Inglot, AMC, Cienie profesjonalne

Mam czarny cień z tej serii. Używam go prawie codziennie do malowania kreski na górnej powiece. Dobrze się trzyma. Ma dobrą konsystencję i łatwo się nim maluje. Jestem z niego bardzo zadowolona.
Kupiłam go w małej paletce z lusterkiem (wkład jest okrągły). Fajnie się w niej prezentuje. Z całej paletki tego używam najczęściej.

Używam tego produktu od: ok roku
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Świetne cienie ale trzeba umiec się nimi posługiwac ;) Szybko i na długo prywierają do powieki dlatego trzeba je od razu idelanie nakładać, bo trudno zrobić jakiekolwiek poprawki. Ale jak się je już nałoży to trzymają sie cały dzień, nawet bez bazy (a bez niej na mojej powiece wszystkie cienie trzymają sie kilkanaście minut).
Cienie mają piekne, intensywne kolory. Oczywiście jak to zawsze u Inglota, wybór kolorów ogromny :) Pięknie wyglądają na powiece, mają świetną konsystncję.
Bardzo je lubię i z pewnością dokupię jeszcze inne kolory.

Używam tego produktu od: kilku miesięcy
Ilość zużytych opakowań: w trakcie trzech

Mam dwa odcienie brązu w paletce ;) 52 i 53 ;D Bardzo dobrze się nakladają, cieniują i dlugo sie trzymają. Ładnie wygladaja na oku te drobinki. Coz wiecej mozna powiedziec - jednym slowem Extra!!
jednak po normalniej cenie (22zl?) bym nie kupila... (ograniczony budzet), ale wlozyc do paletki sie oplaca ;)

Używam tego produktu od: kilku miesiecy
Ilość zużytych opakowań: w trakcie dwoch

Bardzo polecam te cienie. W tej cenie raczej nie ma lepszych. Mają naprawdę szeroką gamę kolorystyczną i odcień na oku jest tak samo intensywny jak w opakowaniu. Znakomicie się trzymają. Nakładam je na oczy w dość dużych ilościach i dzięki temu bez bazy trwają w stanie niezmiennym cały dzień - kilkanaście godzin. Niestety przez to dość szybko (jak na cienie) mi się zużyły - jedno opakowanie cieni używanych codziennie zużyłam w jakieś 4 miesiące. Pięknie się mienią, tak nienachalnie. Solidne, minimalistyczne (co mi odpowiada) opakowanie bez zbędnego aplikatora. Nie wiem, czego jeszcze można by chcieć od cieni :)

Używam tego produktu od: roku
Ilość zużytych opakowań: 2

Posiadam dwie sztuki cieni amc tj. nr 117-piękny turkus opalizujący na złoto, oraz 126-wrzosowy, fiolet z różową poświatą. Oba są piękne, ich największą zaletą są wyraźne kolory. W zależności od grubości warstwy możemy stopniować jego intensywność. Ja nie mam żadnych trudności z ich cieniowaniem i rozcieraniem, bardzo dobrze się łączą z innymi cieniami np. lancome. Trwałość bez zarzutu, na mojej powiece nie blakną i nie wałkują się.
Polecam, dziewczyny wypróbujcie te kolorki, bo mnie zachwyciły

Używam tego produktu od:3miesięcy
Ilość zużytych opakowań:w trakcie dwóch

cieni inglota używam od dawna. jak na rynku pojawiły się te cienie, od razu stałam się ich posiadaczką. podkreślę, że szczęśliwą. makijażem zajmuję się od dawna, choć nie w pełni profesjonalnie, lubię używać kosmetyków profesjonalnych w pełni. te cienie spełniają wszystkie wymagania, które stawiam cieniom. są trwałe, nie zbijają się na powiekach, aplikacja jest dość przyjemna. lekko się osypują, jednak przy małych sztuczkach są łatwe do usunięcia spod oczu. wszystkie osoby, którym wykonałam makijaż tymi cieniami były zadowolone, a ja osobiście uważam je za rewelacyjne!

Używam tego produktu od: ciężko określić
Ilość zużytych opakowań: skomponowana paletka

Kupiłam te cienie na studniówkę (2007) i.... przetrwały całą noc. Podoba mi się kolor tej czerni. Jest taka głęboka, mocna. Mi cienie bardzo łatwo się rozprowadzają i przepięknie wyglądają w połączeniu z innymi kolorami. Szkoda tylko,że opakowanie nie ma miejsca na aplikator. Nie lubię mieć aplikatorów od ciemnych cieni gdzieś luzem, bo zawsze sobie nim wszystko ubrudzę. Mocnego makijażu używam ostatnio okazjonalnie, więc od studniówki mam cięgle to samo opakowanie =P

Używam tego produktu od: roku
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Używam tych cieni do profesjonalnych makijaży i na konkursach makijaży- według mnie mają rewelacyjne kolory, które po rozprowadzeniu na bazie pod cien, nabieraję jeszcze głębi. Nie używam ich samych zawsze napierw położona jest baza ( polecam artdeco!) dlatego nie moge ocenić czy się zbierają i osypują.

Używam tego produktu od:2006
Ilość zużytych opakowań:8

Jestem rozczarowana cieniem. Mam czarny kolor ze srebrnymi drobinkami. Niestety jest neitrwaly i juz chwile po nalozeniu odbija mi sie na powiece. Zaplacilam za niego 19.9 zl i stwiuerdzam, ze byly to pieniądze wyrzucone w bloto.Moze na bazie lepiej by sie trzymal, ale niestety nie posiadam bazy.

Używam tego produktu od:3 miesiecy
Ilość zużytych opakowań:1

Posiadam odcień czarny, matowy. Cień świetnie się rozprowadza, wystarczy niewielka ilość, by uzyskać pożądany efekt. Mega wydajny w porównaniu z innymi cieniami Inglota.
Mnie najłatwiej rozprowadzać go palcami. Używam go też do podkreślania brwi. Makijaż przydymiony przy jego użyciu prezentuje się świetnie. Polecam, ja na pewno go jeszcze kupię.

Używam tego produktu od:paru tygodni
Ilość zużytych opakowań:w trakcie pierwszego

Zgadzam się z którąś z poprzedniczek - cienie wyglądają dużo lepiej w pudełku niz na powiece. Najbardziej denerwuje mnie w nich to, że nierównomiernie się rozprowadzają. Poza tym trochę się osypują i zbierają w załamaniu powieki. Fajny wybór kolorów - jak zwykle u Inglota.
18. 01. 08 - obniżam im ocenę jeszcze bardziej. Ostatnio użyłam ich na imprezę. Chcąc osiągnąć intensywny efekt nałożyłam solidną warstwę cienia. Liczyłam, że dzięki temu się nie rozmaże i wytrzyma całą noc. To, co zobaczyłam po powrocie do domu mnie wręcz przeraziło - cień zlazł z powiek, tworząc plamy i grube krechy w załamaniach powiek. Ogólnie mówiąc makijaż odpowiedni tylko na Halloween.
Używam tego produktu od: roku
Ilość zużytych opakowań: ciągle pierwsze

Cienie te dlugo utrzymuja sie na powiece bez uzycia jakiejkolwiek bazy, u mnie wytrzymuja spokojnie caly dzien. Kolorki sa intensywne w opakowaniu i takze na powiece. Opakowania sa spore, cienie wystarczaja na dlugi czas:) Ja jestem bardzo zadowolona z tych cieni. Polecam:)

Używam tego produktu od:ponad roku
Ilość zużytych opakowań: