Richards & Appleby, Natural Classics, Henna Treatment Wax (stara wersja)

Na zakup tej odżywki namówiła mnie mama, mówiąc, że wielokrotnie ratowała się nią po inwazyjnych zabiegach fryzjerskich.
+wydajna
+pozostawia włosy miekkie, lśniące w dużo lepszej kondycji niż przed stosowaniem
+cena znośna (na allegro zapłaciłam 19zł z przesyłką za duże opakowanie)
+im dłużej jej używam, tym włosy są w lepszym stanie

-/+ trzeba trzymać ją pół godziny na włosach, podgrzewać, kombinować. Czasami lenistwo bierze górę :D

Używam tego produktu od: dwóch miesięcy
Ilość zużytych opakowań: kończę pierwsze

Mam problem z wypadaniem włosów, więc zachęcona pozytywnymi opiniami zakupiłam duże opakowanie Waxu. Nawet znajoma fryzjerka chwaliła ten produkt jako rewelacyjny a do tego niedrogi. Rzeczywiście cena jest bardzo przystępna ale to "cudo" nie podziałało na moje włosy.

Generalnie żadnych zmian na lepsze nie widzę. Włosy dalej wypadają, nawet w większej ilości i są w identycznej kondycji jak przed Wax-em. Muszę zaznaczyć, że stosowałam się sumiennie do zaleceń na opakowaniu. Zużyłam już prawie całą maskę, a tę resztkę na dnie już chyba sobie podaruję.
Dodatkowo po użyciu tego produktu włosy szybko się przetłuszczały.

Jedyne plusy to dobra cena i duże, wydajne opakowanie.

Mimo wszysko chyba warto spróbować, a nóż na innych włosach zdziała cuda ;)

Używam tego produktu od: pół roku
Ilość zużytych opakowań: jedno duże

Świetna maska do wlosów,pierwsza,po uzyciu,ktorej zauwazylam jakiekolwiek zmiany w stanie mojej czupryny,a bylo co poprawiac!Wlosy wypadaly mi tonami,byly suche,lamliwe,bez polysku.

Do rzeczy:
+bardzo wydajna,
+wlosy staly sie blyszczace,
+fajnie odzywia,
+nadaje wlosom polysk,
+latwa w uzyciu,
+zmniejszyla ilosc wypadajacych wlosow,

-zapach niezbyt ladny ale bez przesady

Używam tego produktu od: pol roku
Ilość zużytych opakowań: niecale opakowanie

Wygładzone, lśniące włosy. Zdrowsze i grubsze, szybciej rosną. Łatwiejsze do rozczesywania i układania, no i MEGA mięciutkie. Cena nie jest aż tak bardzo wygórowana. To najlepsza odżywka jakiej używałam.

Używam tego produktu od: 5 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 2 x 480g

Poleciła mi tę maskę moja koleżanka, która używa jej od kilkunastu lat i ma naprawdę, mimo rozjaśniania, mocne, grube i zadbane włosy. Chciałam zapuścić włosy i usłyszałam od niej, że WAX mi pomoże.

No i cóż... jestem zaskoczona, ale włosy naprawdę szybciej rosną, moja siostra też to zauważyła. Pojawia się mnóstwo nowych, a te już istniejące zdecydowanie szybciej rosną.

Oprócz tego maska ma korzystne działanie na moje włoski i skórę głowy:
- pięknie nabłyszcza
- wygładza włosy
- nie plącze włosów, idealnie się po jej użyciu rozczesują
- zapach ma neutralny, nie powala mnie, ale też nie morduje jak mleczna maska Kallos
- jest wydajna
- kupuję na Allegro i jest tania jak dla mnie
- nie powoduje łupieżu.

Na malutki minus: troszkę męczące i angażujące używanie tzn. czas oczekiwania 20-25 minut to nie jest dla mnie mało, no i najlepsze efekty sa przy wysokiej temperaturze, czyli oprócz tego, że długo dość trzeba ją trzymać na głowie to jeszcze dodatkowo ją nagrzewam suszarką, ale warto, naprawdę :)

Następnym razem zakupię regenerującego Waxa do włosów blond, i zobaczymy, czy działanie jest równie dobre.



Używam tego produktu od: 2 lat
Ilość zużytych opakowań: 3 opakowania 480 ml

Mam mieszane uczucia co do tego produktu.
Zachęcona kilka lat temu pozytywnymi opiniami na jej temat oraz przerażeniem z odkrywania coraz większej ilości włosów na poduszce wybrałam się po nią do apteki. Nakładałam ją zgodnie z zaleceniami producenta. Stosowałam do włosów również domowe maseczki z żółtkiem oraz nafta i moje włosy przestały wypadać i zaczęły wyglądać o niebo lepiej. Trwało to kilka miesięcy.
Odstawiłam ją na jakiś czas i nałożyłam ją po upływie kilku tygodni. Efekty były przerażające.
Włosy miałam matowe, przesuszone, skalp podrażniony.
Było to to samo opakowanie, a maska nie straciła terminu użycia.

Używam tego produktu od: około roku
Ilość zużytych opakowań: trzy

Właśnie kończę ostatni słoiczek starej wersji odżywki jeszcze ze starym składem.

Bardzo dobrze, że już zmienili ten skład, bo nie był za rewelacyjny. Niemniej jednak tu oceniam działanie starej odżywki.

Maska jest bardzo wydajna- jedno opakowanie starczało mi na pół roku stosowania raz w tygodniu na półdługie włosy.

Bardzo dobrze nawilża, lekko obciąża, ale na tyle że nawet moim cienkim włosom nie robi krzywdy.

Przez SLS i parabeny wysusza skórę głowy i czesto pojawiał mi się po niej łupież.

Jednak na kondycję włosów wpływa fantastycznie- włosy są mięciutkie, pod dłuższym stosowaniu delikatnie rozjaśnione, nabierają złotych refleksów. Są bardziej sprężyste, łatwo się rozczesują i faktycznie dobrze nawilżone.

Dopóki nie rozjaśniałam moich niskoporowatych włosów wydawalo mi się, że maska nic nie robi z moimi włosami. Jednak dopiero jak po rozjaśnieniu włosy zaczęły byc lekko suchawe, poznałam magię jej dzialania.

Generalnie to fajna maska, ale miałam już jej nie kupować ze względu na drażniący skład. Na szczęście pilomax zmienił recepturę i problem sam się rozwiązał:)

Używam tego produktu od: 5 lat z dużymi przerwami

Ilość zużytych opakowań: ok 15

Skuszona pozytywnymi opiniami i zmuszona stanem moich włosów - postanowiłam zakupić tę odżywkę na allegro.
Cena za dużą pojemność również zadziałała tu na korzyść.
Zgodnie z zaleceniami producenta nałożyłam maskę na całe włosy łącznie ze skórą głowy, i przez 20 min zażywałam uroków domowej sauny:)
Po pierwszym zastosowaniu byłam zachwycona - włosy były miękkie, elastyczne, "sypkie", nie miałam problemów z ich rozczesaniem.
Skład i chemiczny zapach co prawda trochę mnie przeraziły, ale myślałam, że użycie raz w tygodniu nie zaszkodzi.
Niestety się myliłam.
Z każdym tygodniem efekty zmiękczające stawały się mniej widoczne a po niemal dwóch miesiącach stosowania moje włosy są w opłakanym stanie.
Zawsze były suche, szorstkie i łamliwe ale teraz wręcz odpadają mi z głowy;/ nie wiem czy to jedynie "zasługa" Waxa ale jedno jest pewne - ta odżywka nie pomogła mi ani trochę.
Czuję się zawiedziona - jedyne plusy należą się za pojemność i cenę.

Używam tego produktu od: ok. 2 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: jedno

Uzywalam tej maski wiele lat, bylam zadowolona, rozpropagowalam wsrod znajomych ale pozniej przeczytalam sklad. Do tego zeby zainteresowac sie tym co nakladam na wlosy naklonila mnie ich coraz gorsza kondycja - sa potwornie suche i coraz bardziej sie lamia. Wax rzeczywiscie sprawia ze wygladaja super ale tylko przez pierwsze dwa dni, pozniej zaczyna sie masakra - dretwe straki i gory polamawnych wlosow w umywalce.

Plusy:
* miekkie puszyste wlosy
* nie obciaza (a moje wlosy bardzo latwo obciazyc)
* latwe rozczesywanie

Minusy:
* zeby w ogole uzyskac jakis efekt trzeba pol godziny chodzic w reczniku, a najlepiej jeszcze przykryc go kocem
* na dluzsza mete wysusza wlosy (a przynajmniej ich nie nawilza)
* nie pomaga na lamliwosc
* silikon na wysokim miejscu w skladzieUżywam tego produktu od: wielu latIlość zużytych opakowań: mnostwo

Niestety nadal nie znalazlam godnego nastepstwa, wiec wax stoi w lazience. Byc moze do niego wroce, ale oby nie!

Powiem wprost krótko i na temat jest w miare dobra ale nie najlepsza... jedyne co robi akurat z moimi włosami to to że, moge je dobrze rozczesać i są miłe w dotyku nie zauważyłam póki co czegoś zaskakującego jeśli to się zmieni napewno napisze.

Używam tego produktu od: 3 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 1 duże

Stosowalam tą maske długo zeby przyspieszyc wzrost włosów i zapobiegac łamaniu.
Nie widzialam wiekszych efektow
-ponadto ma sls,alkohol i skład jest taki sobie ogolnie

Zdecydowanie lepsze są maski BioWax i maja lepszy skład.Jesli chce sie pzryspieszyc wzrost polecam olejek rycynowy albo jakies inne wcierki.
Moze sprawdzi sie u osób z zdrowymi czy tez krotszymi wlosami.Albo tylko na skalp-chociaz tez nie szczegolnie.Zauwazylam ze wlosy zciemnialy (pewnie przy pomocy henny) i troche staly sie bardziej elastyczne.To wszystko.

Jak dla mnie maska wysusza włosy ,byc moze pomaga na wypadajace wlosy, ja tego nie zauwazylam ale tez nie miałam nigdy z tym problemu.

Bardzo dobra maska,która uratowała moje włosy przed wyłysieniem,stosowana regularnie daje efekty w postaci mniej wypadających włosów,mam mnóstwo baby hair i szybciej rosną włosy. Teraz jej nie stosuję gdyż jakoś nie mam natchnienia,ale ogólnie polecam.

Używam tego produktu od: 2 lat
Ilość zużytych opakowań: 5 małe