BIC, Soleil Bella, Golarka dla kobiet

Pojedyncza maszynka posiadająca plastikową osłonkę na ostrze zamknięta jest ochronnym plastikiem przytwierdzonym ciasno kawałkiem papieru. Kupiłam ją przypadkowo w osiedlowym Lewiatanie, bo nie miałam czasu latać po drogeriach w poszukiwaniu cudów na kiju.
4 ostrza osadzone w ruchomej główce na rączce z wierzchu w seledynowym kolorze a od spodu z żeberkowanym gumowym panelem, który ułatwia manewrowanie nią po skórze bez nadmiernego dociskania do skóry.
Perfekcyjnie goli się nią nogi do jedwabistej gładkości bez zacięć i podrażnień, do których jako wybitna melepeta mam naturalne predyspozycje. Nawet kostki i okolice pod kolanami nie uległy uszkodzeniu, a te miejsca przy większości maszynek kończą w opłakanym stanie.
Jedynym mankamentem w mojej opinii jest szybkość zachodzenia rdzą, bo ta pojawiła się po 4 dniach od pierwszego użycia w łazience mimo oczyszczenia i osuszenia, jednak zdążyłam użyć jej dwa razy, każde poprzedzone odkażeniem środkiem dezynfekującym.
Z wrażenia powróciłam do sklepu po kilku dniach po kolejną, a pod wpływem impulsu, że lepszych nie znajdę wzięłam 5 sztuk. Okazało się to prorocze, ponieważ kiedy chciałam kupić je kolejny raz już nigdy w żadnym sklepie ani drogerii ich nie spotkałam.
EDIT. Jednak są dostępne jako pojedyncze sztuki w drogerii Natura w cenie 6,99zł.

Rzadko zdarza mi się pupblikować opinię o jakims produkcie ale ten moim zdaniem jest tego warty. Długo używałam różnych, tańszych i droższych golarek i często je zmienialam ponieważ z żadnej nie byłam niestety na tyle zadowola żeby zostały ze mną na dłużej, ale od kiedy wpadłam na golarki Bic Soleil nie kupiłam, jak dotąd, żadnej innej maszynki. Muszę przyznać, że ostrza w tej golarce są bardzo ostre, co pozwala nam używać maszynki na pewno o wiele więcej razy niż jeden (jeżeli oczywiście jest oczyszona i odpowiednio przechowywana). Bardzo łatwo i przyjemnie się jej używa, pewnie z uwagi na nakładki, 4 ostrza i pasek, który umożliwia łatwy poślizg. Pomimo tak ostrych ostrzy raczej trudno się nią zaciąć, co nagminnie zdarzało mi się gdy w pośpiechu używałam innych. Ponadto wygląd też jest całkiem ładny i estetyczny. Cena również bardzo na plus zwłaszcza opakowania z trzema golarkami w zestawie, z uwagi na to, że opakowanie takie wystarcza naprawdę na długo, więc w porównaniu z innymi jednorazówkami, za pomocą których faktycznie można wykonać zaledwie jeden zabieg i to też nie zawsze, Bic Soleil naprawdę się opłaca. Moim zdaniem bardzo dobry produkt :)

Lubię maszynki firmy Bic ,ale ta seria jest zdecydowanie u mnie w zakładce ,,nigdy więcej,,. Mimo ,,nigdy więcej,, zacznę od plusów, bo one też są i pokazują że maszynka nie jest zła . Plusy :
* wyprofilowanie rączki - super pomysł, dobrze leży w dłoni a materiał użyty na maszynkę nie pozwala na ślizaganie się maszynki w ręce podczas golenia
* kolor- energetyczny
* ostrza- dobrze naostrzone, czasami trzeba uważać żeby się nie zaciąć
* cena - dobra jak za jednorazówkę,która posłuży dłużej niż 1 raz ( tak myślałam ,ale pojawił się duży minus)
* pasek nawilżający - ok po tygodniu nadal cały.

A teraz minus, który przekreśla to że jeszcze kiedyś tą maszynkę zakupię, a dokładnie tą serię.
Maszynka zakupiona była już 2 razy, po pierwszym razie myślałam ,że jakiś felerny egzemplarz , ale druga sztuka pokazała, że chyba cała jakaś partia jest zła- ostrza mega szybko zaczęły rdzewieć i to już przy drugim tygodniu, o dziwo nadal ostrza ostre.

Więc jak lubię masyznki Bic ta seria jest już skreślona.

Maszynki posiadają 4 ruchome ostrza. Produkt ma również pasek z mleczkiem kokosowym, który nie tylko ułatwia golenie ale też pięknie pachnie. Maszynki sprawdzają się dość dobrze, lecz zdarzyło mi się nimi kilka razy zaciąć. Moja ocena to 8,5/10

Bardzo lubię te golarki i często po nie sięgam.
Podoba mi się ich wygląd, kolorystyka.
Posiadają 4 ostrza, dzięki czemu gola szybko i bardzo dokładnie.
Oczywiście nie używam ich tylko jednorazowo ale kilka razy inigdynie było z tym problemu. Przy użyciu tych maszynek bardzo rzadko zdarza się abym zacięła skórę. Maszynki posiadają żelowe paski, które dodatkowo bardzo dobrze łagodzą skórę. Po ich użyciu skóra jest bardzo gładka, a włoski dokładnie golone.
Dodatkowym plusem jest ich cena i dostępność.

Jest to najlepsza maszynka, jakiej używałam, lepsza od droższych maszynek od konkurencji.
Dobrze leży w dłoni, nie wyślizguje się np podczas prysznica. Podoba się mi też jej design.
Cztery ostrza golą dokładnie, a przy tym nie zacinają i nie podrażniają skóry. Ruchoma główka sprawia, że maszynką można dotrzeć nawet do trudno dostępnych, niełatwych do ogolenia miejsc, np pod kolanami.
Łagodzący pasek to kolejny plus.
Maszynka dobrze współpracuje zarówno z piankami do golenia jak i zwykłymi żelami pod prysznic. Zawsze goli dokładnie i przy tym delikatnie.
No i zdecydowanie nie jest to maszynka jednorazowa - wystarcza na wiele zastosowań.
Polecam.

Jednym z moich najlepszych przyjaciół jest depilator(mi znacząco ułatwił życie), ale maszynka zawsze jest potrzebna na wypadek gdy trzeba szybko coś ciachnąć przed nieplanowanym wyjściem ;)
Kiedyś byłam wierna Gillette, ale coś się w nich popsuło-bardzo szybko się tępiły i zacinałam się nimi, bardzo też zaczęły podrażniać skórę.

Zastanawia mnie jeden fenomen-standardowe Miss Soleil są naprawdę ostre i trudne do opanowania, ciągle się nimi zacinałam. Zaś Soleil Bella są absolutnie rewelacyjnie. Używam zarówno tych klasycznych niebieskich jak i różnorakich kolorowych wariantów(ale obowiązkowo seria Bella!), różnic w użytkowaniu nie widzę, wszystkie tak samo świetne.

Ostre, ale bez przesady-dokładnie i równo golą, nigdy się nimi nie zacięłam(nawet przy kostkach), skóra po ich użyciu jest idealnie gładka. Nigdy mnie nie podrażniły, nie miałam po ich użyciu czerwonych kropek.
Nie tępią się praktycznie wcale, nie rdzewieją, ich właściwości cały czas są bezbłędne. Wymieniam je regularnie tylko ze względów higienicznych.

To za co je szczególnie uwielbiam to duża i NIERUCHOMA główka. Te bajeranckie ruchome czy wykrzywione główki to nie moja bajka, mi takimi manewruje się ciężko i dla mnie utrudniają dokładne golenie. Uwielbiam jak ostrza są obsadzone na sztywno, dla mnie to wygodniejsze i precyzyjne golenie.
Rączka też świetna, szeroka i antypoślizgowa, używanie tych maszynek to prawdziwa przyjemność i wygoda.

Maszynki do golenia BIC bywają u mnie częstym gościem, właściwie przyzwyczaiłam się do jednych i przez długi czas korzystałam wyłącznie z nich a mianowicie z serii Lady Miss Soleil. Będąc ostatnio w markecie stwierdziłam, ze muszę spróbować czegoś nowego i w oko wpadły mi właśnie te Soleil Bella.

Maszynki zapakowane są w plastikowe opakowanie, które chroni przed uszkodzeniami w trakcie transportu do domu :) Opakowanie zawiera 3 maszynki, co moim zdaniem jest adekwatne do ceny, która nie jest kosmiczna. Maszynki mają przyjemny kolor niebieski, a jedna z nich jest morska.

Maszynki są dobrze wyprofilowane, akurat tak do rączki, nie wyślizgują się z dłoni podczas golenia. Zawsze robię to na mokro z pianką i tutaj mam gwarancję, że nie wysmyknie mi się i nie zrobię sobie kuku. Produkt ma 4 ostrza, które na prawdę są porządne, są ostre ale jednocześnie nie robią pola bitwy na nogach, nie zacinają skóry. Skóra nie jest podrażniona ani mechanicznie uszkodzona. Maszynka posiada również pasek nawilżający kokosowy, który dobrze nawilża podczas golenia oraz nadaje takiego poślizgu. Ponadto ma za zadanie wygładzać - tego nie zauważyłam, ale nie oczekuje od pasków nawilżających przy maszynkach efektów pielęgnacji, ma dawać dobry poślizg i tutaj spełnia swoją rolę.

Produkt ma ruchomą głowicę, co ułatwia golenie paszek i innych miejsc gdzie jednak trzeba się trochę natrudzić. Głowica wręcz przystosowuje się do powierzchni, wielka chwała za to, ponieważ nie cierpię sztywnych maszynek, bo nie da się tym po prostu golić. Ostrza zbierają wszystkie włoski, są wytrzymałe i nie tępią się szybko. Jednej maszynki używam kilka razy oczywiście po każdym razie ją czyszczę i dezynfekuje, nakładam plastikową nakładkę i sobie czeka na kolejne użycie, sprawia to, że opakowanie jest wydajniejsze. Plastikowe nakładki na ostrza też są dobrze dobrane , ponieważ wsuwa się je z jednej strony, ale nie musimy się przy tym naszarpać. Chyba te maszynki właśnie stały się moimi ulubionymi :)

Golarki z BIC od dawna są moimi ulubionym. Ten rodzaj również mnie zachwycił.
+ niska cena i często jest na promocji
+ duży plus za możliwość kupna jednej do testowania
+ gładko suną po ciele
+ są bardzo ostre i jedna starcza mi na długi czas (stety lub niestety jestem jedną z dziewczyna, dla których maszynka jest wielokrotnego użytku bo o nią dbam)

Do tych golarek byłam nastawiona dosyć negatywnie, miałam wcześniej inne tej samej marki i były okropne... nie mogłam ogolić nóg bez zacięcia się. Na szczęście ten model miło mnie zaskoczył.

Golarki posiadają 4 ostrza dzięki czemu szybko i łatwo można osiągnąć gładką skórę bez zacinania się. Mają też dwa paski oraz delikatnie poruszającą się "główkę" co również zapobiega takim nieprzyjemnym sytuacją podczas golenia. Dobrze wyprofilowana i antypoślizgowa rączka zapewnia stabilny chwyt i chroni przed wypadaniem golarki z mokrych rąk.

Golarki bardzo ładnie się prezentują, opakowanie, w którym je kupujemy również posiada fajny design. Myślę, że większość kobiet powinna być z nich zadowolona.

Mam bardzo wrażliwą skórę. Dobrych kilka lat temu znalazłam te golarki i od tamtej pory nie kupuję innych.
Rączki są wyprofilowane w taki sposób, aby można było pewnie chwycić maszynkę. Nie wypada z ręki, jest bardzo wygodna w użyciu. Ruchoma główka dodatkowo ułatwia sprawę.
Skóra po użyciu jest gładka i jakby odrobinę nawilżona (może to zasługa paska nawilżającego o którym pisze producent).
Naprawdę polecam, warto spróbować!

Kiedy w drogerii brakuje moich sprawdzonych golarek - co niestety dość często się zdarza - jestem zmuszona sięgnąć po coś innego, najczęściej jest to dla mnie nowy produkt. Jakiś czas temu skusiłam się na zakup standardowej serii maszynek BIC Soleil z kolorową rączką, które krótko mówiąc, miały swoje zalety i wady. Mimo tego doświadczenia postanowiłam też sprawdzić golarki nieco bardziej udoskonalone niż pierwotna wersja, z serii Soleil Bella. Za opakowanie z trzema maszynkami zapłaciłam około 17 złotych, czyli nienajgorzej.

Maszynki zostały wyposażone w wygodne i stabilne rączki, dzięki czemu nie wyślizgują się z dłoni. W opakowaniu znajdziemy trzy kolory: zieloną, morską i niebieską. Każda z nich posiada cztery bardzo dobrej jakości ostrza, które gładko suną po skórze, z łatwością usuwając zbędne owłosienie. Maszynki zostały ponadto wyposażone w pasek nawilżający, a głowica jest ruchoma, dzięki czemu łatwo dotrzeć do trudniej dostępnych miejsc (jak na przykład okolice bikini). Nożyki są świetnie naostrzone, a jednocześnie są ustawione pod bezpiecznym kątem. Myślę, że w wyniku tego nie zdarzyło mi się podrażnić skóry. Pomimo tego, że mają przeznaczenie jednorazowe, to są tak solidnie wykonane, iż każda z nich spokojnie posłuży na kilka aplikacji. Ostrza nie rdzewieją, są cały czas tak samo ostre, a do tego pasek nawilżający stabilnie się trzyma.

Nie jestem jedynie przekonana do plastikowego, naprawdę mocno przywierającego do czterech ostrzy zabezpieczenia, które jest przesuwane w bok - zawsze obawiam się, że przy próbie jego ściągnięcia przejadę paluchem po ostrzach. Niemniej jednak to taka drobna, osobista uwaga, która ostatecznie nie wpływa na ocenę produktu.

Podsumowując: nowsza, udoskonalona wersja Soleil Bella jest znacznie bezpieczniejsza, wygodniejsza w użyciu i solidniej wykonana niż jej koleżanka z kolorową rączką o nazwie Soleil. Myślę, że wręcz nie odstaje od moich ulubionych golarek - i na pewno chętnie będę do niej wracać. Sprawdzi się i w warunkach domowych, jak i wakacyjnych, na urlopie. Jest naprawdę warta uwagi.