Gosh, Lip Oil (Olejek do ust)

Gosh, Lip Oil (Olejek do ust)

Średnia ocena użytkowników: 3,8 /5

Kategoria
Marka
Pojemność 7 ml
Cena 39,99 zł

Opis produktu

Zgłoś treść

Pewność efektu odżywionych, rozświetlonych i nawilżonych ust.
Olejek doskonale rozprowadza się na ustach, nadając im naturalny i promienny wygląd.
Usta stają się miękkie, odżywione i wygładzone z lekkim połyskiem.
Lekka, nielepiąca formuła zapewnia idealną ochronę ust każdego dnia.
Olejek zawiera w swoim składzie: Olej z rokitnika, olej arganawy, olej macadamia, olej moringa oraz Cosphaderm MultiMEG:
Ekstrakt z kory Magnolii, który jest w 100% naturalnym, kosmetycznym, płynnym surowcem pochodzenia roślinnego.
Dzięki bogatej formule olejek jest odpowiedni do pielęgnacji spierzchniętych ust.
Nie zawiera parabenów.
Występuję w 4 kolorach.

Cechy produktu

Rodzaj
balsam do ust
Właściwości
regenerujące, nawilżające, ochronne
Opakowanie
z aplikatorem
Pojemność
<10ml
Pokaż wszystkie Schowaj

Składniki

Pokaż wszystkie Schowaj

Recenzje 4

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.

Średnia ocena użytkowników: 3,8 /5
Wydajność:
Zgodność z opisem producenta:
Stosunek jakości do ceny:
Opakowanie:
Zapach:
Więcej ocen Schowaj

4 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: miesiąc

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: Drogeria internetowa

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 3
  • Zgodność z opisem producenta: 4
  • Zapach: 3
  • Stosunek jakości do ceny: 4
  • Opakowanie: 4

Przyjemniaczek :)

Używam wersji 004 Raspberry, delikatnie bawionej, przez to podbijającej naturalny kolor ust. Olejek jest niesamowicie przyjemny w użyciu, otula usta aksamitną, delikatnie tłustawą warstwą ochronną, koi, chroni, pielęgnuje, nosi się komfortowo, a jedynym zastrzeżeniem jakie mogę mieć jest trwałość. Z moich ust znika zaskakująco szybko, więc w czasie dłuższego spaceru konieczna jest reaplikacja.
W opakowaniu wygląda bardzo apetycznie, jak owocowa galaretka, jednak nie posiada smaku (ogromny plus!) ani wyraźnego zapachu. Aplikuje się za pomocą miękkiego aplikatora, który mógłby być jedynie ciut większy - olejek nie wymaga aż takiej precyzji przy nakładaniu jak błyszczyk.
Daje efekt mokrych, pełnych, zdrowo wyglądających ust, nie lepi się, nie podkreśla suchych skórek. Może również posłużyć jako wykończenie pomadki.
Jeżeli szukacie produktu łączącego zalety błyszczyka i pomadki ochronnej - polecam.

4 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: Drogeria Hebe

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 4
  • Zapach: 4
  • Stosunek jakości do ceny: 3
  • Opakowanie: 5

jestem zadowolona - trochę błyszczyk, trochę pomadka

Odcień, który oceniam, to olejek w kolorze żółtym (niestety po zdjęciu folii zabezpieczającej na opakowaniu nie ma informacji o nazwie). Olejek generalnie jest transparentny, myślę więc, że sam odcień nie wpływa zbytnio na ostateczny kolor na ustach. Wybrałam ten żółtawy, bo wydawał mi się dość neutralny, a zależało mi, żeby usta nie nabierały różowego zabarwienia, a wyglądały raczej jak pociągnięte bezbarwnym błyszczykiem.

Wykończenie bardzo mi się podoba - jest wilgotne jak błyszczyk, całkowicie transparentne. Usta wyglądają zdrowo, na nawilżone. Konsystencja nie jest zbyt klejąca, bardziej właśnie żelowo - olejkowa.
Zapach jest przyjemny i raczej nienachalny, smak - neutralny.

Działanie pielęgnacyjne: nie wierzę, że taki olejek będzie działał równie odżywczo i regenerująco jak przeznaczona do tego pomadka pielęgnacyjna. Raczej oczekiwałam od niego działania pomiędzy błyszczykiem a pomadką pielęgnacyjną - nie zawsze mam ochotę na kolorowy błyszczyk czy szminkę, a jednocześnie sama pomadka ochronna nie daje żadnego efektu wizualnego na ustach. I tutaj olejek sprawdza się w 100 procentach: lekko nawilża, nabłyszcza, zabezpiecza przed zimnem, wiatrem - w umiarkowanym stopniu, ale zawsze. Nie zauważyłam szczególnego działania regenerującego, ale też go nie oczekiwałam. Dla mnie taki olejek to idealne rozwiązanie, gdy kolorowa pomadka to za dużo, a pomadka ochronna to za mało, albo gdy chcę nadać trochę blasku ustom, żeby nie wyglądały tak zwyczajnie.
Przyjemny jest moment nałożenia olejku - od razu mamy wrażenie ukojenia, nawilżenia ust, bo formuła jest bardziej natłuszczająca niż błyszczyki. Na pewno zapobiega wysuszaniu, pod tym względem więc działa ochronnie i pielęgnacyjnie. Dla mnie - wystarczająco, a od zadań specjalnych mam niezawodny Tisane.
Z czasem ściera się z ust, wymaga ponowienia aplikacji.

Opakowanie jest bardzo eleganckie, proste graficznie, wygląda ładnie. Bąbelki powietrza wewnątrz olejku wyglądają magicznie :) Strona wizualna jak najbardziej na plus.
Aplikator jest wygodny, dobrze rozprowadza olejek na ustach.

Jedyny minus to cena - ja swój egzemplarz kupowałam na promocji i na pewno nie dałabym za niego pełnej ceny.

Ostateczna ocena - 4 gwiazdki: jest to fajny produkt, przyjemny w używaniu, ale jednocześnie nic, bez czego nie mogłabym żyć i jest zdecydowanie za drogi.

2 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: miesiąc

Wykorzystała: jedno opakowanie

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 4
  • Zgodność z opisem producenta: 3
  • Trwałość: 3
  • Stosunek jakości do ceny: 2
  • Opakowanie: 4

Niestety NIE.

A miało być tak pięknie ;) ... Olejek kupiłam w promocji w Hebe, dzięki Bogu, bo plułabym sobie w twarz, gdybym za jedną sztukę miała zapłacić 40 zł. Zacznę od tego, że ten produkt nie nawilża ani nie natłuszcza ,ani nie regeneruje. Nie spełnia swojej podstawowej funkcji. Pani ekspedientka zachwalała olejek pod niebiosa, dla mnie okazał się niestety bublem. Na plus mogę wymienić porządne i estetyczne opakowanie, z którego nic się nie wylewa i to na tyle. Cena regularna jest za wysoka jak na kosmetyk który w zasadzie nie daje żadnego efektu.

5 /5 HIT!

Kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Wykorzystała: jedno opakowanie

Kupiony w: Drogeria Hebe

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 5
  • Trwałość: 5
  • Stosunek jakości do ceny: 5
  • Opakowanie: 4

Cudo!

Mam problem z suchymi, spierzchniętymi ustami. Mało który błyszczyk radzi sobie z nimi, nie mówiąc o pomadkach, które jeszcze bardziej jej wysuszają. Dlatego nie maluję ust, używam tylko nawilżających pomadek ochronnych, najczęściej bezbarwnych, bo te kolorowe też nie daja takiego odżywienia. Aż kilka miesięcy temu odkryłam olejek do ust Gosha, który:
- nawilża
- odżywia
- rozświetla
- zmiękcza
- daje delikatniusi kolor, co mi odpowiada, bo nie lubie malować ust
- działa lepiej niz jakakolwiek pomadka ochronna, a wyglada na ustach o niebo lepiej
- nie klei się, jest lekki
- sprawia, że usta wyglądaja naturalnie i zdrowo
- ma dobry skład, bez parabenów

Dla mnie to ideał, używam juz drugie opakowanie i napewno nie będzie to ostatnie!

Najaktywniejsze recenzentki
  1. 1

    0
    produktów

    36
    recenzji

    744
    pochwał

    10,00

  2. 2

    0
    produktów

    0
    recenzji

    346
    pochwał

    9,73

  3. 3

    0
    produktów

    2
    recenzji

    562
    pochwał

    8,35

Zobacz cały ranking