Artdeco, Long-Lasting Foundation Oil-Free SPF 20 (Długotrwały podkład matujący SPF 20)

No własnie. Za sto złotych które wydałam na ten produkt, mogłabym miec dwa, a nawet i trzy (gdyby się uparł) fajne podkłady. Pani z sephory przekonała mnie jednak, ze jest to swietny kosmetyk i bedzie niezastąpiony dla mojej mieszanej cery. I tak... Miał matowic- nie matowi. Miał zakryc to co potrzeba - nie kryje. Jest jakis taki tępy w swej konsystencji, co znacznie utrudnia jego równomierne rozprowadzenie. Po jego aplikacji na twarzy tworza się smugi. Z czasem ciemnieje na cerze i po prostu z niej spływa. Buzka wyglada okropnie. Ziemista, z zaciekami produktu, swieci się...Osobiscie odradzam. Szkoda kasy

Używam tego produktu od: juz nie uzywam
Ilość zużytych opakowań: jedno całe

Jestem zadowolona z tego podkładu. ładnie matowi skórę, nie wygląda sztucznie, dobrze kryje. Fajnie się z nim pracuje i duży plus ode mnie za możliwość precyzyjnego dozowania produktu.

Używam tego produktu od: przez 4 miesiące
Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie

Właśnie, w tytule dałam słowo błoto. Pięknie opisuje ono, co było na mojej twarzy po zastosowaniu tego podkładu. Można by to jeszcze nazwać smoczą łuską...

-Cena! Za takie pieniądze spodziewałam się duuużo więcej.
-Nie matuje strefy T, ani za grosz (szczególnie ten zapłacony).
-Ciemnieje.
-Na policzkach robi łuskę, podkreśla suchą skórę, chociaż nie mam AŻ TAK wysuszonej :/

*Próbowałam nakładać w mniejszych, większych ilościach,
*...z bazą Pierre Rene, smoothing cashmere, którą poleciła mi pani w sklepie
*...z kremami matującymi,
*bez żadnych kremów.
Nic to nie zmieniło. Pożyczyłam ten podkład osobie o podobnej cerze i tak samo - ciemnieje i robi efekt pękniętej maski. Znajoma nakładała pędzlem, ja wklepuję palcami. Nie wiem już, jak w takim razie osiągnąć obiecywany efekt...

Używam tego produktu od: dwa miesiące temu i przez miesiąc używałam
Ilość zużytych opakowań: nawet nie połowa jednego

+ rozprowadza się idealnie
+ nie ma efektu maski
+ utrzymuje się cały dzień
+ idealnie dopasowany odcień do mojej cer
mały minus, że trochę się świeci, a miał być mat...

Używam tego produktu od: 3 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: jedno

Strasznie lubię tą markę- kamuflaże mają świetne ale trudno się nimi tak na co dzień malować- dlatego stwierdziłam przed świętami ze poproszę o niego gwiazdkę;)
mam kolor 10- i jest idealny dla mnie- pierwszy raz w życiu mam idealny kolor podkładu!
ale to tyle dobrego.
Najgorsze że swiecę się po nim okropnie;/ a obiecują co innego.
poza tym konsystencja gęsta ale ja lubię takie.
szkoda bo troszkę mnie zawiodła marka art deco tym podkładem. za 100zł spodziewałam się czegos więcej.

Używam tego produktu od: 3 miesięsy
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

To mój ulubiony podkład na wiosnę i jesień ( stosuję zamiennie z Dermablendem z Vichy( zima lub żelem koloryzująco-brązującym Isadory (lato)).
Podkład ma lekką i przyjemną konsystencję,która się dobrze rozprowadza ( pod warunkiem,że rozgrzejemy niewielką kropelkę w dłoni i wmasujemy dokładnie podkład) i wspaniale stapia ze skórą.
Skóra się nie błyszczy.
Nie czuję go na twarzy.
Minusem jest jego trwałość (odejmuję gwiazdkę ) ,oczekiwałabym dłużej trwałości za podkład za 100 pln.
Wygładza skórę, delikatnie kryje nie tworzy efektu maski.
Bardzo go lubię i zachęcona przez koleżankę zdradziłam Clinique\'a właśnie z nim i nie żałuję.
Wydajny.

Polecam dla osób szukających dobrego produktu za przystępną cenę.



Używam tego produktu od: 1 roku
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Podkład jest totalną porażką. Ciężko się nakłada, jest bardzo nietrwały. Po nałożeniu rano po 2 godzinach w pracy już nie było widać po nim śladu. Totalna beznadzieja jeszcze w takiej cenie...

Używam tego produktu od: używałam tylko 1 m-c
Ilość zużytych opakowań: nadal nieskonczone opakowanie

Po namowie Pani ekspedientki, która ochoczo zachwalała ten fluid , uwierzyłam jej na słowo i go kupiłam. Podkład jednak głęboko mnie zawiódł. Mianowicie ma dziwną konsystencję, źle się rozprowadza,jeżeli nie robi się tego zbyt szybko to można spowodować smugi na twarzy.Matuje ,ale tylko do czasu. Jego zaletą jest to że ma ładną gamę kolorów, oraz porządny filtr . Jednak moje doświadczenia z fluidami stawiają go na równi z tymi zupełnie przeciętnymi z przedziału cenowego między 30-40 zł .Szczerze to spodziewałam się czegoś lepszego.

Używam tego produktu od:kilka miesięcy
Ilość zużytych opakowań:1

Zastanawiam się czy my opisujemy ten sam produkt... Kupiłam podkład zachęcona opiniami na wizażu, ale u mnie jest on totalnym przeciwieństwem tego co tu opisujecie. Kolor - mam odcień 05, czyli praktycznie najjaśniejszy nie-różowy. W praktyce to pomarańcz, paskudny i nienaturalny. Dziwna konsystencja, jeszcze nie rozprowadzisz a on już zastyga. Podkreśla pory, podkreśla skórki, nie daj boże trafi się przesuszona partia - pomarańczowy placek murowany. Mat? Może, może przez pół godziny, później świecenie, świecenie, nie tylko w strefie T. Próbowałam z kremem matującym, bez kremu - wszystko jedno, bez różnicy.
Recenzja ostra i radykalna, ale nie ukrywam, postawiłam mu wysoką poprzeczkę ze względu na cenę, cóż, podkład jest drogi i spodziewałam się czegoś lepszego, a tu mizernie, mizernie. Zużyję tylko dlatego, że mieszam go z podkładem Rimmel, który jest jaśniejszy i jakoś koryguje ten odcień. I zaopatrzyłam się w niezły puder, więc nie świecę się jak latarnia Rozewie.

Używam tego produktu od: miesiąca
Ilość zużytych opakowań: pierwsze i ostatnie

Mam cerę naczynkową, mieszaną z dużą skłonnością do wysuszania i naprawdę ciężko mi dobrać idealny podkład. Do tej pory używałam głównie Clinique Superbalanced i byłam bardzo zadowolona, jednak skóra lubi się przyzwyczając do kosmetyków długo stosowanych, dlatego kupiłam ArtDeco i moje wrażenia są takie:

+ idealnie stapia się w kolorem skóry
+ brak efektu maski
+ nie wysusza, a genialnie matuje i kryje ewentualne przebarwienia
+ nawilża
+ nie zatyka porów
+ ma fajną konsystencję
+ jest bardzo wydajny (nie używam na całą twarz, jedynie na strefę T, która ma skłonności do błyszczenia
+ nie spływa w twarzy, nawet z deszczem :]

nie znalazłam minusów, jest dla mnie idealny!

Używam tego produktu od: 2 tygodnie
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Kupiłam w ciemno w douglasie. Doradziła mi go pani bo szukałam czegoś matującego i kryjącego.
Zalety:
+ matuje na ok 5godz
+ kryje całkiem fajnie
+ opakowanie bardzo ładne
+ dobrze się rozprowadza
+ nie waży się
+ starczył mi na 3 msc przy codziennym użyciu
Wady:
- za tą cenę mógłby lepiej matowić

Chyba najlepszy podkład jaki do tej pory miałam, odcień 10. Jednak nie KWC, szukam dalej. Myślę, że jeszcze kupię.

Używam tego produktu od:3msc
Ilość zużytych opakowań:1

Z czystym sumieniem polecam.
Od razu na wstępie podkreślę, że używam go razem z bazą Sephora perfection make-up, całość nakładam pędzlem do podkładu i na koniec stosuję puder fixujący Artdeco. To może mieć wpływ na moją ocenę dlatego uważam, że warto te rzeczy nadmienić.

Plusy:
+bardzo dobrze się rozprowadza (z bazą Sephora), ale trzeba uważać, żeby nie przesadzić z ilością
+muszę przyznać, że matuje na długo - w moim przypadku (cera mieszana - szybko zaczynam się "świecić" w strefie T) tak ok. 4-5 godzin
+nie wchłania się tak szybko - z reguły po całym dniu pracy po podkładzie nie było u mnie śladu (może być to po części zaletą pudru fixującego) - ten trzyma się dzielnie i po 8 godzinach pracy nadal mam makijaż
+estetyczne opakowanie
+nie uczula
+nie zatyka porów
+nie wysusza skóry

Minusy:
-brudzi ubrania (ale nie spotkałam się z jakimkolwiek podkładem niebrudzącym)

Uważam, że zasłużenie dostał nagrodę doskonałości Twojego Stylu.


Używam tego produktu od: 2 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: