Borghese, Hydro Mineral Dual Effetto Powder Make Up (Długotrwały puder)

Oceniam go na 5 gwiazdek.
Eleganckie, czarne, błyszczące opakowanie ze złotym logo Borghese plus duże, wygodne lusterko. Kupiłam ciemny kolor 08 Amaretto. Kolor jak kawa Inka w proszku, lub jak mleczna czekolada. Używam jako puder brązujący, omiatając dużym, szerokim pędzlem na policzki, łuki brwiowe, czoło i brodę. Ociepla pięknie karnację, bez pomarańczowych tonów, więc zimą nie wyglądam na bladziocha :) Ma ciekawy skład, składniki mineralne, filtr SPF 8. Baardzo wydajny.

Używam tego produktu od: 2 lat
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Podobnie jak jedna z moich poprzedniczech kupilam na truskawie za bezcen:) Wspominam go bardzo dobrze, matowal na wiele godzin, nie zapychal. Piekne i eleganckie opakowanie z praktycznym, duzym lusterkiem.

Używam tego produktu od: kilka miesiecy jakis czas temu:)
Ilość zużytych opakowań: jedno

Kupiłam w promocyjnej cenie na tru za coś ok 20zł?
mam odcień 10 sienna z serii cura naturale.
Na początku przeleżał u mnie dość długo, żeby wrócić w chwale jakiś czas temu. Jako brązer jest prawie idealny! Piękny opalony odcień, bez rdzawego kolory, pomarańczy itd. Bardzo wydajny! Daje niby matowy efekt, ale nie taki płaski! buzia wygląda na opaloną i to nie na skwarek, ale delikatnie i bardzo naturalnie. Mat też nieźle utrzymuje (kłade go na nos, czoło i kości policzkowe oraz brode)
Chętnie kupie jakiś inny odcień a ten na pewno na stałe u mnie zagości. Nie daje 5 gwiazdek tylko dlatego, że to nie jest puder brązujący, ale innego zastosowania u mnie by nie znalazł;)

Używam tego produktu od:miesiąc
Ilość zużytych opakowań:w trakcie 1

Edit:niestety po kilku tygodniach stosowania coś dziwnego się stało z tym pudrem.Nałożony bezpośrednio na twarz (bez podkładu czy jasnego pudru)wałkuje się na twarzy,wchodzi między zmarszczki (na czole),robi brzydkie plamy.Jeśli nakładam (na całą twarz)niewileką jego ilość jest niewidoczny natomiast jak nałożę więcej to zaczyna się "ważyć" i wałkować a przypomnę ,że posiadam dość ciemny odcień więc stosuję go jako bronzer.W czasie kiedy używałam go na jasny puder(Sephory)i stosowałam tylko jako róż był ok ale solo sie nie sprawdza.Położony na całą twarz robi się jakiś pomarańczowy i wyglądam jak ofiara samoopalacza.Chyba zakupie inny.

Oceniam kolor jak w tytule.
Jest dośc ciemny, piaskowo-opalony, piękny brąz - nie pomarańcza, więc używam jako bronzer, lub gdy jestem opalona - jako puder wykańczający makijaż.
Nakładanie NA SUCHO (ja robię to pędzlem) - bardzo, bardzo drobno zmielony, delikatny - daje jedwabisty, opalony woal, ale nie błyszczy.
ślicznie wykańcza makijaż, fajnie też wygląda na kościach policzkowych.
Jednym słowem - SUPER!!!

Nakładanie NA MOKRO - dla mnie totalna pomyłka.
Zero krycia, zero pudrowania, jedynie kolor. Nadaje ciemny, orzechowy kolor skórze, wgryza się w nią - ale placków/plam się nie uniknie.
Wygląda to zdecydowanie kiepsko.

Trwałośc - szczerze mówiąc nie bardzo mogę powiedziec, bo często używam bibułek matujących i poprawiam makijaż.

Opakowanie - super, wieeeelkie lusterko, wszystko z klasą i bez tandety.

A więc - jako puder/brązer - super.
Jako puder "na mokro" (a producent zachwala i tę drugą możliwośc) - beznadzieja.

Używam tego produktu od: po wakacjach
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1-go

W zasadzie nie mam się do czego przyczepić. Bardzo eleganckie opakowanie z dużym (!) lusterkiem. No, może gąbeczka mogłaby być lepsza... Mam dość ciemny odcień, którego używam tylko w wakacje, jak się już opalę, i to nie na całą twarz. Tak więc trwa i trwa u mnie w kosmetyczce ten puder i czeka na następne wakacje, przypominając mi, że przez 3 miesiące w roku nie mam białej twarzy;) Zapach bardzo subtelny, jestem na tak.

Używam tego produktu od: zeszłych wakacji
Ilość zużytych opakowań: 1 i końca nie widać

Puder natychmiast sie skawalil, bardzo krotko utrzymuje sie na twarzy. Jestem rozczarowana, myslalam, ze kosmetyk tej marki bedzie klasa sama dla siebie,tymczasem uwazam, ze jest skaza na marce.

Używam tego produktu od:2 miesiecy
Ilość zużytych opakowań:1

Puder ma same plusy, minusów póki co nie znalazłam ;):

~~ piękna, elegancka kasetka z baaardzo dużym lusterkiem
~~ niesamowicie wydajny - po pół roku męczenia go poddałam się, chyba nigdy się nie skończy;)
~~ piękne kolory, każdy wybierze coś dla siebie - ja mam wyjątkowy brąz, bez żadnej domieszki pomarańczu, co zdarza się bardzo rzadko
~~ daje na twarzy matowy, ale nie płaski efekt
~~ gładka, satynowa buźka, delikatnie opalizująca
~~ oparty na bazie unikalnej wody termalnej Borghese, dzięki czemu jest delikatny dla skóry i nie podrażnia jej
~~ naturalny efekt na twarzy, puder jest bardzo zmikronizowany i jakby przylega do skóry

Godny polecenia, warto go wypróbować ;)



Używam tego produktu od: ponad pół roku
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego