Sylveco, Pomadka miętowa z peelingiem

Sylveco, Pomadka miętowa z peelingiem

Średnia ocena użytkowników: 3,9 /5

Zobacz oferty

Bodyland.pl
zamknij×
Szczegółowa ocena
Średnia ocena: 4.64/5
  • Szybkość realizacji zamówienia

  • Poziom obsługi klienta

  • Jakość zapakowania przesyłki

  • Polecił(a) bym ten sklep znajomym

Więcej szczegółów i opinii
zobacz na Opineo.pl

Hebe
13,99 
izapachy.pl
zamknij×
Szczegółowa ocena
Średnia ocena: 4.00/5
  • Szybkość realizacji zamówienia

  • Poziom obsługi klienta

  • Jakość zapakowania przesyłki

  • Polecił(a) bym ten sklep znajomym

Więcej szczegółów i opinii
zobacz na Opineo.pl

REKLAMA
Pojemność 1 szt
Cena 9,50 zł

Opis produktu

Zgłoś treść

Naturalna i hipoalergiczna pomadka ochronna z peelingiem to skuteczna ochrona i pielęgnacja skóry ust przez cały rok.
Zawarty w składzie olej słonecznikowy i oliwa z oliwek intensywnie nawilżają i regenerują spierzchnięte usta. Wosk pszczeli, masło karite i olej rycynowy pielęgnują delikatny naskórek, zapobiegając wysychaniu i pękaniu Zawartość mięty, orzeźwia i przyjemnie odświeża.
Pomadka pomaga przewrócić zdrowy stan skóry ust i chroni przed czynnikami zewnętrznymi.

Cechy produktu

Rodzaj
peeling do ust, balsam do ust
Właściwości
wygładzające, peelingujące, nawilżające
Formuła
bez parabenów, bez alkoholu
Opakowanie
w sztyfcie
Pojemność
<10ml
Pokaż wszystkie Schowaj

Składniki

Pokaż wszystkie Schowaj

Recenzje 72

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.

Średnia ocena użytkowników: 3,9 /5
Wydajność:
Zgodność z opisem producenta:
Stosunek jakości do ceny:
Opakowanie:
Zapach:
Więcej ocen Schowaj

2 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: miesiąc

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: Drogeria internetowa

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 1
  • Zgodność z opisem producenta: 2
  • Zapach: 4
  • Stosunek jakości do ceny: 2
  • Opakowanie: 5

Poczujesz mięte? Hmm... nie za bardzo....

Opakowanie:
Biało-zielona szata graficzna w plastikowym opakowaniu o pojemności 4,6 g to estetyczny kawałek kosmetyki, który z pewnością przykuje wzrok na półce. Kompaktowe, poręczne, idealne do podróży.

Cena:
Do zakupu zachęciła mnie atrakcyjna cena (5 zł). Natomiast bez promocji jest to 14 zł.

Dostępność:
Szeroka m.in. Hebe, Kontigo, Notino czy apteki, co sprawia, że produkt jest dostępny dla każdego.

Zapach i Posmak:
Lekki miętowy zapach przypomina o świeżości, a bardziej wyrazisty posmak na ustach nadaje całości przyjemny akcent.

Konsystencja:
Chociaż producent zapewnia, że produkt jest dla wysuszonych i spiechrzniętych ust, to ja nie jestem przekonana. Konsystencja jest sztywna i zbita z dużymi drobinkami peelingującymi (z ksylitolu) co mnie zaskoczyło. W praktyce drobinki są zbyt duże i mogą sprawić, że peelingowanie stanie się niekomfortowe, a nawet irytujące, zwłaszcza gdy zaznacza się tendencja do wchodzenia w zęby.

Wydajność:
Tu niestety pomadka Sylveco prezentuje się nie najlepiej. Wydajność jest odczuwalnie niższa w porównaniu np. do pomadki czerwonej z Vianka (ten sam producent). Konieczność większej ilości produktu, by uzyskać zamierzony efekt, wpływa negatywnie na opłacalność.

Skład:
Mamy do czynienia z prostym składem, co z pewnością przyciągnie uwagę zwolenników naturalnych kosmetyków. Olejki roślinne (olej słonecznikowy i oliwa z oliwek), woski, witamina E, i mentolowa nuta mięty to podstawy tego produktu.

Działanie:
Niestety, Mint Bliss nie spełnia pokładanych w nim nadziei. Nawilżenie jest tylko przeciętne, a peelingowanie pozostawia wiele do życzenia. Duże drobinki peelingujące sprawiają, że skóra ust może być bardziej podrażniona niż odświeżona, co jest jednym z głównych mankamentów tego produktu

4 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Wykorzystała: jedno opakowanie

Kupiony w: W serwisie aukcyjnym

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 4
  • Zgodność z opisem producenta: 4
  • Zapach: 4
  • Stosunek jakości do ceny: 4
  • Opakowanie: 4

Miętusek

Pomadka jest bardzo przyjemnie miętowa, jednak jej konsystencja jest zbyt miękka i niestety złamała mi się przy nasadzie, pewnie to też wina upałów, poczekam z jej używaniem na chłodniejsze dni.

5 /5 HIT!

Kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Wykorzystała: kilka opakowań

Kupiony w: W aptece

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 5
  • Zapach: 5
  • Stosunek jakości do ceny: 5
  • Opakowanie: 5

Hit pielęgnacyjny

Absolutnie najlepszy produkt pielęgnacyjny do ust, jaki kiedykolwiek miałam! Natychmiast wygładza, odżywia i nawilża. Można zapomnieć o suchych, spękanych ustach w zimie! Super przygotowuje usta pod pomadkę.Nareszcie znalazłam to, czego tak długo szukałam. Kupiłam kilka sztuk i obdarowałam koleżanki!Polecam!

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Wykorzystała: jedno opakowanie

Kupiony w: Inna drogeria

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 5
  • Zapach: 5
  • Stosunek jakości do ceny: 5
  • Opakowanie: 5

Uzależnia

Uzależnia. Mam ją wszędzie że sobą. Zawsze używam przed malowaniem ust. Polecam zwłaszcza przed matującymi pomadkami. Drobinki cukru idealnie wygładzają skórę ust

4 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Wykorzystała: jedno opakowanie

Kupiony w: Drogeria internetowa

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 4
  • Zapach: 4
  • Stosunek jakości do ceny: 5
  • Opakowanie: 5

Nie tyle peeling co nawilżenie

Osobiście jestem o długiego czasu zakochana w wersji żółtej z cukrem trzcinowym, jednak dla odmiany postanowiłam spróbować tej. Niestety od początku czegoś mi brakowało, a mianowicie wersja żółta ma mocniejszą wartość peelingującą i chyba daje coś w stylu "większego poślizgu" na ustach, tak jakby była bardziej olejowa. Ta natomiast nieco bardziej przypomina standardowe nawilżające pomadki ochronne. Skład ma bez wątpienia naturalny i nie wysycha jakoś szybko, choć raczej ja stosuję tego typu produkt pod pomadki kolorowe, żeby wypeelingować i odżywić usta przed makijażem. W tym celu jakoś lepiej sprawdza się ta druga wersja. Niemniej jednak jeśli ktoś chciałby stosować ją na noc jako po prostu odżywienie ust, to zdecydowanie polecam. Tanioszek wart wypróbowania. Trzeba tylko nadmienić, że dłużej nie używana może obsychać.

Wizażanki najczęściej polecają:

4 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: miesiąc

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 4
  • Zgodność z opisem producenta: 4
  • Zapach: 5
  • Stosunek jakości do ceny: 5
  • Opakowanie: 3

Nawilża fajnie, ale jeśli chodzi o peelingowanie wersja żółta wygrywa

Pomadkę Sylveco o smaku mięty z drobinkami pilingującymi kupiłam ze względu na to, że wersja żółta bardzo przypadła mi do gustu i chciałam spróbować czegoś nowego oraz że względu na fakt, że mam bardzo suche usta więc dobre nawilżenie to u mnie podstawa i bez pomadki się nie obejdzie.

Pomadka zapakowana jest w biało-zielone, plastikowe opakowanie, dla mnie nieco tandetne, nie ma tu jakiś fajerwerków i zachwytów, ale grunt, że podczas wykręcania pomadki mechanizm się nie zacina, a nakładka trzyma dość dobrze nawet po kilku tygodniach otwierania i zamykania.

Pomadka określana jest jako peelingując i nie wiem czy to kwestia tej sztuki czy serii miętowej ale ma ona zdecydowanie mniej drobinek niż żółta wersja. Generalnie jakoś bardzo mi to nie przeszkadza bo głównie zależało mi na dobrym nawilżeniu, ale jeśli ktoś szuka stricte peelingu bedzoe zawiedziony. Pomadka nałożona na usta pozostawia przyjemną warstwę, która utrzymuje się dość długo dzięki czemu przywraca komfort moim suchym ustnom.

Dużym plusem dla mnie jest miętowy smak, który latem daje przyjemne uczucie bardzo delikatnego chłodzenia. Przynajmniej ja mam takie wrażenie.

Pomadki używam codziennie, kilka razy w ciągu dnia, zwykle po jakimś posiłku i w moim odczuciu pomadka całkiem nieźle radzi sobie z nawilżeniem bo usta są bardziej miękkie, mniej spierzchnięte czy szorstkie i podrażnione co w moim przypadku jest bardzo ważne bo suche usta to moje utrapienie. I choć nie jest to może najlepsza pomadka peelingująca, i tu o wiele lepiej sprawdzi się to wersja żółta, to na moje potrzeby się sprawdziła i jestem zadowolona. Plus za naturalny skład.

U mnie pomadka nie spowodowała żadnych nieprzyjemnych dolegliwości, nie pojawił się żaden odczyn alergiczny, pieczenie, swędzenie podrażnienie.

Używam dość często w ciągu dnia gdy tylko mam taką potrzebę, więc u mnie tego typu produkt wystarczy na jakieś 2 miesiące.

Udało mi się kupić za około 12 zł i jak na produkt z naturalnym składem i dobrym działaniem jest to całkiem przyjemna cena.

3 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Wykorzystała: jedno opakowanie

Kupiony w: Drogeria internetowa

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 3
  • Zgodność z opisem producenta: 3
  • Zapach: 3
  • Stosunek jakości do ceny: 3
  • Opakowanie: 3

Zabrakło tego "wow"

Właściwie to mogłabym podpisać się pod recenzją Andromedy, która bardzo trafnie opisała ten produkt! Peelingi do ust rzadko goszczą w mojej kosmetyczce, jakoś zazwyczaj jest to dla mnie zbędny produkt, ale zdarza mi się czasem skusić na taki scrub. Poza tym, marka Sylveco jest bardzo wychwalana na wizażu, więc chciałam w końcu coś wypróbować.

Szczerze powiedziawszy, spodziewałam się czegoś skuteczniejszego i przyjemniejszego w stosowaniu.
Peeling ma formę pomadki. Zamknięto go w bardzo prostym opakowaniu w odcieniu zieleni i bieli. Minimalistyczna szata graficzna.
Bardzo mi się podoba taka prostota stosowania,bo jestem leniuch jeśli chodzi o jakieś specjalne rozrabianie, zmywanie, a tak wystarczy pomalować usta i już!
Skład jak już ładnie opisała Andromeda, jest bajeczny. Prosty, pełen olejków i bez parafiny i sztucznych dodatków. Szkoda, że tak mało tej mięty.

Peeling w moim odczuciu jest suchy. Sztyft jest niby wazelinowy, ale taki suchy i zbity. Drobinki są nierównomiernie rozłożone - najpierw przez dłuższy czas smarowałam usta samą pomadką, teraz się trafia mi sam suchy cukier, który bywa nieprzyjemnie ostry. Właściwości peelingujące nie są jakieś szczególnie odczuwalne, ot pomadka z drobinkami, które zaraz gdzieś znikają na ustach. Delikatnie nawilża usta i to tyle.
Smak dość przyjemny, ale szkoda, że tak mało orzeźwiający, bo planowałam wziąć zwykłą wersję, ale skusiłam się na miętę, której w tym produkcie jest niewiele.

Podsumowując, jest to jeden z tych kosmetyków, które są u mnie zbędne. Raz kupiłam, wypróbowałam i już nie wrócę.

4 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: W aptece

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 5
  • Zapach: 5
  • Stosunek jakości do ceny: 5
  • Opakowanie: 5

Miętuśny przyjemniaczek

Lubię drapaki do ust, ale tu są ciut za duże drobiny a jednocześnie jest ich trochę za mało. Lubię pomadki Sylveco za to, że można oblizać drobinki i ma się gładkie, nawilżone usta. O naturalnym składzie nie muszę wspominać, oczywiście to atut. Miętowy zapach orzeźwia i nie wiem czy to wrażenie, ale tak jakby chłodziła.

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Wykorzystała: kilka opakowań

Kupiony w: Drogeria internetowa

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 5
  • Zapach: 5
  • Stosunek jakości do ceny: 5
  • Opakowanie: 5

Pomadka miętowa z peelingiem

Pomadka miętowa z peelingiem to cos co moje usta pokochaly :) zawsze rano przed blyszcykiem robie ten peeling a nawet czesto w ciagu dnia by zachowac piekne usta, na zime jest idealny sprawia ze suche usta juz nie sa mi straszne :)

3 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: miesiąc

Wykorzystała: jedno opakowanie

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 3
  • Zgodność z opisem producenta: 3
  • Zapach: 4
  • Stosunek jakości do ceny: 3
  • Opakowanie: 5

Średniaczek

Miałam nadzieję na hit. I się zawiodłam, neistety. Produkt ma bardzo duze drobiny, które niszczą pomadkę, powodują, że bardzo mocno się deformuje i dużo produktu się traci. Dodatkowo wypadają one z pomadki i tworzą dziurki.
Opakowanie jest zwyczajne, zapach kuszący, słodko miętowy, czuć go na ustach. To na duży plus.
Działanie jest dobre jeżeli chodzi o peeling ust, gorzej z nawilżeniem, nie zauważyłam trwałego nawilżenia, które wspomagałoby wargi po speelingowaniu.
Dla mnie produkt na 3+. Nie wrócę ponownie.

https://ladybeatrycze.blogspot.com/

4 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: miesiąc

Wykorzystała: jedno opakowanie

Kupiony w: Inna drogeria

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 4
  • Zapach: 4
  • Stosunek jakości do ceny: 4
  • Opakowanie: 5

Dobra, ale jej siostra była jednak lepsza!

Pomadka miętowa z peelingiem marki Sylveco trafiła do mnie w zastępstwie pomadki odżywczej z peelingiem z tej samej serii, której używam od lat. Czy sprawdziła się tak, jak jej poprzedniczka?

Peelingu w sztyfcie marki Sylveco używam od lat, pierwszy raz jednak kupiłam pomadkę miętową. Zasada jej działania jest taka jak poprzedniej. Pomadka zamknięta jest w sztyfcie, ma lekko miętowy smak i zapach. Zawarte w niej drobinki mają za zadanie wygładzać usta. Nie ma w niej cukru trzcinowego, a xylitol, który w moim odczuciu jest bardzo słodki, co powoduje, że pomadka też sprawia takie wrażenie.

Pomadka ma przyjemnie odświeżać i orzeźwiać, ale przyznam szczerze, że niespecjalnie spełnia tę swoją rolę. Mięta jest słabo wyczuwalna, zarówno w zapachu, jak i w smaku. I nic dziwnego, skoro Mentha Piperita Oil czyli olejek z mięty pieprzowej znajduje się w tym produkcie na ostatnim miejscu składu.

Skoro o składzie mowa – jest krótki (9 składników) i naturalny. Znajdziemy w INCI m.in. na pierwszym miejscu Helianthus Annus Seed Oil, czyli olej z nasion słonecznika. Dalej mamy składnik Cera Alba – bielony wosk pszczeli, a na trzecim miejscu wspomniany Xylitol.

W składzie recenzowanego produktu znajduje się także Olea Europaea Fruit Oil, oliwa z oliwek oraz Ricinus Communis Seed Oil,olej rycynowy i Butyrospermum Parkii Butter, masło shea. W INCI widnieje także Tocopheryl Acetate, witamina E. A na końcu wspomniany olejek z mięty pieprzowej. Jednym zdaniem: Skład marzenie, z wyjątkiem małej zawartości mięty. Co jak co, ale produkt mający w tytule napis: „ Pomadka miętowa” powinien taki być w rzeczywistości.

Co do działania: Pomadka spełnia swoje zdanie na cztery gwiazdki. Mając porównanie z odżywczą pomadką, którą oceniam na 5, nie mogę ocenić jej na więcej. Peelinguje usta, ale jej poprzedniczka robi to nieco lepiej. Poza tym dla mnie jest zbyt słodka. Nawilża usta, jednak nie tak spektakularnie, jakbym tego oczekiwała i słabiej niż jej siostra.

Podsumowanie

Recenzowana pomadka z peelingiem ma świetny, krótki skład. Oczekiwałam smaku i zapachu mięty, tymczasem z tym jest u niej słabiutko. Jest też według mnie zbyt słodka. Peelinguje usta, ale nie tak dobrze, jak jej poprzedniczka z tej samej marki. Słabiej też nawilża. Nie jest to jednak zły produkt. Oceniam go na cztery gwiazdki. Bo znam lepsze!

1 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 2
  • Zgodność z opisem producenta: 1
  • Zapach: 1
  • Stosunek jakości do ceny: 1
  • Opakowanie: 3

Za mało mięty, za mało cukru

Kupiłam ją po pozytywnych doświadczeniach z kultową już chyba odżywczą pomadką cukrową z peelingiem tej samej marki, sądząc, że ta wersja będzie lepsza na letnie miesiące. Niestety wypadła dużo słabiej. W moim odczuciu zawiera przede wszystkim za mało peelingujących drobinek (czy jak kto woli: cukru) by zadowalająco wygładzać. Poza tym zostawia woskową warstwę na wargach (za duża zawartość wosku tym razem?) i jak na mój gust za mało czuć w niej miętę. Szkoda też, że nie daje efektu chłodzenia/mrowienia. Ja ponownie jej nie kupię.

Najaktywniejsze recenzentki
  1. 1

    0
    produktów

    36
    recenzji

    634
    pochwał

    10,00

  2. 2

    0
    produktów

    0
    recenzji

    321
    pochwał

    9,85

  3. 3

    0
    produktów

    2
    recenzji

    546
    pochwał

    9,25

Zobacz cały ranking