Isana, Med, Duschöl (Olejek pod prysznic)

Bardzo fajny produkt. Kolezanka mi polecila wogole ta serie i testuje po kolei wszystko. Olejek dprawia,ze moja skora jest nawilzona i nie swedzi zaraz po wyjsciu z wanny. Czesto kozystam z solarium, wiec mam skore przesuszona i czasem schodzi mi skora. Stosujac ten olejek, wszelkie niedogosnosci zniknely. Polecam ! No i ta cena taka smieszna. Chociaz kosmetyk nie jest mega wydajny i zapachu tez nie ma powalajacego, da mnie na 5.

Używam tego produktu od:pare tygodni
Ilość zużytych opakowań:3

Pierwszy raz zakupiłam coś takiego, jak olejek pod prysznic. Wcześniej miałam tylko płyn do kąpieli bardzo oleisty Babydream, ale pod prysznicem się nie sprawdzał.
Olejek jest dla mojej normalnej skóry zbawienny:
+nie uczula
+nie wysuszusza skóry
+zapobiega nadmiernemu wysuszeniu także susych partii ciała przez dość twardą wodę; tzn. łokcie i kolana bywają po nim nieco wysuszone, ale nie tak bardzo jak po innych żelach z slsem
+dobry skład, prawie bez konserwantów i "ostrych" detergentów, a za to z dużą ilością olejków
+niska cena
+pieni się całkiem przyzwocie
+prysznic z nim to wielka przyjemność, bo "rozpieszcza" przez tą chwilę skórę; bardzo przyjemny w kontakcie ze skórą

Trudno jest mi się wypowiedzieć na temat wydajności, bo używam dość nieregularnie, mniej więcej co dwa dni od około 1,5 miesiąca i mam jeszcze ponad połowę, więc wnioskuję, że wydajny. (Zaznaczam też, że używam dość oszczędnie)

Wada:
- nieciekawy zapach: połączenie gumy i kwiatów; na szczęście szybko się przyzwyczaiłam do niego i słabo go wyczuwam; szkoda tylko, że utrzymuje się na ciele
- dla naprawdę suchej skóry+twarda woda może być za słaby pod wzg. ochrony przed wysuszeniem.

Dla mojej normalnej skóry - idealny.

Używam tego produktu od: około 1,5 miesiąca
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Kupiłam go zupenie przypadkiem, nie czytając wcześniej recenzji na Wizażu :)Jestem bardzo zaskoczona jego b.dobrą jakością, bo wygląda dość niepozornie i stał sobie w Rossmanie na najniższej półce ;)Olejek doskonale nawilża i natłuszcza skórę podczas mycia, delikatnie się pieni co ułatwia rozprowadzenie go na ciele.Bez problemu się spłukuje i nie pzostawia tłustego filmu.Olejek nie pachnie prawie wogóle,a to wielka szkoda ,bo uwielbiam , kiedy tego typu kosmetyki zachwycają mnie jeszcze zapachem.Nie jest też zbyt wydajny, ale przy niskiej cenie można mu to wybaczyć.

Używam tego produktu od: 2 tyg.
Ilość zużytych opakowań: 1

Plusy:

- delikatny
- nie podrażnia
- bardzo dobry do pilingu kawowego
- nawilża i natłuszcza
- niska cena


Minusy:

- mało wydajny ( szybko się kończy , wodnista konsystencja )
- słabo się pieni , brak uczucia świeżości i czystości
- nieciekawy, mdły zapach
-

Używam tego produktu od:miesiąca
Ilość zużytych opakowań:1

Jest bardzo niewydajny, skonczyl mi sie po 3 tyg, a nie wylewalam na siebie hektolitrow. Dosc dobrze nawilza, ale to jeszcze nie to. Ma przyjemny zapach, ale duzy minus za to, ze jest niewydajny

Używam tego produktu od:nie pamietam
Ilość zużytych opakowań:2

Doskonały kosmetyk, mój niezbędnik. Minimalny, przyjazny skórze skład, przystępna cena. Olejek ma dosyć dobre właściwości myjące, jednak dzięki zawartości olejów nie odtłuszcza skóry, jak większość mydeł, żeli i balsamów pod prysznic. Nie mogę zgodzić się z opinią, że olejek pod prysznic ma słabe właściwości pielęgnacyjne, ponieważ rolą kosmetyków do mycia nie jest pielęgnowanie, a mycie skóry. Ten kosmetyk natomiast wystarczająco dobrze myje, a jednocześnie nie jest agresywny, nie podrażnia, nie wysusza, nie odtłuszcza skóry, co samo w sobie nie stanowi pielęgnacji ale przynajmniej nie szkodzi. Bardzo lubię ten preparat, staram się stale mieć go w łazience, ten lub jego odpowiednik z serii Isana z Rossmanna (są właściwie identyczne, różnią się opakowaniem, składem albo wcale albo minimalnie). Jedyną jego wadą jest kiepska wydajność i rzadka konsystencja, bardzo szybko go zużywam, starcza mi na kilka-kilkanaście myć. Olejek słabo się pieni, aby nadać mu poślizgu i trochę zapienić, trzeba stosować na bardzo mokrą skórę, ewentualnie stale ochlapywać się wodą podczas mycia - wtedy nie ma tego efektu tępości i braku poślizgu podczas prysznica. Wady kosmetyku w zestawieniu z zaletami uważam jednak za znikome.

Podsumowując - dla mnie to KWC, mam nadzieję że nie zniknie z oferty i stale będzie dostępny, a do tego w przystępnej cenie.

Używam tego produktu odkąd pojawił się w ofercie.
Ilość zużytych opakowań: niezliczona.

Mam skórę atopową, suchą, wrażliwą, a ten olejek jest dla niej zbawieniem. Jest niesamowicie delikatny, nie podrażnia zmian atopowych, a wręcz je łagodzi! Odpowiednio natłuszcza, czyli nie pozostawia męczącej, tłustej warstwy, ale sprawia, że skóra otrzymuje właściwą dawkę ochronnego filmu. Olejek łatwo spłukać. Skóra po kąpieli jest odpowiednio nawilżona, odżywiona, uwolniona od nieprzyjemnego uczucia ściągnięcia, nie woła rozpaczliwie o balsam. Ogromnym plusem jest też bardzo dobry skład i rewelacyjna cena - apteczne kosmetyki dla atopowców mogą się schować!
Początkowo przeszkadzał mi jego niezbyt przyjemny zapach, jednak z czasem przyzwyczaiłam się do niego. Niezbyt poręczna jest też buteleczka, bo olejek jest dość rzadki, więc łatwo go rozlać, dopiero rozprowadzony na ciele gęstnieje i tworzy bardzo przyjemną warstwę myjącą :)
Mimo tych dwóch minusów uwielbiam ten olejek, bo jego właściwości pielęgnacyjne są rewelacyjne :D


Czas używania produktu: 3 miesiące
Ilość zużytych opakowań: 2

Niestety nie jest on dla mnie. :(
Nie robi mjej skórze niestety nic prócz mycia.
Pieni się genialnie na myjce. :)
Po nim moja skóra jak po żelu jest umyta ale nie nawilżona.
Musze za każdym razem nawilżać balsamem.
Mam ogólnie skóre suchą.
Po olejku spodziewam się troszę więcej niż po zwykłym żelu.



Używam tego produktu od: 2 tygodni
Ilość zużytych opakowań: 1

Zalety:
- nawilża skórę, można się nawet pokusić o nie-balsamowanie
- bardzo dobry skład
- dobrze się pieni na gąbce
- wydajny
- cena

neutral:
- zapach (wiadomo, kwestia gustu), delikatny, ale wyczuwalny, taki właśnie olejkowy

wady:
- nie posiada

Podsumowując: polecam osobom o suchej skórze oraz innym, których skóra nie lubi kaloryferowego powietrza. Alergikom też chyba podpasuje :)

W porównaniu do tego, co "wciska" nam się w aptekach za zbyt wygórowane ceny, ze składami jak połowa tablicy Mendelejewa i wszechobecnym parafinum liquidum - to ten olejek chyba nawet może pretendować o KWC.

Używam tego produktu od: używałam w zeszłą zimę
Ilość zużytych opakowań: 2

My z menthą chyba stosowałysmy dwa różne produkty, bo mój olejek nie jest bezbarwny tylko slomkowy. Sprawdza się bardzo dobrze, nie wysusza, dobrze oczyszcza, nie podraznia. Plus za dobry, nieagresywny sklad i dużą procentowo ilość oleju. Pieni się niezle, jest w miarę wydajny, zapach kojarzy mi się z mocną esencja herbacianą...ale zapach to oczywiście rzecz gustu.

Cena śmieszna, za naprawdę ok produkt. Ja jestem bardzo zadowolona, szczególnie jak nie mam czasu na ukręcenie własnego olejku do mycia - to ten w zastępstwie - sprawdza się naprawdę dobrze.

Jestem na tak i na pewno jeszcze kupię :)

Używam tego produktu od: 3 tyg
Ilość zużytych opakowań: 1

Olejek jest bezbarwny, przezroczysty i ma wstrętny zapach. Nie przeszkadzają mi w nim przebijające się smarowo-olejowe wonie, ale kwiatowa "perfuma", którą chyba próbowano je stłumić. Isana z wodą tworzy na ciele białą emulsję. Prościej używać jej z gąbką, wtedy jest też wydajniejsza i nawet nieźle się pieni. Spłukuje się dobrze, pozostawia miękką i przyjemną w dotyku skórę, nie podrażniając jej i nie powodując powstawania zmian trądzikowych.
Nie wysusza, ale nawilżenie jest symboliczne. Takie same efekty można osiągnąć stosując tradycyjne żele, które są mniej kłopotliwe w użytkowaniu.
Ten olejek nie jest zły, jeśli komuś odpowiada taka forma kosmetyku ze wszystkimi jej wadami (których nie uwzględniam w ocenie punktowej, taka specyfika) i nie przeszkadza mu jego zapach. Dla mnie jest nieprzyjemny (i za to obniżam notę), a brak właściwości pielęgnacyjnych, dla których mogłabym się pomęczyć jest dyskwalifikujący. Nawet efektu psychologicznego, wynikającego z tego, że myję się czymś tak tłustym, bogatym nie ma.

Edit: Miałam olejek ze zdjęcia. Zapamiętałam bezbarwny olejek wychlapujący się trochę niekontrolowanie z opakowania. Taki mi się wydawał, ale głowy nie dam <:)

Używam tego produktu od: nie pamiętam
Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie