Wibo, Glamorous Mascara (Tusz pogrubiający do rzęs)

Bardzo fajna elastyczna szczoteczka,całkiem niezłe pogrubienie-czyli co w tym przedziale może nas zadziwić.
Gorzej z trwałością na rzęsach. O dziwo się nie kruszy,ale po paru godzinach jakby po prostu znikał. Dosyć ciężko się też zmywa. Jednak jako alternatywa dla drogich tuszy się sprawdza.

Fankom szczoteczki "zwykłej" polecam jednak Essence MultiAction.
Jednak dla miłośniczek gumowej szczoteczki w tej półce cenowej zdecydowanie polecam ten tusz.

p.s. dodatkowy plus za stylowe opakowanie!

Używam tego produktu od: kwiecień 2011 (od miesiąca)
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Myślę,ze jak za tak niską cenę to produkt jest naprawdę godny uwagi. Bardzo ładnie wydłuża i rozdziela te rzęsy dając taki naturalny look. Ma gumową szczoteczkę,która dociera nawet do najkrótszych włosków. Jedyny jego minus to fakt że niestety nie pogrubia tych rzęs,ale jak za tą cenę to świetny produkt. Polecam.

Używam tego produktu od: 4 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 1 pełnowymiarowe opakowanie

Kupiłam go, zachęcona szczoteczką. Nie ukrywam, że cena też mnie zachęciła. Zapewne wrócę to niego, ale najpierw przetestuję inne taniochy :)

PLUSY:
+cena
+gumowa szczoteczka
+nie skleja rzęs
+pogrubia
+wydłuża
+wydajny

MINUSY:
-efekt nie na cały dzień

Używam tego produktu od: kilku miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 1 skończone

plusy:

- cena
-wydajność
-gumowa szczoteczka, rewelacyjna
-opakowanie uwiodło mnie swoim wyglądem,
-ładnie rozdzielone,wydłużone rzęsy
-nie spływa

minus:
- pogrubione nie są :(
- jak dla mnie jest za jasna, mam ciemną oprawę oczu, a ta maskara miała jaśniejszy kolor od moich
rzęs...


Ogólnie, to bardzo polecam.
Nie przeszkadza mi,że nie pogrubia, tylko szkoda,że nie ma bardziej intensywnego czarnego koloru.
Gdyby była ciemniejsza, to byłby ideał ;)

Używam tego produktu od: 4 mies.
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Nie jestem pewna, czy moje poprzedniczki piszące opinie i zachwalające ten produkt są pewne, że na pewno piszą o Glamorous Lashes volume mascara firmy WIBO, ale wg mnie jest to niemal jeden z najgorszych tuszów jakie używałam. Mój chłopak, nie mający bladego pojecia jakich i od kiedy kosmetyków używam, kiedyś nawet powiedział: "może kupisz sobie jakiś nowy tusz, bo ten to chyba jest bardzo stary" - tusz miałam może miesiąc, więc sobie wyobraźcie jaki jest efekt, jego noszenia.

Plusy:
++ ładne, gustowne opakowanie, które mnie skorciło
++ bardzo niska cena
+ łatwo dostępny w drogeriach
+ na szczoteczce nie gromadzą się gródki tuszu

Minusy:
- - - - - - bardzo szybko się kruszy!!!!!
- - - - - cięzko się zmywa (używam Garniera do zmywania makijażu oczu)
- - - po 2-3 h już nie widać nawet, że oczy są pomalowane

Ostatni raz używałam tego tuszu w wakacje :) Zdecydowałam, że po co będę przepłacać na wszelkie zwiedzenie znanych marek tuszów zwłaszcza na wakacje. Mascara przyciągnęła mnie przede wszystkim swoją NA PRAWDĘ bardzo niską ceną i czegoś co będzie się trzymało i nie spływało, że tak powiem z upalnym słońcu. Oczywiście nie zawiodłam się! Wręcz przeciwnie.
Świetnie wydłuża, pogrubia choć na początku musiałam dojśc do wprawy w malowaniu rzes, ale efekt byl na prawde fascynujacy. Planowałam go zakupic juz po wakacjach ale cos nie moglam sie zebrac i go kupic, ale juz sobie obiecalam, ze musze go kupic:)

Używam tego produktu od: 2 miesiecy
Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie

po miesiącu przerwy na rzecz [nieudanego] eksperymentu z maybelline one by one, zmęczona wróciłam do wibo i wiem, że było warto :) raczej nie zamienię go już na żaden inny tusz!

plusy:
- spektakularnie wydłuża, uwielbiam kiedy rzęsy zachodzą niemal aż na brwi
- nie skleja, można naładować nawet 4 warstwy, co czasem mi się zdarza :D
- pogrubia; oczywiście nie sklejając
- wspaniała czerń
- dokładnie rozdziela rzęsy; szczoteczka jest bardzo precyzyjna, nabiera odpowiednią ilosć tuszu
- bardzo podkręca rzęsy
- CENA [w rossmanie ok 9zł, w promocji nawet 7]

minusy:
- lekko się osypuje
EDIT:
- minus za "żywotność" - ostatni jaki miałam wysechł po niecałych 3 tygodniach ;| - odejmuję jedną gwiazdkę

Używam tego produktu od: października, z małą przerwą
Ilość zużytych opakowań: dwa

Kupiłam ją bo skusiło mnie opakowanie. Takie gustowne, eleganckie.. No i cena. 8 zł to bardzo niewiele za mascarę.

Plusy:
-niska cena
-wydajność
-fajna szczoteczka (choć trzeba nauczyć się nią posługiwać)
-nie skleja rzęs
-fajnie wydłuża i pogrubuia
-świetne opakowanie


Minusy:
-na początku trudno mi było operować szczoteczką by tusz nie odbijał mi się pod i nad okiem ale to opanowałam po 2-3 użyciach.



Używam tego produktu od: 3 tygodni
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Ładne opakowanie, bardzo fajna szczoteczka. Czasami się kruszy. Tania. Dość dobrze wydłuża, nie skleja rzęs. Jednak miała to być maskara pogrubiająca. A tego ona nie czynie. Jak na swą cenę dobra ale będę szukać jakiejś mascary która rzuci mnie na kolana, z racji tego że jestem wymagająca :]
Używam tego produktu od: 4 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: prawie całe jedno

Najlepsza maskara na jaką trafiłam a probowałam naprawdę wielu zarówno tych drogich jak i tańszych. Wydłuża i pogrubia moje rzęsy nie tworząc sztucznego efektu. Bardzo fajna silikonowa szczoteczka trzeba sie tylko nauczyc jej uzywac.
Nie uczula ani nie podraznia, łatwo zmywalny, lecz nie osypuje się ani nie spływa nawet w deszczu. Jego minusem jest to ze nie jest zbytnio wydajny. Trzeba go zmieniac co ok. 2,5 tygodnia ale za tą cene mysle ze mozna sobie na to pozwolic bo tusz jest swietny:)

Używam tego produktu od: ponad roku
Ilość zużytych opakowań: trzy

Ten tusz posiada najgorszą szczoteczkę jakiej używałam. Malowanie sobie nią rzęs to istna męka. Jest ona cienka i zbyt giętka, wygina się na wszystkie strony ;/ Tusz troszkę wydłuża rzęsy, gorzej z ich pogrubieniem. Bardzo szybko zasycha - już po niecałym miesiącu. Pół gwiazdki daję za opakowanie - stylizowane na Diora.

Używam tego produktu od: Miałam go pół roku temu
Ilość zużytych opakowań: niecałe jedno, ponieważ zasechł

Kupiłam ten tusz tylko dlatego, że nie miałam czasu jechać do natury aby zakupić tusz Essence lub My Secret, no i niestety strasznie się na tym tuszu zawiodłam. Ma tyle pozytywnych recenzji więc bardzo się zdziwiłam, że ja nie znalazłam żadnej jego zalety :/ Jedyne co zauważyłam to okropną szczoteczkę zostawiającą grudki na rzęsach. W dodatku tusz strasznie się kruszy i w połowie dnia czułam się jakbym w ogóle nie miała pomalowanych rzęs. Jednym słowem - kiepsko. Nawet bardzo kiepsko.

Używam tego produktu od: Użyłam kilka razy i już więcej nie użyję
Ilość zużytych opakowań: Nie zużyłam nawet jednego do końca