Bielenda, Powitanie z Afryką, Królewski krem piękności - mirra, kadzidło i złoto

Czas mija, kremik prawie się skończył, a ja dalej nie wiem co o nim myśleć. Ma sporo +

Mam cerę mieszaną. A co do kremu:
- rzeczywiście trochę nawilża i odżywia twarz, regularnie stosowany po paru dniach efekt jakiś jest
- zapach kadzidlany połączony z mlekiem i czymś mydlanym, mnie drażni
- jak się nałoży mało to wsiąka błyskawicznie pozostawiając lekki niedosyt, skóra chce więcej picia
- jak się nałoży więcej, jak maseczkę to skóra krzyczy że jej tłusto i się dusi, po takim zabiegu pozostaje mocno tłusty film
- Przy długotrwałym stosowaniu nie widzę rozjaśnienia ani poprawy
- Stosuję skokowo jako doraźny nawilżacz

Jak dokończę będę szukać czegoś innego .



Używam tego produktu od: 2 m-ce
Ilość zużytych opakowań: 1

Pachnie rzeczywiście ciekawie, ale na pewno nie każdemu to będzie odpowiadac-zapach jest mocny i bardzo orientalny. Jeszcze długo po aplikacji go czuc. Z tego wzgledu oraz ze wzgledu na to, ze w moim przypadku nie jestem w stanie rozprowadzic na nim podkładu (klei sie okropnie) - uywam tego kremu tylko na noc.
Opakowanie, tak jak wszystkie Bielendy jest tandetne:) No,ale nie o to chodzi. Plusem jest niska cena kremu.

Używam tego produktu od:1 roku
Ilość zużytych opakowań:2

Kremik-budyń! Jeśli idzie o konsystencję, super.
Szybko się wchłania, pięknie pachnie, nawilża, wygładza, a do tego zapach mniam, mniam!
Uwielbiam go, jeśli go zdradzam, to zawsze powracam!
Czyni cuda, a jako baza pod makijaż [fluid] jest świetny i gwarantuje ładne rozprowadzenie podkładu.

Do tego - jakiś czas temu zmieniono opakowanie, wcześniej, w czerwonym pudełku, rzeczywiście część wysychała i gęstniała, teraz białe pudełeczko gwarantuje, że nie dochodzi do wysychania i zastygania kremu.

MÓJ KWC



Używam tego produktu od: dłuższego czasu
Ilość zużytych opakowań: kilka

No cóż dałabym sobie rękę uciąć... bo jestem pewna, że recenzje tego kremiku pisałam już jakiś czas temu:(

Aktualnie w czasie stosowania trzeciego opakowania:) Dla mnie (prawie) krem ideał. Opakowanie dużo lepsze niż jakiś czas temu. Bardziej praktyczniejsze i przede wszystkim trwałe;) Zapach śliczny, konsystencja w sam raz, taka delikatna - aż chce się go na buzie nakładać:)
Najważniejsze jest to, że krem mnie nie zapycha (a mam do zapychania tendencje), więc moge śmiało stosować na całą twarz. Bardzo dobrze nawilża, zarówno suche policzki jak i te mniej wysuszone partie twarzy. Skóra jest taka świeża, nawilżona i przyjemnie napięta.

Żałuje tylko jednego - że krem nie jest biały i nie moge przy jego użyciu zbyt ciemnego podkładu rozcieńczać.

Krem jest przeznaczony od 25 roku życia, ja mimo wszystko spokojnie stosuje sobie go już od kilku lat (jest bardzo wydajny) mimo młodego wieku;) Polecam:)

Używam tego produktu od: jakiś 3 lat
Ilość zużytych opakowań: końcówka trzeciego

podoba mi się, mam 30 lat i jak na mój wiek krem się sprawdza, ale dla dojrzalszych osób chyba już nie
1. dobrze nawilża
2. ładnie pachnie
3. nie uczula
4. nie zapycha porów

cera po nim jest gladka, miękka, miła w dotyku
sprawdza się jako krem pod podkład

ma paskudne opakowanie, ale to nie ma większego znaczenia
dobra cena

ogolnie podoba mi się :)

Używam tego produktu od: 1,5 miesiąca
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Kupiłam ten krem pod wpływem tylu pozytywnych recenzji i sie nie zachwyciłam tak jak poprzedniczki.
Dla mnie ten krem poza przystepną ceną nie ma nic nadzwyczajnego. Skóra po nim nie zrobiła mi ani trochę PIĘKNIEJSZA i to pod żadnym względem. Nie czułam by skóra piła ten krem i pozostawiała go wewnatrz. Na mojej buzi ten krem zachowywał się jak maska która podczas mycia schodzi. A ma skórę raczej suchą.

Używam tego produktu od:całe opakowanie
zużytych opakowań:1

Po zużyciu kilku słoiczków złotych nici evelline na noc postanowiłam zmienic mazidełko aby cera odpoczeła. Padło na Powitanie z Afryką. I przyznam szczerze - krem godny polecenia. Zgodze sie z poprzedniczka całkowicie ze nadaje sie raczej -wg mnie równiez- do cer skłonnych do przetłuszczania gdyz nie jest specjalnie treściwy. Wspaniale odżywia, wygładza, szybciutko sie wchłania oraz faktycznie mozna stosowac go na dzien pod makijaz. Zapach jak dla mnie ładny lecz ja wielbie wszelkie zapachy ciezkie, waniliowe, kadzidłowe, dymne. Cena- śmieszna-ja płaciłam ok 18 zł. I choc wychodze z założenia ze lepiej wydac wiecej na pielegnacje niz kolorówke ten krem bije na głowe niejeden 10-cio czy 20-krotnie drozszy krem. Co do ewentualnych minusów- moze wydajnosc. Ale stosujac krem 2-razy dziennie czasami w podwójnej dawce (na noc) nie mozna sie chyba specjalnie dziwic ze dno słoiczka widac nieco szybciej. Ach- i własnie słoiczek. Paskudek-tandetnik. Lecz w sumie po co dopłacac kilkanascie złotych za opakowanie? Od "cieszenia oka" mam flakony perfum :)

Używam tego produktu od:miesiaca
Ilość zużytych opakowań:1,5

Jestem naprawdę zadowolona z tego kremu. Mam przesuszoną skórę - odwodnioną, ten krem ją dobrze nawilża i pielgnuje. Nie jest może jakimś mega nawilżaczem ale spisuje się bardzo dobrze. Skóra po jego użyciu, jest nawilżona, wygładzona(!) , promienna.Świetnie spisuje się również jako krem pod makijaż.Reasumując dla mnie 4 ale z baaaaaaaaardzo dużym plusem za wygładzanie.

Używam tego produktu od:2 miesięcy
Ilość zużytych opakowań:1 w trakcie

Zakupiony w związku z zachwytami Wizażanek, poza tym lubię takie ciepłe, głębokie, słodkie zapachy :)
Jestem przyjemnie zaskoczona, potrzebowałam coś treściwego na dzień i zdecydowałam się na ten, chociaż nie ma filtrów. Przyjemna konsystencja, dobrze się wchłania, skóra w dobrej kondycji, czego chcieć więcej ?? No właśnie filtrów :-P I to go niestety dyskredytuje jako krem na dzień od wiosny do jesieni..... Ale na noc pewnie poużywam :) Zapach okazał się jednak męczący, ale daję radę :) Generalnie: polecam.

Używam tego produktu od: miesiąc
Ilość zużytych opakowań: 1 w trakcie

Czy tylko ja mam wrażenie że wszystkie kremy Bielendy to to samo mazidło uperfumowane na różne sposoby i z dorobionymi filozofiami?
Po przeczytaniu recenzji postanowiłam ostatni raz dać Bielendzie szansę. Niestety, zawiodłam się. Krem wcale nie ma gęstej konsystencji, jest dość lekki. Nie nawilża ani nic innego nie robi, mam wrażenie, że zatyka pory, ale lekko. Pachnie na mój gust ładnie, ale bardzo mocno. Być może zasłużył na dwie gwiazdki, ale fakt, że działa identycznie jak różne kremy tej firmy, których próbowałam (niektóre były do cer mieszanych, inne do dojrzałych - różniły się tylko zapachem) dyskwalifikuje dla mnie tę firmę.

Używam tego produktu od:nie liczyłam
Ilość zużytych opakowań: 1

Krem jest fantastyczny,odkrylam go dzieki Wizazowi:) moja buzka jest po nim mieciutka,wygladzona,pachnaca i jakby zlociscie rozswietlona. Nie spodziewalam sie takich efektow:)Na pewno bede go kupowac i na dzien dzisiejszy nie zamienie na zaden inny:)

Używam tego produktu od: miesiąca
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Poczułam się jak prawdziwa królwoa stosujac ten krem:

- buzka idealnie wygładzona

- zero niespodzianek

- wyrównany koloryt

- idealnie nawliżona ckóra

- zapach-mmmm szczególnie jak stosuje go na noc- uspokaja

Wad nie widze:)

Używam tego produktu od: lipca
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 2