Fitomed, Lukrecja Gładka, Ziołowy balsam do ciała (stara wersja)

Fitomed znam, bo używam ich kosmetyków do pielęgnacji twarzy. Przyszedł okres wiosny i lata, więc czytając rewcenzję na temat tego basamu skusiłąm się na niego. Wyznacznikiem jego zakupu były dla mnie opinie, że jest lekki i jednoczesnie się tego obawiałam, ponieważ moja skóra jednak woli bardziej treściwsze formy.
Z balsamu jestem bardzo zadowolona ponieważ:
- jest lekki, ale jednocześnie nie wysusza mi skóry ( zasatanawiam się jak sprawdzi się w okresie zimy, teraz lato, wiadomo, skóra aż tak się nie wysusza, obawiam się, że może nie dać rady )
- bardzo subtelny, delikatny, słodkawy zapach
- fajna konsystentcja, nie jest rzadki
- bardzo proste, niczym nie wyróżniające się oapkowanie, ale dla mnie to bez różnicy
- nie powoduje u mnie przesuszenia
- dobrze sie wchłania, nie pozostawiając tłustego filmu

Minusów jak na razie nie widzę. Jestem zadowolona, że skusiłam się na zakup tego produktu i na pewno w przyszłości powtórzę zakup. POLECAM!


Używam tego produktu od: miesiąca
Ilość zużytych opakowań: 1 szt

Znalazłam tylko 1 mankament tego balsamu - zasysająca się butelka..No i może kwestia dostępności?

A tak po za tym:

- bardzo przyzwoita cena

- przyjemny, słodkawy zapach

- niesamowicie wydajny produkt ( wystarczy naprawdę niewielka ilość na wysmarowanie całego ciała ), używam go bardzo często: dwa razy dziennie na stopy + dłonie wedle potrzeby i raz dziennie na całe ciało a tu jeszcze z połowa buteleczki

- nie uczula i nie podrażnia, nie pojawiły mi się też żadne zaczerwienienia

- niesamowicie nawilża skórę. Świetnie radzi sobie z takimi newralgicznymi miejscami jak łokcie, pięty, czy tak jak w moim przypadku - dłonie. Skóra po jego użyciu jest delikatna i gładka.

- szybciutko się wchłania, nie pozostawia na skórze tłustej warstwy

- lekka konsystencja co sprzyja szybkiemu rozsmarowaniu balsamu

- nadaje się również do nawilżenia skóry po goleniu ( np nóg ) - nie pojawia się pieczenie ani podrażenienie

Używam tego produktu od: niepełny miesiąc
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Wg mnie jest to najlepszy balsam do ciała, jaki do tej pory stosowałam.
Oceniłabym bym go na 8/10 punktów.

Plusy:
-opakowanie
-cena
-wydajność
-skład
-lekka konsystencja
- dość szybko się wchłania
-regeneruje
-nawilża
-odżywia skórę
-nie klei się

Minusy:
-zapach
-warstwa na skórze, która mnie trochę irytuje
Wolę kiedy produkt nie pozostawia żadnej warstwy na skórze i nie będzie go czuć.

Jednak jak na razie najlepszy produkt z tej kategorii.

Produkt ma nieco mylącą konsystencję mleczka- wyglądem nie obiecuje nadzwyczajnego nawilżenia, jakie funduje zmęczonej i suchej skórze. W rzeczywistości całkiem nieźle radzi sobie ze skórą atopową- choć na silnie przesuszone łydki potrzebuję już 2 aplikacji.

"Lukrecja w butelce" bardzo dobrze się wchłania i nie zamienia mojego dresu czy bielizny w lateksową "drugą skórę". Nie zostawia białych plam ani na skórze, ani na ubraniu. Nie "bieli" ciała i nie tworzy smug przy nakładaniu. Dobrze sprawdza się również nałożony na wilgotną skórę tuż po kąpieli. Wtedy staje się diablo wydajny.

Balsam polecam osobom, które potrzebują nawilżenia, które niekoniecznie idzie w parze z gęstą i treściwą formułą kosmetyku. Również tym, którzy nie boja się podwójnej aplikacji kosmetyku:).

Używam tego produktu od: 1,5 miesiąca
Ilość zużytych opakowań: 1 duże

Od 3 miesięcy nie mogę go zużyć, męczę go i męczę i końca nie widać. Niby przeznaczony do skóry skłonnej do przesuszeń, czyli takiej jak moja szczególnie w lecie, ale tak naprawdę oprócz doraźnego zniwelowania uczucia ściągnięcia po kąpieli - nie robi nic. Butelka wygodna (przezroczysta, więc widać żużycie), ładny zapach, i to właściwie koniec zalet. Jest bardzo wodnisty, błyskwicznie znika ze skóry, nawilża doraźnie, na parę godzin, po opalaniu lub basenie jest absolutnie niewystarczający.Stosowany dwa razy dziennie po kąpieli nie zapobiega przesuszaniu. Tak więc nie polecam.

Używam tego produktu od: 3 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: wciąż 1

To mój pierwszy ziołowy balsam. Pięknie, słodko, ziołowo pachnie. Wygładza, nawilża, łagodzi wszelkie podrażnienia. Nie pozostawia żadnej tłustej warstwy. Zaznaczam, że mam skórę normalną, więc nie potrzebuję extra nawilżenia. Bardzo przyjemnie się go stosuje. Fajnie relaksuje. Wydajność średnia. Opakowanie poręczne, chociaż bardzo skromne, jak wszystkie tej własnie firmy, ale w przypadku tak dobrych kosmetyków nie ma to żadnego znaczenia. Doskonały kosmetyk tak jak reszta Fitomedu.

Używam tego produktu od: 3 tygodnie
Ilość zużytych opakowań: pierwsze

Całkiem ładnie radzi sobie z nawilżeniem mojej suchej skóry - ma dobrą nie za gęstą i nie za rzadką konsystencję i bardzo ładnie pachnie (kojarzy mi się z kokosową bawełną).



Używam tego produktu od: 2 tygodni
Ilość zużytych opakowań: 150m

Plusy

* dobrze się wchłania
* rzeczywiście nawilża
* nie "klei" się na ciele
* ma przyjemny zapach
* skóra staje się gładsza
* bez parabenów
* nie testowany na zwierzętach

Minusy

* trudno dostępny

Śłodki nawilżacz

Zalety:
- w składzie, zaraz za wodą ekstrakt z ziół
- bez parabenów
- nie testowany na zwierzętach
- ładnie pachnie (słodko)
- naprawdę nawilża
- szybko się wchłania
- lekka konsystencja, dzięki czemu smarowanie ciała trwa kilka chwil
- jest bardzo wydajny
- wygodny korek
- niska cena

Wady:
- dostepność (albo internet, albo trzeba szukać)



Używam tego produktu od: 1 miesiąca
Ilość zużytych opakowań: pierwsze w trakcie

Dobry nawilżacz

Balsam bardzo fajnie nawilża. Ma lekką konsystencję. Sprawia, że skóra staje się gładka i przyjemna w dotyku. Plus za świetny skład. Zapach jest delikatny, taki kwiatowo-ziołowy. Może być problem z dostępnością.

Mam zasadę że jesli kosmetyk działa to nie przeszkadza mi jego zapach jakikolwiek by nie był i tak jest w tym przypadku :)

Zapach nie jest może spektakularny ale moja skóra uwielbia ten produkt !

Cudownie koi skórę po : opalaniu,depilacji,podrażnieniach.
Jest bardzo wydajny, dobrze nawilża i zmiękcza skórę. Bardzo szybko się wchłania.

Wielki plus za naturalny skład !
Świetnie się rozprowadza na skórze, nie ma mowy o mazianiu się kosmetyku, odczekiwaniu, aż się wchłonie.
Nie podrażnia skóry, nie wywołuje swędzenia, pieczenia itd.
Skóra wygląda tak świeżo aż trudno uwierzyć :)
Polecam i to bardzo :)

Używam tego produktu od: półtora miesiąca
Ilość zużytych opakowań: jedno

Ma imponujący ziołowy skład, ślicznie pachnie, nie zawiera parabenów:)
Używam go od 2 lat codziennie, latem w połączeniu z serum antycellulitowym. Dobrze nawilża jeśli jest stosowany regularnie, rano i wieczorem. Zimą lepiej używać czegoś z większą ilością olejków. O dziwo dobrze sprawdza się jako balsam do biustu, napręża skórę i leczy drobne wypryski.

Używam tego produktu od: 2 lat
Ilość zużytych opakowań: ponad 10 butelek