Physiogel, Krem hypoalergiczny do pielęgnacji twarzy i ciała

Mam cerę trądzikową i obecnie stosuję na noc żel Duac, który trochę wysusza. Dlatego od czasu do czasu używam tego kremu w celu nawilżenia skóry. Spisuje się super. Nawilża, nie zapycha porów, nie podrażnia. Ale polecam stosować tylko na noc, gdyż pod makijaż może się okazać za ciężki.

Używam tego produktu od: miesiąca
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Mam skórę normalną ze skłonnością do przesuszeń.
Krem kupiłam z myślą o zbliżającej się zimie.
Pierwszy dzień, byłam zachwycona. Super nawilżona skóra, drugiego dnia moje pory znacznie się powiększyły, trzeciego dnia wysyp :) Za wysyp winię prawdopodobnie olej kokosowy.

Konsystencja: Bogata, zbita

Zapach: dla mnie nie ma zapachu

Daję 4 gwiazdki,bo super sprawdził się na ciało, szczególnie w taką pogodę, jaką aktualnie mamy czyli zimę :)


Używam tego produktu od: 2 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: kończę pierwsze

Używam do swojej wrażliwej cery, porzucam go na rzecz innych, ale co jakiś czas wracam.
Dobrze natłuszcza, nie powoduje uczulenia, co się u mnie zdarza często.
JEst dość drogi, ale baardzo wydajny. Stosuję też na dekolt i piersi.

Jedyne ale- pod makijaż średni, bo skóra dość mocno się błyszczy i jest lekko tłusta. Ja raczej używam po przyjściu do domu jak zmywam tapetę :)

Używam tego produktu od: 2 lat z przerwami
Ilość zużytych opakowań: 2 normalne opakowania

mam cerę alergiczną, suchą, wrażliwą z punktowym trądzikiem....
miałam już dużo kremów, ale ten zdecydowanie przebił wszystkie :D
idealnie nawilża :)
codziennie wieczorem smaruję nim twarz i gdy tego nie zrobię, czuję się dziwnie, moja skóra jest strasznie szorstka...
jest niesamowicie wydajny, bo chociaż codziennie używam jednej kropli, to moja twarz jest cała nawilżona i jeszcze produktu zostało sporo ;)
minusem jest jednak cena ;/
ale mimo to zdecydowanie polecam :)

Używam tego produktu od: 2 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Ten krem poleciła mi Pani Dermatolog przy kuracji przeciwtrądzikowej, kiedy to moja skóra była w stanie strasznym, była bardzo przesuszona i popękana.
Krem ten okazał się lekiem na całe zło.
Już po kilku/kilkunastu dniach stosowania efekty poprawy skóry były widoczne.

Zalety:
+ doskonale nawilża
+ nie podrażnia
+ nie uczula
+ nie zapycha
+ łagodzi podrażnienia
+ wydajny

Wad w tym produkcie nie dostrzegam, może jedynie cena ciut za wysoka cena. Można znaleźć w promocji ok 30, ale standardowa cena waha się między od 45 wzwyż. Ale niestety za jakość trzeba zapłacić.

super koi i nawilża
\\njakbym nakładała kojącą śmietankę na twarz
\\nnajlepszy jak dotąd na podrażnioną skórę
\\ndrugie opakowanie stoi już w na półce
\\nw zasadzie to już mój must have
\\nskuszę się jeszcze niedługo na jego brata

Ten krem jest przeznaczony dla skóry bardzo wrażliwej i alergicznej, ale na takiej skórze nie sprawdził się.

Kupiłam go raz z nadzieją, że mi pomoże, ale moja skóra na twarzy była po nim zaczerwieniona i rozdrażniona, co dziwne biorąc pod uwagę przeznaczenie tego kremu.

U mojej mamy również się nie sprawdził, a dodam, że nie ma problematycznej skóry twarzy. U niej również pojawiło się zaczerwienienie.

Praktycznie cała tubka kremu stoi u mnie na parapecie w łazience i czeka aż ją wyrzucę do kosza.
Niestety, pieniądze wyrzucone w błoto.

Używam tego produktu od: użyty 2 razy
Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie

Z produktem po raz pierwszy zetknęłam się w zeszłym roku, kiedy to moja skóra wołała o pomoc do nieba. W wyniku uczulenia na pewien krem z mojej skory na twarzy zrobiła się tarka, zaczęła schodzić. W dodatku zaczerwieniona i podrażniona w wyniku mocnego uczulenia nie "przyjmowała" na siebie żadnego innego kremu, każdy mnie strasznie piekł i musiałam od razu zmywać... Nie miałam możliwości wybrania się do dermatologa-okres świateczny. Wszyscy na urlopach, święta zdjecia a ja ze zniszczona czerwona skóra. Kupiłam w aptece Psyhiogel. Mogę pwoiedzieć, że uratował mi skórę. Nie uczulił, nie podrażniał i tak podrażnionej skory. Po kilku dniach skóra wróciła do normy.

Plusy:
+doskonale nawilża
+łatwo sie nakłada
+nie podrażnia
+nie uczula

Minusy:
-dla skóry tłustej zbyt częste używanie może zapychać skórę. Ja taka mam, ale dopiero po 2 tyg stosowania zaczęła sie zapychać.


Zawsze sięgam po Physiogel gdy moja skóra potrzebuje ratunku w postaci szybkiego nawilżenia. Nie przeszkadza mi nawet to, że formuła jak na tłustą skóre jest trochę ciężka-zanim zacznie się ona zapychać mam już pięknie podleczony naskórek.

Polecam

Używam tego produktu od: grudnia 2012
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Krem jako nawilżacz jest GENIALNY-przynajmniej dla mnie.Ratował mnie z licznych opresji czy to nadmiernej ekspozycji na słońce czy po kwasach.
Ja nie widzę w tym produkcie wad a same zalety a mianowicie
-super nawilżenie ,skóra wygląda jakby była mokra (co nie wszystkim odpowiada)
-Łagodzi podrażnienia
-nałożony nawet w dużej ilości nie zapycha
-jest wydajny
-można używać go w każdym wieku nawet dzieci
Ten produkt to fundament mojej pielęgnacji.

Używam tego produktu od: kilku lat
Ilość zużytych opakowań: dużo

Czas srogiej zimy, suche powietrze w biurze, cera wrażliwa, płytko unaczyniona, wysuszona Revlonem CS...
W grudniu uznałam, że moja skóra jest nadmiernie przesuszona(czemu pewnie przyczynił się najbardziej CS), trzeba sięgnąć po coś lepszego niż ziaja oliwkowa lekka formuła;). W tym celu zaczęłam buszować po KWC. Pomyślałam o nim aby go zakupić ale przypomniałam sobie, że jak kilka lat temu używałam gdy miałam spory wysyp trądziku był owszem dobry, ale miałam wrażenie że mnie dodatkowo zapychał, więc wybrałam inny krem z iwostinu purritin przywracający nawilżenie. Mimo, że krem był ogólnie przyzwoity, ale nie dawał mi takiego nawilżenia jakiego wymagała moja cera w tamtym czasie. Skuszona promocją 2 pełnowymiarowe produkty + mały czyli krem, żel i balsam w cenie 45 zł.
Zaryzykowałam mimo pamiętania jego obrazu sprzed lat i nie żałuję. Twarz a szczególnie policzki z cery przypominającej suchą bibułkę po miesiącu zamieniła się na powrót w miękką, napiętą i odżywioną skórę. Skóra jest ukojona, dosłownie piła krem. Wcześniej smarowałam twarz dwa razy dziennie, teraz stosuję tylko raz, na noc. I co najważniejsze, wystarczy kropka wielkości grochu aby nawilżyć całą twarz, przez co jest wydajny. Co najważniejsze, krem nie zapycha o dziwo jest to obojętne dla pryszczyków, które niestety czasem wyskoczą(co nie jest winą kremu) a nawet mam dziwne wrażenie, że pomaga im się trochę szybciej goić. Na cerach tłustych może i zapychać ale moja cera najwidoczniej z tłustej zmieniła się w mieszaną w kierunku suchej i mnie już ten krem nie zapycha. Jedyny minus to taki, że rano odczuwam tłustość na czole i brodzie.

EDIT:
niestety, ku mojemu ogromnemu rozczarowaniu, krem po zakończeniu kuracji izotekiem zaczął mnie zapychać, mimo, że przed nią był idealny. Byłam zmuszona go odstawić i teraz dalej szukam mojego jedynego. W związku z tym obniżam ocenę do trzech gwiazdek.

W końcu się zmbilizowałam żeby dodać recenzję tego kremu. A jest tego wart.
Poleciła mi go moja dermatolog gdy 4 lata temu leczyłam trądzik retinoidami zewnętrznymi, dostałam parę próbek i od razu się zakochałam! Moja tłusta, trądzikowa, bardzo skłonna do zapychania skóra, wysuszona ze względu na kurację, spijała ten krem jak wodę. Buzia natychmiast po zastosowaniu była ukojona, gładka a po paru dniach odzyskiwała równomierny koloryt i promienność. Nigdy mnie nie zapchał.
Próbowałam parę razy zdradzić physiogel, jednak zawsze z marnym skutkiem (inne kremy albo niedostatecznie nawilżały, albo zapychały). Tak więc od czterech lat stosuję go właściwie non stop i już chyba nigdy nie zmienię go na nic innego, mimo że ostatnio zmienił nazwę i przy okazji trochę podrożał, kosztuje już 45-50 zł.
Teraz jestem na terapii retinoidami doustnymi (Izotek) i mimo, że moja skóra jest bardzo wysuszona i wrażliwa, ten krem sprawdza się ciągle tak samo dobrze i nieraz mnie ratuje. Stosuje na noc i na dzień. Codziennie :D

Plusy:
+ pięknie nawilża, ujednolica koloryt, da się czuć że skórze niczego nie brakuje;
+ konsystencja - jest dosyć treściwy ale nie ciężki, nie tłusty, z powodzeniem stosuję go pod makijaż przez cały rok, bez względu na temperatury;
+ skład! krem nie zawiera parafiny ani żadnych substancji powłokotwórczych (silikony itp), choć zawiera np trójglicerydy czy masło shea więc niektórych może zapchać;
+ wygodne, higieniczne opakowanie;
+ dostępność (w każdej aptece);
+ wydajność (jedno opakowanie wystarcza mi na ok. 3 miesiące);

Minusy:
- cena;
- po kilku latach użytkowania nagle zaczął zapychać;

Skład nowszej wersji (małe zmiany):

- Aqua - woda;

- Caprylic Triglyceride - emolient, zapobiega odparowywaniu wody, poprawia konsystencję;

- Glycerin - gliceryna, nawilża, sprawia, że skóra jest miękka, elastyczna i gładka;

- Pentylene Glycol - glikol pentylenowy, nawilża;

- Cocos Nucifera (oil) - olej kokosowy, zapobiega odparowywaniu wody, kondycjonuje i zmiękcza skórę;

- Hydrogenated Lecithin - uwodorniona lecytyna, wygładza skórę, pełni rolę emulgatora;

- Butyrospermum Parkii - masło shea, daje konsystencję, nawilża, natłuszcza, posiada m. in. alantoinę i wit. E;

- Hydroxyethylcellulose - zagęstnik, poprawia lepkość kremu;

- Xanthan Gum - guma ksantanowa, pełni rolę zagęszczacza;

- Carbomer - karbomer, substancja zagęszczająca, stabilizator;

- Ceramide 3 - jeden ze składników płaszcza lipidowego naskórka, pełni ważną rolę w jego budowie , a także zmiękcza i kondycjonuje skórę;

Używam tego produktu od: 4 lat
Ilość zużytych opakowań: ogrom
Oceniono na 5.00 na 5 gwiazdek.

Krem świetnie nawilża, nie zapycha, jest bezzapachowy, dobrze się wchłania i przede wszystkim - łagodzi zaczerwienienia na mojej twarzy. Bardzo lekki - nawet na teraz, na lato (ale to może już tylko moje odczucie :)). Warto też wspomnieć, że jest bardzo wydajny - mała ilość kremu wystarczy u mnie na pokrycie cienką warstewką skóry twarzy i szyi. Gdyby miał filtr - byłby ideałem.

Używam tego produktu od: ok. 1,5 miesiąca
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego