Shiseido, Bio-Performance, Super Eye Contour Cream (Krem pod oczy (stara wersja))

Ten krem kupiłam już dość dawno, na wizażu było może 7 recenzji o nim...
Tak długo czekałam bo sama do końca nie wiedziałam co o nim napisać.

Przede wszystkim jest to krem na NOC.
Na dzień nie nadaje się (mi to nie przeszkadza bo zawsze mam dwa kremy pod oczy, zależnie od pory dnia) ponieważ ma bardzo treściwą konsystencję.

PLUSY:
- odżywia i to bardzo dobrze
- idealny dla skóry pod oczami, nic pod niego nie trzeba nakładać
- świetna konsystencja na noc
- dobrze się rozsmarowuje
- zostawia film, ja lubię czuć, że przez całą noc mam coś na skórze
- baaaaaardzo wydajny, na początku nakładałam masę jego z przyzwyczajenia, bez sensu, wystarczy malutka ilość
- genialne opakowanie.


MINUSY:
- oprócz odżywienia i natłuszczenia KOMPLETNIE NIC NIE ROBI
- zero wygładzenia
- zero wypoczętych oczu itd.
- zmarszczek raczej nie usunie...

Może, jak będę przed 30-stką to mi bardziej posłuży?

Ale raczej do niego nie wrócę.

Używam tego produktu od: 1,5 roku
Ilość zużytych opakowań: kończę 1.

Kosmetyk kupiłam pod wpływem jego pozycji w rankingu i nie żałuję. To pierwszy krem pod oczy, który zużyłam do końca, a trochę latek mam;)
Zanim zaczęłam z nim przygodę moja skóra pod oczami z niewiadomych przyczyn w kilka dni postarzała się o parę lat. Kupiłam masę preparatów, które wylądowały na dnie kuferka...nic nowego;) W końcu skusiłam się na Bio-Performance i byłam zszokowana rezultatami. Skóra w kilka dni została napojona, kolejne przyniosły wygładzenie wysuszeniowych zmarszczek, poprawę natłuszczenia i ogólne wygładzenie. Koniec z nieprzyjemnym uczuciem ściagania w połowie dnia. Nawet sporo młodsza koleżanka zauważyła jego dobroczynne działanie na moją skórę, "zarzucając" mi, że mam teraz mniej zmarszczek jak Ona ;)
Niesamowicie wydajny. Nie oszczędzam go, aplikuję 2 x dziennie dosyć konkretnie a mija 5 miesiac 1 opakowania i dopiero teraz czuję, że zbliżam się do końca. Nie daję maksymalnej oceny, gdyż pod wieczór skóra już woła pić...niemniej jednak kupuję następne opakowanie.Używam tego produktu od: 5 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 1

Jestem bardzo zadowolona z tego kremu. Używam go od około miesiąca i widzę efekty. Mam 28 lat i już lekko widoczne zmarszczki mimiczne. Krem ten znacznie je wygładził - różnice są widoczne gołym okiem.
Poza tym świetnie nawilża delikatną skórę pod oczami.
Higieniczne opakowanie jest dodatkową zaleta.
Z pewnością kupię ponownie.

Używam tego produktu od: miesiąc
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

wygladzil skore i widocznie zmniejszyl kurze lapki (jestem 30tka)!!! za to ***** niweluje opuchniecia ale nie cienie. skora troche sie lepi przez jakis czas. drogi ale wydajny.

Używam tego produktu od: 2 mies
Ilość zużytych opakowań: 1

Może ten kosmetyk oceniały ostatnio młodsze dziewczyny i sta spadek średniej ocen. Przy 3-5 letniej cerze sparwdził się ten kremik znakomicie. Wygładził mi zmarszczki mimiczne. Nie jest to oczywiście efekt żelazka, czy liftingu, ale spłycił mi je znacznie. Na pewno kupię go jeszcze nie raz :-)

Używam tego produktu od: 3 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie

Ja też się nie zachwycę. Nie jest fatalny, ale oprócz właściwości natłuszczająco-nawilżających nie zauważyłam by robił coś jeszcze ze skórą pod oczami. Po aplikacji Bio-Performance mam wrażenie jakbym użyła lżejszej wersji odżywki Nanobase Astellas, która redukuje uczucie napięcia skóry, natłuszcza, ale nie walczy ze zmarszczkami. Nie tego szukam w kremach pod oczy, chcę zabezpieczenia mojej niespełna trzydziestoletniej skóry przed zmarszczami, chcę redukcji cieni i miło byłby gdyby kosmetyk w takiej cenie postarał się mi to zagwarantować.
Raczej przerost formy nad treścią, to chyba najbardziej luksusowe opakowanie jakie miał kosmetyk przeze mnie używany, no ale dla mnie liczy się tylko wnętrze,a błyskotki nie robią na mnie wrażenia :)
Dostaje dwie gwiazdki za obietnice, których nie dotrzymał :(

Używam tego produktu od: ok 2 miesiące
Ilość zużytych opakowań: 1

Krem kupiłam skuszona pozytywnymi recenzjami. I właściwie się nie zawiodłam, ale też nie oczekuję już cudów od kosmetyków. Moim problemem jest bardzo cienka i sucha skóra pod oczami i dodatkowo duże cienie. Krem rzeczywiście dobrze się wchłania, ale nie wysusza skóry, pozostawia lekki tłustawy film, przez co niweluje uczucie suchości i ściągania. Jednak żadnego efektu rozświetlenia ani rozjaśnienia nie zauważyłam. Zmarszczki nie znikły, ale w czasie używania może były trochę mniej widoczne. Mam natomiast zupełnie inne niż w większości recenzji odczucia co do wydajności - zuzyłam krem w 1,5 mies.

Używam tego produktu od: 1,5 mies.
Ilość zużytych opakowań: 1

Nie zauważyłam aby spełniał swoje dwie zasadnicze funkcje, czyli wygładzał choćby drobne zmarszczki i rozjaśnial cienie pod oczami. Faktyczniie nawilża oraz lekko natłuszcza, nadaje się też pod makijaż ale to za mało jak na krem w tej cenie. Każdy średni kosmetyk pod oczy daje taki efekt. Opakowanie może i fajne, jednak dla mnie istotna jest jakość nie atomizer. Wyadajność porównywalna z innymi kremami. No niestety muszę szukać dalej mojego KWC w tej kategorii.

Używam tego produktu od: 4 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: kończę pierwsze

Zacznijmy od zalet :
- bardzo wydajny uzywam goponad 2 miesiace i konca nie widać
- Swietne opakowanie
- IDEALNIE likwiduje cienie pod oczami !
Mam 3 miesiecznego synka i czesto spie 4 godziny na dobę i cienie pod oczami sa rzecza naturalną ale on sprawił ,ze praktycznie nie były widoczne albo nie było ich wcale
-Swietnie sie wchałnia

Teraz wady :
mam zmarszczki pod oczami od ciagłego sie usmiechania do maleństwa i niestety nawet ich lekko nie wygładził.Zupełnie.Jak były tak są .
dla mnie to jest tragedia , bo juz nie wiem co zrobić, a przestac sie usmiechac nie mogę ...

Używam tego produktu od:2,5 miesiąca
Ilość zużytych opakowań:wciaz jedno

Okolice oczu to moje miejsca newralgiczne, z wrodzonymi cieniami i opuchliznami - przebieram w kremach do granic możliwości. W końcu trafiłam na Shiseido -najpierw Bienfiance, w którym się zakochałam, a teraz niedawno trafiłam na Bio-Performance. I to jest także świetny kosmetyk. Zacząć trzeba od super pomysłowego opakowania - pompka wiadomo, wygoda stosowania, ale z zamknięciem wylotu - to już super pomysł, nie ma resztek kremiku wiszących mało romantycznie i rozmazujących się po ściankach kapturka. Sam krem wchłania się bardzo dobrze, ale pozostawia skórę nasyconą i mięciutką, moje zmarszczki po kilku godzinach ciągle są wyprasowane, Bienfiance lepiej działał na opuchlizny, ale ten kremik zagości na mojej półce na pewno jeszcze nie jeden raz.

Używam tego produktu od: miesiąca
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Najlepszy jaki znam! Od ponad 10 lat używam różnych kremów pod oczy z górnej półki i z ogromnym żalem pytam się: DLACZEGO GO WCZEŚNIEJ NIE ODKRYŁAM !?!
Jest bezdyskusyjnie rewelacyjny. Poprawił stan mojej wysuszonej i zmęczonej (m.in.innymi kremami!) skóry w krótkim czasie. Ostatnio zapomniałam nawet co to znaczy budzić się z opuchniętymi oczętami :-) Znakomity pod makijaż. Ma dobry poślizg i jest dość bogaty. Świetne opakowanie i wydajność to plusy o marginalnym znaczeniu; jakość i skuteczność kremu je odsuwają na drugi plan.

Używam tego produktu od: kilku tygodni
Ilość zużytych opakowań: pierwsze

Ha! Z kremami pod oczy wybór jest najtrudniejszy, w szczególności, jeżeli chcemy kupić kosmetyk wydajny i skuteczny. Dla mnie najważniejsza jest konsystencja - lubię kremy pod oczy bogate, z poślizgiem. Dają niesamowite uczucie komfortu.

Do rzeczy:
- super konsystencja (bogata, tłusta, szybko się jednak wchłania)
- dobre opakowanie z pompką, jeden psik na oba oczka,
- bardzo wydajny, wystarczył mi na 3 m-ce.
Nadal podtrzymuję swoją recenzję kończąc obecnie drugie opakowanie kremu. Przy okazji odkryłam, że opakowanie się rozkręca i można jeszcze conieco wygrzebać :D Naprawdę miłe odżywienie okolic oczu. Wszystkie te rzadkie konsystencje kremów, coś jak emulsja to do kitu są. Kończą się szybko i nie robią nic. Ten produkt jest naprawdę godny polecenia - drogi, ale baardzo wydajny. Nie wiem, czy coś spłyca, bo spłycać chyba jeszcze (29 lat) nie ma co, ale ogólnie uelastycznia skórę napewno. Są lepsze kremy, owszem, ale droższe.

Minus:
- nie rozświetla.

Jedyny krem pod oczy, który rozświetla to Smart z La Prarie z witaminą K, ile bym za niego dała ! ach! ale kosztuje ponad 500 zł, więc odpada. i jeszcze jakiś firmy Transvital - ok. 400 zł.

Używam tego produktu od:miesiąca
Ilość zużytych opakowań:w trakcie 1