Eau Thermale Avene, Haute Protection Creme Zones Sensibles, High Protection Cream for Sensible Areas SPF 50 (Wysoka ochrona przeciwsłoneczna - filtr mineralny)

Kremik kupiłam już parę miesięcy temu... niestety nie polubiliśmy się i przeleżał trochę czasu w szafce. Teraz, kiedy przyszło lato jestem zmuszona do niego wrócić.

Kiedy idę na plażę to stosuje go zamiast kremu do twarzy a później matowię twarz pudrem. Całość "trzyma się kupy" przez max. 2 h a później trzeba znowu podrować i tak w kółko.

Kiedy spędzam dzień na powietrzu i gdy świeci słonko to mieszam kremik z podkładem albo z kremem nawilżającym w proporcji 50:50 albo daję mniej kremu nawilżającego/podkładu a więcej filtru. Taki zestaw bardziej mi odpowiada ponieważ skóra mniej się świeci. Oczywiście przypudrować trzeba i poprawić w ciągu dnia też.

W resztę pochmurnych dni wystarcza mi kremik nawilżający spf 15 :) - nie mam typowo jasnej karnacji

Jeżeli chodzi o sam filtr to jest tłusty-jak 99% filtrów, szczególnie spf 50, na szczęście nie zatyka porów. Chroni bardzo dobrze- nie opaliłam się ;)
NIE BIELI!! ;) no może tak minimalnie, ale znośnie.

Oceniam go wysoko ponieważ to jeden z nielicznych filtrów któremu daję szansę i go akceptuję - miałam parę innych- Avene, La-roche posay i były kompletnie beznadziejne pod względem świecenia się skóry i bielenia jej.

Na początku może przestraszyć jego kolor- wygląda jak podkład albo jakiś korektor w niezbyt naturalnym (lecz jasnym) odcieniu. Na szczęście na twarzy jest bezbarwny.

Mogę go polecić osobom z suchą cerą, tym z tłustą polecam cos innego <szukajcie w recenzjach>, fajne, małe opakowanie i adekwatnie niska cena to zaleta, starczy akurat na całe wakacje.

OCZYWIŚCIE STOSUJCIE GO TEŻ NA ZNAMIONA :) JA ICH NIE MAM WIĘC NIE WSPOMNIAŁAM TEJ KWESTII.


Używam tego produktu od: paru miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 1

Niezbedny i zawsze przy mnie latem. Malutkie ale wydajne opakowanie, kremik idealny do ochrony noska, pieprzykow i pod oczy. Calkowicie odbija promienie sloneczne , skora po zmyciu kremu jest calkiem blada jak przed opalnianiem, co oczywiscie bywa czasami zaskakujace gdy krem rozsmarujemu nierownomiernie :)

Używam tego produktu zawsze latem
Ilość zużytych opakowań:2

Jestem początkującą FILTRCIARĄ :) i dopiero poznaję te kosmetyki :) Pierwszy wybór- filtr Bioderma okazał się nietrafiony, bo gdy biegałam albo jeździłam na rowerze spływał mi do oczu powodując dokuczliwe pieczenie i łzawienie :( Moją walkę z lenistwem, rozgrzewkę i wreszcie radość z uprawionego sportu psuła taka błahostka :( Nie mogąc zapobiec poceniu się i tym samym dostawaniu się preparatu do oka postanowiłam go zmienić :) I tu dzięki Wizażowi znalazłam tą małą tubkę :)
Polubiłam ją od razu :) Jest dobrze tolerowany przez oczy, lekka formula, kolor to sprawia, że chętnie sięgam po ten kosmetyk :) Mam go w torebce by móc się dosmarować w razie czego :) szkoda, że nie ma wersji 50 ml

Używam tego produktu od:lata
Ilość zużytych opakowań:2

jak ja bym chciala wersje na cala twarz w tym kolorze (zamiast tej avenkowej marchewki, ktora udaje jasna), jest idealny dla mojej bladej cery, choc w tubce wydaje sie ciemny.

tuszuje lekkie zasinienie pod oczami, na mocniejsze niestety jest za malo kryjacy. bylby moim KWC pod oczy gdyby nie to ze wchodzi mi w zmarszczke pod okiem i makijaz sie troche na nim rozmazuje (nie stosuje go na powieki bo pewnie cienie splnely by po godzinie)

poza tym nie podraznia moich oczu, a nosze soczewkiUżywam tego produktu od: roku
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

W tym roku postanowiłam rozpocząć swoją przygodę z filtrami. Dużo się naczytałam, naszukałam i trafiłam na Wasze recenzje na temat Avene. Skusiłam się i ... nie żałuje :) Stosuje go tylko pod oczy, bo do tego celu był zakupiony. Na super różowiutki kolor ale tylko do czasu nałożenia na skórę, później staje się biały, delikatny i nagle znika:) Oczka nie łzawią, ale jakby dziękują za ten luksus :) Polecam bo naprawdę warto-nie za drogi, wydajny a ochrona na PLUS.

Używam tego produktu od: niedawna
Ilość zużytych opakowań: pół pierwszego

Od dawna przymierzam sie do smarowania twarzy kremem ochronnym ale jednak nie zniose tego uczucia lepkosci i blyszczenia sie twarzy, stwierdziłam ze bede zabezpieczac chociaz skore wokól oczu, bo ona starzeje sie najszybciej i ten kremik doskonale sie to tego nadaje! Jednak gdy zobaczyłam jego kolor załamałam sie, ale otoz minutkę po aplikacji utlenia sie i stapia z kolorem skóry! Drogie Kobietki nie obawiajcie sie opinii na temat koloru tylko wypróbujcie same! Skóra pod oczami wyglada swietnie, konsystencja kremowa, czyli taka jaką lubie pod oczami i wchłania sie rewelacyjnie, wogole nie szczypie. Gorąco polecam Używam tego produktu od:miesiąca
Ilość zużytych opakowań:

Przed nim każdy filtr nałożony pod oko powodował pieczenie, szczypanie i oczy królika, i już w szale chciałam rzucić to całe filtrowanie w diabły, kiedy on mnie uratował. Gęsty, dobrze natłuszcza okolice podoczne, dobrze się wchłania, kolor, który na początku rzeczywiście może przerażać, w praktyce całkiem ładnie maskuje cienie, wypas na całego.

Używam tego produktu od:roku
Ilość zużytych opakowań:w trakcie drugiego

Doskonaly kosmetyk!nie wywoluje uczulen ani podraznien pod oczami, szczegolnie polecam go po stosowaniu praparatow z kwasami(neostrata) , bardzo dobrze chroni, wchlania sie blyskawicznie, jesli chodzi o kolor , barwa moglaby byc ciut jasniejsza, aczkolwiek po czasie stapia sie ze skora i jego kolor sie wyruwnuje.Bardzo dobrze chroni przebarwienia i pieprzyki skorne.Jeden z lepszych kosmetykow na rynku.Wart swojej ceny.Poza tym jest bardzo wydajny.

Używam tego produktu od:miesiaca
Ilość zużytych opakowań:w trakcie 1 i starczy na bardzo dlugo

Jak wiele innych użytkowniczek, kupiłam go z myślą o stosowaniu pod oczy, po tym jak filtry Biodermy stosowane w tych okolicach parę razy zaprowadziły mnie do okulisty (zanim wpadłam na ten prosty i oczywisty pomysł, aby zmienić filtr).
Ponieważ stosuję go wyłącznie pod oczy, to prawdę powiedziawszy trudno mi ocenić skuteczność jego ochrony - w plenerze zawsze noszę okulary przeciwsłoneczne. Właściwosci użytkowe kremu są przyjemne, gęsty i tłustawy, ale skóra pod oczami to lubi. Faktycznie może "robić" za korektor pod oczy, z tym że kolor jest jednak dziwaczny, strasznie różowy. To na szczęście nie jest zbyt widoczne po nałożeniu normalnego pudru czy podkładu, niemniej jednak za ten niezbyt udany kolor odejmuję mu gwiazdkę.
Natomiast cztery gwiazdki przyznaję mu za to, że idealnie sprawdza się pod oczami, nie migruje, nie powoduje szczypania ani łzawienia, jak też nie wysusza skóry wokół oczu.
Jeszcze jeden minusik, jaki zauważyłam - krem lubi się rozwarstwiać, z tubki wypływa tlusta woda i gęsta pasta, i bardzo trudno to wymieszać. W moim przypadku najlepiej sprawdza się solidne "wymiętolenie" tubki :-D

Używam tego produktu od: kilku miesięcy
Ilość zużytych opakowań: jedno (tylko pod oczy, krem jest wydajny)

Bardzo polubiłam ten krem i używam go już teraz codziennie pod oczy.

Kupiłam go trochę z ciekawości, bo pod oczy świetnie sprawdza mi się już mleczko Avene. No i bałam się nieco tego koloru, który mógł okazać się zbyt prosiaczkowy.

I okazało się, że moje obawy były zupełnie niepotrzebne.
Kolor bardzo przypomina mi mitycznego łososia, jest taki ciemnoróżowo-beżowy w tubce, a na skórze bardzo jaśnieje i lekko rozjaśnia skórę pod oczami, bo tam go stosuję. Absolutnie nie jest za ciemny i absolutnie nie odcina się od reszty twarzy, mimo iż jestem blada "na żółto". Cudnie wtapia się w skórę i dopasowuje do kolorytu. A jego pigment bardzo ładnie tuszuje since pod oczami.

Konsystencja gęsta w tubce, na skórze topi się i bardzo fajnie wchłania w skórę. Nie odcina się od reszty filtra na mojej twarzy i w ogóle nie ma żadnego dysonansu spowodowanego użyciem dwóch różnych filtrów.

W ogóle nie podrażnia oczu, nie ma zupełnie problemu z migrowaniem i wywoływaniem fontanny łez ani tuż po aplikacji ani później.

Jedyna wada to to, że lubi zebrać się w załamaniach skóry i wtedy tworzy pod oczami takie jaśniejsze kreski:-( Gdyby nie to, to byłby ideałem, a tak to mocne 4 i nawet pół gwiadki.

Polecam pod oczy!Używam tego produktu od: jedno
Ilość zużytych opakowań: od kilku tygodni

Kupiłam go gdyż uznałam, że lato w pełni, to może się przydać, zresztą kupiłam go za 16,50 a nie za 27 zł :)

Nie spodziewałam się, że oprócz ochrony będę go używała jako korektora pod oczy i na nos (rozszerzone naczynka)

Korektor pod oczy powinien właśnie taki być, lekki, aby nie naciągać delkatnej skóry, tuszować pięknie cienie, no i posiadać wysoki filtr przeciwsłoneczy, nie podrażniać oczu.

No i kolor mi odpowiada, mimo iż nie mam opalonej twarzy :)

Jest bardzo wydajny! Juz wiem, że tuba wystarczy mi na długooooo!!

Nic dodać nic ująć, na pewno będę go kupowała, bo już się z nim polubiłam.

Używam tego produktu od: --
Ilość zużytych opakowań: 1

Kupiłam go z przeznaczeniem na okolice oka,ponieważ moje oczy ostatnio są strasznie nadwarażliwe i nałożenie tam jakiegokolwiek filtra chemicznego powoduje łzawienie oczu. Więc tak: zdziwiłam się bardzo pozytywnie jak okazało się, że ten filtr super kryje moje wieczne sińce pod oczami. Naprawde wyrównuje mi kolor sińców do reszty twarzy.
Chyba już się z nim nie rozstanę i będę go uzywać zawsze i wszędzie:)