Uroda, Melisa, Pomadka do ust pielęgnacyjno-ochronna z filtrami UVA/UVB (stara wersja)

Jest to mój hit od wielu lat! nawet inne droższe reklamowane pomadki jej nie dorównują. Stosuje ją już od ponad 10 lat. Wydaje mi się, że starsze wersje produkowane jeszcze przed sprywatyzowaniem czy wykupieniem urody były jeszcze lepsze, ale i tak cieszę się że znowu jest na rynku

Używam tego produktu od: ponad 10 lat
Ilość zużytych opakowań: niezliczona

Kilka lat temu szukałam jakiejś pomadki ochronnej i trafiłam na tę. Przy pierwszym użyciu zastanawiał mnie jej zapach. Długo mi zajęło przypominanie sobie, skąd go znam. Jak używałam Neutrogeny, myślę że Melisa pachniała identycznie. Dobrze nawilżała, na co jeszcze wtedy nie zwracałam zbyt dużej uwagi. Ale nie kupiłabym jej ponownie, mam swoje hity w nawilżaniu i ochronie ust, między innymi wspomnianą Neutrogenę.

Używam tego produktu od: dawna
Ilość zużytych opakowań: jedno

Do używania namówiła mnie mama, którza daży melise od lat jakimś nabożnym uwielbieniem, kiedy ja próbouje co rusz nowych i czasem na nie narzekam , ciagle mowi mogłas wybrac melise . I ma racje jest świetna, ma piekny zapach, dobrze nawilza i ma dobra cene ( co dobre gdy sie czesto pomadki gubi)
Jednak ja lubie próbować nowych kosmetyków.
Ale na pewno kupie jeszcze nie jedną :)Zdecydowanie Polecam wypróbować ! :)

KUpowałam ją jako nastolatka w drogerii pod domem, teraz nie mogę jej już dostać, ale pamiętam, że:
+ świetnie nawilżała,
+ pachniała przyjemnie ziołowo
+ dbała o usta
+ była tania
+ dawała lekki blask

super kosmetyk.

Używam tego produktu od: kiedyś często
Ilość zużytych opakowań: kilka całych

Przyjemny zapach, sunie po ustach jak nożem po maśle, nawilża, koi, wygładza. Jest bardzo wydajna i w niskiej cenie (7zł), starcza na długo. Minisem jest to, że nie zawsze radzi sobie z bardzo popękanymi ustami, ale przy codziennym stosowaniu usta są miękkie, gładkie i zdrowe. Opakowanie lubi pękać (zwłaszcza mojej siostrze, mi się to jeszcze nie zdarzyło), dlatego należy się z nią delikatnie obchodzić :D Wystarczy jej użyć raz na kilka godzin, długo się utrzymuje. Polecam! :D



Używam tego produktu od: kilku lat
Ilość zużytych opakowań: kilka

Nigdy jej nie oddam!
To może zacznijmy od plusów:
+nawilżenie jest idealne, szczególnie pomaga zimom ,
+łatwo ją rozsmarować na ustach,
+wydajna,
+tania,
+chroni,
+wygładza,
+usta po niej są mięciutkie ,
+zapach jest śliczny, taki mydełkowy
Minusy są (bardzo śmieszne w porównaniu do plusów):
-opakowanie nie jest idealnej jakości, zamknięcie sie otwiera samo z siebie
-złamała mi się
Pomimo tego że nie jest ona trwała to zawsze jest w mojej kieszeni :)

Miałam okropny problem z ustami, potrzebowałam szybkiego nawilżenia.
Z firmy Melisa używałam kiedyś tonik i mleczko do demakijażu także dobrze wspominam tą firmę, więc pomyślałam, że ich pomadka też mnie nie zawiedzie. Skończyłam już całą pomadkę i mam mieszane uczucia.

Plusy:
+ cena
+ nie barwi ust
+ zapach
+ dość twarda

Minusy:
- słabe nawilżenie
- nieprzyjemny "mydlany" smak
- duże, plastikowe opakowanie, które łatwo pęka

Myślę, że warto dołożyć 3-4 zł i kupić coś lepszego.

Używam tego produktu od: 1-2 miesiące
Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie

Jednakowa od bardzo dawna.

Trochę wspomnień.
Bardzo dawno temu tj: 13-14 lat wstecz pomadka ta była sprzedawana z opakowania zbiorczego, było w nim z 15 pomadek, opakowanie miały biało różowe z niebieskim napisem, biały spód a różowa skuwka.
Potem po kilku latach pojawiło się ohydne pomarańczowe opakowanie, które szybko znikło z półek sklepowych zastąpione przez zielone opakowanie które jest teraz.
Zawartość tej pomadki się nie zmieniła przez te wszystkie lata, dalej tak samo pachnie, świetnie odżywia usta, nie ma żadnych pigmentów ani brokatów i za to wielki plus.
Co mnie skłoniło do powrotu do niej: Producent tj: "Bi-es" - dobrze że nie zmienił receptury jaka dawniej była, i oby nie zmieniał w przyszłości, bo to już nie będzie to samo.
Na dowód kto jest teraz producentem, zeskanowałam wam tył opakowania, to właśnie producent teraźniejszy skusił mnie do ponownego zakupu.

Używam tego produktu od: 14 lat temu był 1 egzemplarz.
Ilość zużytych opakowań: Dużo.

Mimo że nie jest to najnowszy wymysł kosmetyczny i pamiętam ją z dawnych czasów w bardziej siermiężnym opakowaniu to jednak chętnie do niej wracam co jakiś czas :)
Dla mnie produkt ma same zalety (może opakowanie nie jest jakieś odlotowe ale to nie ma znaczenia).

* pięknie wygładza usta, brak suchych odstających skórek !
* nawilża i jednocześnie odżywia
* chroni przed mrozem i pierzchnięciem
* jest śmiesznie tania
* miło pachnie ziółkami :)
* mimo że kosztuje grosze ma dobry skład
* nie spływa ,nie ściera się z ust
* natłuszcza nie sklejając przy tym warg
* łatwo się ją aplikuje, ma przyjemna konsystencję :)

Z pewnością jeszcze nie raz ją kupię no i polecam :)

Używam tego produktu od: kilku lat
Ilość zużytych opakowań: sporo

Moja ukochana. ;D

Zalety:
* świetnie nawilża i wygładza usta
* ślicznie pachnie
* długo utrzymuje się na ustach
* nie powoduje żadnych podrażnień
* jest niesamowicie wydajna

Jej jedyną wadą jest nieodporne na upadki opakowanie, ale jak już moje poprzedniczki wspomniały, liczy się wnętrze. :)

Używam tego produktu od: roku
Ilość zużytych opakowań: jedno

Nie rozumiem opinii poniżej, w szczególności porównywania tej pomadki do Carmexu.

Kupiłam ją skuszona ceną i pozytywnymi opiniami, niestety jej ocena w moim mniemaniu ma się następująco:

+ ładny zapach
+ natłuszcza i nawilża usta... na chwilę
tyle plusów. Teraz minusy:

- jest na ustach zaledwie chwilę, zjada się ją momentalnie
- kiedy się ją już zliże, to usta zaczynają swędzieć, lekko piec, domagają się nawilżenia
- słaba wydajność, jest jej zaledwie kilka cm, co przy ciągłym smarowaniu się skutkuje wyczerpaniem pomadki w ciągu 2ch tygodni.

Dla mnie numerem jeden jest Carmex, kropka.

Używam tego produktu od: miesiaca
Ilość zużytych opakowań: jedno

Używam od dawna, jej wymiennie z innymi pomadkami i balsamami ochronnymi.
Nawilża, natłuszcza, chroni przed mrozem, wiatrem, słońcem. Ma nietypowy, ale przyjemny zapach. Bardzo łatwo się rozprowadza.
Dodatkowym plusem jest niska cena.

Polecam :)

Używam tego produktu od: ok. 10 lat
Ilość zużytych opakowań: kilka