Nam Professional by Wibo, Reviving Lip Mask (Nawilżająca maska do ust)

Super odżywia usta
Od dłuższego czasu miałam problem z ustami co chwile robiły mi się suche skórki i szukałam produktu który by mi pomógł doprowadzić moje usta do dobrej kondycji. Usłyszałam wiele dobrych opinii spróbowałam i nie zawiodłam się także polecam dalej

Ta maska to powinien być niezbędnik każdej kobiety! Maska pachnie brzoskwiniowo. Ma fajny szklany słoiczek nie jest to zbyt higieniczne opakowanie ale mały pędzelek i nie widzę wad. Maska jest bardzo gęsta nie spływa z ust. Pozostawiona na noc robi cuda! Usta są miękkie oraz nawilżone. Brak suchych skórek. Regeneruje. Pomadki wyglądają bajecznie po nocy z tą maska. Nigdy nie miałam słynnej maski z lanage wiec nie umiem powiedzieć czy faktycznie to jest zamiennik ale to jest ideał więc nie będę przepłacać za wersję z sephory. Cudowna maska dla ust!

Ta maska do ust jest najlepsza! W moim domu nawet mężczyźni po nią sięgają kiedy ich usta tego potrzebują.
Doskonale nawilża usta "siedząc " na nich solidnie. Tu nie ma mowy, ze cos zjechało czy się zaraz zjadło. Gęsta maska ma swietne wladciwosci i działa genialnie nawet na mocno spękane usta czy też kaciki ust.
Działa szybciej i lepiej niż niejeden specyfik z apteki na takowe problemy.
Sloiczek to niezbyt wygodna forma by stosować na zewnątrz, ale w warunkach domowych jest ok.
Lubię bardzo, nam nadzieję, że zawsze będzie dostępna!

Uważam że jest to najlepsza maska do ust jakiej używałam. Wcześniej byłam fanką Laneige ale niska cena skusiła mnie do wypróbowania z firmy nam. Maska genialnie nawilża usta i pozostawia je długo nawilżone. Zazwyczaj używam jej przed robieniem makijażu. Zaopatrzyłam się już w kilka kolejnych opakowań bo boje się że zniknie z rynku ????
Nie wyobrażam sobie pielęgnacji ust bez niej.

Maska do ust z Nam to już kultowy produkt tej marki i nic dziwnego, ponieważ jest to bardzo dobry produkt.
Maseczka znajduje się w solidnym, szklanym słoiczku. Taką forma dobrze sprawdzi się jeśli wykonujemy makijaż na klientkach. Ma ładny kolor choć na ustach jest przezroczysta. Zapach słodki, również ładny. Całość daje luksusowy efekt choć to produkt drogeryjny.
Maseczka dobrze nawilża i przynosi ukojenie delikatnej skórze ust. Dobrze utrzymuje się na ustach, oczywiście jeżeli nie będziemy jeść ani pić. Redukuje suche skórki i zmiękcza. Dobrze przygotowuje usta przed makijażem.
Maseczka jest wydajna. Jak na produkt drogeryjny nie jest aż tak tania, ale na promocji warto ją kupić.

To jest zdecywany zwycięzca w kategorii "balsamy do ust" jeżeli chodzi o moją kosmetyczkę. Nie znalazłam do tej pory nic lepszego. Balsam zamknięty jest w szklanym słoiczku z nakrętką dzięki czemu nic się nie wyleje nawet gdy na zewnątrz jest wysoka temperatura. Produkt w słoiczku ma różowy kolor jednak po nałożeniu na usta nie zmienia on ich koloru. Zapach jest ledwo wyczuwalny dlatego nikogo nie powinien drażnić. Balsam jest bardzo treściwy i konsystencją przypomina masełko. Nałożony na usta podkreśla ich naturalny kolor i daje efekt bezbarwnego błyszczyku. Usta są bardzo ładnie nawilżone i miękkie nawet gdy balsam z nich zniknie. Po nałożeniu utrzymuje się naprawdę długo jak na tego typu produkt i sprawia wrażenie przylegania dobrze do ust ponieważ nawet po jedzeniu czy piciu nadal jest wyczuwalny na ustach. Często nakładam cieniutką warstwę pod szminkę żeby nie było widać suchych skórek i w tej roli sprawdza się bezbłędnie. Tak się przyzwyczaiłam do robienia z niego bazy pod szminki,że nie wyobrażam sobie aplikacji szminki bez poprzedzenia tego właśnie tym balsamem. Używam codziennie od kilku miesięcy i dopiero teraz powoli widać jego koniec. Można powiedzieć,że jest tytanem wydajności ponieważ wystarczy na bardzo długo. Reasumując na pewno kupię ponownie i jest niezawodny o każdej porze roku.

Kupiłam tę maskę do ust, ponieważ moje usta potrzebowały silnego nawilżenia i regeneracji.
Jeżeli chodzi o działanie produktu to maska spełnia swoją rolę- nawilża usta i je regeneruje. Ma fajny delikatny zapach, nie wiem czym mi pachnie, czy to jest malina, czy truskawka, tak czy siak zapach jest bardzo przyjemny.
Konsystencja maski jest bardzo lepka, co nie każdemu może przypaść do gustu. Produkt znajduje się w szklanym słoiczku z plastikową zakrętką i uważam, że nie jest to fajne rozwiązanie, ponieważ produkt na usta musze nabierać za pomocą paznokcia, przez co trzeba po aplikacji umyć ręce.
Maskę kupiłam na promocji za niecałe 20 zł. Jej cena regularna to coś powyżej 30 zł i wiem, że można znaleźć dużo podobnych w działaniu produktów lub nawet lepszych w niższej cenie.

Jako posiadaczka suchych i popękanych ust postanowiłam przetestować wszędzie polecaną maskę od NAM. Maska ma sporą pojemność, zamknięta jest w szklanym słoiczku i już niewielka ilość wystarczy do zaaplikowania jej na usta. Maska ma żelową, gęstą konsystencję, na minus jej lepkość, bo łatwo ubrudzić sobie nią opakowanie. Przy regularnym stosowaniu zauważyłam, że usta są zdecydowanie bardziej nawilżone, wygładzone i zmiękczone. Maska nadaje ustom ładnego błysku i fajnie sprawdza się do nakładania przed robieniem makijażu. Zapach jest dość intensywny, owocowy, mi osobiście nie przeszkadza. Na plus też wydajność.

ZALETY
Nawilża, wygładza i zmiękcza usta
Dodaje blasku
Bogata konsystencja
Wydajność
Przyjemny zapach

WADY
Brak

Jak ja mogłam wcześniej bez tego żyć... Wszystkie popularne balsamy, pomadki, maski i inne rzeczy do ust mogą się przy tym schować. Ta maska od Nam to coś zupełnie niesamowitego.
Jeśli wydawało Wam się, że Wasza pomadka dobrze nawilża usta, to jak spróbujecie Nam to przekonacie się, że to jest dopiero coś co SUPER dobrze nawilża usta. To jest inny level.
Maska ma według mnie przyjemny, owocowy zapach. Konsystencja jest treściwa, po użyciu warto umyć palce, ponieważ trochę się kleją.
Działa ekspresowo. Nakładam ją na początku wykonywania makijażu i po 15 minutach mam pięknie przygotowane usta do nałożenia na nie kolejnych produktów.
Zużyłam już kilka opakowań i będę do niej wracać na pewno.

Dobrze nawilża

Kupiłam z polecenia i dobrych opinii. Jak dla mnie cena nie adekwatka do produktu. Dobrze nawilża, ma delikatne, niewyczuwalne drobinki, przez co usta wydają się jakbyś zastosowała błyszczyk. Co do nawilżenia to jest okej. Na moje łuszczące się zimą usta dają radę, ale bez spektakularnego efektu.

Zakupiłam tą maskę jako trzecią z całej rodzinki masek do ust od Nam. Pierwsza była ta różowa chłodząca, następna transparentna z specjalnej serii weganska i obie były super. Natomiast ta... Maseczka jako maseczka jest spoko, ma dość zbita konsystencję i ładnie utrzymuje się na ustach nawet w ciągu dnia. Połyskuje, nawilża i robi co producent obiecuje, ale dla mnie jej zapach jest koszmarny. Pachnie jakoś tak dziwnie sztucznie owocowo, no dla mnie nie do wytrzymania. Jej poprzedniczki pod tym względem były do "zlizania". Niestety nie kupię jej ponownie, ale jeśli komuś intensywne sztuczne zapachy nie przeszkadzają to śmiało.

Bardzo zgrabny szklany słoiczek. Piękny zapach, fajna, ciężka konsystencja. Aaaaa działanie - bajka.
Maska długo trzyma się na ustach, ślicznie błyszczy. Już po pierwszym użyciu czuć różnicę. Usta są nawilżone, dopieszczone. Używam jej na noc - grubszą warstwę. Rano usta są gładkie i zregenerowane. Kocham wracać do niej również w ciągu dnia - używam zamiast błyszczyku.
Bardzo cięzko znaleźć ją w Rossmanie, wyprzedaje się błyskawicznie. Jeśli tylko pojawi się w zasięgu Waszego wzroku - zróbcie zapas. Na pewno nie pożałujecie.