Maybelline New York, Pure.Blush Mineral (Sypki róż mineralny)

Siedząc czasem na zeberka.pl, widziałam często u kosmetyczkach kobiet ten róż. Poszperałam trochę na wizażu i postanowiłam go znaleźć i kupić. Nie powiem, było to trudne, ponieważ jest on dostępny w drogerii, a jeśli już znajdę drogerię to go nie ma.

Ogólnie jestem zadowolona, ale to nie jest to czego potrzebuję. Osobiście posiadam kolor opal rose, pewnie jak każdy. Daje on na prawdę delikatny efekt, a jeśli nałożymy go więcej, wciąż jest delikatny, ale po prostu coś mi się w nim podoba, jest pastelowy i daje taki efekt.. Ojj sama nie wiem.

Opakowanie, jest fajne. Potrząsam nim i wtedy mam odpowiednią ilość różu. W razie czego mogę go wsypać ponownie do opakowania.

Trwałość różu jest bynajmniej średnia, dlatego, nie jest ani moim KWC, ani nie ma 5 gwiazdek.

Co najważniejsze! Na pewno nie zapycha, nie wysusza. Jest delikatny i lekki.

Nie mam co do tego różu zastrzeżeń, ani pod względem ceny, ale koloru, tylko ta trwałość..


Używam tego produktu od: 4 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

taki kosmetyk to prawdziwy skarb, martwię się bo ostatnio nie ma go w żadnej drogerii, posiadam odcien nr 40 Quartz peach, doskonale modeluje twarz, marzy mi sie teraz jakis różowiutki odcien ale zeby tez mial takie drobinki jak ten bo nie jest to zaden brokat w efekcie tylko blask taki swiezy promienny, wygląda bardzo naturalnie nie robi smug, świetnie sie nakłada, wygodne mocne opakowanie, używam do niego zwykłego pędzla z rossmana i sprawdza sie super, paleta kolorow jest bardzo zróznicowana kazdy cos dla siebie znajdzie i mimo ze w opakowaniu wydaja sie ciemne to na skorze wygladaja zawsze naturalnie z tego co sie orientuje częsć kolorkow jest matowa a czesc ma drobinki, jest bardzo bardzo wydajny jak od prawie roku mam jedno opakowanie uzywam chojnie i jeszcze cos tam w nim jest ale juz koncowka

Używam tego produktu od: prawie roku
Ilość zużytych opakowań: pierwsze koncze, koniecznie musze kupic nastepny

Właściwie to mam odcień brązowy - a więc to bardziej dla mnie bronzer, niż róż. Oczywiście brąz ładny, stonowany & dyskretny, żaden prostacki odcień wczesnego Leppera.
A więc, po pierwsze, mam wrażenie, że to niekończący się produkt. Używam od kilku miesięcy & nie zauważyłam praktycznie żadnego ubytku, a zdarzyło mi się nim malować parę dziewczyn, oprócz siebie oczywiście. Naprawdę nie wiem, co trzeba by zrobić, żeby go zużyć w ciągu pół roku, chyba sobie nim ściany malować.
Nie ma zapachu, tandetnych brokatów, nie robi smug (choć, nie ukrywajmy - to zasługa pędzla zapewne), kupiłam go w śmiesznej cenie. Czego wiecej? Niczego. Bardzo przyzwoicie modeluje twarz, nie ściera się. Lubię, oj bardzo.
Zapewne zaopatrzę się w jakieś różowawe odcienie. Wyszedł im ten produkt, bardzo!

Używam tego produktu od: kilku miesięcy
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1.

Uwielbiam go. Łatwo się aplikuje, ma ładne naturalne odcienie i jest niezwykle wydajny. Jedynym minusem jest to że łatwo się ściera z policzków po nałożeniu więc trzeba uważac.

Używam tego produktu od: roku
Ilość zużytych opakowań: ciągle pierwsze

Jeszcze nie miałam tak pięknie rozprowadzającego się różu pod pędzlem \"nieprofesjonalistki\" :) Być może dla tego, że to mój pierwszy sypki róż. A więc - bardzo, bardzo łatwo uzyskuję piękny efekt na twarzy.
Widzę, że popularny kolor to opal rose - również posiadam, ale ostatnio dokupiłam quartz peach i teraz odcień opal rose wydaje mi się przygnębiający przy tym drugim.
Minusy za opakowanie bez zatyczki w środku i średnią trwałość.
I jeszcze jeden plusik za niską cenę.

Używam tego produktu od: czterech miesięcy
Ilość zużytych opakowań: dwa opakowania w użyciu

Mój pierwszy róż więc mam do niego sentyment. Zresztą używam go cały czas już od roku.

Plusy:
+ Róż ma ładny delikatny ocień (Opal Rose) z którym nie da się przesadzić i wymalować jak bańka wstańka.
+ Daje delikatny efekt na twarzy co bardzo mi odpowiada.
+ Cena przystępna - szczególnie na allegro.
+ Róż jest niesamowicie wydajny
+ Niby mineralny, czyli lepszy dla cery.

Minusy:
- Mógłby być troszkę trwalszy

Co tu dużo mówić - polecam jeśli ktoś preferuje delikatny makijaż.

Używam tego produktu od: roku
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Róż jest ok. Mam odcień 30, jest dla mnie całkiem w porządku. Cięzka aplikacja, ale wszystkiego idzie się nauczyć. Na twarzy trzyma się dość długo, gdy nakładam go na podkład, pod wieczór wymaga drobnych poprawek. Bardzo wydajny, co jest jego plusem. Jednak wciąż czegoś mu brakuje - nie jest moim KWC.

Używam tego produktu od: miesiąca
Ilość zużytych opakowań: jedno

Bardzo dobry róż, MEGA wydajny mam go już pół roku, używam codziennie i końca nie widać. Używam różu w odcieniu brązu i jest bardzo ładny, naturalny, nie zostawia smug, chyba najlepszy jakiego używałam. Naprawdę polecam;]

Używam tego produktu od:pół roku
Ilość zużytych opakowań:ciągle jedno

Mam 2 kolory: brzoskwiniowy i różowy. Oba wyglądają bardzo naturalnie, są matowe i ładnie się rozprowadzają. Bardzo wydajne i trwałe, jedynie pod koniec dnia lekko nikną, za co odejmuję pół gwiazdki. Nie zapychają mojej wrażliwej cery. Używam je na podkład mineralny. Polecam!

Używam tego produktu od: pół roku
Ilość zużytych opakowań: w trakcie dwóch

mam dwa : 50 i 70
o wiele bardziej lubie 50 bo jest to ładny róż w przeciwienstwie do 70 (brąż)

bardzo ładnie wyglada na buzi, jest trwały..
stosuje go razem z podkladem (i czasem z pudrem) z tej samej serii

Używam tego produktu od: pare miesiecy
Ilość zużytych opakowań: 1

Uwielbiam ten róż :). Jest niesamowicie wydajny, w przyzwoitej cenie i jeśli się człowiek nauczy to i aplikacja nie sprawia specjalnego problemu. Lubię ten róż też za jego kolor, który jest matowy i baaardzo trwały :).

Odejmuję jednak gwiazdkę bo wg mnie powinno być jednak więcej odcieni. No i podczas transportu niestety róż przesypuje się do zakrętki, szkoda, że żadnej zaślepki nie ma :/.

Używam tego produktu od: trzech miesięcy
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Dużym plusem jest delikatny kolor tego różu (mam Opal Rose), z którym - jak już ktoś wcześniej zauważył - nie można przesadzić, nawet jeśli się nie ma wprawy w używaniu tego typu kosmetyków (ja miałam niewielką ;) ). Róż bardzo ładnie modeluje kości policzkowe, jest megawydajny, ma ładne opakowanie (tylko lepiej z nim nie podróżować na długie dystanse...). Odejmuję gwiazdkę za to, że niestety szybko znika z twarzy. Używam tego produktu od: 5 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1-go