Oriflame, Beauty, Dual Skin Corrector (Podwójny korektor)

Czytam te opinie i hmmm nie wiem jak go Panie używanie ale dla mnie to jest jeden z najlepszych kosmetyków tej firmy...zwłaszcza przy cerze z problemami.... po co coś tuszować skoro cera jest idealna ??
Bardzo szybko goi i wysusza wszelkie wypryski. Zaletą jest to iż jest w odcieniu skóry więc możemy go używać w dzień jak i na noc.
Najpierw nakładamy korektor bezpośrednio na wyprysk , nakładamy podkład delikatnie go wklepując i jeśli zachodzi taka potrzeba możemy poprawić aplikację korektora.
Jeśli nie umieją Panie używać danego kosmetyku to proszę się nie wypowiadać o nim negatywnie tylko napisać , że nie wiecie jak go stosować.


Używam tego produktu od:pary lat
Ilość zużytych opakowań:10

nie rozumiem niektórych Waszych opinii...ale na każdego działa inaczej:) w moim przypadku się sprawdza, dobrze maskuje pryszcze i sińce pod oczami. pewne lecznicze działanie jest, jednak czasem za bardzo krostki wysusza. jednak będę stosować, chyba że znajdę jakieś cudo:)

Używam tego produktu od:kilku miesięcy
Ilość zużytych opakowań:w trakcie 1

Wybrałam odcień Light. Korektor pomimo kremowej, choć też gęstej i ciężkiej konsystencji, słabo maskował nawet niewielkie niedoskonałości cery. Wyczuwalny w miejscu nałożenia, nawet przy minimalnej ilości. Silniej wysuszający okolice występowania wyprysków niż same wypryski.

Używam tego produktu od: 2 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 1: Light

Cóż, taki urok firm katalogowych - kosmetyki często są wycofywane bądź wymieniane na wersje ą-ę "ulepszone". Nie zawsze wychodzi to na dobre... Uwielbiałam korektor Flawless, w idealnie jasnym odcieniu Porcelain - był naprawdę świetny; więc tym bardziej nie rozumiem dlaczego został wycofany.

Ale do rzeczy, bo nie o tym piszę co trzeba:
Wybór odcieni - przeciętny. Jasny, średni, ciemny; tak jakby istniały tylko trzy rodzaje karnacji, bez rozróżnienia na tonacje ciepłe i chłodne. Konsystencja nie taka przyjemna, jak w poprzedniej wersji, korektor jest dość gęsty i oporny w nakładaniu.
Na dodatek część objętości zajmuje (bez sensu zupełnie) biały wysuszający twór, który w połączeniu z suchą fakturą korektora, potrafi stworzyć na twarzy malowniczą katastrofę, podkreślając wszystko to co chce się zakryć. Z tym ekstra działaniem to się nie wstrzelili, wewnętrzna część zamiast pomagać - tylko wszystko utrudnia, uwydatniając na skórze suche skórki. Chwalić boga, korektor nie zatyka porów i jest całkiem trwały.

Obecnie używam go jedynie awaryjnie, i muszę przyznać że jak na swobodne plątanie się po torebce, korektor ma solidne i trwałe opakowanie. Nie łamie się, niezależnie czy właśnie go zmroziłam czy zostawiłam na słońcu.

Bez promocji nie warto, z promocją... można sprawę przemyśleć.

Używam tego produktu od: uff, roku
Ilość zużytych opakowań: nie mogę zmęczyć pierwszego

godny polecenia mam odcien light i fajnie maskuje wszelkie niedoskonalosci i przebarwienia;) moge z czystym sumieniem polecic go , jest w b,atraktyjnej cenie

Używam tego produktu od: 2miesiecy
Ilość zużytych opakowań:w trakcie 1wszego

Spodobał mi się :) Bardzo dobrze kryje i rozświetla, dlatego zazwyczaj używam go pod oczy aby nie było widać skutków nieprzespanej nocy oraz naczyń krwionośnych. Jeśli chodzi o wszelkie pryszcze i krostki to też jest dobrze, aczkolwiek używałam innych, lepszych korektorów. Ten niezbyt wysusza wypryski, a wręcz je natłuszcza, dlatego jeśli ktoś chce kupić ten korektor tylko do takich rzeczy to nie sądzę aby był zadowolony. Zaznaczyłam "nie wiem" w pytaniu czy kupię ponownie ten produkt, ponieważ jestem typem osoby, która uwielbia eksperymentować, dlatego w najbliższym czasie będę testować inne korektory, a jak nie przypadną mi do gustu tom wrócę do tego :)

Używam tego produktu od: miesiąca
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

dostałam w prezencie ;)
nie wiedziałam nawet, że wewnętrzna warstwa wysusza wypryski i działa antybakteryjnie, ale to wiele wyjaśnia, bo właśnie takie działanie zauważyłam :)
poza tym był suchy, dobrze zakrywał (dobrze napigmentowany) nie był tłusty, nie mazał się, mogłam go stosować pod i na podkład, poprawiać podczas dnia, dobry do torebki.

niestety, skończył się, a jeszcze pod koniec złamał i za to nie daję 5 gwiazdek.

nie kupię, bo nie mam kontaktu z oriflame, poza tym są tańsze tak samo dobre, teraz mam dwukolorowy z vipery ;)

Używam tego produktu od: styczeń - kwiecień
Ilość zużytych opakowań: 1

Kupiłam, bo czasami coś mi wyskoczy i wówczas się korektor przydaje. Mam kolor light. Dla mojej naprawdę jasnej cery jest dość w porządku. Jest wygodny w użyciu i w miarę wydajny. Nie zauważyłam właściwości leczniczych, ale też nie używam go nadmiernie często. Ogólnie warto go wypróbować.

Używam tego produktu od: ok. roku
Ilość zużytych opakowań: ciągle pierwsze

Zawszekupuje raczej te tańsze korektory do 20 zł. Ten kupiłam po promocji w katalogu, jako kolejny do wyprobowania bo zapowiadał się nieźle. Kupiłam odcień sredni w lato był dobry, nawet za jasny, ale potem, jesienią stał się za ciemny. Teraz mam najjaśniejszy a i tak mam go za ciemny, chociaż taka blada nie jestem. Według mnie dobrze kryje, nie wysusza skóre, tylko pielęgnuje, nadaje się też pod oczy. Mogłby być trochę bardziej trwały, ale zdecydowanie najlepszy, wśród korektorów w tej granicy cenowej.

Używam tego produktu od: pół roku
Ilość zużytych opakowań: 3

Kupiłam ten korektor ponieważ generalnie lubię wykręcane kosmetyki, nic się nie marnuje i nie trzeba moc strugać i za to duży plus dla tego produktu. Dla mnie kolor „light” jest idealny wiec nie mogę narzekać na kolorystykę.
Co do walorów bakteriobójczych to szczerze mówiąc ich nie zauważyłam, korektor dobrze tuszuje drobne niedoskonałości dzięki dość ciężkiej konsystencji ale nie zauważyłam żeby leczył :(.

Jego katalogowa cena to ok. 25 pln. Zauważyłam, że dość często znajduje się w promocjach i można go kupić poniżej 15 pln i za tą cenę to całkiem niezły wybór :-).


Używam tego produktu od:pół roku
Ilość zużytych opakowań:2

Według mnie jest to najlepszy korektor w sztyfcie, a na pewno najlepszy z wszystkich które miałam! Idealnie wtapia się w cerę i dopasowuje do podkładu przez co jest nie widoczny. Ma taką lżejszą konsystencje od innych korektorów, jest taki miększy dlatego łatwiej jest go rozprowadzić i zamaskować.

Używam go zawsze kiedy mam "małą awarię" na twarzy, tzn kiedy wyskoczy mi na niej jakiś syfek. Ten korektor spełnia wszystkie moje oczekiwania. Nakładam go bezpośrednio na czerwoną plamkę i poklepuje opuszkiem palca co sprwawia że i syfek i korektor na nim stają się niewidzialne i mam gładką nieskazitelną twarz.

Polecam!

Używam tego produktu od: 5 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 2

Używam od przypadku do przypadku, bo całe szczęście różniaste syfki nie nękają mnie zbyt często, ale jak już się trafią, to same oporne egzemplarze i w zwalczaniu i maskowaniu tychże, ten korektor jest pomocny.

Mam najjaśniejszy odcień i dla mojej bladej cery jest idealny. Łatwo się z nią stapia, dobrze kryje co ma kryć, a przy tym pozostaje niewidoczny. Co prawda z czasem się ściera, ale nie problem nosić go przy sobie do poprawek.

Tylko z tymi poprawkami trzeba uważać, bo korektor ma naprawdę mocne działanie antybakteryjne i potrafi tak mocno wysuszyć gada, że aż skóra wokół się przesusza i delikatnie zaczyna odchodzić :o

W związku z tym zastanawiam się czy faktycznie tylko środek sztyftu ma takie działanie, czy aby nie cały korektor, bo specjalnie nie staram się nim trafiać na centrum erupcji ;) Nakładam trochę korektora , wklepuję palcem i tyle.

Ogólnie rzecz biorąc korektor polecam, bo i skuteczny, i niedrogi, i odcienie ma całkiem do rzeczy, i wygląda nieźle, no i do tego spełnia swe zadanie. Ale czy go kupię jeszcze nie wiem, bo zanim go wykończę, to co najmniej rok minie.

Używam tego produktu od: 4 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego