L'Oreal Paris, Nutri Bronze - Summer, Efekt stopniowej opalenizny, Mleczko nawilżające 24h

Przy stosowaniu od czasu do czasu czyli 3 dni stosowania i przerwa - jest swietny. Nie zauwazylam zadnych smug i plam gdy kosmetyk schodzi. Nie pachnie zbyt ladnie ale tak maja wszelkie balsamy brazujace. Szybko i widocznie przyciemnia skore (mam ten do ciemnej karnacji). Byc moze lepiej go nie stosowac codziennie tylko doraznie. Troche brudzi biala bielizne. Dosc wydajny. Cena przystepna. Moge polecic.

Używam tego produktu od: 2 lata
Ilość zużytych opakowań: 5-6

Moim ZDANIEM super!

mam ciemna karnacje ale zima wiadomo blednie wtedy sięgam bo to mleczko .

ogólnie niemoge znieść nigdy zapachu tych balsamów brązujących ale ten lorealek jest mało śmierdzący jak dlamnie najlepszy a rożnych używałam

największa zaleta jest super nawilżenie skóra jest jak po oliwce odżywiona i kolor b.naturalny a nie zólty.




Używam tego produktu od:roku
Ilość zużytych opakowań:3

Zalety:
-łatwo się aplikuje,bez smug
-doskonale nawilża
-efekt delikatnej, naturalnej opalenizny (wersja dla jasnej karnacji)
-nie brudzi ręczników, pościeli, białą bieliznę, koszulki brudzi nieznacznie
-zapach samoopalaczowy do zniesienia.
Wady:
-długo się wchłania
-pozostawia na skórze lepką warstwę
-niewydajny
-schodzi już po pierwszej kąpieli/prysznicu
-schodzi bardzo nierówno i wtedy właśnie robi plamy!!
-konieczność częstych aplikacji.
Stosuję go do budowania opalenizny na b.jasnej skórze i gdyby nie fakt,że bardzo nierównomiernie schodzi byłby doskonały :(
Edit 02.06.2009: Wypróbowałam wersję do średniej karnacji (medium skin).Balsam schodzi bardzo nierównomiernie, robi plamy pomimo regularnych aplikacji i peelingów.Bardzo szybko się "zmywa",a stosowany zbyt często (np. codziennie) daje okropny efekt żółtej skóry.Ta wersja wyraźnie brudzi białe ubrania i bieliznę.Odejmuję gwiazdkę i już do tego kosmetyku nie wracam.

Używam tego produktu od:1,5 m-ca
Ilość zużytych opakowań: kilka

Plusy:
+ rowno brazuje, nie robi plam ani zaciekow
+ rowno schodzi, nie robi plam ani zaciekow :)
+ wyglada naturalnie

Minusy:
- wchlania sie ze 100 lat!! straaasznie dlugo. przy pierwszym uzyciu juz nawet myslalam, ze bede musiala zmyc, bo sie nigdy nie wchlonie
- zostawia klejaca skore. z reguly smaruje sie nim rano w sobote i rano w niedziele i nawet jak 15h pozniej ide spac to i tak noga klei mi sie do nogi, chyba ze pod prysznicem dokladnie je wyszoruje (ale wtedy efekt opalenizny jest slaby)
- poczatkowy zapach jest ladny, ale zdradliwy, gdyz po jakims czasie i tak strasznie smierdzi samoopalaczem!! OKROPNOSC!!

Nie kupie ponownie, bo TZ nie znosi tego zapachu samoopalacza, z reszta ja tez.

Używam tego produktu od: kilku miesiecy
Ilość zużytych opakowań: 1

Wedlug mnie ten balsam posiada tylko dwa plusy, a mianowicie ladny zapach oraz to, ze po jego uzyciu opala sie stopniowo
Teraz kolej na minusy, ktore sa zdecydowanie mniejsze
- w moim przypadku, gdy smaruje sie codziennie wieczorem, a nastepnego dnia biore prysznic balsam po mnie "splywa" zostawiajac smugi
-dodatkowo balsam opala i schodzi dosyc nierownomiernie co jest bardzo irytujace i niezbyt ciekawie wyglada
-duzym minusem jest tez cena, zapacilam za ten balsam w drogerii 25zl, za ta, a nawet i nizsza cene mozna kupic zdecydowanie lepszy balsam tego typu
-baaaaardzo dlugo sie wchlania :|

zastanawialam sie nad iloscia gwiazdek ale ** wydaje mi sie bardziej odpowiednie niz *** dla tego balsamu ;)
Raczej nie kupie go wiecej, chociaz nigdy nic nie wiadomo ;)Używam tego produktu od: 3 miesiecy
Ilość zużytych opakowań: 1 tubka

Niestety nie polecam.

Głównym powodem jest smród, który utrzymuję się bardzo długo i wzmaga się podczas wysiłku fizycznego, co jest bardzo nie przyjemne.

Opalenizna bardzo szybko schodzi, już po pierwszej kąpieli od posmarowania zaczyna blednąć.

Strasznie powoli się wchłania, dlatego zawsze smarowałam się nim na noc przed spaniem.

Brudzi ubrania, pościel itd i pozostawia na nich ten nie przyjemny zapach.

Używam tego produktu od: 2 miesiące
Ilość zużytych opakowań: 3

daje maksimum gwiazdek, bo to bardzo dorby produkt
ładnie brazuje mi ciałko, nie smierdzi az tak bardzo jak inne, nie wysusza skóry, nawilża ją, choc zapewne nie tak jak balsamy nawilżające , ale jest niezle
nie wyciera mi sie w recznik po jednej kapieli (jak dove), nie schodzi plackami , nie robi plam, no dosłownie jest super
ciało wyglada naturalnie, a nie jak wstretna pomnarańcza, kupie napewno jeszcze ten kosmetyk, choć i tak nadal testuje, bo kocham to robić :)

Używam tego produktu od:2 miesiace
Ilość zużytych opakowań:1 tuba, bedzie więcej

nie jest idealny ale wiem ze na wakacje go sobie zakupie gdyz no wlasnie co?:))) sama nie wiem hehe
daje mocny efekt ALE!
tzreba uwazac by nie rpzesadzic bo wtedy skóra jest zoltawa niestety:(
skora jest dobrze nawilzona wrecz baaardzo dobrze i swieci jakims blaskiem :D niestety tutaj jest problem z dobrym wchlonieciem...
zapach pozostawia wiele do zyczenia jednak jest znosny...czasem nawet mi sie podoba :D
sama nie wiem czemu go lubie:P jakos po prosrtu musze go miec zawsze obok innych bonzerow:)
ogolnie to mocne 3+ :)

Używam tego produktu od:hmm nie wiem roku?
Ilość zużytych opakowań:z 3?

jest to najlepszy balsam samoopalający jaki miałam!!! i na tym w zasadzie mogłabym skończyć recenzję bo nie mam mu nic do zarzucenia. wersja polska (nie summer?) jest troszkę inna niż foto ale nazwa ta sama...
plusy :
idealnie równomierny, naturalny brąz. mam wersję do jasnej karnacji i nadal wyraźnie "złoci" moją skórę. żadna marchewka - nawet bez peelingu wykonuje swoje zadanie :D nie schodzi plamami - po prostu po czasie zauważasz że znikł. równomiernie :) gęsta konsystencja, nie zostawia rudych smug na ubraniach - nie można się nim skrzywdzić!
zapach konwalii, fakt po godzinie wyczuwalna woń samoopalacza - ale nie da się jej zupełnie zakamuflować ;) cena tuby 20 zł, nie jest zbyt wydajny ale smaruję się raz w tygodniu - do naturanego efektu wystarczy na 2 miesiące.


Używam tego produktu od: roku
Ilość zużytych opakowań:kilka

pozostawiając smugi (mimo używania peelingu i bardzo dokładnego smarowania). Zapach na początku ładny, cytrusowy a potem typowy samoopalaczowy i to dość mocny. Używałam tylko na ręce i nogi, nie wyobrażam sobie smarowania nim szyi czy dekoltu.
Rozczarowanie.

Używam tego produktu od:przez ok.1.5 miesiąca
Ilość zużytych opakowań:1

Balsam dobrze nawilża skórę a przy okazji zapewnia jej opaleniznę. Wybrałam wersje do jasnej karnacji, bo mam suchą skórę i samoopalacze szybko mnie chwytają :)
Jak w każdym produkcie samoopalającym smrodek musi się pojawić :) ale nie jest aż tak bardzo dokuczliwy. Kolor opalenizny dyskretny, w miarę naturalny. tylko jakość tej opalenizny trochę pozostawia sobie do życzenia :( Ledwo się pojawia a już zaczyna schodzić :( Używałam tego balsamu przez weekend i zamiast stopniowo cieszyć się mocniejszą opalenizną cieszyłam się...smugami. Umiem stosować samoopalacze, robię to od lat :)
Wolę używać samoopalacza raz na parę dni niż codziennie katować się balsamem stopniowo brązującym.

Używam tego produktu od: weekend i sporadycznie po
Ilość zużytych opakowań:w trakcie 1

Balsam bardzo dobrze się wsmarowuje, szybko się wchłania ma dobrą ani za gęstą i ani za rzadką konsystencję. Po wsmarowaniu skóra ma ładny zdrowy odcień :) pozostawia ładny zapach. niestety zdradliwy zapach. Po około 7h czuć typowy smrodek samoopalacza :(. A szkoda, bo poza tym nie mam zastrzeżeń. wiec ciągle szukam tego jedynego.

Używam tego produktu od: 2 tyg
Ilość zużytych opakowań:1