Sephora, Base transparente (Baza pod cienie i sypki brokat)

Spróbowałam i już nie mam na nią ochoty. Rzeczywiście powoduje, że cienie mają bardziej intensywny kolor, ale nijak nie wpływa na ich trwałość na powiece. Cienie zrolowały się w załamaniach powieki bardzo szybko, chyba nawet szybciej niż normalnie, a w dodatku aplikacja jest trudna. Zdecydowanie nie polecam.

Używam tego produktu od:
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Sama nie wiem jak oceniać tą bazę. Wahałam się między dwoma, a trzema gwiazdkami, daję jednak trzy bo nie jestem do końca pewna, czy brak spektakularnych efektów nie wynika z tego, że nie do końca potrafię posłużyć się w odpowiedni sposób bazą pod cienie.
Baza ta na pewno zmienia nieco odcień cieni - ciężko mi powiedzieć, czy nasyca kolor czy nie, cień wygląda po prostu inaczej, niż bez niej. Cienie trzymają się na niej lepiej, ale w sumie nie miałam dużych problemów z trwałością cieni, których używam.
Baza ta utrudnia cieniowanie, ale zamierzam zrobić tak jak radzi glam thingo i może wtedy baza lepiej się spisze?

Podsumowując nie widzę na dzień dzisiejszy za specjalnie celu jej używania.

Plusy - cienie dość dobrze trzymają się powieki, nie obsypują się, przedłuża ich trwałość, wydajna.
Minus - zmienia odcień cienia, ma dość toporną i kleistą konsystencję, cień od razu do niej przywiera i nie da się cieniować.

Używam tego produktu od: 5msc
Ilość zużytych opakowań: ok 1/3 lub 1/4

Zdecydowanie nie polecam tej bazy, jest tłusta, lepka, topornie się ją nakłada na powiekę.
Dodam jedną gwiazdkę za to, że dość dobrze trzyma brokat i cienie brokatowe, ale w połączeniu z każdym innym cieniem jest okropna, roluje się, kompletnie uniemożliwia modelowanie czegokolwiek na oku!!!

Używam tego produktu od roku
Ilość zużytych opakowań:1

Co to ma być? lepka, ciężka, zmusza do wklepywania jej a nie swobodnego roztarcia serdecznym palcem! Nie polecam, cienie trzymają się w miarę, ale baza ślęczy samotna w szafce a ja czekam na dostawę nowej. Renomowana firma jaką jest sephora i takie nieporozumienie... szok! Naprawdę nie rozumiem zadowolenia niektórych poprzedniczek z tego produktu! Pozdrawiam:)

Używam tego produktu od:miesiąc
Ilość zużytych opakowań:0 na zawsze

Najgorszy produkt tego typu jaki miałam! Cienie cię strasznie rolowały, robiły plamy na powiekach.Już lepiej bym zrobiła nakładając cień bez bazy. Cena adekwatna do jakości. Nie polecam!

Używam tego produktu od: ok miesiąca
Ilość zużytych opakowań:niecałe 1

Bazę dostałam w prezencie wtedy, kiedy jeszcze nawet nie śniłam o bardziej skomplikowanym makijażu oka. Wyciągnęłam ją po jakimś czasie i stwierdziłam, że o ile idea bazy po cienie jest genialna, ten produkt kiepsko spełnia oczekiwaną rolę.
Zalety:
- wyostrza kolor cieni, co można porównać do efektu nakładania ich "na mokro" z tym, że z bazą nie blakną po wyschnięciu
- wydłuża trwałość makijażu
- kosmetyki bardziej "przywierają" do powieki
Wady:
- często sprawia, że cienie zbierają się w wałki (to pewnie wina gęstej, mazistej konsystencji), choć nie zawsze - właściwie za każdym razem rezultat jest inny
- ciężko się ją nakłada (również przez konsystencję, trzeba ją najpierw rozgrzać opuszkami palców), równomierna aplikacja wymaga dużo czasu i wysiłku
- zupełnie uniemożliwia usunięcie, połączenie lub rozmazanie krawędzi już nałożonego cienia - co jednak chyba jest cechą wspólną tego typu produktów
- jest dość tłusta, co wielu osobom może przeszkadzać
- z niektórymi cieniami, szczególnie ciemnymi, po jakimś czasie tworzyła "łaty" ciemniejsze i jaśniejsze, mimo dołożenia wszelkich starań nic nie dało się na to poradzić

W sumie radziłabym poszukać innego kosmetyku, do tej ceny można dorzucić parę złotych i mieć np. bazę firmy Artdeco.

Używam tego produktu od:4 miesięcy
Ilość zużytych opakowań:w trakcie pierwszego

Zgadzam sie z poprzednimi komentarzami, że baza ma ciężką, lepką i trudną do rozprowadzenia konsystencje. Dziewczyny nie róbcie sobie krzywdy próbując rozcierać ją na oku! Ja na poczatku tez tak robilam, teraz mam na to sposob: wklepuje baze opuszka palca, miejsce przy miejscu, chwile czekam i nakladam cienie tez przez wklepywanie ich pedzelkiem. I baza sprawuje sie bez zarzutu, znacznie przedluza trwalosc cieni. Pierwsza warstwa cieni - ta jasna, która wyrownuje koloryt powieki faktycznie bedzie przyklejac się do bazy, jednak w przypadku jasnych odcieni cieniowanie nie jest takie istotne, kolejne warstwy, kolorowe czy ciemniejsze, ktore nakladamy juz nie bezposrednio na baze, dają sie już cieniowac bez problemu.

Używam tego produktu od:2 mies.
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Kupiłam tę bazę w promocji za połowę ceny, i to był chyba główny powód. W mojej kosmetyczce były cienie sephory wieć pomyślałam-czemu nie spróbować? Pierwsze wrażenie było bardzo negatywne, twarda bardzo lepka masa, tępo nakładająca się powiekę naciągając skórę do uszu:/ Od razu zabrzudziła pędzelek:/ cienie sephory przykleiły się do powieki- nie ma mowy o cieniowaniu:/ po godzinie miałam już wytarte plamy a brokat z cieni pokrywał wszystko poza powiekami:/
Lepiej sprawa wygląda ze zwykłymi cieniami za 5zł i pigmentami (oczywiście tylko jednego koloru, bo o cieniowaniu można zapomnieć.
Faktycznie trzeba przyznać, że baza jest wydajna i to nawet bardzo. Z nakładaniem też coraz lepiej mi idzie-po rozgrzaniu lepiej się nakłada- alejej używanie mnie zmęczyło. Raczej więcej nie kupię.

Używam tego produktu od:5 miesięcy
Ilość zużytych opakowań:w trakcie pierwszego

no to plusy:
+ podbija kolor cieni, ładnie go ożywia
+ dodaje cieniom blasku i trochę głębi, takiej nazwijmy to "metaliczności"
+ cena:D 10 zł w promocji w Sephora:D

koniec plusów:(
minusy:
- baza dość lepka,
- bardzo brudzi pędzelek,
- cienie się wałkują,
- nie zwiększa się ich trwałość,
- mam problemy z dokładnym rozprowadzeniem i bazy, i cieni, ale może mam za małe umiejętności ;) będę ćwiczyć:)
- średnio się sprawdziła jako baza do stworzenia kolorowego eyelinera z cieni

ogółem bardzo mi się podoba efekt na powiekach, gdyby utrzymywał się dłużej i nie powodował wałkowania cieni:(
(a zwłaszcza sypkich cieni mineralnych Joppa i Everyday Minerals, których używam, a które jeszcze nigdy mi się nie zwałkowały na suchych powiekach. o dziwo nieco lepiej baza zachowuje się z dotychczas wałkującymi się cieniami Avon i Inglot. nie rozumiem tego efektu :))

Używam tego produktu od: tygodnia
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Daję 4 gwiazdki, bo tytuł KWC u mnie ma baza ArtDeco :)

Niemniej jednak, to właśnie od Sephory zaczynałam przygodę z bazami. I polubiłyśmy się.

+ cienie utrzymują się w dobrym stanie około 8 godzin (im lepszej jakości cienie, tym dłużej)
+ cena

Jest mniej wydajna, niż ArtDeco. Trzeba chwilkę poczekać, aż się wchłonie (około minutki) i dopiero wtedy nakładać cienie - wygodniej się je nakłada :) cieniowanie jest powiedzmy - średnio łatwe, ale nie jakieś bardzo toporne. Zapach taki sobie, ale nie drażniący.

Ogólnie swoje zadanie spełnia dość dobrze - przedłuża żywotność cieni, choć nie podbija ich kolorów... Ale ja tego nie oczekiwałam :)
Zaznaczyłam, że nie wiem, czy kupię ponownie, ponieważ swój KWC już znalazłam...


Używam tego produktu od:4 m-ce
Ilość zużytych opakowań:1

Dostałam ten produkt na gwiazdkę, zresztą sama chciałam taki prezent. Mam cerę tłustą i naprawdę zależy od cienia jak długo sie trzyma na mojej powiece. Powiem ze trafilam na takie ktoere nie wymagaja bazy ale mam tez i takie sypkie cieni, ktore maja sliczne kolory jednakze nie mogam ich nigdy stosoac gdyz od razu po nalozeniu spadały na policzek i cala bylam kolorowa. Ten koszmar na szczescie sie skonczyc przy uzyciu bazy. Cienie lsnia sie delikatnie i po nalozenie zostaja tylko i wylacznie na powiece a nie wszedzie indziej jak do tej pory :)

Bardzo polecam

Używam tego produktu od:kilka dni
Ilość zużytych opakowań:pierwasza

Myślałam sobie, że te wszystkie bazy to pic na wodę i niepotrzeby wydatek. Jednakże bardzo lubię cieniować oczy, mam różne kosmetyki, nie zawsze te najdroższe i najbardziej trwałe. Skusiłam się więcna bazę, zwłaszcza, że cena nie jest wygórowana. Konsynstencja jest dość lepka, ale dla mnie to plus. Już przy nakładaniu cienia czuć różnicę, po prostu nic się nie osypuje. Makijaż trzyma się spokojnie cały dzień. Wcześniej przed wyjściem wieczorem musiałam robić poprawki (czyt. nakładanie cienia na nowo :-)). Teraz nic, nawet nie muszę robić poprawek w załamanich powiek. Ogólnie jestem baaardzo zadowolona, minusów nie widzę żadnych. Wydajności nie mogę na razie potwierdzić, ale nabiera się jej malutko, więc na pewno starczy na długo.

Używam tego produktu od: tygodnia
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego