Oriflame, Beauty, Dual Skin Corrector (Podwójny korektor)

Nie mam zbytniego doświadczenia w stosowaniu korektorów, ale ponieważ ostatnio moja cera lubiła płatać mi figle kupiłam ten korektor z Oriflame.
Ma on postać dwukolorowego sztyftu, jest bardzo gęsty i taki jakby "suchy"(do tej pory używałam korektorów w płynie), więc ciężko go nałożyć od razu, lepiej najpierw nałożyć go na palec i dopiero placem rozsmarować na skórze :ehem: Mam kolor Light, ale na mojej cerze odznacza się zbyt żółtawym odcieniem, dlatego tymbardziej muszę bardzo dokładnie go rozsmarowywać.
Jeśli chodzi o krycie - nie jest najgorzej, drobne zaczerwienienia i małe naczynka koło nosa znikają w oka mgnieniu, ale już większe rozdrapane ranki czy widoczne wypryski nie tak łatwo nim zamaskować. Korektor podkreśla też suche skórki, mimo iż wcześniej nakładam na twarz krem. Cienie pod oczami maskuje słabo.
Trwałość - jest raczej słaba, u mnie 2-3 h bez poprawek wytrzymuje, potem zaczyna się ścierać.
Co do właściwości antybakteryjnych, to wydaje mi się, że delikatnie wysusza wypryski, ale myślę, że nie ma co liczyć na jakieś jego cudowne, lecznicze działanie ;)
Kosmetyk jest dość wydajny, choć z początku wydawało mi się, że jest go mało; cena też nie jest zbyt wygórowana w promocji, myślę, że można spróbować, ale ten korektor to kosmetyk raczej dla osób z cerą bezproblemową, które zbyt wiele do ukrycia nie mają :ehem:

Używam tego produktu od: miesiąca
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Miałam jego poprzednią wersję, tą bez tego wewnętrznego olejku i byłam zadowolona. Dlatego skusiłam się na ten i teraz żałuje. Kiepsko kryje niedoskonałości, jest tłusty i pachnie jak jakieś anyżowe lekarstwo. Nie zauważyłam tez żeby wysuszał krostki. Mam kolorek light i jest dla mnie za ciemny, taki dziwnie brzoskwiniowo- beżowy. Daje dwie gwiazdki bo ma dość ładne i poręczne opakowanie, no i w swoim życiu spotkałam gorsze korektory :)
Używam tego produktu od: ponad miesiąc
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Dorzucam jedną gwiazdkę, bo zauważyłam że pomaga w wysuszaniu krostek :)