M.A.C., Studio Sculpt SPF 15 (Podkład satynowy SPF 15)

Szukałam czegoś odpowieniego dla mojej tłustej cery. Znalazłam Studio Sculpt :) Nie obciąża, nie tworzy maski. Niewielka ilość wystarczy na całą twarz. Żelowa konsystencja pozwala na bardzo perfekcyjne rozpowowadzenie. Nie ma też odpychającego zapachu (jak fluid studio fix, który używam wymiennie), jest wręcz przyjemny!
Godny polecenia i niestety swojej ceny.


Używam tego produktu od: 3 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego.

Kupiłam zachęcona recenzjami na Wizazu. Wszystko niby bardzo ok - pomimo gęstej konsystencji dobrze się rozprowadza i nie tworzy efektu ,,maski". Z drugiej strony też jakoś specjalnie nie maskuje, choć nie mam problemów z cerą - oczekuję jedynie wyrównania kolorytu. Wszystko standardowo - prawidłowo, ale skoro to MAC mogłam oczekiwać czegoś więcej. A tego więcej po prostu nie ma. Jeśli nie znajdę czegoś lepszego, być może zakupię go ponownie.Używam tego produktu od: miesiąca
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Mam cere normalna/sucha bez wiekszych niespodzianek i jestem bardzo zadowolona z tego podkladu...
*nawilza
*ujednolica koloryt skory
*bardzo wydajny,niewielka ilosc wystarczy na pokrycie calej twarzy
*krycie w moim wypadku dobre, zakrywa co ma:)
*+ za filtry
*mam kolor NC15 jasny bez,troszke za jasny dla mnie ale na zime w sam raz troche pudru i jest ok(kolor nie zolknie co mnie cieszy:))
*troche ciezko sie go naklada,trzeba dokladnie wklepac
U cer tlustych napewno sie nie sprawdzi...


Używam tego produktu od:dwoch tygodni
Ilość zużytych opakowań:niewielka ilosc pierwszego

nie wiem, co wizażanki w nim widzą ;)
kupiła mi go znajoma z Anglii, bo wcześniej miałam puder i b.mi się podobał, zawsze byłam b.blada i miałam problem, bo drogeryjne podkłady były dla mnie o wiele za ciemne. wybrałam w internecie kolor NC15. niestety, okazał się dla mnie trochę za jasny :/ jest jakiś zimny i czuję się w nim jakbym była chora ;) pomyślałam, że będzie dobry na zimę, jednak nawet teraz ratuję się pudrem brązującym, żeby wyglądać zdrowo. podkład dziwnie się rozsmarowuje, nie zastyga tylko maże się wte i wewte, trzeba go długo wklepywać zanim się zespoi ze skórą. jeśli wejdzie mi troszeczkę do oka - masakra, płacz i uczulenie. a ja zawsze używam podkładów na okolice oka i nigdy nie miałam podobnych sensacji. Kryje kiepsko, no ale niby nie mogę mu tego zarzucić, bo nie jest kryjący. Nawilża skórę - to fakt. nie wierzę w to, co piszę, ale mam też wrażenie, że mnie zapycha. mam skórę normalną, czasem mieszaną, czasem przesuszoną skłonną do zanieczyszczeń i czuję, że odkąd do używam mam dziwne podskórne krostki na policzkach :/ nie zostaje na twarzy dłużej niż inne podkłady.

wcześniej używałam Rimmel lasting Finish Minerals w kolorze 103 ivory i tęsknię za nim :/

A MAC? niedostępny w pl i cena nieproporcjonalna do jakości. nigdy więcej, po co sobie utrudniać życie.

Dopisek:
Daję gwiazdkę więcej, bo skóra wróciła do normy, więc zapychanie to nie była wina podkładu. Uczulenie w okolicach oczu zdarza się coraz mniej i rzadziej, powoli uczę się go nakładać. I doceniam bardziej, ale i tak nie KWC ze względu na dostępność i cenę - b.wygórowaną.

Używam tego produktu od: miesiąca
Ilość zużytych opakowań: pierwsze, nie widać końca

Podkład idealnie stapia się z cerą i staje się niewidoczny .Cudnie rozświetla i wygładza ,nie używam już nawet korektora ,a do tej pory nie mogłam się bez niego obejść.Skóra nabiera faktury jak na zdjęciach po retuszu :)Od pierwszego dnia użytkowania tego fluidu słyszę komplementy na temat mojej cery !
Mam również wrażenie że podkład dostosowuje się do koloru skóry.
Duży + za filtry , opakowanie , konsystencję i efekt.
Na pewno kupię ponownie, zresztą niemal wszystkie produkty M.A.C. zdobyły moje pełne zaufanie !!!

Używam tego produktu od:miesiąca
Ilość zużytych opakowań:w trakcie 1

Ten podkład to krok w nową erę podkładów. Wskazywany przez MAC jako szczyt zaawansowania technologicznego High Tech chowa się do mysiej dziury (z całym poszanowaniem myszy i ich dziur) w porównaniu do Studio Sculpt.

ZALETY:
1. Wspaniałe kolory, które nie żółknieją. Wybawienie dla jasnoskórych Polek. Podzielam zadnie poprzedniczki - kolor NC15 to istne cudo. Czysty beż o idealnym odcieniu.

2. Wygodna forma plastikowej tuby. Gwarantuje bezpieczeństwo podczas transportu oraz precyzję dawkowania podkładu.

3. Forma żelu to prawdziwa przyjemność dla skóry. Rozprowadza się gładko na skórze gołej czy też nakremowanej.

4. Kryje delikatnie, a prze nałożeniu drugiej warstwy średnio.

5. Trwały. Nie spływa z twarzy nawet w największe upały.

6. Nawilża twarz. To się da odczuć przy dłuższym stosowaniu.

7. I najważniejsze. Pasuje nie tylko do skór suchych, ale też i do tłustych. Dziewczyny z MAC-a są skłonne polecać Studio Sculpt tylko do cer suchych, "bo tłusta będzie się szybko świeciła". Żaden podkład MAC-a nie wytrzyma na tłustej twarzy bez przypudrowania, więc nie brałabym do głowy w tym przypadku sugestii wizażystek MAC.

Wad nie widzę żadnych.

Nie lubię podkładów, bo ich kolory i tekstury na rynku polskim to nieporozumienie. Podkład Studio Scuplt to podkład, który polubiłam.

Errata 2011.12.03 - mam wrażenie, że podkład po jakimś czasie użytkowania robi się ciężki i widać go na twarzy. Przerzucam się na Bobbi Brown i obniżam ocenę.

Używam tego produktu od: 1,5 miesiąca
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Bardzo lubię ten podkład, to mój zdecydowany faworyt na zimę, a i latem się sprawdza.
Przede wszystkim: to jeden z nielicznych podkładów, który nie wysusza mi skóry- po całodniowym noszeniu go na twarzy buziak nie jest ściągnięty, a nawilżony i gładziutki.
Podkład jest superwydajny, wystarczy kropla do pokrycia całej twarzy. Kryje świetnie:ehem: Do tego podoba mi się opakowanie, co tuba, to nie słoiczek, higiena przede wszystkim:)
Odcieni jest taka obfitość, że każda/y ;) znajdzie coś dla siebie.

Cena do zniesienia:)

Używam tego produktu od:6 miesięcy
Ilość zużytych opakowań:w trakcie pierwszego

Ten podkład to istne cudo! Posiadam odcień NC15 - bardzo jasny, czysty beż. Pokład ma żelową formułę, czegoś takiego jeszcze nie używałam. Doskonale kryje, matuje oraz ożywia cerę. Trzyma się cały dzień. Doskonale optycznie minimalizuje pory oraz niedoskonałości. Jest bardzo wydajny, posiada bogatą paletę odcieni i wygodną tubkę. Moim zdanej jest to jeden z najlepszych podkładów dostępnych na rynku.

Używam tego produktu od: miesiąca.
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego.