Sergio Tacchini, Always with You EDT

Kilka miesięcy temu postanowiłam przeprowadzić akcję mającą na celu odświeżenie nieco moich zbiorów w dosłownym tego słowa znaczeniu. Postanowiłam zaopatrzyć się w kilka uniwersalnych świeżaków ze względu za zbliżające się lato. Na ten zapach wpadłam zupełnie przypadkiem podczas większych zakupów w drogerii internetowej. Cena była bardzo atrakcyjna więc wzięłam totalnie w ciemno. Nie spodziewałam się fajerwerków i w sumie dobrze, bo takie się nie pojawiły. Jest to na pewno zapach z kategorii świeżych, cytrusowych, letnich, z delikatnym kwiatowym akcentem. Gdzieś tam w podstawie czuć lekkie piżmo. Całość sprawia dość przyjemne, orzeźwiające wrażenie. Jest to zapach z kategorii bezpiecznych - może spodobać się każdemu i właściwie chyba każdy w tego typu zapachach czuje się dobrze. Mi bardzo odpowiada jako letni codzienniak na upalne dni. Otwarcie tego zapachu jest świeże, lekko zielone, powiedziałabym nawet że odrobinę herbaciane, pomimo że w składzie próżno szukać herbaty. To wrażenie zawdzięczam chyba bergamotce która nadaje kompozycji ten charakterystyczne brzmienie. Później czuję bardzo delikatne i spokojne kwiaty, nic krzykliwego. Do tego bardzo delikatne, wytrawne owoce które dodatkowo podkreślają letni i chwilami młodzieńczy charakter zapachu. Ale najlepsze przychodzi na koniec - kiedy zapach dobrze już osiądzie na skórze, bardzo symbolicznie odzywa się do nas piżmo. Bardzo lubię kiedy w letnich, świeżych zapachach bazę stanowi piżmo. Lubię piżmo w każdym wydaniu, również w tym cięższym. Według mnie nadaje zapachom bardzo kobiecego charakteru i pięknie układa się na skórze. Zapach ogólnie uważam za udany, choć absolutnie nie odkrywczy ani unikatowy, bo tak naprawdę rynek przepełniony jest tego typu kompozycjami. Używam go z przyjemnością latem, bo czuje się w nim świeżo i kobieco jednocześnie, jednakże nie wyzwala we mnie nie wiadomo jakich zachwytów, tym bardziej że parametry są bardzo średnie. Niestety trwałość jest bardzo średnia. Kiedy chcę czuć na sobie zapach przez dłuższy czas, muszę się nim porządnie spsikać. W przeciwnym razie bardzo szybko przestanę go na sobie czuć. Przy tak atrakcyjnej cenie nie jest to koniec świata, natomiast przyjemnie byłoby gdyby zapach był bardziej trwały. Flakonik bardzo standardowy, powiedziałabym nawet że ociera się lekko o niskobudżetowość. Nie żałuję tego zakupu, ale wykorzystam cały flakon i rozstanę się z nim bez żalu i tęsknoty.

Tester wody otrzymałam w prezencie. Kolor wody zapowiadał rześką i cytrusową woń i tak też pachnie. Nie jest to wyrafinowana kompozycja, to woda lekka, zwiewna i kobieca.
Zapach jednolity, nic nie drażni i nie wierci w nosi, jest wiosenno-letni, radosny i nietrwały. Otwarcie kwiatowo-zielone z delikatną nutką cedru i już. Butelka typowa, dobrze leży w dłoni.
Lubię ten zapach nosić do dżinsów i koszulki. Jest sportowy i bezpieczny, taki na co dzień.