Lullalove, Szczotka do masażu na sucho Tampico 2.0

Lullalove, Szczotka do masażu na sucho Tampico 2.0

Średnia ocena użytkowników: 5 /5

Pojemność 1 szt
Cena 49,99 zł

Opis produktu

Zgłoś treść

Zamień chemiczne kosmetyki i drogie zabiegi w spa na jedną, wyjątkową szczotkę! Wykonana w 100% z roślin – oprawa z drewna bukowego, włosie z kaktusa agawy oraz bawełniana przepaska na dłoń, jest całkowicie naturalnym przyrządem do domowej pielęgnacji ciała. Regularne szczotkowanie zapewnia elastyczność skóry, stymuluje układ odpornościowy oraz poprawia samopoczucie.

Cechy produktu

Rodzaj
inne
Pokaż wszystkie Schowaj

Składniki

Pokaż wszystkie Schowaj

Recenzje 7

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.

Średnia ocena użytkowników: 5 /5
Zgodność z opisem producenta:
Stosunek jakości do ceny:
Trwałość / wykonanie:
Design produktu:
Więcej ocen Schowaj

5 /5 HIT!

Kupi ponownie

Używa produktu od: miesiąc

Wykorzystała: jedno opakowanie

Kupiony w: Inna drogeria

Ocena szczegółowa:

  • Trwałość / wykonanie: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 5
  • Stosunek jakości do ceny: 5
  • Design produktu: 5

Polecam :)

Zakupiłam tą szczotkę na sucho, ponieważ przeczytałam wiele informacji na temat tego, że pomaga w ujędrnieniu ciała. U muszę powiedzieć, że faktycznie jeżeli szczotkę używa się regularnie najlepiej codziennie i zgodnie z wykonywanymi ruchami, pomaga w poprawie jakości skóry. Ja osobiście najbardziej używam ją na brzuch, ponieważ jestem po ciąży i jakość mojej skóry w tej okolicy jest marna, ale po mimo iż ćwiczę dołożyłam sobie tą szczotkę do pielęgnacji i się sprawdza, po szczotkowaniu używam olejku ujędrniającego aby nawilżyć skórę. I ja szybko zauważyłam efekty po tygodniu, że skóra robi się bardziej jędrna, co prawda do uzyskania efektu jeszcze mi brakuje trochę ale jestem na dobrej drodze.
Polecam wszystkim osobą, które chcą poprawić jakość swojej skóry aby wyglądała zadbanie, jędrnie. Szczotka nie kosztuje dużo, a można osiągnąć dzięki niej dużo i nie wydać na to fortuny.

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

  • Trwałość / wykonanie: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 5
  • Stosunek jakości do ceny: 5
  • Design produktu: 5

Lubię.

Szczotkę posiadam już kilka lat i za niedługo kupuję kolejną. Na początku szczotka była nieprzyjemna w dotyku ze skórą ale da się przyzwyczaić a potem staje się to całkiem przyjemne. Szczotka bardzo solidna. Wygodnie się ją trzyma, nie wypada z ręki ani nie wypada z niej włosie. Polecam.

5 /5 HIT!

Kupi ponownie

Używa produktu od: 2 tygodnie

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: Inna drogeria

Ocena szczegółowa:

  • Trwałość / wykonanie: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 5
  • Stosunek jakości do ceny: 5
  • Design produktu: 5

Jest moc!

W porównaniu z tanią szczotką z drogerii, Lullalove jest Mercedesem masażu ciała na sucho! Bardzo wygodnie leży w dłoni i jest ostra jak cholera - bardziej, niż się spodziewałam, jednak nie rani skóry. Jej użycie nie należy do wielkich przyjemności ;) choć po szczotkowaniu wyrzut endorfin gwarantowany!

Używam jej za krótko, żeby opisać efekty dotyczące ujędrnienia skóry (na pewno uzupełnię o nie recenzję z czasem), natomiast... no, z suchym naskórkiem tampico nie pierdzieli się w tańcu. Moja skóra, w nienajlepszym stanie po zimie i z genetyczną tendencją do przesuszania i łuszczenia, dosłownie zaczyna się sypać i z miejsca staje się gładsza, jakby wypolerowana. Do tej pory podobny rezultat uzyskiwałam jedynie peelingiem kawowym z kwasem jabłkowym, jednak w przypadku szczotki mamy więcej korzyści: poprawa ukrwienia i wsparcie układu limfatycznego i naprawdę lepszy nastrój po szczotkowaniu, a docelowo większa jędrność skóry i redukcja cellulitu.

Będę dzielić się dalszymi wrażeniami, ale już teraz widzę, że ta szczota to naprawdę wyższy level dbania o ciało!

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: Drogeria internetowa

Ocena szczegółowa:

  • Trwałość / wykonanie: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 5
  • Stosunek jakości do ceny: 5
  • Design produktu: 5

Genialna szczotka

Zakochałam się w niej od pierwszego masażu. Szczotka jest dobrze wykonana i robi genialną robotę. Przy pierwszych masażach odczuwałam tarcie, ale było to dla mnie przyjemne. Skóra szybko się przyzwyczaja. Jest gładka, miękka. Włosie nie wypada, nie ugniata się.

5 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: Drogeria internetowa

Ocena szczegółowa:

  • Trwałość / wykonanie: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 5
  • Stosunek jakości do ceny: 5
  • Design produktu: 5

Wydaje się być bardzo dobra

Ciężko mi ocenić ten produkt, ponieważ nie mam odniesienia względem innych produktów tego typu. Zakładam więc, że być może kiedyś do tej recenzji zrobię edit :)

Szczotka wielkości dłoni z paskiem ułatwiającym trzymanie szczotki w jednej ręce. Moje dłonie dosyć małe dość wygodnie na niej spoczywają. Pasek mógłby być regulowany ponieważ dla mojej szczuplej ręki jest zbyt luźny. Ogólnie jest wygodna, ale parę razy uciekła mi z dłoni. Chyba wolałabym długa rączkę.

Szczotka nie śmierdzi. Drewno z którego wykonana jest rączka jest porządne. Nic nie wypada. Nic się nie rozkleiło.

Szczotka ma gęsto osadzone włosy. Są one sprezyste. Czy są twarde kwestia sporna. Dla mnie na pewno nie są miękkie. Coś pomiędzy szczotka z dzika do włosów a szczotka do czyszczenia butów (bliżej im do tego drugiego).
Włoski u mnie uległy niewielkiemu odkształceniu. Jednak muszę zaznaczyć że jeździła ze mną upchana w kosmetyczce. Parę razy ja zamoczyłam i nie pozwoliłam wysychać w odpowiednim ułożeniu. Więc może być to moja wina.

Używam jej tylko do szczotkowania ciała na sucho. Pokochałam ten rodzaj pielęgnacji dzięki tej szczotce. Zdecydowanie widzę efekty. Przy pierwszym użyciu byłam przerażona nieprzyjemnym uczuciem. Ale nauczyłam się dostosować siłę szczotkowania do siebie i przyzwyczaiłam się do tego. Nie mam tej szczotce nic do zarzucenia. Może że względu na to włosie kupię kolejna żeby mieć porównanie. Ale na pewno tej będę wciąż używać. I polecam początkującym osobom. Jest tania i działa.

Wizażanki najczęściej polecają:

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: miesiąc

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: Drogeria internetowa

Ocena szczegółowa:

  • Trwałość / wykonanie: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 5
  • Stosunek jakości do ceny: 5
  • Design produktu: 5

Niezbędna w pielęgnacji

Szczotkę kupiłam, ponieważ od długiego już czasu stosuję masaż na sucho i nie wyobrażam sobie pielęgnacji bez tego zabiegu. Wcześniej miałam zwykłą szczotkę z pewnej drogerii, z sztucznym włosiem. I kiedy przekonałam się, że to masowanie jest naprawdę przyjemne i mi odpowiada postanowiłam zainwestować w naturalną wersję. Mój wybór padł na tą markę i model bo akurat udało mi się znaleźć w stosunkowo okazyjnej cenie. Dodam, że mam skórę suchą.

#OPAKOWANIE
Szczotka jest wykonana z samych naturalnych materiałów, włosie jest zrobione z agawy Tampico, bardzo twardych włosków, uchwyt z drzewa bukowego zaś przepaska z bawełny tak więc całość jest biodegradowalna. Na uchwycie jest wytłoczona nazwa firmy Lullalove. Włoski mają jasno żółty kolor, długość około 2cm, jest ich bardzo dużo i nie łamią się. Wielkość jest taka, że spokojnie mieści się w kobiecej dłoni, trzyma się ją wygodnie. Szczotka ma specyficzny zapach, ale mi nie przeszkadza.

#DZIAŁANIE
Szczotki używam na sucho, codziennie przed kąpielą. Zaczynam masaż od stóp i lecę w górę, robię długie, posuwiste ruchy (nogi i ręce), na biodrach i brzuchu ruchy okrężne, dekolt (oraz wszelkie znamiona!) omijam bo szczotka wydaje mi się być zbyt brutalna na to miejsce, z plecami też jest ciężko bo trudno dosięgnąć. Przyznam, że bardzo zdziwiłam się kiedy pierwszy raz użyłam tej szczotki, ponieważ jest zdecydowanie bardziej twarda niż szczotka z drogerii. Myślałam, że moja skóra jest zahartowana, jednak musiała przywyknąć do tej na nowo. Masaż początkowo nie jest zbyt przyjemny, wręcz bolesny, skóra jest czerwona, jakby podrapana choć nie dociskam szczotki mocno, jednak z każdym dniem jest lepiej. Ja nie wyobrażam sobie pielęgnacji bez tego "sprzętu" bo widzę różnicę w wyglądzie skóry, masuję się regularnie od ponad roku (tą zwykłą szczotką, tą od ponad miesiąca) i myślę, że przyczyniła się do polepszenia jej kondycji. Skóra jest gładka, miła w dotyku, bardziej elastyczna, lepiej chłonie inne kosmetyki, widać, że jest bardziej sprężysta, suchość jest zniwelowana, można pomijać peeling ciała kosmetykami, aczkolwiek ja lubię i dodatkowo 2x w tygodniu wykonuję i skóra wygląda dobrze i też myślę, że ma to pozytywny wpływ na ilość cellulitu, który jest zdecydowanie mniejszy (ale też dużo się ruszam, zdrowo odżywiam plus stosuję różne kremy więc to wszystko razem może dawać takie dobre rezultaty). Co więcej mam mniejszy kłopot z obrzękami łydek, które mi niestety dokuczają. Czuję ulgę po całym dniu stania/siedzenia bez uniesienia nóg. Dla mnie masaż jest i zabiegiem pielęgnacyjnym i relaksacyjnym. Dla mnie to must have. I przyznam, że żałuję, że nie zdecydowałam się szybciej na zakup tej szczotki bo jednak jej siła i intensywność masażu jest większa więc i efekty może byłby szybciej. Ja po zabiegu nie myję jej pod wodą bo może pękać uchwyt, dezynfekuję środkiem z atomizerem (na etykiecie było, że można użyć spirytusu, ale ja mam inny dość popularny środek). Szczotkę należy regularnie wymieniać, moja póki co wygląda bez zarzutu. Dla mnie szczotkowanie to niezbędny element i teraz nie wyobrażam sobie dnia bez tego zabiegu.

#NIEPORZĄDNE
Szczoteczka podrażnia skórę w taki sposób, że jest czerwona, choć nie nazwałbym tego działaniem niepożądanym, a wręcz przeciwnie. Włoski mnie nie uczulają, nie powodują reakcji alergicznych, nie wyskoczyły mi żadne niespodzianki. Nic złego się nie działo. Trzeba pamiętać, że szczotka nie jest zbyt delikatna i ktoś kto ma jakieś problemy skórne albo np. dużo znamion/pieprzyków, których nie powinno się drażnić, powinien uważać i dowiedzieć się czy nie ma przeciwwskazań do jej używania.

#WYDAJNOŚĆ
Ja masuję codziennie, po ponad miesiącu nie zauważyłam żeby coś się działo, myślę, że spokojnie pół roku wytrzyma.

#CENA
Mi udało się kupić za ok 50 zł więc cena jest całkiem okey biorąc pod uwagę to, że daje efekty, starcza na długi czas i wykonana jest z naturalnych materiałów.

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Wykorzystała: kilka opakowań

Kupiony w: Drogeria internetowa

Ocena szczegółowa:

  • Trwałość / wykonanie: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 5
  • Stosunek jakości do ceny: 5
  • Design produktu: 5

Super wygładzenie

Szczotka sprawdza się super. Świetnie wygładza skórę i peelinguje ją. Znikający cellulit to jedno, ale uczucie gładkości? Zauważalne jest od razu. Peelingi można spokojnie odłożyć na dalszy plan. Na efekty znikającego cellulitu trzeba sobie poczekać, ale dzięki regularnemu stosowaniu, są zauważalne.

Masaż jest dość mocny i nie ukrywam, na samym początku dość bolesny. Po kilku razach ciało jest już bardziej przyzwyczajone. ???? Przyznam szczerze, że nie spodziewałam się, że jest aż tak mocna.

Najaktywniejsze recenzentki
  1. 1

    0
    produktów

    0
    recenzji

    310
    pochwał

    10,00

  2. 2

    0
    produktów

    2
    recenzji

    521
    pochwał

    9,49

  3. 3

    0
    produktów

    21
    recenzji

    625
    pochwał

    9,36

Zobacz cały ranking