Ziaja, HerbikaPlant, Krem pod oczy z bławatkiem

Ziaja, HerbikaPlant, Krem pod oczy z bławatkiem

Średnia ocena użytkowników: 2,7 /5

Pojemność 15 ml
Cena 5,00 zł

Opis produktu

Zgłoś treść

Lekki, nieperfumowany krem do codziennej pielęgnacji delikatnej skóry wokół oczu z bogatym kompleksem substancji aktywnych.

Rozjaśnia cienie pod oczami oraz wyraźnie zmniejsza ich widoczność.

Nawilża, tonizuje i lekko napina naskórek.

Aktywnie odżywia i doskonale uelastycznia skórę.

Skutecznie wygładza drobne zmarszczki.

Substancje aktywne:

wyciąg z bławatka, witaminy A i E, prowitamina B5 (D-panthenol).

Składniki

Pokaż wszystkie Schowaj

Recenzje 107

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.

Średnia ocena użytkowników: 2,7 /5

4 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

bardzo przyzwoity produkt

Skusiłam się z powodu ceny, a dostałam miłą niespodziankę. Otóż krem faktycznie zmniejszył widoczność moich cieni pod oczami. Poza tym przyzwoicie nawilża, jest megawydajny, ładnie się wchłania i nie drażni zapachem.

Używam tego produktu od: pół roku
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

4 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Nie taka jego rola

Gdybym miała oceniać go pod kątem obietnic producenta byłoby z nim krucho.
Niestety jestem posiadaczką dość widocznych cieni pod oczami. Wiem, że taka moja uroda i mimo iż wcale a wcale ich nie polubiłam jakoś je z bólem serca zaakceptowałam.
Nie próbuję szukać cudownego środka na ich zniknięcie, bo wiem że takowy nie istnieje.
Poza tym niektórzy ludzie są naprawdę oszpeceni i mają takie defekty na twarzy że żaden makijaż ich nie uratuje i mogę założyć się w ciemno, że pragnęli by mieć takie problemy z urodą jak ja.
Więc nie biadolę, skoro mogę w minut parę problem ukryć na cały dzień. I to mi do szczęścia wystarczy.
Zależy mi z kolei na nawilżeniu i odżywieniu skóry wokół oczu, która - jak wiadomo - jest delikatniejsza i potrzebuje specjalnej opieki.
Sięgając po recenzowany krem byłam w niedoczasie i nie przeczytałam dobrze co tam obiecują. Zauważyłam jedynie że są jakieś witaminki.
Kremik nie był drogi, chyba jeszcze dodatkowo w promocji. Nie zapłaciłam więcej niż - o ile dobrze pamiętam - ok 4 zł. Wydatek praktycznie żaden :) Choć wiem że jak kosmetyk jest nie trafiony to i tych 4 zł szkoda :)
Krem jest bały, ma przyjemną konsystencję - nie za rzadką ani nie za gęstą.
Nie jest ciężki, treściwy. Jest z gatunków tych lżejszych, rozsmarowujących się przyjemnie (przynajmniej dla mnie). Często przed spaniem (używałam go tylko na noc) wyciskałam sporo większą porcję zarówno pod oczy jak i na powieki, troszkę wklepywałam i zostawałam by widoczny jeszcze biały krem sam się wchłonął. A wchłaniał się w ciągu kilku minut bo skórę wokół oczu mam niesamowicie suchą. Krem zostawiał uczucie niesamowitego nawilżenia i odżywienia. Skóra nabierała zdrowego,ładnego kolorku, była elastyczna.
Taki efekt spokojnie trwał do porannej pobudki.
Jeśli chodzi o cienie to - przynajmniej jeśli chodzi o mnie - kompletna ściema. Dosłownie. Cienie jak sobie były, tak są. Ale tak jak zaznaczyłam na początku, mnie o rozjaśnieniu nie zależało bo w to zwyczajnie nie wierzę.
Więc podsumuję: Rozjaśnianie cieni - niet.
Za to nawilżenie i odżywienie młodej skóry jak najbardziej.
Dla mnie atutem była lekka konsystencja (więc nie dla fanów treściwych, konkretnych kremów), no i skromne opakowanie oraz wydajność i cena.
Nie jest to krem na ciężkie przypadki, ani typu "opatrunek w kremie". Ja go bardziej odebrałam na zasadzie profilaktycznej pielęgnacji wokół oczu, oraz by osoby młode wyrobiły sobie nawyk dbania o te rejony twarzy.
Mnie osobiście bardzo pomógł z wysuszeniem i ściągnięciem skóry pod oczami jak i na powiekach. Dodatkowy plus za to że nie szczypał w oczy i nie powodował łzawienia :)
Bardzo przyjemnie mi się go stosowało i nawet troszkę mi szkoda że już się skończył.
Przywykłam do niego :)
Chociaż oceniam go dość wysoko, to i tak chętnie dałabym po głowie temu co wymyślił by zakwalifikować go do rozjaśniających cienie.

Używam tego produktu od: ok 5 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 1 całe - 15 ml

2 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

**

delikatny efekt zmniejszenia opuchlizny pod oczami, nie uczula, nie podrażnia
zmarszczek mimicznych nie zmniejsza, brak widocznego nawilżenia
bardzo delikatny zapach, wydajny

Używam tego produktu od: 2 miesiące
Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie

2 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Takie tylko kremik

Krem jak to krem, który nie robił kompletnie nic oprócz lekkiego nawilżania skóry wokół oczu. O rozświetleniu cieni już w ogóle nie było mowy.

Plusy:
- ładny zapach
- niska cena
- poręcznie opakowanie

Minusy:
- tłusta konsystencja, która może wpływać do oka jeśli smarujemy powiekę
- brak rozświetlenie, chociaż cudów nie oczekiwałam

Minusów jest mniej, ale za to są bardziej znaczące w tej sytuacji niż plusy. Używałam tego kremu na noc i szczerze mówiąc nie mogłam się doczekać kiedy się wreszcie skończy. Więcej go nie kupię, bo jest wiele innych lepszych kremów, które jednak coś "robią".

Używam tego produktu od: ponad 6 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 1 jedyne opakowanie

2 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Tłusty nic nierobiący krem...

Przekroczyłam 20-tkę więc zaczęłam bardziej przykładać się do pielęgnacji skóry wokół oczu. Na początek chciałam coś lekkiego, nawilżającego mogące pomóc nieco na lekki cienie pod oczami, ktore mam. Nie chciałam na razie nic wielce przeciwzmarszczkowego, więc padło na krem z Ziaja. To co najbardziej mi się w nim nie podoba to to, że w ogóle się nie wchłania! Denerwowało mnie to iż wokół oczu cały czas miałam tłustą świecącą warstwe kremu, a co za tym szło świeżo umyte sypkie włosy przy jakimś ruchu glowy lepiły mi się do twarzy/oczu. Używałam go z tego powodu tylko na noc.

+cena
+nawilża
+bardzo wydajny!

-nie wchłania się...
-jest dość tłusty
-nie rozjaśnia cieni pod oczami

Dobry dla osób głównie młodych, którzy nie mają problemu z cera z cieniami pod oczami i szukają tylko czegoś nawilżającego. Ja cieszę się, że się już skończył.

Używam tego produktu od: 7 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 1 całe

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

A u mnie się sprawdził

Produkt całkowicie spełnił moje wymagania.
Po pierwsze, i najważniejsze, bardzo dobrze nawilżył mi skórę pod oczami jednocześnie jej nie obciążając. I to w mojej opinii powinien robić dobry krem pod oczy.
Po drugie miał bardzo przyjemne opakowanie, zapach i konsystencje, co dla mnie bardzo podnosi komfort używania. Nie kłóci się z makijażem i szybko się wchłania.
Po trzecie, działanie obiecane przez producenta. Tutaj nie było szału, za co odejmuję pół gwiazdki - ponieważ nie przywiązywałam do nich szczególnej wagi. Mam 20 lat i zmarszczki pod oczami owszem, ale ponieważ są na tyle płytkie i świeże, że redukują się pod wpływem dobrego nawilżenia (które dał mi ten krem) nie jestem dobrym przykładem. Cienie pod oczami mam genetycznie ogromne, więc tu też nie było szału, ale mam wrażenie (choć to może również być kwestia prawidłowej ilości snu), że łatwiej było je zakryć korektorem.

Wydajność do ceny jest bardzo dobra, a jakość moim zdaniem naprawdę niezła.

Polecam osobom młodym, niewysypiającym się;), które nie mają bardzo wymagającej skóry pod oczami - chcą ją po prostu dobrze nawilżyć. Osobiście, na pewno do niego wrócę.

Używam tego produktu od: 3-4 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: jedno (15ml)

4 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Dla niewymagających

Na początek powiedzmy sobie szczerze. Po kremie za 5 zł nie ma się co spodziewać cudów. Bławatek jest moim zdaniem przeznaczony dla osób młodych, nie mających jeszcze problemu ze zmarszczkami. Wydaje mi się, że rozjaśnienia cieni też nie ma co się spodziewać. U mnie bynajmniej nie nastąpiło. Krem za to ma dwa ogromne plusy. Dobrze nawilża, mając przy okazji dość lekką formułę. Nadaje się też pod makijaż i świetnie współpracuje z korektorem. Ponadto w żaden sposób nie podrażnia wrażliwej skóry pod oczami. Jest także bardzo wydajny i tani. Bezzapachowy. Wygodna tubka ułatwia aplikację.
Może się sprawdzić u młodych dziewczyn, które potrzebują kremu nawilżającego pod oczy. Ja mam 29 lat i zdecydowanie wolę mocniejsze kremy, dlatego ten stosowałam tylko rano pod makijaż. Z kremów pod oczy Ziaij najbardziej polecam Sopot.

Używam tego produktu od: dwóch miesięcy
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

3 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

bez rewelacji

Nie mam cieni pod oczami, ale mam wrażenie że lekko rozjaśnił moją skórę w tym że miejscu. Skóra po nim faktycznie jest lekko odżywiona i bardziej elastyczna- niestety nie tak jakbym tego oczekiwała. .. Być może efekty są bardziej widocznie przy dłuższym stosowaniu ;)
Plusy:
+bardzo wydajne opakowanie,
+lekko rozjaśnia skórę oraz ją nawilża,

Minusy:
-podrażnia oczy,
-zostawia tłusty film,



Używam tego produktu od: 3 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 1 niecałe

2 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

rozjaśnienia niet

Mała tubka, tania i kusząca bławatkiem, który w kosmetykach lubię, a poza tym krem polskiej produkcji - postanowiłam przetestować.
Nie zwróciłam wtedy uwagi na słaby skład (parafina, Diazolidinyl Urea itd).

Krem bardzo ładnie nie pachnie. :D Nie podrażnia oczu. Ale też nie robi nic z cieniami nawet ledwo widocznymi. Na długofalowe działanie nie ma co czekać - nie nastąpi. Dodatkowo zostawia film, który szczególnie na powiekach przeszkadza.

Zużywałam go traktując jako podróżną miniaturkę kremu do twarzy i wtedy okazało się, że ma sensowne opakowanie i jest dość wydajny.

Rozczarowanie.


Używam tego produktu od: 3 miesiące
Ilość zużytych opakowań: 1 całe

4 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

dobry

Produkt jest niesamowicie wydajny!
Ładnie pachnie, ma poręczne opakowanie.
Stosuję go na noc, gdyż trochę długo się wchłania.
Nie mam zmarszczek więc nie wiem jak na nie działa.
Głównie zależało mi na nawilżeniu i lekkim rozjaśnieniu cieni pod oczami. Produkt spełnia moje oczekiwania. A cena rewelacyjna - ok 4zł.

Używam tego produktu od: kilku miesięcy
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

2 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Zawiodłam się !

Bardzo lubię kosmetyki Ziai, niestety ten krem nie należy do moich ulubieńców.
Nie robi absolutnie nic. Taki zwykły kremik do smarowania, nie zaszkodzi i nie pomoże. Plus za niską i cenę i to, że nie podraznia moich oczu. Minus za niespełnione obietnice poducenta. Krem nie rozjaśnia cieni, nie nawilża i nie odżywia, nie wygładza drobnych zmarszczek.
Myślę, że nie pozostanie długo w sprzedaży, ponieważ Ziaja lubi mieć w swojej ofercie dobre produkty, a ten krem zdecydowanie do nich nie należy.
Używam tego produktu od: 1 miesiąc
Ilość zużytych opakowań: 1/15ml

1 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

oj oj oj

Niestety, jest to moje kolejne rozczarowanie kremem pod oczy Ziai... a szkoda, bo bardzo lubie te marke.

Krem, owszem, nawilza bardzo fajnie, ale ilez to nawilzenie lez mnie kosztowalo! Wystarczy, ze naloze go nieco wiecej niz absolutna odrobine a oczy zaczynaja lzawic i piec niemilosiernie wprost!
Efektu rozjasniania cieni nie doczekalam, bo dosc krotko go stosuje i zamierzam z dniem dzisiejszym w ogole zaprzestac - nie widze sensu dalej sie meczyc.
Stwierdzilam ostatnio w ogole, ze z "normalnymi" kremami do twarzy nalozonymi pod oczy nie mam wcale podobnego problemu, a nawilzenie jest takie samo.

Plusem jest cena, estetyczne opakowanie i przyjemna konsystencja, ale to przeciez tylko detale.

U mnie niestety sie nie sprawdzil.

Najaktywniejsze recenzentki
  1. 1

    0
    produktów

    21
    recenzji

    349
    pochwał

    10,00

  2. 2

    0
    produktów

    0
    recenzji

    101
    pochwał

    9,45

  3. 3

    0
    produktów

    3
    recenzji

    231
    pochwał

    8,53

Zobacz cały ranking