Remington, Prostownica do włosów Shine Therapy S9950

Początkowo zastanawiałam się między nią, a braunem ES2, jednak za radą pana ze sklepu kupiłam ją.
Nie żałuję! Jest naprawdę świetna, wszystkie obietnice producenta w 100% spełnione, włosy naprawdę bardzo lśnią, są gładkie i miękkie. Pan w sklepie powiedział, że te "witaminy" i "olejki", za sprawą których fryzura się błyszczy, zawarte są w płytkach prostownicy, i zużywają się dopiero po ok. 5-6 latach (stąd ten zapach przy prostowaniu).
Poza tym prostownica ta jest śliczna i wygląda jak cukierek, jedyny minus to trochę krótki kabel.
Jednak całkowicie się w niej zakochałam widząc efekty prostowania, byłam zaskoczona, że włosy mogą tak lśnić! :)
Używam tego produktu od:miesiąca
Ilość zużytych opakowań:opakowań?

Swoje zadanie spełnia doskonale!
+ błyskawicznie się nagrzewa
+ rączki się nie nagrzewają
+ sunie po włosach jak po maśle :)
+ jest lekka i bardzo poręczna
+ mam długie włosy i długość jej płytek jest wystarczająca
+ mam grube i gęste włosy, prostuje je na 200 stopni, myślałam że będzie musiało być więcej
+ przepiękny wygląd :)
+ obrotowy kabel
+ cena (jakość do ceny jest bardzo ok) zapłaciłam za nią 219 zł w Saturnie
+ 3 lata gwarancji
+ nie zauważyłam żeby stan moich włosów się pogorszył
+ kręci piękne loki i to z łatwością
+ blokada wszystkich przycisków podczas prostowania.

- kabel mógłby być dłuższy

Co do emitowania olejków to chyba zostaje mi wierzyć producentowi :) przyznać jednak trzeba że włosy są gładkie i lśniące po użyciu tej prostownicy.

Zaznaczyłam, że nie wiem czy kupie ją ponownie gdyż jak mi się zepsuje ta to na rynku zapewne pojawi się masa prostownic z "nowej ery" - jak to ma miejsce przy każdym sprzęcie.
Używam tego produktu od: 1 miesiąca
Ilość zużytych opakowań: 1

Jestem z niej bardzo zadowolona :) co do tych witamin, ktore niby wychodza z plytek to mam tez watpliwosci ale tak czy siak jest dla mnie rewelacyjnachociazby dlatego, ze moge sobie zablokowac temperature i przypadkowo jak nacisne jakis przycisk to nic na wyswietlaczu sie nie zmieni, swietne jest tez to, ze mozna ja "zamknac" i wlozyc do pokrowca dzieki czemu nie zajmuje duzo miejsca, super ze kreci loki no i jej wyglad tez mi sie podoba
aaaa co najwazniejsze obudowa nic a nic sie nie nagrzewa

Po 2 latach uzytkowania nadaljestem z niej mega zadowolona!!!

Dostalam ja na urodziny wraz z suszarka z tej samej serii.. co tu duzo mowic.. prostownica naprawde dobra, niemal wszystkie obietnice producenta spelnione.. baaardzo funkcjonalna, latwa w obsludze, ruchome plytki naprawde chronia przed przypaleniem sobie czuprynki...z tym ze... no wlasnie... jakos srednio chce mi sie wierzyc w to jej "molekularne emitowanie witamin".. prostownica nie ma zbiorniczka, abo..czegokolwiek, co moglo by wskazywac na istnienie takowej substancji.. co jezcze ciekawsze.. nie ma nawet jej skladu (oprocz faktu ze sa to "olejki" i "witaminy"...taaa...) troszke trudno mi to pojac, ale mozna to zwalic na prostote mojego umyslu..:P:P
Po jej uzyciu wloski sa faktycznie lsniace i gladkie, ale wiadomo... nie ma prostownicy "nieniszczacej" wloskow..a co dopiero reperujacej je..
Mimo wszystko jestem z niej zadowolona..:):) SPELNIA MOJE WYMAGANIA!! :D w polaczeniu z suszarka (ta juz ma jakies widoczne dowody egzystencji wkladu witaminowego) wloski sa lsniace, gladkie i w ogole..ochy i achy...

Używam tego produktu od: 2 mies
Ilość zużytych opakowań:1