Wibo, Magic Pop, Glitter Lipstick (Pomadka w płynie)

Na pierwszy rzut oka fajnie wygląda. Rozprowadza się bardzo dobrze.
Brokat jest widoczny od razu po nałożeniu, pod światło mieni sie w rożnych kolorach - co na co dzień jest dla mnie za bardzo krzykliwe.
Utrzymuje się bardzo długo jeśli się nic nie je. Brokat mimo wytarcia koloru pozostaje na ustach zdecydowanie dłużej.
Jeśli ktoś lubi taki efekt lub na jakąś imprezę typu sylwester myśle, że warto zainwestować.

Pomadkę kupiłam ostatnio w Rossmann. Zdecydowałam się na kolor czerwony, bo akurat chciałam coś na wieczór a zależało mi również na pięknym połysku. Zresztą byłam ciekawa co to za magia kryje się w tych pomadkach. Magic Pop mają ładne, eleganckie opakowanie, aplikator jest dość udany, można ładnie wymalować usta nawet bez konturówki. Kolor faktycznie ma w sobie bardzo dużo połyskujących drobinek i mi się ten efekt podoba, jak to się mówi Wibo kupiło mnie tym oraz ty, że nie wysusza ust. Co do minusów, to niestety pomadka szybko się zjada, trzeba mieć ją pod ręką aby na bieżąco robić poprawki. A zjada się w taki śmieszny sposób - od wewnętrznej strony ust. Czyli możemy nagle mieć błyszczący,czerwony kontur na ustach a wewnątrz nic, no przekomicznie to wygląda. Polecam często kontrolować makijaż w lusterku.
Pomysł na te pomadki był całkiem niezły, ale niestety muszą chyba pomyśleć nad trwałością.

Ciekawa nowości sięgnęłam po kolor 01 fajnie się nakłada lekko i przyjemnie mam wiele matowych pomadek i Magic Pop nie wypada na ich tle najgorzej jeżeli chodzi o wysuszanie ust w ciągu dnia w ogóle mi to nie przeszkadzało. Przepięknie się mieni przy każdym ruchu ust szczególnie uśmiechu dla mnie fajna alternatywa ;)

Pupy nie urywa,ale jakaś nowość to niewątpliwie jest ...

Eksperyment zakupiony podczas promocji w Rossmannie.Producent obiecuje nam pomadkę ,która zmienia się z matowej w metaliczną.Aplikator klasyczny lekko wydłużony.Opakowanie wygląda dość tandetnie jak na mój gust.Standardowo przed nałożeniem warto zdjąć nadmiar produktu.Formuła jest bardzo lekka i podczas nakładania ma się wrażenie,że suniecie pustym aplikatorem po ustach.Pomadka niestety mocno wysusza usta.Jednak to co najważniejsze to fakt czy magiczna pomadka rzeczywiście działa ? Tak,ale nie powiedziałabym,że ten metaliczny efekt jest aż taki metaliczny.Od razu po aplikacji przez jakieś 2 minuty mamy matową pomadkę,potem ten sam kolor jakby zmienia się w brokatowy mat.Niezbyt ładnie się zjada,nie jest to w 100 % zastygająca pomadka.W przypadku mojego koloru czyli 01 Peach Dust wygląda to dość ładnie.Wybrałam można powiedzieć najbezpieczniejszą opcję.Udało mi się jeszcze zeswachować w drogerii czerwień i fiolet.Czerwień wygląda naprawdę ładnie,fiolet jakoś mnie nie przekonał. Czy warto kupić ? Myślę,że jest to raczej niepotrzebny gadżet nie wart swojej ceny.