KillyS, Olejek odżywczy do skórek i paznokci

bardzo przyjemny i przydatny olejek.
kupilam go ze wzgledu na problem pt zwijajace sie paznokcie (prostowaly sie pod wplywem wody), wysuszone skorki. Stosujac olejek 2x dziennie udalo mi sie (prawie) pozbyc problemu, przynajmniej poki co moje dlonie sa takie jakie chcialam.

Olejek wcale nie jest uciazliwy w stosowaniu - porownajcie go sobie z np oliwka dla dzieci (ktora trzeba smarowac paznokcie"od spodu"). Dla mnie to bardzo dobre, przyjemne rozwiazanie. Drazni mnie natomiast zapach. Nie wiem czy kupie ponownie bo postaram sie tak zadbac o moje dlonie zeby nie byl mi juz potrzebny.

Używam tego produktu od:miesiaca
Ilość zużytych opakowań:jedno

Tak jak w tytule - doceniam jego rewelacyjny zapach! Uzywam go okazjonalnie, gdy robią mi się zadziorki, więc nie mogę nic powiedzieć o jego dłuższym działaniu,ale zaraz po zastosowaniu skórki są bardzo ładne, nawilżone i natłuszczone... Ja jestem zadowolona z efektu, POLECAM!
No i kolor też zasługuje na * - przyciąga wzrok :)

Używam tego produktu od: ponad roku
Ilość zużytych opakowań:w trakcie pierwszego

Szkoda mi 12zł wydanych na ten olejek.
Kompletnie nic nie robi z suchymi skórkami. Ledwo je nawilża do pierwszego umycia rąk.
Stosuję go kilka razy dziennie, a skórki i tak są suche.
Bardzo szybko się wchłania, na ubraniach tłustych plam nie zostawia, zapach przeciętny - jedyne zalety tego olejku. Ale i tak 1* za to że nic nie robi.
Kupiłam to zuzyje, bo szkoda wyrzucić.

Używam tego produktu od: miesiąca
Ilość zużytych opakowań: jedno (i ostatnie)

Wady: preparat powinien nazywac sie "olejkiem do skorek" a nie "do skorek i paznokci", wplywu na paznokcie nie zaobserwowalam, zreszta jest zbyt sliski by na nich sie utrzymac i zdazyc zadzialac. Takze forma ciezkiego sloiczka nie ulatwia zabieranie go ze soba w razie potrzeby (dlatego do torebki mam olejek w dlugopisie sephory, ktory z kolei ma brzydki zapach - no coz, cos za cos).
Zalety: ma sliczny zapach, kolor (przyjemnosci stosowania), rewelacyjnie dziala na skorki - od razu znikaja wszystkie zadziory, przesuszenia, na pare godzin nawet najtrudniejsze skorki wokol paznokci sa mieciutkie, wygladaja doskonale.

bardzo miły w stosowaniu olejek o przyjemnym zapachu , można się uzależnić od używania go .ma bardzo dobry wpływ na skórki , przestają zarastać i nie robią się na nich zadziorki .wpływ na paznokcie trudno mi ocenić , ale napewno ładnie nabłyszcza na jakiś czas .

Generalnie szpony mam z natury dobrej jakości, więc zaznaczam z góry, że olejek ten kupiłam nie w celu ich wzmocnienia, ale z myślą o walce ze skórkami, które czasem strasznie się zadzierają, odstają, itp. Stosuję go po wykonaniu manikiuru i usunięciu skórek płynem. Wsmarowuję najpierw olejek, potem krem do rąk i mam spokój na dłuższy czas - skóra wokół paznokci jest gładka, nawilżona i odżywiona. Sam specyfik ma miłą konsystencję i kolor, sympatyczny cytrusowy zapach i jest bardzo wydajny. Nie stosuję go na tyle często, by móc ocenić jego wpływ na kondycję pazurów, ale olejek z pewnością im sprzyja. Lubię go.

Niestety olejek nie poprawil stanu moich paznokci - mimo sumiennego stosowania przez okres kilku miesiecy - dalej byly kruche i lamliwe a wiazalam z nim naprawde duze nadzieje. Za to zauwazylam jego dobry wplyw na skorki wokol paznokci i za to nalezy mu sie plus.
Podobal mi sie rowniez jego cytrusowy zapach co uprzyjemnialo jego stosowanie, ma niska cene i jest bardzo wydajny. Do minusow zaliczam takze dlugie wsiakanie w plytke paznokcia, mialam wrazenie ze dziala on tylko "powierzchownie" czyli zwyczajnie nablyszcza paznokiec.

W poszukiwaniu czegos co wzmocniloby moje rozdwajające sie pazurki zmarnowałam litry odżywek. W koncu zdesperowana zajrzałam na wizaż i po paru dniach juz bylam posiadaczką tego olejku. Musze przyznać, że nie spodziewałam się aż tak dobrych efektów! Teraz moje pazurki są twarde jak stal, nie łamią się i nie rozdwajają i wygladają o niebo zdrowiej! Odejmują jedną gwiazdke, gdyż na efekty musialam czekać prawie 2 miesiące. Poza tym olejek ma śliczny zapach i jest naprawdę wydajny. I to wszystko za 11 zl.

Kupilam po przeczytaniu recenzji za wizazu. Ogolnie polubilam produkty Killys (tez dzieki wizazowi)-dobra jakosc za fajniutka cene:-) Po pierwsze olejek przeslicznie pachnie,taka prawdziwa soczysta pomaranczka:-) swietnie nawilza paznokcie a takze skorki. Nie daje *****, gdyz nie jestem w stanie ocenic jeszcze w pelni jego dzialania,w kazdym razie nie niszczy paznokci.Rzadko stosuje olejek na cale paznokcie (choc to niesamowita przyjemnosc)-czesto mam je pomalowane,ale wtedy np wieczoram wcieram olejek w same skorki. Polecam, podpbny ma w swojej ofercie rowniez Inglot.

Zgadzam się z poprzednią recenzentką - ja również nie zauwazyłam specjalnej poprawy stanu moich skórek po stosowaniu olejku. Owszem, ciekawy zapach i dość wygodna aplikacja - i to wszystko. Balsam do paznokci z Tissane jest o wiele lepszy!

Używam tego olejku od jakiś 4 miesięcy, wcierając go w pazurki do kilku razy dziennie, a minimum dwa i nie zaobserwowałam żadnego efektu. Paznokcie są tak samo słabe jak były zawsze, nie rosną też szybciej. Do tego kosmetyk ten jest nieco uciążliwy w stosowaniu, jak to olejek zresztą, bo łatwo pobrudzić wszystko, co się bierze do rąk; jednak możnaby to zasadniczo wybaczyć, gdyby cokolwiek pomagał.
Zapach faktycznie bardzo smakowity, ale to jedyny plus.

Ilość zużytych opakowań: połowa.

Brawa dla producenta za tak dopskonały produkt!!! Coś wspaniałego -odżywia,regeneruje,nawilża,wzmacnia,przyspiesza wzrost paznokci,no rewelacja! ;) Ja mam ogólnie bardzo problemayczne paznokcie i ten olejek już 2 razy mi wyratował paznokcie z naprawdę kiepskiego stanu w ciągu dosłownie kilku dni! Ja jestem jego wielbicielką pod każdym względem!!! POLECAM!