Clinique, Clarifying Powder Makeup

Z opinia wstrzymywalam sie jakis czas, a to ze wzgledu na to, ze nie oceniam czegos czego przez dluzszy czas nie uzywam. I tak z uplywem czasu moge stwierdzic, ze produkt sprawuje sie b. dobrze. Nie powiem, ze jest idealny, bo wlasnie jedna * odejmuje za nakladanie go na mokro. Wersja podklad nie sprawdzila sie prawdopodobniej przez kolor, gdyz podczas nakladania wilgotna gabeczka ma nieco ciemniejszy kolor, co mi sie nie podobalo.
W nakladaniu na sucho jest dla mnie prawie idealem. Fakt, ze moglby byc bardziej trwaly, ale nie mozna miec wszystkiego. Za to jest bardzo naturalny, niewidoczny, matujacy, lekki, wydajny i daje skorze oddychac. No i paleta dla bladziochow to niewatpliwie plus choc w niekazdym sklepie mozna znalezc blade odcienie. Cena do wydajnosci znosna.

Używam tego produktu od: miesiecy
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Niestety, obniżam ocenę o dwie gwiazdki- kosmetyk już po miesiącu zaczął schodzić plamami i robić ciemnopomarańczowe placki w miejscach przetłuszczających się.

Kupiłam zachęcona opiniami dziewczyn :). Jestem na początku pierwszego opakowania.
jaka narazie sprawdza się bardzo dobrze: ładnei matuje bez spłaszczania twarzy, nadaje skórze fantastyczną jednolitość, kryje dość słabo, ale jest przy tym absolutnie niezauważalny. opakowanie jest higieniczne i ma fantastycznie "przejrzyste" lusterko. mankamenty to dla mnie neistety nieduża trwałość ( tak do 4 godzin, chociaz to w sumie i tak nieżle jak na kompakt) i ślady na bluzkach, na szczęście tego ostatniego umiem unikać. zapomniałabym, ma szeroką paletę kolorów, także dla bledziochów.co mam tu niby wpisać? jestem w trakcie 1 opakowania, używane na gołą skórę, bez podkładu i korektora, jeszcze nei mierzyłam się w nim z deszczem

Już nie podejmuję zbyt szybkich decyzji oceny. Zaczekałam więc na ocenę tego pudru całe dwa opakowania :) Cóż tu wiele mówić. Jest dobry. A nawet bardzo dobry. Twarz nie wygląda sztucznie, jest ładnie i na długo zmatowiona, a to w moim przypadku nie lada wyczyn. Nie tworzy "placków" skupionego barwnika po poprawce lub nawet dwóch. Suchych skórek na pewno nie "skleja", ale też nie podkreśla jakoś wybitnie.

Nie lubię kupować w kółko tych samych kosmetyków. Chętnie bym go zmieniła na inny, ale próbując różnych pudrów stwierdzam, że nie mogę go zmienić. Nie mogę, bo lepszego nie znajdę :)

Wady? Nieco wysusza skórę i nie jest super-wydajny. Mimo to wart swojej ceny.

Edit: Po zużyciu około 10 opakowań (może było ich 9, a może 11) przerzuciłam się jednak na inny kompakt. Dzięki temu zauważyłam, że Clinique nie wysusza "nieco" skóry, tylko, że niesamowicie ją wysusza! To jak dla mnie duży minus. Nie wspomniałam też, że używałam go jedynie na podkład, jako zwykły puder. Moim zdaniem solo nie działa zupełnie i nie spełnia swojej matującej funkcji. Ja na samym kremie praktycznie nie jestem w stanie ładnie go rozprowadzić. Zresztą po co się męczyć, skoro tak używany matowi może na pół godziny...

Używam tego produktu od: długo
Ilość zużytych opakowań: ok. 10

Uwielbiam ten kosmetyk. Jest bardzo wydajny opakowanie starcza mi na dość długo. Rewelacyjnie kryje. Można go używać bez podkładu. Ja jednak używam go jako puder i do drobnych poprawek w ciągu dnia. Rewelacyjnie tuszuje drobne niedoskonałości cery :) Zdecydowanie nie zamienię go na żaden inny :)

Używam tego produktu od: 2 lat
Ilość zużytych opakowań: kończę trzecie

Absolutnie nie żałuję zakupu, mimo że kosmetyk tani nie jest. Wstrzymywałam się z nim długo, opakowanie i cena zdecydowanie nie były przekonywujące. Jednak warto.

Produkt jest bardzo wydajny, a przynajmniej ja uzywam go bardzo wydajnie, tylko jako puder na podkład i do poprawek. Daje twarzy ciekawy wygląd, matowy ale bardzo naturalny, taki efekt twarzy z okładki ;) nie będę się tutaj rozpływać w zachwytach, wystarczy że podzielę zachwyt poprzedniczek :)

Odjęłam gwiazdkę za:

-niewystarczające krycie, owszem jest w stanie sobie poradzić z trudniejszymi niespodziankami, ale tylko przy bardzo grubej warstwie, która zwłaszcza w wiosennym świetle dziennym nie prezentuje się ciekawie

-nie matuje na długo, koniecznie poprawki, nie jest to kosmetyk doskonały

-kolory! mam najjaśniejszy odcień, ale pasuje mi tylko latem

Używam tego produktu od : prawie roku
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Mimo ze wiem, ze nie jest niemiescki. I know.
Amerykanski.
Skromne opakowanie i dobrze, kosmetyki opakowanie w mieszczansko-cesarskie marzenia o potedze typu Guerlain moglyby moje biedne serce i towarzyszki w publicznych lazienkach, w ktorych poprawiam makijaz doprowadzic do niezdrowej palpitacji delikatnego serca.
Produkt dobry, choc nalozony zbyt duza warstwa powoduje odrobine zmaskowienie twarzy i jesli sie pracuje w pomieszczeniach klimatyzowanych, jak ja efekt zmatowienia nie wystarcza na dlugo. Niemniej luz, machac puzderniczka z racji jej skromnosci i solidnosci moge nawet w zatloczonym podmiejskim autobusie. Używam tego produktu od: miesiaca nieregularnie
Ilość zużytych opakowań: pierwsze

Plusy:
- 2 w 1 tzn podklad i puder
- nie tworzy maski
- mieciutka i aksamitna buzka po jego nalozeniu
- wyrownuje koloryt skory i zakrywa drobne krostki
- mam odcien 5 i bardzo dobrze zgral sie z odcieniem mojej skory
Minusy:
-nie nadaje sie do bardzo przesuszonej skory - od razu "wychodza" suche miejsca
Jak dla mnie idealny.

Używam tego produktu od:2 miesiecy
Ilość zużytych opakowań:1

Nie dam temu puderkowi więcej niż trzy gwiazdki i moją decyzję co to tego za chwileczkę wytłumaczę ;) ale mimo wszystko uważam, że jest to bardzo dobry produkt. Ale do rzeczy. Plusy:
-odpowiednia kolorystyka (każda z nas znajdzie na pewno coś dla siebie)
-nie ciemnieje w ciągu dnia, nie zbija w grudki i pomimo sebum nie spływa (tylko się świeci, ale dalej trwa na skórze ;))
-idealne dopasowywanie się (stapianie) ze skórą
-dobre krycie pomimo, że jest to raczej puderek prasowany (ale nakłada się go gąbeczką do podkładu;) )
-działa antybakteryjnie, ponieważ podczas jego stosowania nic mi nie wyskoczyło, pomimo, że mam tendencje do trądziku
-w ciągu dnia można bez obaw o wygląd maski wykonywać nim poprawki, kolejne warstwy nie wyglądaja śmiesznie
-ładnie wygładza buzię, daje fajny mat, ale nie jest to taki sztuczny, płaski mat, tylko taki fajny, aksamitno-satynowy ;)
-nie osadza się w porach ani załamaniach skóry
-kryje rozszerzone pory
Dużo plusików, prawda? Jednak momo wszystko i tak nie dam pudrowi więcej niż trzy gwiazdki. Dlaczego? Zaraz wytłumaczę...
Minusy:
-cena
-może i cena nie byłaby tak nie do przejścia jak na ten bardzo pozytywny produkt, ale dobija mnie to, że jest on masakrycznie niewydajny, przy dziennym używaniu starczył mi... tylko na niecały miesiąc, co dla mnie w pordukcie za 110zł jest absolutnie niedopuszczalne!
-matuje jedynie na ok max 3h, ale ja mam bardzo tłustą skórę i mnie nic na dłużej nie matuje (ale prawde mówiąc w duchu liczyłam na silniejsze właściwości matujące...;))
-brudzi golfy, szaliki i białe kołnierzyki
-trzeba go aplikować tylko i wyłącznie suchą, dołączoną gąbeczką, bo ja kilka razy nałozyłam go pędzlem i na twarzy wyglądał jak mąka, a później w opakowaniu zaczął się kruszyć i nie można go było zużyć do końca...
-uwidacznia suche skórki

No by było na tyle :) Nie wiem, czy kupię go ponownie, bo znam tańsze, a lepsze produkty. Uważam, ze osoby z cera trądzikową i nie za specjalnie tłustą będą zadowolone. Tylko trzeba pamiętac o dobrym kremie nawilżającym pod spód!

Używam tego produktu od: miesiąca
Ilość zużytych opakowań: jedno

Nie zamienie go na inny, a oto dlaczego:
- bardzo latwo sie naklada, dobrze kryje i wygladza wszelkie niedoskonalosci na mojej buzce; uzywam go tylko na krem
- nadaje twarzy naturalny kolor; mam nr. 02; i na dlugo pozostawia ja matowa; uzywam go codziennie
- w ciagu dnia mozna go poprawiac tak czesto jak sie chce, a i tak nie sprawia wrazenia, ze jest go za duzo
- ma ladne opakowanie i gabeczke, ktora jest bardzo trwala
Jest to jeden z niewielu kosmetykow Clinique, z ktorego tak bardzo jestem zadowolona. Dla mnie jest po prostu niezastapiony niezaleznie od pory roku.



Używam tego produktu od: bardzo, bardzo dlugo
Ilość zużytych opakowań: 4

Skuszona recenzjami wizażanek kupiłam. I nie zawiodłam sie :)Trwały puder(dopiero ok dodz. 17.00 dronych poprawek dokonuje), bardzo dobrze matuje, stapia sie ładnie ze skórą i co bardzo ważne nie zapycha. Niestety kupiłam za jasny odcień (O4) i musze używać pod niego ciemniejszy podkład, ale z powodzeniem mogłabym używac bez podkładu

Oststnio przestałam zupełnie używac fluidów i przeżuciłam się tylko na pudry w kamieniu i Clinique to rewelacja.Mam kolor 01 cream i z początku obawiałam się,że może być za ciemny troszeczke,ale później okazało sie że jest wprost idealny.Bardzo dobrze kryje,matuje powiedzmy na długo,ale używam pod niego kremu La Roche Posay Hydranorme,więc mozliwe,że przy jakims lżejszym kremie efekt matowy byłby dłuższy.Skóry nie wysusza,co mi sie zdażało dość często przy pudrach prasowanych innych firm.Bez problemów używając tego pudry robię też makijaż wieczorowy i wyglada to wszystko bardzo ładnie.Puder nie ściera się i nie waży tak jak to mam miejsce w moim przypadku przy fluidach.Jedynym mankamentem jest chyba jego mała wydajnośc,nie uzywam go codziennie,ale juz widze sporawy ubytek.Sprzedawczyni mówiła że starczy go spokojnie na pół roku codziennego używania,ale sądze że jest to mocno przesadzone.
11.04.06 Etutuje recenzje i odejmuje jedną *.Znalazłam drugi puder Clinique Double Face i uważam,że jest lepszy,więc byłoby trochę nieobiektywne z mojej strony jakbym jednemu i drugiemu dała po 5*.

Daję 5 gwiazdek, a jestem doświadczoną użytkowniczką podkładów.

Argumentacja:
*doskonałe połączenie pudru i podkładu
*można stosować tylko na krem, a da efekt podkładu
*śliczne kolorki; jasny cream idealny dla bladych cer /moja/
*trwały
*wspaniale wygładza
*używałam na filtr 50+ latem i matowił na dłuugo

Lepszy niźli Stay-Matte.

Minusy:
*cena a trwałość: miałam go na 1.5 m-ca codziennego stosowania