Astellas, Nanobase, Nanocząsteczkowa odżywka do twarzy
24 HIT!
75 % kupi ponownie
Dodawaj swoje kosmetyki do ulubionych, dzięki czemu łatwo je znajdziesz, posortujesz i zaplanujesz zakupy.
Zdjęcia recenzentek
Opis produktu
Zgłoś treśćNanocząsteczkowa odżywka do pielęgnacji skóry suchej, bardzo odwodnionej. Zawiera ceramidy i inne niezbędne lipidy. Kosmetyk nawilżający, działający też wygładzająco, poprawiający sprężystość skóry, zmiękczający ją, spłycający powierzchowne zmarszczki, opóźniający tworzenie się nowych.
Odżywka zawiera nanocząsteczki parafiny Dzięki Nanobase znacznie głębiej wprowadzane są też w skórę naturalne lipidy i ceramidy. Regenerują one barierę ochronną skóry, zabezpieczając ją przed wysuszeniem.
Nanobase dostarcza skórze ceramidy i inne niezbędne lipidy, które przenikają głęboko do warstw skóry, gdzie mogą stanowić dodatkowe zapasy użyte w razie potrzeby.
Cechy produktu
- Właściwości
- ochronne, na zaczerwienienia, łagodzące, nawilżające, regenerujące
- Konsystencja
- krem
- Opakowanie
- w tubce
- Pojemność
- <50ml
- Rodzaj
- uniwersalne
- Cera
- sucha, wrażliwa, odwodniona, alergiczna / atopowa
Składniki
Pokaż wszystkieRecenzje 106
Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.
4 /5
9 lipca 2005, o 21:14
Kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
Żegnaj sucha skóro!
Nanobase wyleczył mnie ze ściągniętej, suchej, a nawet łuszczącej się skóry, pełnej suchych placków, na której podkłady wyglądały fatalnie ze względu na przesuszone miejsca.
Fakt,krem jest toporny w rozmarowaniu, dlatego rozścieram go najpierw na dłoni,a potem nakładam na twarz.Wystarczy jednak odrobina nałożona na noc aby następnego dnia skóra była mięciutka i wyleczona!
Gorąco polecam wszystkich z przesuszoną skórą-pozbędziecie się jej na dobre:-)
4 /5
28 czerwca 2005, o 21:16
Kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
kosmetyczny niezbędnik
Warto go zawsze mieć pod ręką. Już kiedyś był w moim posiadaniu, ale wtedy nie doceniłam jego cudownych właściwości. Skóra naprawdę przesuszona, łuszcząca się, lekko podrażniona - dla takiej jest wymarzony. Kupiłam go dwa miesiące temu, kiedy dopadła mnie dość silna alergia. Okropnie podrażniona chodziłam, ale z podrażnieniami na policzkach czy brodzie łatwiej sobie poradzić niż z silnie zmasakrowaną skórą pod oczami - coś mnie zaczęło w tym roku uczulać, ślepia puchły i swędziały, musiałam sięgać po maści, wszystko zaowocowała sporym przesuszeniem i ogólnie zmęczonym wyglądem. Długo szukałam czegoś co mogłabym pod te oczy nakładać, bo nawet jak alergia schodzi, skóra ciągle jest poirytowana i nie reaguje dobrze na większość smarowideł (za wyjątkiem kremu Avene). No i przypomniałam sobie o Nanobase - rewelacja, nie piecze, nie szczypie, nie swędzi, nie powoduje łzawienia. Genialnie radzi sobie z suchą ściągniętą skórą. Ma tępą i zbitą konsystencję, dlatego dokładnie trzeba go rozsmarować w dłoniach i delikatnie wklepać (pod oko) albo wsmarować (w inne rejony) starając się nie rozciągać za bardzo skóry. Basia Kwiatkowska poleciła mi rozcierać na dłoni Nanobase z odrobiną wody mineralnej lub termalnej - działa, polecam tę metodę :) Szybko likwiduje uczucie dyskomfortu spowodowane odwodnieniem. Stosuję pod oczy na noc, często jako dodatkowy nawilżacz na inny krem, na policzki, na przesuszone rejony ciała, czasem na noc na szyję, łokcie. Dlatego dość szybko mi go ubywa, choć stosowany na małe powierzchnie wydaje się być dość wydajny (naprawdę nakłada się go w minimalnych ilościach). Lubię używać go na noc, ale i w dzień czasem nakładam grubszą warstwę pod oczy jako maseczkę. Skóra wyraźnie odzyskuje dobrą formę, staje się miękka i jedwabista, drobne zmarszczki powstałe w wyniku przesuszenia zanikają. Naprawdę polecam, niniejszym wciągam na moją listę Kosmetyków Absolutnie Niezbędnych :)
Aha! Absolutnie nie zatyka porów, nie powoduje pryszczy!
4 /5
20 czerwca 2005, o 14:45
Nie wie, czy kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
dobry jako kuracja
Jeset to odżywka a nie krem :) konsystencja okropna , trudno rozprowadzić na buzi...a jak już się uda to twarz świeci się okropnie, mam wrażenie że nie wchłania się całkowicie, a część wycieram w poduszkę. Nie ma szans żeby używać na dzień. A teraz zalety :)
-faktycznie poprawia kondycję skóry
-u mnie likwidował podrażnienia (spokaja cerę)
-po paru dniach używania (tylko na noc) znika przesuszenie
Faktycznie zatrzymam sobie końcówkę Nanobase w zapasach kosmetycznych, ale nie wiem czy jeszcze kupię kolejne opakowanie, chociaż odżywka działa, ale koszmar stosowania.....
5 /5
1 maja 2005, o 18:32
Kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
są efekty!
To bardzo dobra intensywna terapia dla skóry.
Nie tylko nawilża, natłuszcza i chroni, ale również wygładza i wyrównuje koloryt. Mam mieszaną cerę, a mimo wszystko znikaja mi po nim zaskórniki (naprawdę nie wiem co o tym myśleć ;)) ).
Szkoda, że nie ma filtrów i jest taki toporny w stosowaniu :(
7.08.2005 Dodaje gwiazdke bo musze! Nie ma nic lepszego dla mojej skóry - nie tylko na twarzy. Najchętniej smarowałabym sie nim cała. Radzi sobie ze wszystkimi podrażnieniami. Używam go tylko raz na dobe, na noc i to spokojnie wystarcza :)
4 /5
14 marca 2005, o 13:38
Kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
skuteczny
Krem na prawdę swietnie nawilża, odżywia przesuszoną skórę. Niestety nie lubię go. Z powodu konsytencji. Nie zapycha porów, ale jest bardzo nie przyjemna. Po prostu nie znoszę tego uczucie lepkości na twarzy. Włosy, poduszka wszystko się klei do buźki :( i nakładanie tego kremu staje się istną torturą. Dlatego stosuje teraz inne mu podobne. Jednak zazwyczaj mam w domuch chociaż resztke tego kremu...
5 /5
3 sierpnia 2004, o 14:09
Kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
lek na suchość skóry
wady: ciężko się rozprowadza, jest baaardzo tłusty. ALE TO NIC! Momentalnie wyleczył moją przesuszoną i podrażnioną skórę (jestem wyjątkową alergiczka). Użyłam na noc, a rano - inna ja :-) . Teraz używam tylko co klika dni, jak skóra sie wysuszy lub podrażni, na zmianę z Iwostinem (nawilżającym, bo tłusty mnie uczula). W zimie pewnie kupię dużą tubkę Nanobase i będę śmigać po mrozie!
8.06.2005
Ponawiam ocenę 5!!! Okazuje się, że Iwostin wysusza i podrażnia, zostało mi tylko Nanobase - cudowny krem (maść?). Trzeba go stosować z umiarem, bo oczywiście lepi się i błyszczy okropniaście i nie pomoże żaden puder, ale dla zrezygnowanych osób po wielu próbach ratowania cery może byc ostatnią deską ratunku - jak dla mnie.
4 /5
30 kwietnia 2004, o 22:21
Nie wie, czy kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
Pogotowie ratunkowe
Wspaniały krem dla skóry przesuszonej, łuszczącej się, podraznionej kwasami. U mnie sprawdził się znakomicie, kilka aplikacji na noc i zniknęły wszelkie sterczące skórki, suche placki, uczucie ściągnięcia i podraznienia.
Sstosowanie nie nalezy do przyjemnych, krem jest tłusty, topornie sie rozprowadza. Twarz świeci się niemiłossiernie - jak latarnia :D Nadaje się tylko na noc. Ale za to rano skóra jest mięciutka, wspaniale nawilzona. Nie da się Nano trakować jak kosmetyk - to raczej lekarstwo na sucha, spierzchniętą i łuszcząca się skórę.
3 /5
8 lutego 2004, o 02:53
Nie wie, czy kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
tylko 3
trudno mi go ocenic. na poczatku bylam zachwycona-jedna aplikacja wieczorem, a rano skora mieciutka, nawilzona..ach :) krem jest bardzo gesty, zostawia bialy nalot. skora sie swieci i klei.
Teraz mam bardziej przesuszona ogolnie skore (mroz, wiatry, leki) i z przerazeniem zauwazylam, ze nanobase chwile po nalozeniu wywoluje u mnie szczypanie! w tej chwili kazdy specyfik wywoluje u mnie dyskomfort ale nie sadzilam,ze cos takiego wydarzy sie przy nano. wydawalby sie odpowiedni dla podraznionej cery. niestety nie radzi sobie juz z przesuszeniami. rano skora jest prawie tak samo sciagnieta jak wieczorem. jestem zawiedzona-myslalam, ze to rzeczywiscie "odzywka" leczaca wszelkie problemy z przesuszeniem.
3 /5
13 stycznia 2004, o 22:18
Nie wie, czy kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
dobry
Mam spore kłopoty z przesuszaniem się skóry. Ten krem mi pomaga, ale nie ze wszystkim sobie tak świetnie radzi. Czasem jakieś takie suche placki mi się pojawią i walka z nimi jest trudna. Krem jest tłusty i nieperfumowany, więc zapach nie należy do najpiękniejszych, a używać go można jeśli siedzi się w domu - błysk niemiłosierny! . Troszkę mnie rozczarował. Lepiej działają tłuste kremy Ziaji za kilka zł, które bardzo lubię.
4 /5
1 sierpnia 2003, o 15:22
Nie wie, czy kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
Skuteczny
Pomaga na przesuszoną skórę, sprawia, że znikają łuszczące zaczerwienienia. Jest, niestety, tłusty i "twardy", więc używanie go na codzień to średnia przyjemność, ale muszę stwierdzić, ze przy reguralnym stosowaniu nie miałam żadnych przesuszeń i podrażnień, co jest nie lada osiągnięciem. Raczej farmaceutyk niż kosmetyk.
-
1
0
produktów0
recenzji183
pochwał10,00
-
2
0
produktów21
recenzji477
pochwał9,80
-
3
0
produktów2
recenzji388
pochwał9,24