Clinique, Simply

To naprawdę spokojny i wyciszony zapach. Tak, niewątpliwie nie ma podwyższonego tętna, szaleństwa zmysłów, walki kontrastów, namiętnych uczuć... Niby jest ok, neutralnie, ale jednocześnie jakoś na siłę zbyt przymilny a tym samym traci w moich oczach i nie ma szans podbić mojego serca do ego stopnia żeby skusić mnie na większą pojemność.

Ma w sobie jakieś trudne do uchwycenia połączenia nut. Wydaje mi się nieprzyjemnie mleczny, minimalnie pudrowy z dodatkiem jakichś nieapetycznych orzeszków. Niby jest tam i miód, ale wcale niesłodki i jakiś taki wymęczony ... ;)

Używam tego produktu od: testy
Ilość zużytych opakowań: ...

Bardzo udana i niebanalna kompozycja. Nie potrafię rozpoznawać pojedynczych nut zapachowych, ale całość brzmi bardzo ciepło i przyjaźnie. Nie ma tam nic z dusznego orientu ani owocków czy kwiatuszków. Raczej dla młodych kobiet, ale już nie gimnazjalistek (dla nich polecam "Oui" Lancome). Dla mnie jest to zapach macierzyństwa - kojarzy mi się z pachnącym bobasem i pochyloną nad nim młodą, promieniejącą szczęściem mamą. Nie mam pojęcia, skąd to skojarzenie, bo nie mam dzieci, ale to chyba najlepiej oddaje moje dozmania zapachowe.Używam tego produktu od: 2 lata
Ilość zużytych opakowań: miniatura i 2 próbki

Zapach bardzo oryginalny, jedyny w swoim rodzaju. Jeden z niewielu zapachów komplementowanych przez inne osoby. Pięknie rozwija się zimą, latem może być zbyt duszący. Trwały.
Używam tego produktu od: dwóch lat
Ilość zużytych opakowań: trzy op.

Dostałam po mamie, gdyż dla niej był za delikatny, za mało elegancki. Prawdą jest, że jest to raczej zapach dla kogoś młodego... Simply jest niezobowiązujący, delikatny, dość oryginalny, ale nie ma w sobie nic romantycznego :(. To raczej coś sportowego jak cK One. Jest dobry na co dzień, tworzy ładne tło, które niestety nie przykuwa dużej uwagi. Jednak jako, że lubię skromne zapachy, Simply ma u mnie plusy i jak skończę 50ml to może kiedyś... spróbuję go znów. Używam tego produktu od: 2 lata
Ilość zużytych opakowań: kończę 50ml

Próbkę dostałam z wymiany od jednej wizażanki i zakochałam się od pierwszego wejrzenia. Bardzo delikatny, słodki i optymistyczny zapach!! Wciąż zadziwia mnie :)

Używam tego produktu od: 1 mc
Ilość zużytych opakowań: 1 próbka i 1 opakowanie 30 ml

Trudno mi powiedzieć co mnie tak bardzo pociaga w tym zapachu ale ciagle do niego wracam. Jest ciepły ale nie zaliczyłabym go do słodkich, dla mnie intrygujący i otulajacy. Częściej używam go w zimie - wtedy nawet nadzień, natomiast latem na chłodniejsze wieczory. Ja zakochalam sie w nim od pierwszego psikniecia i to jest chyba taki zapach - od razu mozna wyczuś dominujacą nute więc albo komus pasuje albo nie. Napewno warto na niego zwrócić uwagę.

Używam tego produktu od:ponad roku
Ilość zużytych opakowań:kilka próbek

kupilam za namowa kolezanki i nie zaluje!!!!
uzywam gdy wchychodze na wieczor badz zima ma dosc ciezki zapach, bardzo trwaly facetom sie bardzo podoba:)

Używam tego produktu od: obecnie nie posiadam
Ilość zużytych opakowań: 1

Kupiłam go ponieważ bardzo ladnie pachniał na mojej kolezance, skusiłam sie i nie załuje. Przyjemny ale nie tak do konca swiezy i lekki, jest w nim cos dziwnego ale przez to jest interesujacy, inny niz pozostałe. Pasuje mi chociaz jezeli uzywam go codziennie przez dluzszy okres to zaczyna mnie meczyc dlatego musze miec co jakis czas mala przerwe:) Jest super trwały, mocno wyczuwalny!

Używam tego produktu od: pól roku
Ilość zużytych opakowań: 2 op

Do Simply mam ogromny sentyment..Pachną słodko,nietypowo,lekko mdławo.Używam ich od dawna...Zawsze w szufladzie leży jakaś resztka na "wszelki wypadek"..Mimo że lekkie,nienatarczywe są BARDZO trwałe..Na mojej skórze pachną zadziwiająco długo i świeżo.
Pasują i na letni poranek i na zimowy wieczór..Rzadkie to wśród zapachów..Miałam je na swoim ślubie,miałam je w zimą w górach..Mam je obecnie na wiosnę...Jak dla mnie uniwersalne.

Używam tego produktu od:daaawna
Ilość zużytych opakowań:kilka

Niezwykle przyjemne mleczko sojowe plus miod - chodzi sie w tym blogo i bezpiecznie, tak jakos domowo i chyba nawet troche niemowleco, jednym slowem - rozkosznie, hihi.
Bardzo podoba sie mezczyznom (kto by pomyslal, ze maja slabosc do takich rozkosznych, milutkich zapachow ;PP).
Calosc naprawde bardzo fajna, musze sie powazniej przyjrzec marce Clinique, hm ;-))).


Używam tego produktu od: kilku dni
Ilość zużytych opakowań: jedna probka od przemilej wizazanki :-)

Simply jest jedną z moich nielicznych miłości platonicznych.W stosunku do niego mogę być szalenie nieobiektywna bo jako istota uwielbiająca zapachy soi,mleka i wanilii jestem w nich zakochana.Do czasu kiedy ich na siebie nie zaaplikuję...Na mnie pachną wyjątkowo nieciekawie,jakoś tak aloesowo(!),pospolicie i dość męcząco(także dla otoczenia).Szkoda bo sam zapach jest piękny-aksamitny,zmysłowy,ze śliczną nutą prażonych orzeszków.Na zawsze już pozostanie przedmiotem nieśmiałych testów nadgarstkowych i jednym z tych zakupów które (jeśli już) odkłada się na ostatnią chwilę.
Największą ich wadą jest chyba to że są zbyt dosłowne(podobnie jak Very Irresistible) a Ja nie lubię dosłowności...;)

Używam tego produktu od:testy
Ilość zużytych opakowań:testy

Dla m,nie to zbyt zwykły zapach. Na początku mi sie podbał ale szybko sie nim znudziłam. Opakowanie najzwyklejsze jakie moze byc, trwalosc taka sobie. Raczej nie polecam.

Używam tego produktu od: dawna
Ilość zużytych opakowań: 1 mini