Max Factor, False Lash Effect Mascara (Tusz wydłużająco - pogrubiający)

OOOh tak... To jest turbo tusz i wcale nie jest podobny do tych opisanych wyżej... Ma grubszą szczoteczke i drobniejsze "włoski"... Co do jego konsystencji nie mam zażutów jest gładki i rewelacyjnie sie nakłada, a zajmuje to 30 sekund... Bardzo długo szukałam odpowiedniego tuszu (pare nowych opakowań poszło w kosz) i w końcu go znalazłam :)) Grube, długie i bardzo gęste rzęsy w 30 sekund - Prawdziwy Kosmetyk Wszech Czasów!!!

Używam tego produktu od:2 tyg.
Ilość zużytych opakowań:1

Kupilam ten tusz po zachwycie masterpiecem.. baaardzo zaluje.. coprawda nie wydalam na niego majatku, ale i tak..zawod pozostal..:( Pierwsze co musze podkreslic to fakt ze porownywanie go z masterpiecem to niewybaczalna obraza..! ..dla masterpieca pczywiscie!! Ten wynalazek jest duuuzo gorszy od poprzednikow!! Jeszcze w stanie nowosci ma konsystence starego tuszu.. naklada sie go mozolnie.. GIGANTYCZNA wprost szczota niby naklada tusz, ale o pomalowaniu mniejszych rzesek w kacikach oka niema mowy..co do samego tuszy to zalepia oko warstwa przypominajaca roztopiona plasteline.. o pomalowaniu "na szybkiego" niema mowy... malujac dluuuuugo i staraaannie mozna uzyskac efekt sztucznych rzes..ale takich.."bazarowych", tanich i posklejanych.. az szkoda czasu zmarnowanego na aplikacje.. uzywanie tego kosmetyku to zadna przyjemnosc, a wrecz katorga!!:( Dalam 2 gwiazdki bo faktycznie.. po zmudnych probach efekt jakis jest.. ale stanowszo nie warty czsu mu poswieconego..

Używam tego produktu od: przez pare tyg..probowalam..:(
Ilość zużytych opakowań: 1..i napewno go nie skoncze..

to chyba kolejny tusz ktory jest taki sam jak dwie poprzednie nowosci z tej samej firmy.Tak to juz chyba jest ze wszystkie firmy co jakis czas wycofuja jakis produkt a zaraz potem wprowadzaja cos co sie nazywa inaczej ale jest dokladnie taki sam jak poprzednik..

tusz jest ok,nie obsypuje sie,nie ma grudek,pogrubia po drugiej warstwie,wydluza..bla bla bla..jest taki sam jak masterpiece i masterpiece max.jak chcecie znac wiecej szczegolow zajrzyjcie prosze do recenzji masterpieceow bo ja juz nie dam rady trzeci raz opisywac tego samego ;-)

ps.masterpiece dostal ode mnie 5 gwiazdek ale choc napisalam ze ten jest taki sam jak wyzej wymieniony nie dostanie ode mnie 5 gwiazdek bo producent obiecuje gruszki na wierzbie a w rzeczywistosci jest taki sam jak mastepiece wiec po co zmieniac nazwe i mowic ze to nowy tusz jak to nie prawda..?

Używam tego produktu od:2 miesiecy
Ilość zużytych opakowań:jedno niedokonczone z premedytacja ;-)