dużo ładniej. Na górze będą świeczki pływające. Załącznik 5756178Załącznik 5756179

Super! Kochana ja też planuję taką dekorację więc mam do Ciebie kilka pytań:
- jakich wymiarów masz wazony?
- czy wkładałaś tylko goździki gałązkowe czy też te większe, pojedyncze?
- kwiaty kupowałaś na giełdzie?
Mi w kwiaciarni kobieta powiedziała że paczka tych goździków większych/pojedynczych kosztuje 60 zł, a ty pisałaś że płaciłaś 30 zł więc niezłą mają przebitkę

[Lusiija]

Napisane przez Lemon_Drop

[/COLOR]
Super! Kochana ja też planuję taką dekorację więc mam do Ciebie kilka pytań:
- jakich wymiarów masz wazony?
- czy wkładałaś tylko goździki gałązkowe czy też te większe, pojedyncze?
- kwiaty kupowałaś na giełdzie?
Mi w kwiaciarni kobieta powiedziała że paczka tych goździków większych/pojedynczych kosztuje 60 zł, a ty pisałaś że płaciłaś 30 zł więc niezłą mają przebitkę

Zacznę od tego, że wazon nie jest szklany tylko to taka imitacja. Przypuszczam, że pleksa, ale puki się nie dotknie to nie widać ;] i plus jest lekki!! Dałam za niego niecale 30 zl - w srodku byly tandetne sztuczne kwiatki - niby na prezent :I

Wkladalam tylko galazkowe goździki. Na dole jest kamien obwiązany wstążką do której są przyczepione kwiatki, by nie plywaly ;]

Kwiaty kupowałam w hurtowni (ścięte ładnie leżały w chłodni) cena hurtowa oczywiscie. Po prostu moj kosciol ma umowe z nimi i liczą im jak firmie. Mialam tylko przyniesc na piśmie zgodę i pieczęć.

Cena hurt lilie -> 4,5zł
u mnie w kwiaciarni (bo kupowałam mamie pojedynczą na stół) - 6,5zł
Cena hurt goździki 1,4 zł - w kwiaciarni płaciłam - 2,5 zł
takie ceny są u mnie.

Co do wymiarów "wazonu" to mniej więcej: wysokosc jakies 50cm, średnica z 10cm? Szczelam na oko

[Lusiija]

Tu widać ładniej. W tej hurtowni jeśli jesteś bez firmy płacisz x2 a więc np za goździki właśnie 60zluploadfromtaptalk1407435749084.jpg

Wysłane z mojego Galaxy S III mini przy użyciu Tapatalka. Jeszcze tylko 2 dni.

[bardorja]

Napisane przez domar123

mysza93
A jak duże wesele robicie? Może zacznij dzwonić? Ja musiałam dzwonic bo ludzie to myslą, że wszyscy robią w remizie i się krzesło dostawi.. Gratuluję załatwionych spraw

---------- Dopisano o 14:47 ---------- Poprzedni post napisano o 14:45 ----------

bardorja
widzę że zaczynają się małe zgrzyty przedweselne To tez ma swój urok Raz dwa i dojdziecie do porozumienia A pierwszy taniec macie układ?

Mamy. walc wiedeński do "przetańczyć z tobą chce"

Napisane przez Linaewen

Powiedz TŻtowi żeby nie marudził, bo polonezem się rozpoczyna eleganckie bale.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

No właśnie. Chciałam takie wejście przejść dwa kółka a potem goście robią koło i my w środku zaczynamy nasz układ

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[re_nata]

Napisane przez czekooczekolada

ju !

9 DDŚ !
juz sie nie moge doczekać

Napisane przez ane3kaa

zmiana kodu na jednocyfrowy

9 DDŚ

jak ten czas leci, a ja mam pełno obaw i jakoś się nie cieszę

Napisane przez ewapucy

U mnie wielki problem z 200 zaproszonych gości mamy tylko 94 łącznie z nami.Wczoraj zaprosiłam jeszcze dwie koleżanki ,TŻ dwóch kolegów ,ale obaj powiedzieli ,że nie przyjdą,jeden wyjazd a drugi nawet nie pamiętam czemu.Mam nadzieję,że chociaż te koleżanki przyjdą.Zostało nam jeszcze kilka zaproszeń,oby ktoś jeszcze przyszedł.
Tak żeśmy się cieszyli wielkim weselem a tu no lipa Zamiast stresować się czymś innym ja jestem poddenerwowana tylko tym ile ludzi przyjdzie.Na domiar złego nie wiem czy suknię zrobią tak jak powinni.

Nie przejmuj się, 94 to i tak sporo a jeszcze może kogoś doprosisz kogo chciałaś a bałaś się,że będzie za dużo. U nas z 220 będzie tylko 137 i ta liczba wciąż maleje a jeszcze tydzień został..
[QUOTE=mimi_77;47606084

Jestem po spotkaniu z kwiaciarka - nie wszystko bedzie takie jak planowalam ale liczylam sie z tym ze realia sa inne niz foto z neta wiec nie jestem rozczarowana

Na sali juz dziala dekoratorka. Robi dopiero 3 godziny a juz mi sie podoba

Dopinamy wszystkie terminy i godziny zeby w sobote sie nie denerwowac

A i dzisiaj i wczoraj odmowilo nam 7 osob. Juz mi nawet nie jest przykro ani nie jestem zla. Nawet czuje ulge ze nie bedzie tak ciasno :p

Nie stresuje sie dzisiaj nic [/QUOTE]
A to że nie wszystko będzie takie jak planowałaś to wcale nie znaczy,że będzie źle, efekt może być lepszy niż się spodziewasz

Napisane przez mysza93

Ale to jego dziadkowie, rodzice, rodzeństwo więc nie mogą nie iść do włąsnego syna czy wnuczka
Tylko nam przez to odpadło ze 30osób.

Niedługo zamawiam materiał do dekoracji sali, zaklepiemy dekoratorkę od kościoła

A mi kuzyn taki dalszy wyskoczył 3 tygodnie przed moim ( organizacja wesela w 3 miesiące, jestem pod wrażeniem,że to tak szybko ogarnęli) i część rodziny się pokryje i też mi przez nie odpadło kilka osób.

Napisane przez aniuska18032

No ja mam ogromny stres...serio nie wiedziałam, że tak będzie mnie to stresowało. Nie widać tego po mnie i nie myślę ciągle o ślubie ale zauważyłam, że w nocy ciężej mi się zasypia i ogólnie bardzo łatwo można mnie naprawdę ostro wkurzyć ... nie umiem sobie z tym poradzić. TŻ jest wyrozumiały, jak widzi, że zaraz mam ochotę wybuchnąć to mnie przytula albo mówi żebym policzyła do 10
Boję się myśleć co będzie na tydzień przed ślubem.

PS: Na TLC był taki program "Panny Młode z Piekła Rodem" i ja myślałam, że to niemożliwe żeby człowiek przed ślubem miał takie nastroje...a jednak chyba mi się to udziela

Ja mam tak samo, może nie widać tego po mnie i wydaje mi się że sie nie stresuję, ale nie śpię już od tygodnia i jestem rozdrażniona bardzo.

Napisane przez Anesthesia

My się z zespołem, a raczej przedstawicielem, widzieliśmy podpisując umowę, więc jakiś kontakt był Gdyby TŻ nie podjął stażu to na pewno byśmy się spotkali, ale tak to się zastanawiam, skoro mówią, że telefonicznie wystarczy...

Co do spotkania z właścicielem to ja przeżywałam to w poniedziałek Dopytywałam o szczegóły, jeszcze bez ostatecznych ustaleń. Pytałam o:
- pokój dla nas i dla gości
- czy mamy przywieźć własne pojemniki na jedzenie czy oni pakują
- czy jest ograniczony czas zabawy (wiem, że nie ma, ale moja mama pytała i pytała też o średni czas trwania wesela :P)
- kiedy ostatecznie można jeszcze wnieść jakieś zmiany co do ilości osób
- ustawienia stołów dla naszej liczby gosci
- pytanie o dania i ew. dopłatę za posiłki dla wegetarian
- czy mają dla nas chleb na powitanie i kieliszki do rozbicia
- kto jest obecny podczas wesela + kto będzie osobą decyzyjną w razie W
- czy możemy udekorować sufit w sali w taki sposób, jak sobie wymyśliliśmy (lampki choinkowe )

O ja też w poniedziałek miałam spotkanie z moim kateringiem i prawie 2 godziny nam zeszło, ustalaliśmy menu, tort będzie zupełnie inny niż miałam w planach, ale jak babka pokazywała nam ich torty to mi się bardzo spodobał. i miałam całą listę pytań moich, mojej mamy i mamy Tż i narzeczony też miał pełno pytań. A w drodze na spotkanie rozmawialiśmy jaki chcemy mieć tort i ja mówiłam, że mi obojętnie byleby nie był malinowy i wiecie jaki nam babka zaproponowała... malinowy ale wybraliśmy owocowy

Napisane przez Lusiija

Nowa ozdoba. Goździki w wodzie. Światło żółte bo w łazience ale na żywo wyglądają dużo ładniej. Na górze będą świeczki pływające. Załącznik 5756178Załącznik 5756179

Wysłane z mojego Galaxy S III mini przy użyciu Tapatalka. Jeszcze tylko 2 dni.

Fajne bardzo mi się podobają takie kompozycje, ale niestety nasza dekoratorka i katering nie mieli tego w ofercie i będziemy mieć różyczki w wysokich wazonikach.

[Le_lena]

Lusija , Lemon - widzę, że na tapecie tuby z kwiatami. Strasznie mi się podobają u nas mają być szklane ze stroczykiem w środku - chcą od nas 50 zł / szt. i na stoły pójdzie ok. 12-15 takich tub. Myślicice , że to dobra cena ?

ewapucy , Panna Izabela - najgorsze to, że ludzie nie mają czasami na prawdę argumentów. Z reguły pewnie w większości chodzi im o kasę, ale przecież nie to dla PM jest najważniejsze

My podpisaliśmy umowę na 130 osób. Początkowo na liście było 101, ale sala zrobiła na nas takie wrażenie , że podpisaliśmy umowę deklarując, że te 130 osób będzie. Wzięliśmy się za robienie listy i wyszło nam 169 z nami i usługodawcami. Cieszę się, mam nadzieję że odmówi nam jak najmniej.
Na chwilę obecną rozdanych 14 zaproszeń z 78 i zapowiada się, że Ci którzy dostali do tej pory zaproszenia prawdopodobnie będą (chociaż nie zawsze z osobą tow. bo przebywają za granicą i nie dostaną urlopu, ale reprezentacja deklaruje przyjazd).

P.S. Kupiłam białą perłę - zaczynam kurację 10 dni

Czy któraś PM październikowa ma już wierzchnie okrycie ? Kupujecie coś na wypadek zimna?
Tysia, Sensual ?

[domar123]

Napisane przez mysza93

Zapraszaliśmy 206, liczyliśmy że te 150 chociaż będzie a tu
Ja do swoich dzwoniłam i będzie tylko 12 osób i jeszcze z łaską bo nie odbierali przez 4 dni
A od Tż dzwoni teściowa

Ale w sensie z 206 gdzie pewnie okolo połowy było Twojej rodziny będzie 12 osób?

ewapucy
My mamy wesele na 51 osób, mówimy tu i tam że mamy małe wesele, pytaja na ile osób, my mówimy na ok 50 a wszscy że to nie takie małe. Więc Twoje tym bardziej nie jest małe (wszyscy mam na myśli dj, fontanny czekoladowe, manager sali)

bardorja
Jak dla mnie skoro macie układ na pierwszy taniec to polonez jest zbędny..

Przejście z poloneza na walca wiedeńskiego jest mieszaniem wszystkiego.. Wiem że i jeden i drugi taniec jest na 3 ale są strasznie inne.. W jednym się chodzi, w drugim się płynie.. Nie dla mnie takie łączenie..

My dziś do ślubu zrobiliśmy... nic Jedyne to umówiliśmy się ze znajomymi na wypad panieńsko-kawalerski w sobotę coś czuję że nie jedna flaszka będzie obalona