Maybelline New York, Pure Blush (Róż do policzków)

Bardzo fajny róż, dobrze się go nakłada. Jest wydajny, mam go bardzo długo (jakieś 2 lata),nie używam go jednak dużo. Mam kolor różowy. Polecam ;)

Uwazam ze ten roz jest dobry chociaz niestety niedoskonały .Bardzo podoba mi sie pudełeczko.Pedzelek tez jest fajny , dobrze ze miekki,lusterko tez spoko ale troszke za małe ...Co do rozu nic nie mam chociaz ...za krotko sie trzyma na buzce ....Mam kolor silky peach jest to chyba najjasniejszy odcien ...bardzo naturalny ....Jest wydajny ...mam go chyba od 4 miesiecy ...Raczej kupie go ponownie no chyba ze skusi mnie jakas nowosc ..

Te róż jest fajniusi!!! Ma fajne kolorki ( ja mam Pearly Bronze- idealny :) ), dobrze sie nakłada, lubie ten aplikator, lustereczko troszke niewygodne, ale pudełeczko jest malutkie, skromne, eleganckie, róż sie nie osypuje, jest niedrogi, modeluje twarz i ja podkresla. To tyle o kosmetyku, dodam jeszcze ze to moj ulubiony róż :P . POLECAM!!!

Róż jest naprawdę dobry, dobrałam bez problemu kolor z czym mam problem zawsze przy zakupie rożu. Pudełeczko małe zgrabne, pomysłowe ale trochę się tzreba namęczyć bo góra odkręcana a doł odmykany. Pędzelek jest swietnym pomysłem, ja nakładam roż właśnie nim bo jakoś uwazam ze ładniej wychodzi niz pędzlem do różu. Lusterko jest absolutnie zbędnym gadżetem. Co do samego rożu to jest bardzo wydajny, naturalnie wygląda na twarzy, nie ściera się (ale może to dlatego że nakładam go na color stay revlonu) ale co najważniejsze to nie zatyka porów ani nie przesusza skóry. I na dodatek malutka cena :D

Mam Perly Brown 58 to taki ciemniejsz brąz wpadajacy w cegłę :) ale na buzi wygląda bardzo naturalnie ..przy delikatnej aplikacji efekt jest zaskakujaco fajny. Jest go tyle że chyba nie zuzyje go do końca zycia ;) no i tani! ..całość też godna pochwały : poreczne pudeleczko bez trudu miesci sie w kosmetyczce i raczej nie psuje się przy otwieraniu.

bardzo fajny róż, idealny do codziennego makijażu, daje super naturalny efekt, ma śliczne kolorki i jest bardzo, bardzo wydajny. niestety na wiczór sie juz nie nadaje, bo go po prostu w sztucznym świetle nie widać, a lusterko i pędzelek nie zdają egzaminu,. są za małe. Ale mimo to jestem zadowolona

Ja mam ładny różowiutki kolorek (pure berry). Jest delikatny (nie za intensywny) i wyglada bardzo naturalnie. Jest niesamowicie wydajny (to może być nawet wada, bo już nie mogę się doczekać, aż się skończy), kupiłam go bardzo dawno, na pewno ponad rok temu, a jeszcze zostało ok. połowy. Następnym razem też go kupię tylko dla odmiany inny odcień (podoba mi się pearly rose) :)

ten roz ma bardzo ladna barwe (odcien pure spice) ktora naturalnie komponuje sie z reszta twarzy, jego ksztalt jest doskonaly( dlaczego go zmienili???), jest ekonomiczny nie kruszy sie, na twarzy utrzymuje sie dosc dlugo. cena przystepna.

róz jest bardzo trwały :) to pierwsze, drugie: pozostawia na cerze smuge swiezosci... eh ;) ma niewygodny pedzelek-nie potrafie sie nim malowac:) nie mozna w sumie przesadzic tym rozem, stapia sie z cera tworzac idealna całosc. jedyny minusik to małe opakowanie. mi ni starcza na zbyt dlugo :(

Mam jasny różowy odcień (Pearly Rose) i jestem z niego bardzo zadowolona. Małe, funkcjonalne pudełeczko z pędzelkiem i lusterkiem, a jego wieczko może służyć jako lupka :) Odcień naturalny, lekki. Żywy, ale nie jaskrawy. Dość trwały.
Róż jest bardzo wydajny; ledwo widać, że używany. Poza tym raz spadł mi na podłogę i nic się z nim nie stało. Troszkę mało odcieni do wyboru - w Polsce chyba ze 4.

Róż jest bardzo wydajny, daje delikatny efekt (oczywiście gdy nie nałożymy za dużo). Konsystencja jest pudrowa, raczej sucha i z tego względu róż jest dobry dla cery tłustej. Mam kolorek jasny róż i sprawuje się bardzo dobrze, gdy chcę wykonać delikatny, świeży makijaż :) Jeśli chodzi o trwałość to mógłby dłużej wytrzymywać na skórze; konieczna jest jedna, lub dwie poprawki. Mógłby mieć jeszcze inne opakowanie, bo to odkręcane jest niewygodne, jednak to taki mały szczegół ;)

poniewaz mam bledziutka cere potrzebuje rozu dla nadania jej jakiegos zdrowszgo kolorku. trafilam, wiec na pure blush :-) mam dwa kolorki, ktorych uzywam w zaleznosci od rodzaju makijazu 57-silky peach i 53-pearly rose. roz ma delikatna, aksamitna konsystencje, jest trwaly, daje bardzo ladny naturalny efekt. uwazam, ze jest dosc wydajny. mogloby byc wiecej kolorkow. ale i tak jest bardzo porzadku.