Deborah, Maxi Terra, Puder brązujący z lusterkiem (stara wersja)

Deborah, Maxi Terra, Puder brązujący z lusterkiem (stara wersja)

Średnia ocena użytkowników: 4,7 /5

Pojemność 30 ml
Cena 47,00 zł

Opis produktu

Zgłoś treść

Maxi Terra to połączenie jedwabistej tekstury i matowego wykończenia. Formuła bogata w związki nawilżające i składniki ochronne zapewnia doskonały kolor i gładki, długotrwały efekt. Dostępny w trzech odcieniach.

Cena: ok. 47zł / 30g
/s/

Recenzje 28

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.

Średnia ocena użytkowników: 4,7 /5

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

faworyt!

Zdecydowanie mój faworyt w kategorii pudry brązujące.

Maxi Terra to takie moje przypadkowe odkrycie. Dostałam go w prezencie urodzinowym, kolor wybierała moja kuzynka - trafiła idealnie. 02 to śliczny, brązowo-kakaowy odcień ciasteczkowy ;) Nie jest to typowy herbatnik, to herbatnik z dodatkiem kakao. Piękny kolor dla osób z jasną cerą, nie jest ani chłodny, ani ciepły.

MT stosuję na całą twarz albo tylko do akcentowania policzków. Po muśnięciu ich pudrem wyglądają jak wysmagane wiosennym słońcem - nie jest to typowa, brązerowa opalenizna tylko naturalny look osoby powracającej z pieszej wycieczki po plaży/nad jeziorem/w górach [niepotrzebne skreślić ;)].

Puder zamknięty jest w ogrooooomnej puderniczce z lusterkiem. Ma fakturę pustynnych wydm widzianych z lotu ptaka. Sam w sobie jest raczej twardy, pędzel nabiera odpowiednią ilość kosmetyku, nie tworzy smug i plam [co często brązery czynić lubią ;)].
Piekielnie trwały - na filtrze, podkładzie i pudrze sypkim wytrzymuje, bez ściemy, cały dzień.

Jestem zakochana w tym kosmetyku. Świetna jakość za niską cenę [bo czy 40 złotych w promocji za 30g (!!!) pudru to dużo? nie wydaje mi się...]. Piękne opakowanie [może spokojnie konkurować z opakowaniami Diorów, Chanelów czy innych Lancomeów].

Mój dotychczasowy faworyt, słynny już Bambus, odszedł w niełaskę. Nie wiem, czy mając na stanie Maxi Terrę sięgnę jeszcze po Bambusa :)

Używam tego produktu od: miesiąca
Ilość zużytych opakowań: wciąz jedno

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Bez zarzutów

Puder jest wart swojej ceny, jest bardzo duży 30g, ma super fajne duże lusterko. W dodatku przyjemnie pachnie.
Mam najciemniejszy odcień nr 3 i jestem zadowolona, bo puder dobrze sie naklada i rozprowadza, nie blyszczy sie ale przez to iz jest matowy nie robi plam, czy tez smug.
Uwazam, ze kolor nie jest tez zbyt mocny, nachalny,idealnie wspolgra z ciemna karnacja, dodajac jej wyrazistosci.

Używam tego produktu od:niedawna
Ilość zużytych opakowań:w trakcie 1

4 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Warto kupić!

Na wstępie zaznaczam, iż posiadam numer 2- chyba najjaśniejszy, raczej zimny odcień.

Puder posiadam od ponad tygodnia, używam nieustannie. Idealnie nadaje się do modelowana buzi, w połączeniu z odpowiednim różem uzyskuję efekt zdrowej, wypoczętej cery. Nie znika z buzi, nie zapycha (na razie, odpukać!), ma delikatny odcień, jest matowy, nie robi plam, ciężko nim przedobrzyć. Dołączony pędzelek hitem nie jest, ale bublem też bym go nie nazwała. Stosunek cena/jakoś, czy też cena/ilość oceniam na bdb.
Moim ulubieńcem pozostaje niezmiennie Estee Lauder Bronze goddess matte, ale ten akurat puder ma już właściwości bardziej brązujące niż wybrany przeze mnie najmniej inwazyjny odcień deborah.





Używam tego produktu od: ponad tydzień
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

4 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

taaak!

Kupiłam puder parę dni temu w Douglasie, kosztuje 49zł. Fajnie, że jako gratis dodają całkiem porządny kabuki :) cena jest naprawdę super, zwłaszcza jeśli chodzi o wielkość produktu. Dlatego zaznaczyłam opcję, że nie wiem czy kupię go ponownie, bo nie wiem, czy w ogóle go wykończę ;)
Żaden z 3 kolorów nie jest ciemny. Wybrałam nr 3, bo mam dość śniadą karnację, do tego jeszcze idzie lato... łatwo się go nakłada, daje dokładnie opisany przez producenta efekt - nie ma błyszczących drobinek, jest jakby matowo-satynowy... Przynajmniej jeśli ktoś nie jest blady, trudno go przedawkować i uniknąć efektów tandeciarsko-barbiowskich ;)
zastanawiam się tylko, czy będzie go widać, jak trochę się opalę, ale wtedy można stosować go na większość twarzy czy ciała. Wreszcie nie będzie mi szkoda bronzera, żeby maznąć sobie nie tylko na twarzy :))


Używam tego produktu od:ok.tygodnia
Ilość zużytych opakowań:1.rozpoczęte....

Najaktywniejsze recenzentki
  1. 1

    0
    produktów

    0
    recenzji

    322
    pochwał

    10,00

  2. 2

    6
    produktów

    3
    recenzji

    1148
    pochwał

    9,41

  3. 3

    0
    produktów

    4
    recenzji

    1095
    pochwał

    9,04

Zobacz cały ranking