Britney Spears, Curious In Control EDP

Britney Spears, Curious In Control EDP

Średnia ocena użytkowników: 4,1 /5

Pojemność 100 ml
Cena 175,00 zł

Opis produktu

Zgłoś treść

Nowy zapach Britney Spears z 2006 roku. Typ zapachu: kwiatowy. Rekomendacja: na wieczór.
Wyprodukowane przez koncern Elizabeth Arden.

Nuty zapachowe: owoce, orchidea, creme brulee, wanilia, bób tonka, drzewo sandałowe, piżmo.

Cechy produktu

Nuty
kwiatowe, orientalne
Rekomendacja
na wieczór
Rodzaj
wody perfumowane
Pojemność
50 - 100ml
Pokaż wszystkie Schowaj

Składniki

Pokaż wszystkie Schowaj

Recenzje 17

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.

Średnia ocena użytkowników: 4,1 /5
Trwałość:
Zapach:
Flakon:
Więcej ocen Schowaj
100% jesień/zima 0% wiosna/lato

5 /5 HIT!

Kupi ponownie

Używa produktu od: tydzień

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: Perfumeria internetowa

Ocena szczegółowa:

  • Trwałość: 3
  • Zapach: 5
  • Flakon: 1

Piękne!

W tym kiczowatym flakoniku kryje się naprawdę nieprzeciętny zapach. Jest od A do Z słodki, jednak nie do przesady.
Nie jest ulepny, mdlący, ani nie przyprawia o ból głowy.
Ta słodycz jest zupełnie inna niż w reszcie perfum Britney, jest miło i ciekawie.

Otwarcie jest owocowe i słodkie (mix wieloowocowy), ogółem przyjemne.

Następnie owoce zostają zasypane ogromną ilością tonki i czegoś słodkiego (miód zmieszany z karmelem, a może jakiś deser?).

Ta słodycz jednak nie jest taka jak w większości słodkich celebryckich zapachów. Nigdy wcześniej nie wąchałam tak ciekawej, jadalnej słodyczy.

Później zapach łagodnieje, ale wciąż jest słodko.

Owoce znikają, a pojawia się mnóstwo wanilii, orchidea i odrobina drzewa sandałowego, przez co perfumy robią się lekko pudrowe i balsamiczne (także za sprawą nadal mocno wyczuwalnej tonki).

Projekcja bliskoskórna, trwałość przeciętna, jednak polecam dobrze się nimi wypsikać, bo są naprawdę delikatne.

Polecam, zwłaszcza dla wielbicieli słodkich zapachów. Warto wypróbować

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

sexy chick

Oj uwielbiam ja pachnidłą Bryty...Jestem szczęśliwą posiadaczką większości jej zapachów brakuje mi tylko tych 4 najnowszych ale powoli spokojnie skompletuje całą kolekcje. Bałam się troche CIN gdyż pierwowzór jednak mnie nie zauroczył jest za bardzo kredowy. Ta wersja jednak jest tym co lubie najbardziej. Słodko, jadalnie zaiwsiście seksownie i z pazurem. Creeme brulle i wanilla w najbardziej słodkim wydaniu, do tego na featuringu zmysłowy bub tonga i dodające zadziorności piżmo. No super uwodzicielsko i randkowo. Wrażenie na wybranku można zrobić i to wielkie. Może niektórych taka słodycz przyprawić o zawrót głowy ale ja lubie i będe się zlewać :)

Używam tego produktu od: miesiąc
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

3 /5 HIT!

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

słodki zapach dojżały

Te perfumy są łagodniejszą wersją hyba fantasy,mniej słodkie bardziej wyważone dojżalszy zapach mniej cukrowy ,wyczuwam w nim creme-brule,zapach ciepły na jesien zime,bliskoskórny,raczej nie wyczuwalny dla otoczenia,zmysłowy podoba mi się,taki bezpieczny .

Używam tego produktu od: testy
Ilość zużytych opakowań: 1opakowanie małe

5 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

bliźniak Escady Collection

Porównanie do legendarnej Escady Collection, która to aktualnie osiągalne jest wyłącznie za horrendalne kwoty (a jej flakony same w sobie są jednak już dość wiekowe) rozbudziło moją wyobraźnię. Skusiłam się na klik w ciemno, ponieważ nigdzie stacjonarnie go nie namierzyłam. W necie ceny są więcej niż przyjemne.

Zapach jest super. Ciepły, słodki, lekko pikantny, kręcący w nosie, lekko lepki za sprawą budyniowego akordu. Wanilia tutaj jest oczywiście słodka, ale dość ciekawa, minimalnie przypalona - jak w creme brulee. Głębia zapachu jest imponująca, można się w nim zanurzyć po szyję i błogo się uśmiechnąć.

Na szczęście można kupić wersję bez pompki, zdecydowanie praktyczniej się używa (nic nie wyparowuje jak lubi to mieć miejsce w "pompkowych" perfumach).

Używam tego produktu od: parę miesięcyw
Ilość zużytych opakowań: trakcie dużej butli

4 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Bliźniak Bortrytisa?

Bortrytis?? Nieee.... chyba, że tylko wąchając z flakonu. Na skórze nie wyczuwam tego pięknego miodu, który oferuje nam Bortrytis. Ale In Control są na prawdę przyjemne. Lekki karmel doprawiony dużą ilością różowego pieprzu. Na drugim miejscu wyczuwalne nuty owocowe. Totalne zaskoczenie wśród zapachów celebryckich! Nietuzinkowy. I na pewno nie mający nic wspólnego z klasycznym Curious - na szczęsćie.

Flakon - chyba najgorsza rzecz w tym zapachu ;)
Trwałość - ok. 3 godz.
Projekcja - bliskoskórna.

Używam tego produktu od: maj 2014
Ilość zużytych opakowań: odlewka 10 ml

Wizażanki najczęściej polecają:

5 /5 HIT!

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

♥ ♥ ♥ jak dla mnie cudo ♥ ♥ ♥

jak dla mnie cudo, uwielbiam słodkości i jest to zapach w 1000% dla mnie, osobiście już nie chce znać innych zapachów. jest trwały. bardzo czesto słyszę pytanie co, a raczej kto tak ładnie pachnie ;) żałuję, że tak póżno go odkryłam. używam go nacodzień, odświęta i mam nadzieję, że mi się nie znudzi. ważne, że ja czuję się z nim super, dodaje mi pewności siebie ;)

Używam tego produktu od: pół roku
Ilość zużytych opakowań: 100ml

4 /5 HIT!

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

mało wyczuwalny

Pierwszy raz jak go wąchałam to prawdę mówiąc nic nie czułam, musiałam go polizać czy aby w próbce jest rzeczywiście perfum czy woda - był perfum ;) Troche to trwało zanim nauczyłam się go czuć bo to bardzo delikatny zapach, dla mnie zbyt delikatny ale bardzo ładny taki creme brulee. Z powodu zbyt delikatnego zapachu nie kupię pełnej wersji. Uwaga dodaje gwiazdki i sprostowanie . Po pewnym czasie stał się dla mnie bardziej wyczuwalny nie wiem od czego to zależy ???? może mój aparat węchowy był ciut przepracowany ;) i uważam, że jest wart zakupu pełnej buteleczki. Jak na razie mam tylko dwa zapachy Britney ale już po nich widzę, że ta kobieta robi wspaniałe perfumy i skuszę się na reszte jej produktów łącznie z tym którego mam próbkę, są naprawdę wspaniałe najbardziej je lubię ze wszystkich no i oczywiście Amor Amor ;)

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Słodkości, słodkości i jeszcze raz słodkości!

Fanki ekstremalnie słodkiego połączenia nut zapachowych będą zachwycone!
Te perfumy są dokładnie takie jak opakowanie.
Pełne przepychu, bardzo kobiece, wymowne.
Ja żadnych owoców nie czuje, natomisat creme brulee owszem :)
Nie ma tu banalnych słodkich akcentów, są eleganckie i piękne.
Zapach ten zafascynuje tylko tych, którzy lubią tego typu nuty. Trzeba zdawać sobie sprawę z tego, że niektórym może nawet przeszkadzać.
Mi osobiście bardzo odpowiada, czuje się w nim kobieco i seksownie.
Mocno ciekawią i intrygują płeć przeciwną ;)
Używam bez względu czy jest jesień czy lato, na wieczór pasuje zawsze.
Na dzień może być zbyt uciązliwy, wtedy preferuje coś świeżego, bardziej pasującego do mojego aktywnego dnia.
Perfumy kojarzą mnie się z bardzo elegancką kobietą i do takich pasują :)
Są bardzo trwałe, wiele wiele godzin czuje je na szyi i na nadgarstach.
W PL są trudne do zdobycia...ja kupiłam je prawie 4lata temu na wyspach kanaryjskich za coś około 40euro 100ml! Za taki zapach i idealną trwałość przy te cenie wielkie brawa!
Jeśli tylko je gdzieś wypatrze, to na pewno kupię bo właśnie wykończyłam moją setke.
Polecam, piękne perfumy o niebanalnym zapachu!

Używam tego produktu od: 4lata
Ilość zużytych opakowań: koniec pierwszej setki

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Po prostu creme brulee

Słodkie, słodkie, słodkie:) Prześliczne, głównie czuć budyniowe creme brulee i słodką wanilię. Owoców nie wyczuwam. Myślę, że jedynie dla fanek słodkich zapachów, bo jeśli ktoś nie lubi, mógłby dostać zawrotów głowy i mdłości:D Uważam, że jest to najlepszy zapach Britney i udał jej się w 100%. Zapach się chyba nie rozwija, zarówno po psiknięciu, jak i po kilku godzinach jest ciągle taki sam. Za opakowanie 5* i ta wspaniała pompka:)) za zapach 4*

Używam tego produktu od: 2 tygodni
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 100 ml

4 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

mogą być

Kupiłam w ciemno ze względu na piękną buteleczkę, gdyż mam słabość do pompek :))Zapach zdecydowanie jadalny, czuć karmel, a w późniejszej fazie wanilię. Niestety bardzo niewydajny, trzeba się nim mocno spryskać żeby cokolwiek poczuć. Nadaje się bardziej na zimę niż lato, jest za słodki na upały. Trwałość- 5 godzin.

Używam tego produktu od: 3 miesięcy
Ilość zużytych opakowań:

4 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

słodki ....

zapach dla kobiet lubiących slodziaki, innym nie polecam, bo po prostu nie przetrwają z tym zapachem na sobie
na poczatku nawet dla mnie, a wielbie wszelkie słodkości, był jakis dziwny - przesłodzony ulepkowaty, ale przywykłam bardzo szybko i naprawde bardzo go polubiłam
moim zdaniem sie rozwija - najpierw - jest wyrażnie mocniejszy i słodszy, potem staje sie bardziej delikatny, subtelniejszy, te ulepkowate nuty nieco odchodzą...nie umiem za bardzo rozrózniać nut zapachowych, nie jestem pasjonatka perfum, po prostu uzywam tego, co mi się podoba ;)
trwałość - i tu tez dziwna sprawa - czasami psikne rano i czuje jeszcze wieczorem, czasami psikne i nie czuje po paru godzinach, jednak mysle, że jest trwały, tylko tyle, że mój nos sie do niego przyzywczaja..
buteleczka - heh, lekko kiczowata, ale fajna ;) co do pompki i noszenia w torebce - ja mam do tego jeszcze koreczek, mozna spokojnie odpiąć pompke i zakręcić koreczkiem, wtedy nic sie niewylewa, i nie trzeba nosisć ze sobą tego całego sprzętu - ja tak robie na wyjazdy, gdyz na co dzień nie potrzebuje nosić go ze soba..gdyż jest trwały i jak zaaplikuje rano to wystarcza do wieczora

Używam tego produktu od:miesiąca
Ilość zużytych opakowań: 1 - 100 ml w trakcie

2 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Bliźniak Pink Sugar

eden z ładniejszych zapachów B. Spears, przez podobieństwo do Pink Sugar, jednak trwałość w porównaniu z Aquoliną mizerna, wyczuwam go wyraźnie przez 2 godziny, potem tylko wspomnienie po zapachu pozostaje blisko skóry.
Słodycz ulepna, raczej mało owocowa, słodycz trudna do określenia, creme brulee + wanilia, wata cukrowa.
Flakon tandetny. Trwałość 2 godziny.

Używam tego produktu od: testy próbkowe
Ilość zużytych opakowań: próbka

Najaktywniejsze recenzentki
  1. 1

    0
    produktów

    0
    recenzji

    1110
    pochwał

    10,00

  2. 2

    0
    produktów

    343
    recenzji

    242
    pochwał

    9,96

  3. 3

    1
    produktów

    78
    recenzji

    105
    pochwał

    7,17

Zobacz cały ranking