Nivea, Visage Young, Pure Beauty, Krem nawilżający + lekki podkład 2 w 1 `Be Beautiful`

Jak dla mnie to beznadziejny w ogóle nie jest kryjący i jest za ciemny a miał się dostosowywać do naturalnego kolorytu twarzy a więc nie spełnia tego co obiecywał producent i jeszcze wyskakują po nim pryszcze

Używam tego produktu od:
Ilość zużytych opakowań: nie całe 1

Owszem, dobry na lato dla cery opalonej i bezproblemowej. Bardzo rozczarują się dziewczyny, które uległy obietnicom ze ów krem wyrówna koloryt cery i ją wygładzi:D
Może i nawilża ale nie moją mieszaną cerę...
Plusem jest (jak zwykle u Niveii) zapach, przystępna cena i wydajność produktu, jednak dla takich "zalet" nie warto kupować tego kremu :)Używam tego produktu od:4 tygodni
Ilość zużytych opakowań:1

Z produktow tej firmy zawsze bylam jakos srednio zadowolona, a tu niesamowite zaskoczenie:)
Krem jest rewelacyjny! Bardzo lekki, idealnie rozprowadza sie na twarzy, pieknie wyrownuje jej koloryt. Jakiekolwiek podklady, korektory sa zbedne. Wystraczy tylko troche przypudrowac cere :)
POLECAM!

Używam tego produktu od:
Ilość zużytych opakowań:w trakcie pierwszego

Mam cere, na ktorej czasem cos wyskoczy,wiec uzywalam pudrow antybakteryjnych w kremie... ale czulam,ze nie wygladam naturalnie. Szukalam wiec kremu tonujacego..i znalazlam wspanialy:) Bylam wystraszona ciemnym kolorem,ale przy dokladnym rozprowadzeniu rzeczywiscie dopasowuje sie do koloru cery. Na drobne niespodzianki punktowo nakladam korektor ...i twarz wyglada naprawde dobrze i tak naturalnie a na dodatek nie swieci sie. Zastanawiam sie tylko czy moze byc stosowany w zime...

Używam tego produktu od:jakiegos czasu
Ilość zużytych opakowań:1

To moj pierwszy krem tonujacy. Zawsze stosowalam podklady do cery mieszanej/tlustej nie zapychajace, beztluszczowe itd.. Ale moja cera i tak nie czula sie w nich dobrze, fakt ladnie wygladala po nalozeniu ale co rusz jakis syf wyskakiwal. Od jakiegos czasu zaczelam dbac o cere- filtry, zel myjacy z naturalnym ph, czeste peelingi. Cera niesamowicie sie zmienila! Wiec nie chcialam zepsuc tego zapychajac podkladem. Lato, wiec zaczelam stosowac samoopalacze i siegnelam tez po TEN krem.

Efekt stosowania porownywalny z podkladem!!
Nie widze prawie zadnej roznicy miedzy nim a np. beztluszczowa Lirene w kremie, czy Meybelline Pure MakeUp.

- prawie wcale nie kryje
- trzeba dokladnie rozsmarowac
- jezeli zalezy nam aby dlugo sie trzymal i bardziej pelnil role podkladu niz tylko kremu brazujacego, trzeba zastosowac na to puder matujacy badz kryjacy
- chyba malo wydajny jest (to moje odczucie)

+ kolor naturalny opalony
+ lekka konsystencja
+ po calym dniu tylko lekko i delikatnie sie swieci (o wiele mniej niz po podkladzie), tak naturalnie

Uwazam, ze ten krem jest wart zakupu. Jezeli dbasz o cere to smialo uzywaj kremow tonujacych. A zapomnisz o kryciu defektow cery.. bo ich nie bedzie :)
Krem tonujacy + puder to wystarczy by wygladac doskonale! :)


###################################
zieniam zdanie:

robi straszne zacieki!!!!!!!!!!!
i trzeba miec idealna cere bez problemowa aby go urzywac!!!!
Używam tego produktu od:
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1-go

Nieźle się przeraziłam, kiedy po przyjściu z zakupów w celu sprawdzenia zabrałam się do maziania nim twarzy, bo jest bardzo ciemny, ale dostosowuje się do kolorytu cery. Czuć, że ma w sobie krem, bo przyjemnie nawilża cerę. Delikatnie wyrównuje koloryt skóry, ogólnie dla bezproblemowej cery.

Używam tego produktu od: z przerwami od ok. 2 - 3 miesięcy.
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Krem kupiłam zachęcona renenzjami wizazanek i nie zaluję.
Rzeczywiscie dobrze sie sprawdza w upalne dni, jest lekki i matuje, ale nie ma raczej wlasciwosci kryjących (własciwie producent tego nie obiecywał).
Jego kolor wydaje sie byc dosc ciemny, ale po nalozeniu na twarz nie odznacza sie.
Bardzo dobrze sie rozprowadza, nie zostawia smug.
Ponadto jest wydajny.

Używam tego produktu od ponad miesiąca.
Ilość zużytych opakowań niecałe jedno.

Potrzebowałam czegoś lekkiego bo używałam Lasting performance MF i moja buzia dosłownie była jak zawoalowana mumia.
A ten krem daje mi to czego oczekuję: jest lekki, nie zapycha porów, dobrze się rozsmarowuje, cera się po nim nie świeci za bardzo, bo mimo wszystko krem nie matuje skóry.
jest naprawdę bardzo lekki więc nie ma mowy o żadnym kryciu.
Wyrównuje koloryt cery i dopasowuje się do jej odcienia.
Na lato w sam raz :)Używam tego produktu od:
Ilość zużytych opakowań: pierwsze

Kupiłam krem w ciemno, cena bardzo dobra ok 13-14zł, z kremów tonujących mam juz Avene ale chciałam wypróbować cos innego
kremik jest lekki, wcale nie za ciemny, ale trzeba być już troche opalonym, szybko sie wchłania ale nie matuje!!!szybko się po nim świece a to wielki minus w upał ciągle sie pudrować i dlatego niezbędny jest puder albo skrobia, praktycznie nie kryje ale ja sie wspomagam korektorem i używam go tylko wtedy kiedy stan cery mi sie polepsza
nie zauważyłam zapychania, więc chyba spełnia się obietnica producenta
na plus jest duża ilość kosmetyku, starczy na bardzo długo bo mała kropelka wystarczy na całą twarz
ja nakładam pod niego krem matujący i nie widze aby Nivea się z nim "gryzła"
polecam!Używam tego produktu od:miesiąca
Ilość zużytych opakowań:w trakcie 1