Cashmere, Eyeshadow Base (Utrwalająca baza pod cienie do powiek)

Baze dostałam w jednym z pudełek ShinyBox. Nigdy wcześniej nie korzystałam z tego typu kosmetyku i powiem szczerze, że jestem z niego zadowolona. Cienie utrzymują się na powiece do momentu zmycia makijażu. Jedno opakowanie starcza na bardzo długo :)

Początek świetny, koniec nie koniecznie

Baza jest w ładnym i zgrabnym opakowaniu. Początkowo bardzo fajnie się z nią pracuje, jest gładka i fajna w konsystencji. Faktycznie podbija kolory cieni a one same dłużej się utrzymują i nie rolują. Wiadomo z bazą ciężej się cienie blenduje, ale można dojść do wprawy.
Uważam jednak że opakowanie jest za duże jak na całkowite zużycie bo....jednak po czasie baza przysycha i jest klops!
Z tego względu nie polecę jej bo szkoda by się zmarnowała.

Bazę Cashmere znalazłam w pudełku Shiny Box, inaczej nie zwróciłabym na nią uwagi i nawet lepiej, ponieważ baza kompletnie się u mnie nie sprawdziła. Roluje się, nie współpracuje z cieniami, a co najgorsze podrażnia skórę powiek. Było pieczenie, łzawienie, łuszczenie skóry, ledwo wytrzymałam do końca dnia. W mieszance ze łzami wynikającymi z podrażnienia, spłynęła również część cienia w tej okolicy. Nie mam zamiaru go więcej używać, nie skończę nawet tego opakowania.

Moja idealna baza pod cienie, wydajna, długotrwała dzięki niej makijaż oka trzymał się całe ostatnie wesele. Łatwa w nałożeniu nawet palcem. Nie powoduje alergii, zapachu brak. Cena w miarę polecam :)

Bez bazy cienie do razu znikają z mojej powieki. Strasznie ciężko się ją rozprowadza, jest bardzo zbita. Ładnie wyrównuje koloryt powiek. Dobrze podbija kolor cieni i znacznie przedłuża trwałość cieni: nie rolują się i nie osypują się. Ładne opakowanie.
Gdyby nie ciężkie rozprowadzanie jej, byłby to mój hit.

Do tej pory wypróbowałam kilka produktów utrwalających cienie do powiek. Moim niekwestionowanym liderem jest marka Artdeco. Niestety cena tego produktu jest bardzo wysoka, dlatego postanowiłam szukać zamiennika. Skuszona pozytywnymi recenzjami skusiłam się na produkt tej firmy.

Plusy:
+ ładne opakowanie;
+ baza przedłuża trwałość cieni do powiek;
+ niewielka cena.

Minusy:
- nie podoba mi się jej gęsta konsystencja. Bardzo trudno ją nałożyć na powiekę. W przeciwieństwie do firmy Artdeco jest to bardzo trudne. Próbowałam aplikacji palcem i pędzlem, ale za każdym razem jest to czasochłonne. Po jakimś czasie baza wręcz zesztywniała. Jej aplikacja była niemożliwa. Z produktem nie dało się nic zrobić, dlatego wylądował w koszu (pomimo prawie całego opakowania);
- czasami powoduje, że cienie się na niej ważą i trudno się je rozprowadza;
- produkt nie jest wydajny. Cóż z tego, że zużywamy go bardzo mało skoro produkt po pewnym czasie zastyga do tego stopnia, że musimy go wyrzucić? Bazę z firmy Artdeco posiadałam ponad rok i nic się z nią takiego nie stało. Tego produktu używałam o wiele krócej;
- produkt jest trudno dostępny. Pamiętam, że musiałam zajrzeć do kilku drogerii, żeby ją w końcu dostać.

Bazę zastosowałam pod makijaż ślubny, a raczej jego odtworzenie na plener, cienie trzymały się rewelacyjnie! Nawet 12 godzin nie widać było zmiany w kolorze oka. Same plusy, do tego bezzapachowy i delikatny ! Polecam :)

To jest jedyna baza pod cienie, ktora spelnia swoje zadanie. Uzywam jej juz chyba 4 lata. Poniewaz mam cere tlusta, cienie zawsze mi sie "rolowaly" na powiece wiec makijaz po 2-3 godzinach wygladal nieciekawie. Uzywajac tej bazy mam pewnosc ze moje cienie beda na miejscu przez caly dzien. Cien wyglada lepiej i co najwazniejsze nie kleji sie jak inne bazy. Starcza na 6 miesiecy.

kupiłam ją bez większego przekonania że na moich powiekach może się cokolwiek utrzymać dłużej niż 3 godziny i po pierwszym użyciu byłam oszołomiona. Cienie, kredka czy eyeliner po użyciu tej bazy trzymają się na moich powiekach nawet 20 godzin! Nic się nie roluje, nie odbija, dzięki temu, że baza ma kremowy kolor i konsystencję, cienie uzyskują wyraźniejsze kolory, które podkreślają oczy przez bardzo długi czas. Uwielbiam tę bazę!

Używam tego produktu od: roku
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Poleciła mi te bazę sprzedawczyni w Bikorze. Nie zawiodłam się! Potrzebowałam czegos na wesele, upalny dzien,bałam sie, że makijaż spłynie zanim wyjde z kosciola. Zainwestowałam takze w droższe cienie,ale z tą bazą nie ma znaczenia, czy masz cienie za 15 czy 150zl. Jest b.dobra. Cienie trzymaja sie cały dzien, nie zbiegaja sie. Baza dobrze sie rozprowadza,lekko rozswietla powiekę. Uważam, że jest to b.dobry kosmetyk w przystępnej cenie.

Używam tego produktu od: 4 tygodni
Ilość zużytych opakowań: Pierwsze

To była moja pierwsza baza pod cień, więc nie mam dużego porównania, ale mogę śmiało powiedzieć, że do plusów zaliczam:

+ nie podrażnia - mam bardzo delikatną cerę i nigdy nie wiem co na nią źle wpłynie, a ten kosmetyk był jej w najgorszym razie obojętny

+ baaardzo przedłuża - cień trzymał mi się cały dzień (zawsze! nawet w upał, nawet jak spontanicznie poszłam z nim na oczach na trening - normalnie nie maluję się na jak wiem, że będę miała intensywny wycisk ;))

+ bardzo wydajny - używałam go dwa lata i zużyłam połowę (ale faktem jest, że nie maluję się cieniami codziennie) i muszę niestety wyrzucić resztę, bo przekroczył termin ważności

+ ładny kolor - dobrze wyrównuje koloryt i ma dobry do mojej karnacji odcień


Minusy:

- cena

- trzeba uważać, żeby nie nałożyć za dużo, bo wtedy się roluje i trzeba dłużej wcierać powstałe grudki (ale można je rozetrzeć i nie wpływa to na później nałożony cień)


Podsumowując, dobry kosmetyk, który robi to co powinien.

Używam tego produktu od: 2 lat
Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie

Zacznę od tego, że mam ekstremalnie tłuste powieki,
a ta baza daje radę u mnie do 10 h.
Raczej nie wyrównuje kolorytu, ale dla takiej trwałości warto!
Niestety ostatnio nigdzie nie mogę jej dostać :/
Wszędzie mają bazy pod makijaż tej firmy,
a pod cienie nigdzie.
Nawet babka z drogeryjki kuku ruku chciała mi ją zamówić,
ale nie mają jej na hurtowniach :((

Używam tego produktu od: Kilku lat.
Ilość zużytych opakowań: 4 standardowe